
Format UDF na Macu
#1
Napisano 09 września 2007 - 21:06
#2
Napisano 09 września 2007 - 23:29
#3
Napisano 09 września 2007 - 23:33
#4
Napisano 10 września 2007 - 00:31
pomyliłeś packet writing z Universal Data Format. bo płyty dvd udf mak jak najbardziej czta i pisze [vide toast]
Nie pomylił, bo właśnie format UDF to umożliwia.
(UDF Revision 1.50, Feb/04/1997)
Ale Toast nie

#5
Napisano 10 września 2007 - 02:08
#6
Napisano 10 września 2007 - 15:36
#7
Napisano 11 września 2007 - 15:13
#8
Napisano 11 września 2007 - 16:56


#9
Napisano 11 września 2007 - 18:03
#10
Napisano 11 września 2007 - 22:33
#11
Napisano 13 września 2007 - 02:05


#12
Napisano 14 września 2007 - 02:15
Pełny sukces !
Jako, że nie odpuszczam tak łatwo w końcu mi się udało - zgodnie z tym, co sobie zaplanowałem.
Od dziś backup dokumentów jest lekki, łatwy i przyjemny !
Podzielę się, więc swoim rozwiązaniem. Dla tych, którzy nie mają potrzeby robić kopii obrazu dysku, dysk na USB wykorzystują do czego innego, bądź nie posiadają go (tak, jak ja) format UDF jest idealnym rozwiązaniem. Płyta DVD-RW zamienia się po prostu w dużą dyskietkę (pendrive, jak kto woli).
Co jest potrzebne ?
1. Virtual Box lub Parallels Desktop
2. Nero z InCD - w moim przypadku wersja 8.
Set&setting:
1. Instalujemy Windows XP na wirtualnej maszynie.
2. Instalujemy sterowniki dla wirtualnego komputera dostarczane z wirtualną maszyną (Parallels Tools lub sterowniki Virtual box).
3. Instalujemy Nero w trybie użytkownika (zaawansowane), zaznaczając przy tym InCD (w starszych wersjach trzeba go zainstalować osobno, po instalacji Nero)
4. Koniecznie zamykamy system i wirtualną maszynę, inaczej wystąpi błąd, jak opisałem wyżej.
5. Konfigurujemy sieć w Windows windowsowym kreatorem - w moim wypadku opcja: Inne >>> "Komputer łączy się z internetem poprzez koncentrator, inne komputery łączą się z internetem bezpośrednio i także są podłączone do koncentratora"
6. Włączamy w Windows "Udostępnianie plików i drukarek".
7. Wkładamy czystą płytę DVD-RW i za pomocą InCD formatujemy ją. Można użyć formatu szybkiego.
8. Otwieramy Mój komputer i udostępniamy napęd w sieci w trybie Odczyt-Zapis.
9. Parallels (Virtual Box) można schować do Doka lub przełączyć w tryb Cohherence.
Teraz możemy się cieszyć dodatkowym "dyskiem" na pulpicie Maca lub możemy nagrywać w okienku Windows. Odwrotnie. Do plików Maca mamy dostęp także poprzez Otoczenie sieciowe Windows. W Parallels trzeba w konfiguracji dodać katalogi Maca, które mają być widoczne pod Windows. Mozna to zrobić także po instalacji Windows.
Działa to wyśmienicie ! Z płytą DVD pracuje się, jak z normalnym dyskiem twardym a kopiowanie jest wygodne.
Aby wygodnie robić kopie, wystarczy co jakiś czas po prostu klasycznie skopiować katalog z dysku na płytę (ja używam Total Commandera. Doskonale zarządza takze pl;ikami Maca) i, gdy program zapyta się o zastąpienie plików wystarczy wybrać "Zastąp wszystkie starsze", co znakomicie oszczędza czas. Zostaną skopiowne wyłącznie pliki, które uległy zmianie od ostatniego backupu a resztę pominie.
Szkoda, że na Maca nie ma (lub nie znalazłem) programu odpowiadającego funkcjonalności InCD, czy DirectCD ale tak też jest nieźle i teraz backup mogę robić kiedy chcę i szybko a nie tak, jak do tej pory kasować całą płytę i zapisywać wszystko jeszcze raz.
WAŻNA UWAGA !!!
Nie należy wysuwać płyty z klawiatury (nawet nie próbuję, czy to możliwe). Wymuszenie wysunięcia płyty z poziomu Maca na bank spowoduje, że płyta przestanie być czytelna. Płytę należy wysuwać (odmontowywać) wyłącznie z poziomu Windows !!!! Zapis zostanie zamknięty i dopiero wówczas płyta się wysunie. To zapis pakietowy i w dodatku w tle, z pewnym opóźnieniem.
To własnie z tego powodu kiedyś porzuciłem ten sposób zapisu płyt. Zawieszenie systemu i zapis na płycie "poszedł pobiegać"
. Wróciłem do tego dopiero teraz. Mac się po prostu nie wiesza a Windows od miesięcy działa bardzo stabilnie na tym komputerze.
Wbrew pozorom wirtualna maszyna z Windows w tle nie obciąża znacząco komputera i może sobie być uruchomiona non stop (Wydzielone 380MB dla Windows, 8MB dla grafiki, profil cache OSX).
Jeszcze jedno. Płyta nagrywana pod InCD jest czytelna pod Mac OS X w trybie tylko do odczytu. InCD jest wymagany wyłącznie do nagrywania, a raczej udawania, że płyta jest dyskiem. Do samego odczytu nie trzeba uruchamiać Windows. W końcu to Universal Disk Format.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych