[Wiewiooor]

Od kilku dni mam problem, mój MacBook Air grzeje nawet podczas korzystania tylko z safari. Dodatkowo zużycie energii bardzo wzrosło. Bateria naładowana na 100% pozwala mi na pracę (15% jasności ekranu, wyłaczone podświetlenie klawiatury oraz włączone wifi) przez około 2:30h. Jest to MacBook Air 2011, Mac OS X Mountain Lion - zainstalowany od nowości. Programy odpalone w tle: -ubuntu one -dropbox -sky drive -clean my drive -sparrow -degrees -cobook PS Przepraszam z poprzedni temat, nie przemyślałem go

[froggy_007]

niestety procesory w airach pod obciążeniem bywają ciepłe taka architektura pod ten typ komputera

[DanielF]

Uruchom Monitor aktywności i zobacz co tak bardzo obciąża komputer

[see7in]

Cześć, 

 

odgrzeje tego kotleta swoim problemem.

 

Nie dawno zakupiłem MacBooka Air A1304 (late 2008) 1.6 Ghz właściewie to chyba z nudów. Na owym sprzęcie od początku zainstalowany był OS X 10.10 Yos…, przeinstalowałem go na Mountain Lion'a bo uważałem, że ten system będzie rozsądniejszy dla tego MacBooka gdyź na 10.10 grzał się. Myślałem, że probelm grzania się minie po tym jak przeinstaluje system na mniej wymagający (chyba?). Jendak problem pozostał. 

 

W tej chwili, gdy piszę tego posta temperatura porcesora to 57 stopni i 6200 RPM, temperatura raczej mnie nie martwi ale czy wiatrak musi tak głośno hałasować? (chodzi chyba na masymalnych obrotach) dodatkowo cała lewa strona (od wtyczki MagSafe do w dół jest ciepła, wręcz gorąca w porównaniu do strony prawej.

 

Od chwili włączenia maca temperatura praktycznie nie wzorosła jakoś nadzwyczajnie a obroty skoczyły do maksimum. Zrobiłem reset SMC, nic sie nie zmieniło. Żaden proces nie muli prcesora (odpalone mam tylko Safari, które zabiera około ~15%) no i sie grzeje bez przyczyny.

 

Chciałem zrobić Hardware Test ale jakoś się nie odpalił...

 

na koniec dodam że laptop pracuje bez baterii, która spuchła poprzedniemu właścicielowi… (swoją drogą dać tyle za nowy komputer, którym bateria puchnie po jakims czasie to gruba przesada…)

 

 

Bardzo proszę o pomoc, bo nie chciałbym sie Air'em rozstawać, pomimo tego grzania się to spoko maszyna

 

linki do screenów

 

http://zapodaj.net/f066fa3fa14ef.png.html

http://zapodaj.net/d56ac7a35fa68.png.html

http://zapodaj.net/929eb94b7a9c8.png.html

 

[pawelnrg]

Rozbierałeś go?ile czasu go używasz?Prawdopodobnie trzeba go wyczyścić w środku z brudu,wyczyścić wentylator i układ chłodznia.Jeśli nie pomoże to pozostaje wymiana pasty na procesorze,ta pewnie jest od nowości (7rok) i do niczego się nie nadaje.

Proponuję zainstalować system El Captain 10.11 beta,ten staruszek powinien sobie lepiej na nim radzić.Sam używam tego systemu i działa on bardziej wydajnie niż te starsze.

[see7in]

Dzięki za szybką odpowiedź,

 

tak, rozbierałem i odkurzałem. Napewno sprawdzę tą pastę. Air'a używam od paru dni. W zasadzie nie wiem co działo się z nim wcześniej poza tym że miał wymieniane zawiasy.

 

a z tym El Capitan, serio jest lepszy dla starszych maszyn, w życiu bym sie nie spodziewał, sprawdzę to też.

[pawelnrg]

Prosze przeczytaj to http://myapple.pl/po...stare-komputery

Paste trzeba wymienić z głową żeby nie zepsuć maka.

[see7in]

ok, a co zrobić z tym fantem, że po włączeniu lapotopa i pozostawieniu go włączonego bez żadnych porcesów prędkość obrotu wentylatora tylko rośnie do poziomu ~6200 RPM. Żaden porces nie jest wtedy akytwny i nic nie zużywa procesora, nic, kompletenie nic. Po mojejemu to wiatrak raczej nie powinien przybierać na prędkości.

[DanielF]

Poczytaj podobne tematy w dziale serwis - Twój Mac pracuje w trybie awaryjnym

[see7in]

Poczytaj podobne tematy w dziale serwis - Twój Mac pracuje w trybie awaryjnym

Dzięki za odpowiedź

Z trybem awaryjnym jeszcze się nie spotkałem. Jak na mój gust wszystko chodzi ok, gładzik, kamera, głośnik, wifi, porty, BT. Niestety nie mogę wejść w tryb Hardware test żeby to sprawdzić, próbowałem już różnych kombinacji… ("D", "option+D"). Próbowałem również resetować SMC ale bez większych sukcesów.


Mam podejrzenia co do dysku… słychać dosyć głośno jak głowica chodzi i parkuje, poprzedni właściciel wspominał o dysku, który się zawiesza, lecz ja tego nie odczułem, być może że jestem zbyt świeżym użytkownikiem MBA żeby to dostrzec. tak czy owak. coś musi być nie tak.

a może to przez temperaturę otoczenia, w pokoju mam akurat 30 stopni


Czy mogę w jakiś inny sposób sprawdzić co wprowadza MBA w tryb awaryjny i przede wszystkim jak z niego wyjść? Jest jakieś inne narzędzie diagnostyczne, które mógłbym uruchomić żeby czegoś więcej się dowiedzieć?

Proszę o pomoc.