Witam,
Jestem w posiadaniu Mac'a PowerBook 3400c, który ma zainstalowany OS 9. Ten komputr potrzebny jest mi tylko jako maszyna do pisania, bym mogła pisać pracę mgr w bibliotece. Potrzebuje program a'la Word, w którym mogłabym zapisywać pracę, ale aby był na tyle kompatybilny by równocześnie ten zapisany plik tekstowy mógł być otwierany przez Word na zwykłym PCecie. Na Macu mam zainstalowanego ClarisWorks 5.0, jednak Word jego pliku nie otwiera tzn. wychodzą krzaczki straszne.
Może powinnam ściągnąć jakiegoś innego ClarisWorks? Jest w ogóle możliwość pisania na macu z polskimi znakami?
Za wszelką odpowiedź będę bardzo wdzięczna.

Program umożliwiający pisanie w Mac OS 9
Rozpoczęty przez
Amelie
, 16 sie 2007 10:22
6 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 sierpnia 2007 - 10:22
#2
Napisano 16 sierpnia 2007 - 11:23
- oczywiscie iz jest mozliwe pisanie na Makach z polska diakrytyka, natomiast dobrze by bylo wprowadzic troszke wiecej precyzji. To nie jest czepianie sie, tylko dzielenie wlasnymi doswiadczeniami, pisze na Makach z literkami PL ponad 20 lat a co dopiero w czasach "nowoczesnego" ongis OS 9xx na ostatnim przed G3 PBooku 3400.
Widze nastepujace rozwiazania:
zakup gdzies MS Office dla Maka ver.2001 (moze nawet jeszcze poprzednia) , Word z tegoz Office 2001 chodzi na moim G3 pod 9.1 a wiec powinien pojsc i pod Twoim OS 9xx. Te dokumenty winny byc kompatybilne z Wordem na PC - pytanie - z ktora wersja Worda PCtowego.
Ja sam mam nadal bardzo wiele dokumentow tekstowych stworzonych na moich onegdajszych Makach w aplikacji MacWrite Pro - autorstwa Claris'a. Jedyna jak na razie metoda aby to przeniesc do Word'a jest otwarcie dokumentu MacWrite Pro, uaktywnienie zawartosci, skopiowanie i wklejenie zawartosci do nowego dokumentu Wordowskiego. tak czy inaczej musisz zdobyc Worda na Twego Maka, jesli niezbednym warunkiem jest przesylanie tych dokumentow w swiat PC.
Acha, inna metoda jest wejscie w posiadanie programu do konwersji MacLink Plus De Luxe, moze sie jeszcze gdzies komus blaka, i pliki z Claris Works przekonwertowac na pliki Wordowskie, ale moga byc klopoty z pelna konwersja polskiej diakrytyki.
I OS 9 i PB 3400 powstaly w czasach duzych klopotow z kompatybilnoscia platform Mac i PC, i stad takie problemy.
Upewnij sie takze, prosze, czy na PB 3400 pod OS 9 masz fonty CE.
Pozdrawiam milo, przekazuje wyrazy sympatii Osobie piszacej prace magisterska na lowendowym Maku
Jak zawsze
Jacek A.R.
#3
Napisano 16 sierpnia 2007 - 11:52
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
W takim razie spróbuje poszukać Offica dla wersji 2001 lub wcześniejszej. Hmmm a móglby być MS Office 1997?
A tak...coś więcej o tych polskich znakach?:oops:
#4
Napisano 16 sierpnia 2007 - 12:09
Dla Maka była wersja 98 - nie byllo 97.
Polskie literki to problem różnego kodowania pod Windows i MacOSem. Trzeba użyć jakiegoś konwertera (jeden nazywał się chyba Cyclone...)
#5
Napisano 16 sierpnia 2007 - 12:14
Dziękuję. Nie wiem tylko gdzie dostanę MS Office pod Maca na dodatek starą wersję...wydaje mi się to niemożliwe.:confused: A czy w ogóle jest możliwość ściągnięcia tego, czy tylko poprzez zakup?
A co z Open Officem? Ja znalazłam wersje tylko pod Mac OS X.
#6
Napisano 16 sierpnia 2007 - 12:36
- przepraszam, nie pamietam czy i jak MS Office 1998 czy Word na Maka 1998 chodzi pod OS 9xx. Pamietajmy wszelako, iz ZAWSZE musi to byc MS Office na Maka, niegdy wersja Windowsowa. A MS Word na Maka istnieje od ca dwudziestu lat w najrozniejszych - wczesniejszych i pozniejszych wersjach, bodaj od Word ver.4.
A co masz dokladnie na mysli piszac dosc ogolnie, cytuje:
...A tak...coś więcej o tych polskich znakach...
bo to jest cala dosc szeroka wiedza na temat roznych systemow kodowania czyli zapisywania i odczytywania "literek" i wogole i w ich odmianach narodowych. I chyba tez o skryptach uzywanych przez system operacyjny. Systemow kodowan bylo i jest sporo, i to w grunvcie rzeczy miesza. Samemu jestem humanista, nie informatykiem, nie jestem bardzo biegly w tych zagadnieniach.
Fonty CE czyli Central Europe to sa fonty z narodowa diakrytyka krajow Europy Centralnej i Wschodniej , tu: Polska. Bylo to niezbedne w dawnych czasach, przezd wprowadzeniem systemu/skryptu Unicode, ktory uniwersalnie rozpoznaje i pokazuje fonty ze znakami narodowymi, stad czasem rozlegaja sie wolania wspolczesnych uzytkownikow: poszukuje fontow CE.... Dzis pisze sie np. w internecie ze znakami narodowymi (jak chocby Twoje posty), a oldtimerzy majacy nawyki sprzed Unicode pisza nadal bez znakow narodowych - jak chocby ja. Niestety Uncode wspierane jest tak na prawde na Makach dopiero od OS X. Dokladniejszych wyjasnien udzielic powinny Osoby Wiecej ode mnie Wiedzace. Albo - moze nie az tak zmudne poszukiwania w internecie.
Mysle, ze najlepiej bedzie, jesli wpierw sprawdzisz, ktory MS Word wgra Ci sie do Twej maszynki, i na dodatek stworzone nim dokumenty beda sie otwieraly na danym komputerze PC.
O ile pamietam, to problem "z automatu" rozwiazuje OS X, ale Twoja maszynka jest na OS X za slaba; owszem, byly zaawansowane proby "zhumanizowania" OS 9.xx (tzw. przerobka wroclawska) zapewniajaca kompatybilnosc dokumentow stworzonych na Maku pod tymze OS z Worda z Office 2001 dla Maka z odpowiednikami Worda na komputerach PC, ale i bez tego Wordy starsze winny byc jakos kompatybilne. Pytanie koncowe: co znaczy : "jakos" ? sorry, nie wiem "w ciemno", trzeba sprawdzic, niestety...
jak zawsze
Jacek A.R.
---- Dodano 16-08-2007 o godzinie 11:49 ----
Dokladnie tak; konwerter uwazany za super w tamtych czasach to juz wspomniany MacLink Plus De Luxe, byl tez Cyclone
http://free.abracode.com/cyclone/
byl tez znakomity a prosty konwerter autorstwa p. Roberta Miklasa, wowczas nauczyciela informatyki na IMIO PW. Niemniej konwersja do Worda - konwersja, a na roznych PC takie skonwertowane do Worda na Maku dokumenty otwieraly sie roznie;
@macdada: wiem ze sie powaznie zajmujesz (zaczynasz studiowac - gratulacje) informatyka, jesli Cie interesuje taka prehistoria, to cos pamietam z czasow tzw. Przerobki Wroclawskiej, kiedy to narzedziem ResEdit zaingerowano w System dla przestawienia kolejnosci skryptow.
Jak zawsze
Jacek A.R.
A co masz dokladnie na mysli piszac dosc ogolnie, cytuje:
...A tak...coś więcej o tych polskich znakach...
bo to jest cala dosc szeroka wiedza na temat roznych systemow kodowania czyli zapisywania i odczytywania "literek" i wogole i w ich odmianach narodowych. I chyba tez o skryptach uzywanych przez system operacyjny. Systemow kodowan bylo i jest sporo, i to w grunvcie rzeczy miesza. Samemu jestem humanista, nie informatykiem, nie jestem bardzo biegly w tych zagadnieniach.
Fonty CE czyli Central Europe to sa fonty z narodowa diakrytyka krajow Europy Centralnej i Wschodniej , tu: Polska. Bylo to niezbedne w dawnych czasach, przezd wprowadzeniem systemu/skryptu Unicode, ktory uniwersalnie rozpoznaje i pokazuje fonty ze znakami narodowymi, stad czasem rozlegaja sie wolania wspolczesnych uzytkownikow: poszukuje fontow CE.... Dzis pisze sie np. w internecie ze znakami narodowymi (jak chocby Twoje posty), a oldtimerzy majacy nawyki sprzed Unicode pisza nadal bez znakow narodowych - jak chocby ja. Niestety Uncode wspierane jest tak na prawde na Makach dopiero od OS X. Dokladniejszych wyjasnien udzielic powinny Osoby Wiecej ode mnie Wiedzace. Albo - moze nie az tak zmudne poszukiwania w internecie.
Mysle, ze najlepiej bedzie, jesli wpierw sprawdzisz, ktory MS Word wgra Ci sie do Twej maszynki, i na dodatek stworzone nim dokumenty beda sie otwieraly na danym komputerze PC.
O ile pamietam, to problem "z automatu" rozwiazuje OS X, ale Twoja maszynka jest na OS X za slaba; owszem, byly zaawansowane proby "zhumanizowania" OS 9.xx (tzw. przerobka wroclawska) zapewniajaca kompatybilnosc dokumentow stworzonych na Maku pod tymze OS z Worda z Office 2001 dla Maka z odpowiednikami Worda na komputerach PC, ale i bez tego Wordy starsze winny byc jakos kompatybilne. Pytanie koncowe: co znaczy : "jakos" ? sorry, nie wiem "w ciemno", trzeba sprawdzic, niestety...
jak zawsze
Jacek A.R.
---- Dodano 16-08-2007 o godzinie 11:49 ----
Dla Maka była wersja 98 - nie byllo 97.
Polskie literki to problem różnego kodowania pod Windows i MacOSem. Trzeba użyć jakiegoś konwertera (jeden nazywał*się chyba Cyclone...)
Dokladnie tak; konwerter uwazany za super w tamtych czasach to juz wspomniany MacLink Plus De Luxe, byl tez Cyclone
http://free.abracode.com/cyclone/
byl tez znakomity a prosty konwerter autorstwa p. Roberta Miklasa, wowczas nauczyciela informatyki na IMIO PW. Niemniej konwersja do Worda - konwersja, a na roznych PC takie skonwertowane do Worda na Maku dokumenty otwieraly sie roznie;
@macdada: wiem ze sie powaznie zajmujesz (zaczynasz studiowac - gratulacje) informatyka, jesli Cie interesuje taka prehistoria, to cos pamietam z czasow tzw. Przerobki Wroclawskiej, kiedy to narzedziem ResEdit zaingerowano w System dla przestawienia kolejnosci skryptow.
Jak zawsze
Jacek A.R.
#7
Napisano 16 sierpnia 2007 - 13:56
ResEditem tłumaczyłem sobie z nudów programy pod MacOS'a 7
Nic na google nie widzę na temat Przeróbki Wrocławskiej... może na PW?
Co do Office'a - miałem wersję 98 kiedyś i chodziła na 8.6 (z siódemką już nie chciał).
Tu są różne programy do pisania i edycji na starsze Maczki:
http://www.versiontr.../wordprocessing
Pozdr.

Co do Office'a - miałem wersję 98 kiedyś i chodziła na 8.6 (z siódemką już nie chciał).
Tu są różne programy do pisania i edycji na starsze Maczki:
http://www.versiontr.../wordprocessing
Pozdr.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych