Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Warszawa iSpot Arkadia rdza Ipad i smart cover


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Warszawa iSpot Arkadia rdza Ipad i smart cover (0 użytkowników oddało głos)

  1. Rdza/korozja (2 głosów [25.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.00%

  2. Rysy/zadrapania (6 głosów [75.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 75.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 26 czerwca 2012 - 00:05

Cześć,
Chciałem napisać o przykrej sytuacji jaka mnie spotkała w jednym z salonów iSpot, a mianowicie po około 6 miesiącach (może nawet wcześniej ale nie zauważyłem) od zakupu iPada 2 i Apple smart cover zauważyłem rdze na obu produktach (magnes smart cover i część iPada do której była przymocowana). Po lekkim niedowierzaniu, że coś takiego mogło spotkać sprzęt tej klasy (oba produkty od Apple) przy normalnym wykorzystywaniu, dodam jeszcze że druga identyczna para oprócz 2-3 minimalnych rysek jak dotąd sprawuje sie dobrze, zabrałem się do czyszczenia sprzętu. Niestety rdza wdarła się na tyle głęboko że po jej częściowym wytarciu dało się wyczuć wgłębienie w którym pozostała resztka rdzy. Do czysczenia smart covera nawet sie nie zabrałem co okazało się w późniejszym czasie słuszną decyzją. Mocno zdziwiony zaczołem szukac w internecie rust on smart cover https://discussions....tart=0&tstart=0 jak widzę nie jestem sam, po takiej lekturze postanowiłem udać się do iSpot Arkadia z reklamacją (klienci w "cywilizowanym" świecie nie mieli problemu z reklamacją). Jestem w salonie dzień dobry, dzień dobry wszystko fajnie miło w czym mogę pomóc przyszedłem z reklamacją, nagle konsternacja kto może ucieka od kasy wypadło na jakiegoś Pana który akurat skończył obsługiwać poprzedniego klienta (podzas obsługi ostatniego klienta chyba nie usłyszał o czym mówiłem, poza tym był ostatni przy kasie). Jego zachowanie także szybko się zmieniło kiedy zaczołem mówić o co chodzi. W połowie rozmowy sugerował mi czy czasem nie upuściłem iPada lub sam go nie porysowałem (tak jem na nim nożem i widelcem...) bo to przecież tak często sie zdarza. Po tym jak już przyjoł do świadomści że to nie rysy tylko rdza i jej wżery, a w drugim analogicznym zestawie wszystko gra, strasznie się zdziwił powiedział, że to pierwsza taka sytuacja i nigdy nawet o takiej nie słyszał. Powiedziałem, że na świecie taki problem występuje są tematy i zdjęcia takich produktów na oficjalnym forum Apple i może sam zobaczyć. Powiedziałem jescze, że nie po to kupiłem sprzęt od Apple który miał chronić iPada, a nie go niszczyć i przy okazji siebie też w tak niebezpieczny dla urządzeń elektronicznych sposób oraz psujący jego wygląd. Nastąpiła część formalna wymiana papierów, potwierdzenia, roszczenia, zdjęcia i tak dalej cała szopka żeby nikt nikogo nie oszukał, bo przecież sobie ufamy. Sprzedawca powiedział, że muszę oddać oba urządzenia na 14 dni, ok ale poproszę w takim razie jakiś sprzęt zapasowy bo ja na nim pracuję, mam ważne dokumenty itd. Pan się nie zgodził, poprosiłem kierownika nie ma, telefon nie da, zostawię to bez komentarza szkoda zdrowia. Zostawiłem smart cover, iPada nie ponieważ jest mi niezbędny jako narzędzie pracy, a jeśli nie mają sprzętu zastępczego to zostałbym na lodzie na 14 dni. Sprawa szła już wewnętrznymi procedurami iSpot które są niepodważalne, wręcz czczone z namaszczeniem, do dnia dzisiejszego. Otrzymałem bowiem odpowiedz, jak można przypuszczać negatywną (oj naczytałem się już, naczytałem o dobrodziejstwach iSpot przez te dwa tygodnie) [korespondencję umieszczę jeśli będzie potrzebna]. Na koniec w telegraficznym skrócie "Autoryzowany Serwis Apple" stwierdził, że z ich strony wszystko gra brak wad ukrytych smart cover co z tego, że to urządzenie współgra nierozerwalnie z iPadem, fajnie że sobie trochę oczyściłem Ipka teraz mogę sobie trochę oczyścić osłonę bo rdza to w sumie tylko taki niewinny bród. Nie oddałem iPada do serwisu bo w głębi duszy wiedziałem, że to moja wina, a Oni wiedzą że ta rdza przeszła z iPada na smart cover (samo rdzewiejący iPad? Znów brak dostrzeżenia, że oba produkty pracują razem i wzajemnie na siebie oddziaływują? rdza tylko na styku tych 2 sprzętów). Wyszło na to, że jestem taki brudas, że czego nie dotke zaraz rdzewieje, niech żyje król Midas na miarę XXI wieku, a do nich przyszedłem coś wyłudzić więc mogę spadać na drzewo, kilka formułek prawnych żeby mi dać do myślenia i oczywiście jak mogłbym zapomnieć, miłe pożegnanie i reklama możliwości przedłużenia gwarancji nawet do 3 lat! Co mam teraz zrobić i co o tym myślicie? Piszcie.

#2 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 26 czerwca 2012 - 08:24

Było nie zachowywać się jak gbur.

#3 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 26 czerwca 2012 - 09:39

Ciekawe w którym momencie tak się zachowałem (jasno wyłożyłem swoje argumenty i oczekiwania, bez wulgaryzmów i krzyku). Chyba że miałem dać sobie wmówić, że to domniemany upadek obu sprzętów spowodował rdzewienie obu urządzen na dodatek niezależne od siebie. Widzę także, że głosy z różnych stron świata na ten temat traktujesz jako spisek nakierowany na oczernienie iSpot. Może się mylę i masz na myśli nagła zmianę zachowania pracowników salonu, którzy z bardzo miłych, sympatycznych i pomocnych osób zmieniły się w bandę która zatraciła chęć komunikacji i pomocy ich niedawnemu klientowi. Nawet jeśli dany pracownik nie może decydować sam w takich sprawach, normalnym dla mnie jest to, że w takim razie mogę skontaktować się z osobą kompetentną w tej materii. Niestety widzę, że kierownikowi nie w smak rozmawiać z klientem który przychodzi do jego sklepu po coś innego niż wydanie kolejnych pieniedzy. Zasłanianie się brakiem kompetencji, czy też chowanie się przed klientem i pozostawieniu spraw sobie takimi jakie są, czyli nikt za nic nie odpowiada i niech się to kręci dalej, uważam za niestosowne odbijanie piłeczki między mną, salonem i serwisem oraz grę na czas może się zmęczy i odpuści. Jako konsument i klient mam pewne prawa których mogę się domagać i nie powinno wzbudzać to niczyich wątpliwości, a może uważasz, że nawet jeśli w twojej ocenie jestem gburem to nie zasługuję na jakąkolwiek obsługę (gbur = gwarancja przepadła, tego pana nie obsługujemy?).

#4 lewy

lewy
  • 1 034 postów
  • SkądMálaga

Napisano 26 czerwca 2012 - 09:54

Było nie zachowywać się jak gbur.

Jaki gbur?!

Usosowi zardzewiał i iPad i Smart Cover, przyszedł - chciał wymienić, tak by wszystko było w należytym porządku, a Ty go nazywasz gburem? Jesteś kimś ważnym w iSpocie, że tak mówisz, czy o co tutaj chodzi?

Wracając do tematu. Dlatego tak ubolewam, że w Polsce nie ma Apple Store (fizyczny sklep). Tam taka sytuacja nie miałaby miejsca, a nowy sprzęt (iPada ze Smart Coverem) dostałbyś w ciągu 5 minut od Twojego przyjścia do sklepu.

#5 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 26 czerwca 2012 - 10:30

A czy Apple Store w USA daje zastępcze iPady?

#6 lewy

lewy
  • 1 034 postów
  • SkądMálaga

Napisano 26 czerwca 2012 - 10:38

W USA by mu wymienili od ręki.

#7 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 26 czerwca 2012 - 12:33

I pewnie jeszcze po nogach całowali.

#8 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 26 czerwca 2012 - 12:54

Drogi rybaku-17, chciałem prosić o rzetelną wymianę zdań, temat ten założyłem po to aby otrzymać informację co mogę zrobić lub czego nie robić w mojej sytuacji. Uwierz mi nie znam się tak dobrze na gburowatości i całowaniu kogoś w nogi jak Ty (chcę mieć sprawny sprzęt, a nie kilka buziaków na stopach). W dalszym ciągu proszę o konstruktywne porady forumowiczów. Dziękuję.

#9 iBook

iBook
  • 580 postów

Napisano 26 czerwca 2012 - 14:08

Możesz jeszcze złożyć reklamację naprawy, czy jakoś tak to się nazywa. Ja miałem taką sytuację, nowy iPad miał brud pod szybą. Oddałem do serwisu, wrócił po dwóch tygodniach z informacją że wszystko z nim OK. Nie przyjąłem, Pani wypisała nowy druczek, ale tym razem nie jako reklamacje sprzętu, a reklamację wykonanej naprawy. Po trzech dniach dostałem nowego iPada. A załatwiałem wszystko w iSource na ul. Dobrej w Warszawie. Na Twoim miejscu też bym tam się wybrał, bo chyba iSpot wysyła do serwisu w Łodzi, a iSource ma swój serwis w Wawie.

#10 528eae9968

528eae9968
  • 7 222 postów
  • Płeć:

Napisano 26 czerwca 2012 - 14:30

Albo oddaj iPada i Smart Cover na gwarancje i opisz co się dzieje, podaj linki do problemu na forum apple.

#11 LukaS92

LukaS92
  • 319 postów
  • SkądCzersk, Warszawa

Napisano 26 czerwca 2012 - 14:40

Zdjąłem Smart Cover'a i mam tak samo. Tylko u mnie to nie jest rude, tylko czarne..

#12 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 27 czerwca 2012 - 09:16

LukaS92 witaj w klubie... Widzę że ten temat może pomóc innym użytkownikom, a przynajmniej sprawić aby także zajrzeli pod swoje smart covery. Niestety w tym tygodniu chyba nie znajdę czasu na dalsze potyczki z salonem, serwisem i hmmm... dobrą wolą firmy iSpot. Ten dodatkowy czas może pozwoli lepiej zobrazować skalę problemu oraz opracować skuteczny plan działania na przyszłość dla innych pokrzywdzonych. Kolejną sprawą jest to aby lepiej opisywać swoje przypadki, czy oba produkty zostały uszkodzone, gdzie były kupione, jak wyglądał przebieg reklamacji i jej finał. Mam nadzieję, że poradzisz sobie szybciej i lepiej z tym brzydkim problemem odemnie. To narazie wszystko cześć!

#13 kusiek

kusiek
  • 832 postów

Napisano 27 czerwca 2012 - 11:33

U mnie też pod magnesem od sc jest takie wydrapane, ale nie zardzewiałe. Kurde po trzech miesiącach. :(

#14 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 27 czerwca 2012 - 11:50

kusiek jak pisałem (a może i nie, napewno rozmawiałem o tej sytuacji z pracownikiem iSpot podczas reklamacji tej korozji no ale to był powiedzmy dla mnie temat poboczny) na 2 parze iPad, smart cover mam to samo akurat w tym wypadku mojej rodzinie to nie przeszkadza (iPad siostry), ale myślę że to także nadaje sie do reklamacji (jakieś złe spasowanie, może ze smart covera wystaje jakiś mały ząbek który rysuje iPada). Moim zdaniem jest to analogiczna sytuacja, sprzęt ten miał chronić nie niszczyć czego jak widać nie robi. Napisz co w związku z tym planujesz zrobić. Do usłyszenia!

#15 LukaS92

LukaS92
  • 319 postów
  • SkądCzersk, Warszawa

Napisano 27 czerwca 2012 - 20:39

Kupiłem swojego iPada w USA, więc nawet nie miałem po co iść do iSpota. Zadzwoniłem do Apple, podałem nr seryjny i miły pan powiedział mi, że roczna gwarancja minęła miesiąc temu. Opowiedziałem mu się stało. Powiedział, że w takim przypadku przekroczenie czasu gwarancji jest mało ważne i mam mu wysłać mailem zdjęcia tego jak to wygląda. Powiedział, że jeśli rzeczywiście tak się stało to załatwią sprawę. Aż mnie zaskoczyli takim podejściem.. :) W Polsce raczej rzadkie. Dlatego tak bardzo czekam na oficjalny sklep Apple w Polsce, w USA porysowane iPady przez Smart Cover wymieniają od ręki.

#16 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 09 lipca 2012 - 12:50

Odświeżam temat. W ostatnią niedzielę udałem się do arkadii aby kontynuować walkę. Tym razem (ten sam sprzedawca) zaproponował wysłanie smart cover do ich drugiego serwisu?! (w sumie to chyba tylko z jednym i drugim współpracują ale nie wnikam w te sieci zależności). Jak na razie jedno w miarę pozytywne zaskoczenie, termin reklamacji do najbliższej środy. Mniej zadowolony, a bardziej zdziwiony byłem natomiast z informacji jaką dostałem na pytanie: jeśli teraz się nie uda to co dalej? Sprzedawca powiedział, że mogę pojechać do obu serwisów i tam załatwiać sprawę. Przecież produkt kupiłem w tym sklepie, a nie w serwisie tym bardziej, że chyba są to "firmy trzecie" (z lokalizacją poza Warszawą?). Widzę spychologii ciąg dalszy. Kiedy spytałem się czy sprzedawca który deklarował zapoznać się z tematem w internecie, znalazł materiały na ten temat wraz ze zdjęciami i reakcjami sprzedawców (głównie firmy Apple), odpowiedział mniej wiecej, że takich tematów nie ma ani na forum Apple, ani na MyApple (no i w telegraficznym skrócie, że w takim razie problem z rdzą/korozją nie występuje i tylko ja tak mam). Jestem już trochę zmęczony tą sytuacją i nie mam siły opisywać jej z każdym detalem, także wybaczcie. Teraz pozostaje mi czekać do środy. Dajcie znać co z waszymi reklamacjami!

#17 LukaS92

LukaS92
  • 319 postów
  • SkądCzersk, Warszawa

Napisano 09 lipca 2012 - 21:48

Z moją też kiepsko :) Miły pan z Apple zadzwonił i wytłumaczył mi, że rysy na iPadzie od Smart Covera to moja wina. Powiedział, że co jakiś czas powinienem go zdejmować i czyścić. I że to dziwny przypadek, bo Smart Cover nie ma prawa porysować iPada. Powiedział, że kontaktował się z centralą i oni nie znają takich przypadków. Dziwne, bo w USA takie przypadki od ręki wymieniają na nowe iPady. No cóż, to my jesteśmy głupi i nie potrafimy używać Mądrych Coverów. Powiedzieli, że to wady kosmetyczne i nic z tym nie zrobią. No nic, aż tak mi nie przeszkadza..

#18 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 09 lipca 2012 - 22:54

No to współczuję, jak widać chcą z człowieka zrobić idiotę, że niby nie potrafisz poprawnie otworzyć klapki, zupełnie tak jakby dało się inaczej. Mam nadzieję, że wada sprzętu który posiadasz nie bedzie się pogłębiać. W moim przypadku, jeśli nic z tym nie zrobię, korozja dalej będzie się powiększać, a nie chcę mieć "rudego" iPada. Co gorsza obawiam się, że w końcu przeżre się do środka i uszkodzi elektronikę, a co za tym idzie urządzenie bedzie bezużyteczne. Mamy już kilka głosów w ankiecie, więc te przypadki nie są odosobnione. Pozwolę sobie powiedzieć i może przestrzec potencjalnych kupców "metalowego osprzętu", aby przemyśleli swój zakup i wybrali może jednak coś z "plastiku". W moich innych egzemplarzach w których używam "niemetalowych pokryw/etui" nie mam żadnych problemów.

#19 LukaS92

LukaS92
  • 319 postów
  • SkądCzersk, Warszawa

Napisano 09 lipca 2012 - 23:24

Na moje pytanie "A co jeśli zacznie rdzewieć?" facet z Apple odpowiedział: "iPad jest z aluminium wysokiej jakości, to fizycznie nie ma prawa rdzewieć". To ciekawe jak wytłumaczą Twój przypadek?..

#20 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 09 lipca 2012 - 23:46

Gdzieś na forum (może nawet tym) wyczytałem, że są jakieś partie towaru który w stopie ma za dużą zawartość miedzi, jeśli mnie pamieć nie myli. W każdym razie, są to sprawy fizyko-chemiczne, trochę mi to przypomina historię Titanica i zasiarczonej(?) stali. Miał wytrzymać, a każdy wie jak się to skończyło (to tylko anegdota, żeby nie było, że przyrównuje te dwie zdarzenia do siebie). Coraz mniej wierzę w "amajzing" Apple.

#21 kris1992

kris1992
  • 663 postów
  • SkądJaworzno

Napisano 11 lipca 2012 - 20:21

po pierwsze - kupować w Apple Store Online... zawsze Cię miło obsłużą (tak jak mnie) i jest miło i przyjemnie... Zamawiają kuriera TNT do Ciebie ... Ty przesyłasz skan potwierdzenia że odebrał TNT iPada i od razu miła Pani śle nową sztukę :) Dlatego mam taką hierarchię: 1.Apple Store Online 2.Cortland 3. [...] 99999999. iSpot :)

#22 benq

benq
  • 192 postów
  • SkądWrocław

Napisano 11 lipca 2012 - 20:39

Usos, pokaż zdjęcia urządzenia oraz covera

#23 Usos

Usos
  • 336 postów

Napisano 11 lipca 2012 - 21:23

Widzisz kris1992, mój ojciec jest starej daty zakupy online go przerastają, a ubzdurał sobie, że ten salon jest jak salon samochodowy (zapalony automaniak). Więc o zakupach przez internet mogę zapomnieć. Co do zdjęć benq, na razie w domu mam samego iPada (smart cover leży w następnym serwisie), którego mój ojciec doprowadził prawie do stanu pierwotnego, niestety teraz jego wygląd "nie zadziwia", ale ślady po wżerach zostały teraz wygląda to jakby było zdarte do żywego, ewentualnie jest kilka malutkich brązowych kropek. Więc na razie nie mam czego przesłać. Odsyłam do pierwszego posta z linkiem do wątku na forum Apple, jest tam niemal identyczna sytuacja, bardzo charakterystycznie kształty korozji. Jeśli dostanę z powroten uszkodzonego covera (oby nie), wstawię zdjęcia na forum. Czy masz może podobny problem, czy pytasz z ciekawości?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych