[lewi87]

Czekam z niepokojem na paczke. Problem pojawił się dzisiaj ok 12 godziny (o ile to faktycznie problem) bo do tej pory paczka szła ekspresowo z Pragi do Warszawy z Warszawy do Białegostoku gdzie właśnie "ustała". Wisi tak od 5 godzin jako wyjątek w Białym i zastanawiam się czy powinienem interweniować czy to normalne i się niebawem status zmieni? Drażni mnie to o tyle, że Białystok od mojej miejscowości leży jakieś 100km i być może naiwnie ale liczyłem na paczkę dzisiaj. Macie jakieś doświadczenia z tym TNT i wiecie co z tym zrobić? Pozdrawiam.

[Sulinari]

mam ten sam problem(?). Może ktoś wie o co chodzi???

[Deleted-63c21db09a]

mam ten sam problem(?). Może ktoś wie o co chodzi???

Podaj numer przesyłki. Zadzwonię za Ciebie do TNT, zapytam, potem oddzwonię. Ok?

[Kamilk91]

Kracek jak zawsze szyderczy, ale niepomocny i nie wiem na cholerę się udziela jeśli nic nie wnosi do tematu. Ktoś pyta o co chodzi, ponieważ duża szansa, że ktoś z Was zamawiał z TNT, więc może ma podobne doświadczenia, to ten się musi przypierdzielić. Status "wyjątek" pokazał mi się dzisiaj razem z informacją o przesyłce "Connection Delay. Recovery Actions Underway. ". Teraz jest w transporcie. Wnoskuję, że wyjątek jest gdy stanie się coś nieprzewidywanego, a po prostu kalki językowe na stronach korporacji wprowadzają nas w częste mistejki.

[kosa6]

Kracek ma rację. Przecież co się robi najpierw? Dzwoni się do nich, a nie na forum pyta. Badźcie poważni, a nie dziecinni.

[Kamilk91]

Nie sądzę, żeby zatruwanie dupy konsultantom, do których dopchać się też nie jest łatwo (15 minut słuchania ody do radości) było fajnym pomysłem. Nie ma "sraki" z czymś, pytasz na forum, ktoś ma chwilę to odpowie, tym bardziej, że to dział offtopic. Z problemami z iPhonem też mógłbyś dzwonić do Apple, ale po co skoro masz forum ?

[kosa6]

Dla mnie jest logicznym że biorę telefon i dzwonię tam gdzie usługę zamawiałem, nie pytam kolegów, nie piszę maili, smsów czy tam gg czy innych pierdół, biorę telefon i się pytam o co chodzi. A forum to już jest ostatnia rzecz jaka by i do głowy przyszła aby tu pisać. W ogóle to jakaś parodia ten wątek i dyskusja o oczywistych sprawach.

[Kamilk91]

ale jemu przyszło, moze siedział przy forum gdy spostrzegl ten status ? ps. jakby każdy dzwonił pytać o takie pierdoly na infolini to konsultanci nie mieli by czasu zajmować sie poważnymi sprawami. jak wam nie odpowiada co ktoś pisze to a) zgłoscie do administracji zyjcie z tym. ale na pewno sie nie przypierdalajcie.

[Tojot]

No tak, bo my akurat mamy czas. Konsultantom za to płacą żeby odpowiadali na standardowe pytania gdzie odpowiedź można znaleźć w bazie. Na trudne i tak nie odpowiedzą, bo za taką stawkę nie zatrudnia się ekspertów. Na forum jest inaczej, nam nie płacą, więc musimy mieć inną motywację. Zwykle motywacją jest interesujący problem, albo ciekawa dyskusja po rozwiązaniu problemu. (O dyskusję coraz trudniej bo admini mają ostatnio manię zamykania, więc forum robi się nudne.) Tu ani problem nie jest ciekawy, ani dyskusji na temat nie będzie, chociaż może być dobry offtop

[Kamilk91]

dla mnie problem był ciekawy. ciekawość jest względna

[Kamilk91]

Zadzwoniłem do TNT, ponieważ drugi raz pokazał mi się wyjątek. Dla wszystkich zainteresowanych: status ten oznacza, że wydarzyło się coś nieprzewidzianego, w dodatku może to być nawet jakieś 2,5 minutowe opóźnienie, które świeci tak przez 5 godzin, bo kolejny status ma się pojawić np. 600 km dalej także nie ma się czym martwić, bo to tylko groźnie wygląda.