Smutna wiadomość dla starych (i nie tylko) weteranów makowego środowiska z Warszawy. Dzisiaj odszedł nasz wielki guru – Jurek Majowicz. Pewnie został wezwany ze swoją nieodzowną wielką teczką, aby naprawiać coś w systemie Tam, na górze. :cry:
Nie żyje Jurek Majowicz
Rozpoczęty przez
wiktor33
, 14 lis 2012 10:19
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 14 listopada 2012 - 10:19
#2
Napisano 17 listopada 2012 - 14:43
Hmm.. a kto to był?
#3
Napisano 20 listopada 2012 - 21:16
Kim był?
Tym, którzy go znali, nie trzeba wyjaśniać. Dla wielu był tym, który wprowadzał ich w świat pod znakiem najpierw kolorowego, potem białego jabłuszka. W czasach, kiedy zakup Macintosha uchodził za ekstrawaganckie szaleństwo, skutecznie przekonywał ludzi do takiego właśnie wyboru. Był przewodnikiem dla przesiadających się z maszyn do pisania redaktorów wielu gazet, m.in. Gazety Wyborczej (tak – na początku Gazeta pracowała na makach!). On ustawiał systemy tak, by sprzęt działał najszybciej i najwydajniej, jak tylko można, instalował aplikacje i mozolnie uczył przerażonych redaktorów i redaktorki posługiwać się clarisem, nissusem (kto pamięta?), a także quarkiem, photoshopem, ilustratorem i całą resztą. Kiedy się coś popsuło w studio graficznym, jego wzywano i czekano z niecierpliwością, aż przyjedzie i ze swojej wielkiej teczki pełnej różnych płyt i dyskietek wyjmie tę, która w cudowny, jemu tylko wiadomy sposób uzdrowi bezduszną cyfrową maszynerię. Przez wiele lat związany z firmą KP-system, ostatnio działał samodzielnie. Zawsze miał czas dla każdego i o każdej porze pomagał rozwiązać problem wisząc nieraz godzinami na telefonie, lub gdy to się nie udawało, jechał spod Warszawy i brał się do roboty osobiście.
Tym, którzy go znali donoszę, że pogrzeb odbył się dziś wczesnym popołudniem w Ołtarzewie.
#4
Napisano 20 listopada 2012 - 21:24
Niestety nie miałem okazji poznać. Znałem kilka osób z KP System. Czasy OS 6-8 magiczne
#5
Napisano 20 listopada 2012 - 22:15
Wychodzi na to, że był naprawdę bardzo dobrym człowiekiem.
Niech spoczywa w pokoju.
#6
Napisano 21 listopada 2012 - 08:46
Przepraszam. Co stało z tą śmiercią? Wypadek czy choroba?
#7
Napisano 21 listopada 2012 - 15:09
A jakie to ma teraz znaczenie ? Jak to się mówi - "był chłop i go nie ma".
#8
Napisano 23 listopada 2012 - 14:28
Jako, że nie wszyscy potrafią się zachować w smutnej chwili jestem zmuszony zamknąć wątek.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych