Dzien dobry
Mam lat bezmala 30 i w zasadzie jestem IT
(lubie osx'a - zeby nie bylo)
To zdaje sie pierwszy moj post i juz trafilem na kamien ktorego nie moge usunac.
Komentarze w stylu "a po co ci windows/lub tez dwa windowsy" - prosze sobie odpuscic (po porstu u mnie ten komputer sluzy i do pracy i tak byc musi).
Obiekt : macbook pro
Systemy:
1. osx (na 1 partycji)
2. winxp (na 2 disk0s3)
3. vista 32 bit (na 3 disk0s4)
4. boot loader rEfIt
5. Aktualna wersja parallels
Problem szachownica
Natywnie (z pod boot loadera) uruchamia sie Vista + OSX - przy wyborze Xp lapie jasny ekran i na tym sie zabawa konczy (nie widze ekrany wyboru windowsowego boot menu nie ma mowy wiec o probie uruchomienia go w safe mode).
Z uzyciem parallels (pliki konfiguracyjne recznie przeedytowane zgodnie z faq ze strony parallels)
Systemy ustawione do pracy natywnie na dysku (nie zaden tam obraz)
XP biega jak dziewica !!!
Vista nie ma mowy by sie uruchomila (tak jak bym podal partycje na ktorej nie ma zadnego systemu)
Ciekawostki - jak ukryje partycje Visty (w PQmagicu lub iPartition) to XP zaczyna chodzic natywnie. (Oczywiscie Vista rpzestaje bo jej partycja jest ukryta)
Czy komus sie udalo zwalczyc to?
Interesuje mnie stan w ktorym obie windy chodza natywnie (przy wyborze z boot loadera) oraz po uruchoieniu osx'a z pod parallels jest taka sama sytuacja.
Czekam na wskazowki
Parallels/BootCamp + dwie partycje
Rozpoczęty przez
filemoon
, 21 sie 2007 16:34
Brak odpowiedzi do tego tematu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych