[gosu001]

Witam,
w tym temacie chciałbym opisać pewną sytuację z zakupem używanego MacBooka na allegro - jako przestrogę oraz prośbę zwiększenia ostrożności dla potencjalnych kupujących Jeśli temat jest w nieodpowiednim dziale z góry za to przepraszam.

Jakieś 2-3 tygodnie temu mój przyjaciel stał się ofiarą oszusta z allegro. Zakupił on przez opcję kup teraz MacBooka Pro 13", z opisu i zdjęć wszystko wydawało się w porządku. Sprzedający miał około 33 komentarzy, same pozytywne, na allegro był od 2001 roku, jednak dziwić mogło trochę rzadkie używanie konta - ostatnia transakcja w 2011 (jedyna), poprzednie z 2010 i jeszcze wcześniej. Kolega pieniądze przelał od razu przez payU, komputer miał zostać wysłany następnego dnia. Tego samego wieczoru wspomniany kolega przeglądał z ciekawości zakończone już aukcje z allegro i natknął się na identycznie wyglądającą aukcję, z której zakupił parę godzin wcześniej komputer - taki sam opis + zdjęcia, aukcje różniły się tym, że ta z której kupił nie miała możliwości wysyłki za pobraniem - tylko przelew na konto.
Oto aukcja z której kolega kupił MacBooka:
MacBook Pro 13" Mid 2009 C2D 2.2Ghz/8GB/500GB (2715451607) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Oto aukcja "orginalna":
MacBook Pro 13" mid 2009 stan idealny Poznań (2632460752) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Pierwsza myśl jaka się nasuwa to, że to wcale nie musi być oszustwo. Ktoś kupił komputer, i w niedługim czasie go sprzedaje - korzystając z tego samego opisu i zdjęć, skoro nic się nie zmieniło. Kolega jednak znalazł użytkownika, który kupił ten komputer z wcześniejszej aukcji i po kontakcie z nim okazało się, że ten nie sprzedawał laptopa i dalej go używa. Przez dane z allegro został znaleziony także prawowity właściciel konta z którego był sprzedawany MacBook. Okazał się poważaną osobą, dyrektorem ośrodka sportowego w mieście x itp. Po kontakcie telefonicznym z nim był bardzo zaskoczony całą sytuacją. Przyznał, że z konta nie korzystał już kilka lat. Obiecał, że zajmie się sprawą i fakt włamania na jego konto allegro i przypisanego konta email zgłosi na policję, co też uczynił. Więc udawanie "głupiego" nie wchodzi w grę. Kolega oczywiście całą sytuację zgłosił również do allegro oraz na policję - jak na razie bez żadnego efektu.

Po wszystkim wydawać by się mogło, że jest to po prostu kolejne oszustwo. Jednak po dalszych poszukiwaniach (moich i kolegi) okazało się, że takich sytuacji na allegro, w których oszust (bardzo prawdopodobne, że ten sam) działa tym samym schematem - umieszcza aukcje ze skopiowanymi opisami oraz zdjęciami, zapewne po uprzednim włamaniu się na długo nieaktywne konta allegro. Ceny za komputery nie są "podejrzanie małe", jednak można powiedzieć, że są w miarę atrakcyjne.
Tutaj przykłady tych aukcji (niektóre niestety, albo stety już usunięte - po naszych interwencjach):
1. Oryginał:
APPLE MACBOOK PRO 13.3 CORE 2.40GHz GEFORCE 320M (2633552003) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Oszust:
MACBOOK PRO 13 C2D 2.4GHz GEFORCE 320M 8GB 500GB (2745316317) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
2. Oryginał:
idealny_MacBook Pro 13" 8 GB, 500GB 7200 obr (2679295006) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Oszust (aukcja usunięta):
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
3. Oryginał:
Apple MacBook Pro Core 2 Duo 2.4GHz 15" (2749709102) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Oszust (aukcja z dziś, usunięta przed zakończeniem):
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
4. Oryginał:
Oddam w dobre ręce Apple MAcBook Pro A1286 (2762002166) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Oszust (również z dziś, usunięta przed zakończeniem):
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Jak widać poprzednie aukcje zakończyły się również z sukcesem dla oszusta, więc oszukanych osób musi być więcej. Nasze poszukiwania były tylko w obrębie używanych MacBooków w cenie od 2000 do 5000 zł, nie wiadomo czy podobne rzeczy nie dzieją się w innych kategoriach lub też w innych pułapach cenowych.
Po każdym zgłoszeniu z podejrzeniem działalności tego samego złodzieja, otrzymywaliśmy wiadomość od allegro, że przyjrzą się sprawie i podejmą wszelkie kroki. Przy próbach innego kontaktu odpowiadają jedynie gotowymi formularzami.

Podejrzaną rzeczą jest, że przecież konto payU w allegro jest przypisane do rachunku bankowego sprzedającego i nawet po włamaniu się na konto, żeby zmienić rachunek bankowy trzeba wysłać pocztą lub faksem specjalne oświadczenie do allegro wraz z kopią dowodu osobistego. Jednak widocznie dało się to jakoś obejść.

Może ktoś z Was miał podobną sytuację i sam został oszukany? Lub zna kogoś kto padł ofiarą podobnie wyglądającej sytuacji? Proszę o jakiekolwiek rady co z taką sytuacją można zrobić dalej.

pozdrawiam

[pmoo]

Też zostałem w ten sposób oszukany. Pod koniec pazdziernika.

MACBOOK PRO 13 C2D 2.4GHz GEFORCE 320M 8GB 500GB (2745316317) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. aukcja wystawiona przez oszusta...

szybkie googlanie pokazuje wcześniejszą aukcję: Apple macbook pro 13 3 core 2 40ghz geforce 320m - Apple4u.pl

Sprawa zgłoszona na policję.

EDIT
Do tego Pana (sprzedawcy od którego kupiłem komputer) włamano się również na pocztę.

[Smoczy]

Ja swojego kupiłem na Allegro,jeśli się już tak kupuje,to powinno się sprawdzać zawartość paczki/stan komputerka przy kurierze.Warto też kupić z opcją zapłaty przy odbiorze,jeśli jest inaczej - jest tylko możliwość przelewu i nie ma możliwości odbioru osobistego - omijam.

[pavi7600]

Ja swojego kupiłem na Allegro,jeśli się już tak kupuje,to powinno się sprawdzać zawartość paczki/stan komputerka przy kurierze.Warto też kupić z opcją zapłaty przy odbiorze,jeśli jest inaczej - jest tylko możliwość przelewu i nie ma możliwości odbioru osobistego - omijam.

Dokładnie jak kolega pisze. Zawsze warto przed zakupem spytać czy jest możliwa inna forma zapłaty (n.p. pobranie kurierem z możliwoscią sprawdzenia) lub odbiór osobisty. Bo jeżeli tylko przelew i nie ma innych opcji to już może budzić podejrzenia. Więc czasem warto zainwestować te parę złotych na opcję ze sprawdzeniem aby nie umoczyć paru tys.

Mam nadzieję, że oszukani jednak odzyskają kasę choć pewnie dużz czasu to zajmie, a o nerwach nie mówiąc.

[stupidoo]

Każdy o tym wie, jak kupować i na co zwracać uwagę, każdy ma rozum. Problem w tym, że czasem cena przysłania zdrowy rozsądek i pisanie na co zwracać uwagę itd, na to nie pomoże.

[Jim_X]

Ja zastanawiam się tylko dlaczego na kontach nieuczciwych kontrahentów nie wystawiono negatywnych komentarzy? Teoretycznie rzecz biorąc - mogliby próbować w tym samym czasie "zrobić" kolejne osoby.

[pmoo]

Ludzie, z łaski swojej skończcie z dobrymi radami jak się powinno robić. Mam na allegro prawie 1000 transakcji i też dałem się nabrać - wielkie mi rzeczy. Nie raz kupiłem komputer tysiąc poniżej ceny rynkowej a sprzedawca dorzucił gratis jeszcze torbę i drugi dysk twardy bo mu nie były potrzebne. Zapłaciłem przez płatności allegro, zgłosiłem sprawę na policję i sprawa z mojej strony załatwiona. Ja mam dowód że przelałem pieniądze, policja mi łaski nie robi i musi rozpocząć postępowanie, allegro również łaski nie robi i mi pieniążki zwróci. Poza godziną na komisariacie i 2,50 na znaczek nie straciłem absolutnie nic. Jakbym miał za każdym razem gdy kupuje komputer, telefon, toster, dysk zewnętrzny, pendriva czy inną jakąkolwiek elektronikę musiał się umawiać ze sprzedającym że sprawdzę, obejrzę, przetestuję, bo nie ufam to szkoda czasu na allegro. Doba z każdego miesiąca wyjęta na dojazdy na miejsca spotkań, i setki złotych na benzynę. Gdzie tu oszczędność? Gdzie w takim razie sens całego takiego portalu? Na prawie 1000 transakcji, oszukano mnie drugi raz. Odzyskam pieniądze. Po co tyle durnych porad? Przecież to jest poniżej błędu statystycznego... Ideą tego wątku jest to żebym taki ja odnalazł takiego pana kolegę gosu001 i jeśli razem przekażemy informację policji, to być może gnoja znajdą i miejmy nadzieję że go posadzą.

[Therioon]

Co za idiotyczny pomysł przelewania takiej kasy komuś na konto, bez możliwości obejrzenia produktu. Nie mam słów.

[dirk.diggler]

A jak wyobrazasz sobie kupowanie na aukcjach z ogladaniem towaru? Prawdopodobieństwo trafienia okazyjnie np. MacBooka z tego samego miasta jest małe. Mam jechać na drugi kraniec Polski oglądać komputer? Już nie przesadzajmy aż tak. Po to są takie płatności i programy ochrony aby w przypadku oszustwa dostać pieniądze i tyle.

[gosu001]

Ludzie, z łaski swojej skończcie z dobrymi radami jak się powinno robić. Mam na allegro prawie 1000 transakcji i też dałem się nabrać - wielkie mi rzeczy. Nie raz kupiłem komputer tysiąc poniżej ceny rynkowej a sprzedawca dorzucił gratis jeszcze torbę i drugi dysk twardy bo mu nie były potrzebne.

Zapłaciłem przez płatności allegro, zgłosiłem sprawę na policję i sprawa z mojej strony załatwiona. Ja mam dowód że przelałem pieniądze, policja mi łaski nie robi i musi rozpocząć postępowanie, allegro również łaski nie robi i mi pieniążki zwróci. Poza godziną na komisariacie i 2,50 na znaczek nie straciłem absolutnie nic.

Szczerze mówiąc trochę podziwiam Twój optymizm i pewność odzyskania całej kwoty Mój kolega też płacił przez płatności allegro, jednak z tego co się dowiadywał cały ten program ochrony kupujących jest w pewnym stopniu trochę naciągany i podobno pozytywnie rozpatrują bardzo mało wniosków i po prostu często nie zwracają pieniędzy. Jak to w praktyce wygląda sam nie wiem. Kolega tak jak pisałem też wszystko zgłosił na policję, jednak i u nich dowiedział się, że mają miesiąc na podjęcie decyzji o wszczęciu lub nie postępowania...

Ideą tego wątku jest to żebym taki ja odnalazł takiego pana kolegę gosu001 i jeśli razem przekażemy informację policji, to być może gnoja znajdą i miejmy nadzieję że go posadzą.

Dokładnie! Jestem tego samego zdania W forum siła, więc im więcej osób oszukanych się znajdzie tym większa będzie szansa na dorwanie oszusta. U niejednej osoby ten wątek może też wzbudzić większą ostrożność i może ktoś po przeczytaniu bardziej sprawdzi kupującego itp.

Co za idiotyczny pomysł przelewania takiej kasy komuś na konto, bez możliwości obejrzenia produktu.
Nie mam słów.

Ja też nie mam słów - jestem zdania jak koledzy poniżej:

A jak wyobrazasz sobie kupowanie na aukcjach z ogladaniem towaru? Prawdopodobieństwo trafienia okazyjnie np. MacBooka z tego samego miasta jest małe. Mam jechać na drugi kraniec Polski oglądać komputer? Już nie przesadzajmy aż tak. Po to są takie płatności i programy ochrony aby w przypadku oszustwa dostać pieniądze i tyle.

Jakbym miał za każdym razem gdy kupuje komputer, telefon, toster, dysk zewnętrzny, pendriva czy inną jakąkolwiek elektronikę musiał się umawiać ze sprzedającym że sprawdzę, obejrzę, przetestuję, bo nie ufam to szkoda czasu na allegro. Doba z każdego miesiąca wyjęta na dojazdy na miejsca spotkań, i setki złotych na benzynę. Gdzie tu oszczędność? Gdzie w takim razie sens całego takiego portalu?
Na prawie 1000 transakcji, oszukano mnie drugi raz. Odzyskam pieniądze. Po co tyle durnych porad? Przecież to jest poniżej błędu statystycznego...

[pmoo]

To ja Wam podam teraz scenariusze które mogą się pojawić jak pójdziecie osobiście odebrać sprzęt: SCENARIUSZ 1 Idziesz na umówione miejsce spotkania, okazuje się że w kamienicy przy Karmelickiej 16 nie ma lokalu numer 83,jest tam natomiast zakapturzony gość. Ddostajesz w pysk, tracisz pieniądze które miałeś na zakup komputera i nie masz ani pieniędzy, ani komputera ani dowodu że cokolwiek dla kogokolwiek miałeś. SCENARIUSZ 2 jesteś sprytny - nie bierzesz ze sobą pieniędzy. Idziesz na miejsce spotkania. Komputer jest OK, jak w opisie. Mówisz sprzedawcy, że idziesz do bankomatu po pieniądze. Przy bankomacie dostajesz w pysk, ktoś wyrywa Ci kasę. Ani komputera, ani pieniędzy. Jedyny dowód taki że kamerka z bankomatu nagrała fakt, że dostajesz w pysk od gościa w kapturze. Za chwilę dzwoni do Ciebie sprzedający, z pytaniem gdzie jesteś, ile ma jeszcze czekać? SCENARIUSZ 3 Idziesz na umówione spotkanie. Oglądasz sprzęt. Wszystko OK. Wypłacasz pieniądze, sprzedawca wystawia Cię za drzwi. Jesteś w JEGO domu, przy JEGO rodzinie. on ma świadków że wydał Ci sprzęt (co z tego że nie wydał, ich jest pięciu, Ty przyszedłeś sam). Nie kupiłeś na allegro bo chciałeś zaoszczędzić 20zł prowizji (myślałeś przecież, że wynegocjujesz taką zniżkę od sprzedającego), nie masz dowodu zakupu, nie masz dowodu że przekazałeś pieniądze. Ergo, nie masz kasy, nie masz komputera. SCENARIUSZ 3.1 Kupiłeś przez Allegro, idziesz na miejsce spotkania, płacisz sprzedawcy za sprzęt który się zgadza z opisem po czym sprzedawca (tak jak punkt wyżej) nakazuje Ci opuścić jego mieszkanie. Policji powiesz, że przyszedłeś z pieniędzmi po komputer. On i jego 3 kolegów-świadków zgodnie potwierdzą, że przyszedłeś bez pieniędzy i awanturowałeś się, że wpłacisz na konto, ale komputer chcesz odebrać już teraz. Udowodnisz, że miałeś przy sobie pieniądze? Słowo przeciw słowo. SCENARIUSZ 4 Nie jesteś głupi, spotykacie się w miejscu publicznym. Przyszedłeś z kolegą żeby mieć świadka, nie wziąłeś gotówki - wypłacisz ją w bankomacie. Transakcja przebiega pomyślnie, kupiłeś komputer. Nie zauważyłeś że od miejsca spotkania, poszedł za Tobą na przystanek a potem dojechał tramwajem do Twojego przystanku pan w kapturze. Nie ważne czy był w zmowie ze sprzedawcą, czy nie, widział jak płacisz 2000zł za komputer. Wyrywa Ci plecak/torbę/cokolwiek i zabiera komputer jak swój. Ty jesteś sam - ich jest 2. Jeśli Was jest 2 - to ich jest pięciu, albo mają nóż. Jeśli jechałeś samochodem, on jechał swoim samochodem za Tobą. wymieniać dalej? Oszuści są wszędzie i nie da się zabezpieczyć na wszelkie okoliczności. Jakkolwiek byście się Moi Drodzy nie starali. Dobranoc.

[Michasss8]

To ja Wam podam teraz scenariusze które mogą się pojawić jak pójdziecie osobiście odebrać sprzęt:

SCENARIUSZ 1
Idziesz na umówione miejsce spotkania, okazuje się że w kamienicy przy Karmelickiej 16 nie ma lokalu numer 83,jest tam natomiast zakapturzony gość. Ddostajesz w pysk, tracisz pieniądze które miałeś na zakup komputera i nie masz ani pieniędzy, ani komputera ani dowodu że cokolwiek dla kogokolwiek miałeś.

SCENARIUSZ 2
jesteś sprytny - nie bierzesz ze sobą pieniędzy. Idziesz na miejsce spotkania. Komputer jest OK, jak w opisie. Mówisz sprzedawcy, że idziesz do bankomatu po pieniądze. Przy bankomacie dostajesz w pysk, ktoś wyrywa Ci kasę. Ani komputera, ani pieniędzy. Jedyny dowód taki że kamerka z bankomatu nagrała fakt, że dostajesz w pysk od gościa w kapturze. Za chwilę dzwoni do Ciebie sprzedający, z pytaniem gdzie jesteś, ile ma jeszcze czekać?

SCENARIUSZ 3
Idziesz na umówione spotkanie. Oglądasz sprzęt. Wszystko OK. Wypłacasz pieniądze, sprzedawca wystawia Cię za drzwi. Jesteś w JEGO domu, przy JEGO rodzinie. on ma świadków że wydał Ci sprzęt (co z tego że nie wydał, ich jest pięciu, Ty przyszedłeś sam). Nie kupiłeś na allegro bo chciałeś zaoszczędzić 20zł prowizji (myślałeś przecież, że wynegocjujesz taką zniżkę od sprzedającego), nie masz dowodu zakupu, nie masz dowodu że przekazałeś pieniądze. Ergo, nie masz kasy, nie masz komputera.

SCENARIUSZ 3.1
Kupiłeś przez Allegro, idziesz na miejsce spotkania, płacisz sprzedawcy za sprzęt który się zgadza z opisem po czym sprzedawca (tak jak punkt wyżej) nakazuje Ci opuścić jego mieszkanie. Policji powiesz, że przyszedłeś z pieniędzmi po komputer. On i jego 3 kolegów-świadków zgodnie potwierdzą, że przyszedłeś bez pieniędzy i awanturowałeś się, że wpłacisz na konto, ale komputer chcesz odebrać już teraz. Udowodnisz, że miałeś przy sobie pieniądze? Słowo przeciw słowo.

SCENARIUSZ 4
Nie jesteś głupi, spotykacie się w miejscu publicznym. Przyszedłeś z kolegą żeby mieć świadka, nie wziąłeś gotówki - wypłacisz ją w bankomacie. Transakcja przebiega pomyślnie, kupiłeś komputer. Nie zauważyłeś że od miejsca spotkania, poszedł za Tobą na przystanek a potem dojechał tramwajem do Twojego przystanku pan w kapturze. Nie ważne czy był w zmowie ze sprzedawcą, czy nie, widział jak płacisz 2000zł za komputer. Wyrywa Ci plecak/torbę/cokolwiek i zabiera komputer jak swój. Ty jesteś sam - ich jest 2. Jeśli Was jest 2 - to ich jest pięciu, albo mają nóż. Jeśli jechałeś samochodem, on jechał swoim samochodem za Tobą.

wymieniać dalej?
Oszuści są wszędzie i nie da się zabezpieczyć na wszelkie okoliczności. Jakkolwiek byście się Moi Drodzy nie starali.

Dobranoc.

Jakby tak każdy myślał to w naszym kraju ludzie by z domu nie wychodzili, bo by dostali ,,kosę".

[kamikox]

Jakby tak każdy myślał to w naszym kraju ludzie by z domu nie wychodzili, bo by dostali ,,kosę".

To ja od dziś nie wychodzę z domu z telefonem !
Jeszcze dostanę nożem i tyle

[Michasss8]

To ja od dziś nie wychodzę z domu z telefonem !
Jeszcze dostanę nożem i tyle

Masz androida. Nikt tego nie chce.

[pavi7600]

Witam! No to widzę, że skoro taki wyga z ponad 1000 tranzakcji dał się oszukać to już chyba dla początkujacych nie ma szans na udaną i pewną tranzakcję na allegro. Ale na poważnie - fajnie się czyta te scenariusze podane przez @pmoo - tylko chyba lekko przesadzone. Również mogę podać scenariusz typu: kupujący przychodzi z 4 kolegami na spotkanie w miejscu publicznym np. Mcdonald. Wszyscy z takimi samymi plecakami. Po sprawdzeniu i ewentualnym zakpuie cała 5 idzie do łazienki i po wyjściu nie wiadomo kto ma w plecaku laptopa. Po wyjściu z lokalu każdy idzie w inną stronę (lub każdy wsiada np. w zamówioną taksówkę i odjeżdza w inną stronę) no i sprzedajacy ze swoją bandą nie mają pojęcia kto ma laptopa w plecaku. No i co? Zgadują czy atakują wszystkich po kolei? Wiadomo, że mój scenariusz jest jak z filmu sensacyjnego ale tak samo realny jak scenariusze powyżej, z których wychodzi, że nie ma szans przeprowadzenie bezpiecznej tranzakcji w miejscu publicznym. Więc wiadomo, że ryzyko zawsze istnieje, że można się naciąć ale bez przesady, że wszędzie są wałki. Ja również nie wierzę w ''okazję roku'', ale nie mówmy, że wszyscy kręcą i oszukują. Co do odzyskiwania pięniędzy z allegro to osobiście nie wiem jak to się ma w praktyce ponieważ nie miałem jeszcze na szczęście potrzeby korzystania z niego ale wiem jak to wygląda na ebay w USA. Miałem jedną sytuację, gdzie zostałem oszukany na 1000$. I co? Szybka piłka - po określonym terminie moje zgłoszenie do PayPal - oni wszystko sprawdzili i po ustalonym czasie jaki jest podany w regulaminie kasa do mnie wróciła. Żadnej policji, raportów, wszczęcia czy umarzanie sprawy. Szybko, łatwo i przyjemnie a najważniejsze skutecznie. No, ale jesteśmy w Polsce i wygląda to trochę inaczej. Pozdrawiam i życzę powoedzenia.

[Zbig.AppleUser]

W polszcze takie rzeczy uchodzą za normalne. Policja laskę na to kładzie. W sumie za taką pensję, nie dziwie się im.

[pavi7600]

To ja Wam podam teraz scenariusze które mogą się pojawić jak pójdziecie osobiście odebrać sprzęt:

SCENARIUSZ 1
Idziesz na umówione miejsce spotkania, okazuje się że w kamienicy przy Karmelickiej 16 nie ma lokalu numer 83,jest tam natomiast zakapturzony gość. Ddostajesz w pysk, tracisz pieniądze które miałeś na zakup komputera i nie masz ani pieniędzy, ani komputera ani dowodu że cokolwiek dla kogokolwiek miałeś.

SCENARIUSZ 2
jesteś sprytny - nie bierzesz ze sobą pieniędzy. Idziesz na miejsce spotkania. Komputer jest OK, jak w opisie. Mówisz sprzedawcy, że idziesz do bankomatu po pieniądze. Przy bankomacie dostajesz w pysk, ktoś wyrywa Ci kasę. Ani komputera, ani pieniędzy. Jedyny dowód taki że kamerka z bankomatu nagrała fakt, że dostajesz w pysk od gościa w kapturze. Za chwilę dzwoni do Ciebie sprzedający, z pytaniem gdzie jesteś, ile ma jeszcze czekać?

SCENARIUSZ 3
Idziesz na umówione spotkanie. Oglądasz sprzęt. Wszystko OK. Wypłacasz pieniądze, sprzedawca wystawia Cię za drzwi. Jesteś w JEGO domu, przy JEGO rodzinie. on ma świadków że wydał Ci sprzęt (co z tego że nie wydał, ich jest pięciu, Ty przyszedłeś sam). Nie kupiłeś na allegro bo chciałeś zaoszczędzić 20zł prowizji (myślałeś przecież, że wynegocjujesz taką zniżkę od sprzedającego), nie masz dowodu zakupu, nie masz dowodu że przekazałeś pieniądze. Ergo, nie masz kasy, nie masz komputera.

SCENARIUSZ 3.1
Kupiłeś przez Allegro, idziesz na miejsce spotkania, płacisz sprzedawcy za sprzęt który się zgadza z opisem po czym sprzedawca (tak jak punkt wyżej) nakazuje Ci opuścić jego mieszkanie. Policji powiesz, że przyszedłeś z pieniędzmi po komputer. On i jego 3 kolegów-świadków zgodnie potwierdzą, że przyszedłeś bez pieniędzy i awanturowałeś się, że wpłacisz na konto, ale komputer chcesz odebrać już teraz. Udowodnisz, że miałeś przy sobie pieniądze? Słowo przeciw słowo.

SCENARIUSZ 4
Nie jesteś głupi, spotykacie się w miejscu publicznym. Przyszedłeś z kolegą żeby mieć świadka, nie wziąłeś gotówki - wypłacisz ją w bankomacie. Transakcja przebiega pomyślnie, kupiłeś komputer. Nie zauważyłeś że od miejsca spotkania, poszedł za Tobą na przystanek a potem dojechał tramwajem do Twojego przystanku pan w kapturze. Nie ważne czy był w zmowie ze sprzedawcą, czy nie, widział jak płacisz 2000zł za komputer. Wyrywa Ci plecak/torbę/cokolwiek i zabiera komputer jak swój. Ty jesteś sam - ich jest 2. Jeśli Was jest 2 - to ich jest pięciu, albo mają nóż. Jeśli jechałeś samochodem, on jechał swoim samochodem za Tobą.

wymieniać dalej?
Oszuści są wszędzie i nie da się zabezpieczyć na wszelkie okoliczności. Jakkolwiek byście się Moi Drodzy nie starali.

Dobranoc.

I zamiast napisać scenariusze dla kupujących jak przeprowadzać tranzakcje bezpiecznie to napisałeś scenariusze z pomysłami dla kanciarzy jak oszukać ludzi. Więc zamiast pomóc uczciwym ludziom - czyli kupującym to poddałeś kolejne sposoby do wykorzystania na oszustwa. No ale podobno wszyscy wiedzą jak i gdzie kupować - a i tak nadal są wałki i przekręty i oszustwa.

[kamikox]

Masz androida. Nikt tego nie chce.

Wole androida niz Windows Mobile 6.5

- - - Połączono posty - - -

W polszcze takie rzeczy uchodzą za normalne. Policja laskę na to kładzie.
W sumie za taką pensję, nie dziwie się im.

ciekawe skąd wiesz jaką mają pensję

[virgin71]

ciekawe skąd wiesz jaką mają pensję

O Policji - Zarobki policjantów
posterunkowy 1550-2550 (zależy od posterunku/miasta/województwa).

[Zbig.AppleUser]

"ciekawe skąd wiesz jaką mają pensję" Na Pudelku było napisane

[gosu001]

Powoli chyba zbaczamy z tematu Wątek miał służyć za przestrogę dla ludzi, żeby nie dali się naciągnąć lub też żeby znaleźć ludzi, którzy zostali oszukani (przez tego samego złodzieja?) w podobny sposób. Dyskusje nt zarobków policjantów czy też hipotetyczne scenariusze na temat kradzieży chyba możemy sobie darować

Edit: W sytuacji kolegi coś się na szczęście ruszyło. Dzisiaj dostał list polecony z policji z informacją, że postępowanie zostało wszczęte. Od razu zostało to przekazane do allegro, a oni (mając 30 dni na odpowiedź) w ciągu godziny odpowiedzieli, że wniosek o rekompensatę z programu ochrony kupujących został rozpatrzony pozytywnie i że w ciągu 90 dni trzeba tam dosłać jakieś dokumenty. Także w ciągu tygodnia kolega powinien mieć pieniądze z powrotem Sytuacja rozwiązała się zaskakująco szybko - podobno cały ten program ochrony kupujących wydłuża się nawet do 6 miesięcy. Ciekawe czy dało to, że kolega dosyć często zgłaszał im aukcje skopiowane z już zakończonych i mieli tą sprawę na uwadze.

Edit 2:

Ja zastanawiam się tylko dlaczego na kontach nieuczciwych kontrahentów nie wystawiono negatywnych komentarzy? Teoretycznie rzecz biorąc - mogliby próbować w tym samym czasie "zrobić" kolejne osoby.

W opisywanych przeze mnie sytuacjach, konta z których były wystawiane oszukane aukcje były od dłuższego czasu (nawet kilku lat) nieaktywne, a oszust po prostu się na nie włamywał, wystawiał aukcję, zabierał kasę i to wszystko. Następną akcję robił już z innego konta, także wystawiane negatywnego komentarza nie dałoby kompletnie nic.

[pmoo]

Jakby tak każdy myślał to w naszym kraju ludzie by z domu nie wychodzili, bo by dostali ,,kosę".

No widzisz, dlatego krew mnie zalewa, jak forumowi specjaliści, dziwią się dlaczego jak skończony idiota, przelałem tak niewyobrażalną kwotę przez allegro a nie poszedłem odebrać sprzętu osobiście.

- - - Połączono posty - - -

Po sprawdzeniu i ewentualnym zakpuie cała 5 idzie do łazienki i po wyjściu nie wiadomo kto ma w plecaku laptopa. Po wyjściu z lokalu każdy idzie w inną stronę (lub każdy wsiada np. w zamówioną taksówkę i odjeżdza w inną stronę) no i sprzedajacy ze swoją bandą nie mają pojęcia kto ma laptopa w plecaku. No i co?

No chyba że Srzedawca ma wtykę w grupie Kupującego ;D

[sheep.]

Co powiecie na to nr 1 Macbook unibody 13' C2D 2,4ghz 4gb 750gb (2795588492) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. nr 2 MacBook Pro 13" 2,26Ghz / 250GB / 4GB (2780061276) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. te same zdjęcia tylko 1 jest tańszy i ma lepsze parametry... Wałek ?

[AssuanShi]

Co powiecie na to nr 1 Macbook unibody 13' C2D 2,4ghz 4gb 750gb (2795588492) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. nr 2 MacBook Pro 13" 2,26Ghz / 250GB / 4GB (2780061276) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. te same zdjęcia tylko 1 jest tańszy i ma lepsze parametry... Wałek ?

Nie wiem czy 2-3 tygodnie nie widziałem takiej aukcji z takimi samymi zdjęciami specjalnie nie zwróciłem na nią uwagi, jak się zdecydujesz to tylko za pobraniem. Pzdr : D

[pavi7600]

No widzisz, dlatego krew mnie zalewa, jak forumowi specjaliści, dziwią się dlaczego jak skończony idiota, przelałem tak niewyobrażalną kwotę przez allegro a nie poszedłem odebrać sprzętu osobiście.

- - - Połączono posty - - -



No chyba że Srzedawca ma wtykę w grupie Kupującego ;D

Rozumiem, że to żart. Bo za chwilę dojdziemy, że sprzedający i kupujący to te same osoby i jeszcze sam na siebie napadnie, pobije i obrabuje....

- - - Połączono posty - - -

Co powiecie na to nr 1 Macbook unibody 13' C2D 2,4ghz 4gb 750gb (2795588492) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. nr 2 MacBook Pro 13" 2,26Ghz / 250GB / 4GB (2780061276) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. te same zdjęcia tylko 1 jest tańszy i ma lepsze parametry... Wałek ?

No zdjęcia prawie identyczne. Może obie osoby sprzedające mieszkają w tym samy mieszkaniu. Albo ktoś pomaga drugiej ososbie w sprzedaży no i porobił zdjęcia obu laptopów w tym samym miejscu. Wątpię. Najlepiej napisz do obu sprzedających identyczne wiadomości z jakimś zapytaniem i wklej link z drugiej aukcji - ciekawe co odpiszą. No i tradycyjne zapytanie - czy możesz osobiście oglądnąć laptopa bo np. będziesz przejazdem w okolicy więc możesz wstąpić.