[stealth1947]

Jaka macie temperature dysku? Bo w moim macbooku pro (2008) temperatura dysku wynosi 120 stopni. Zastanwiam sie czy to normalne?

Mowa tu o dysku SSD

---------- Wpis dodano o 20:37 ---------- Poprzedni wpis dodano o 20:06 ----------

[yahol]

Chyba żartujesz W tej temperaturze nie uchowały by się żadne dane, ani na dysku ani na żadnym nośniku magnetycznym. Tak samo przy skrajnie niskich temperaturach. IMHO - przy temperaturach powyżej 80 st. C dane giną. Ale to tylko moje przypuszczenie, nie prowadziłem takich badań Pewnie masz standardowe 50-60 st. C. Może nawet mniej - moje dyski nawet w dużym stresie nie maja więcej niż 47 st. C.

[stealth1947]

A da sie gdzies sprawdzic temperature przy pomocy systemu, lub jakiegos fachowego programu. Bo wdocznie ten widget sobie sredni z tym radzi

[yahol]

Może: iStat Menus, a Mac app by Bjango
ale w tej chwili, chyba jest płatny.
Do pobrania z : iStat Menus 3.21 dla Mac OS - dobreprogramy

[stealth1947]

Dalej ponad 100 stopni 8-) Na szczescie macbook jeszcze nie plonie.

[yahol]

Dalej ponad 100 stopni 8-) Na szczescie macbook jeszcze nie plonie.

Ja bym zaczął panikować
Ale IMHO, to raczej na pewno błąd pomiaru, a nie rzeczywista temperatura.
Dotknij w obudowy w okolicach dysku, jak ci wyskoczą bąble - krzycz i panikuj, jak nie - olej to

Aha, przy tej temperaturze, wiatraki powinny się chyba rozpędzić, bo całość tez powinna się rozgrzać.

Sprawdziłem w necie - podobno SSD wytrzymują dość długo temp. 85 st. C, a podobno max. 125 st. C - ale to informacja wyssana z brudnego palca producenta

[stealth1947]

pewnie tej 1 z przodu nie powinno byc. Bo wydaje mi sie ze dyski SSD chyba mniej sie nagrzewaja niz tradycyjne. Ja dysku sam nie wymienialem, wiec pewnie ci z sewrisu cos zle podpieli.

[arvika]

Oj poniosło kolegów trochę z tymi temperaturami, kolejna legenda ludowa internetu. Dyski SSD są zbudowane na modułach pamięci - z reguły nand flash. Układy te lutowane są do płytki PCB zgodnie z normami ROHS, wprowadzonymi w 2006 roku. W skrócie mówiąc trzeba używać spoiwa bezołowiowego do montażu komponentów na laminacie. Spoiwo to uzyskuje płynność w temperaturze 215-220 sopni (w zależności od mieszanki spoiwa). Logiczne jest że taka temperatura nie może ubić kości oraz danych w niej zawartych - wszak układy te muszą zostać przylutowane to PCB. Oczywiście praca w temperaturze ponad 100 układu scalonego nie sprzyja jego pracy i w obecnych urządzeniach włączają się zazwyczaj zabezpieczenia. Natomiast temperatura nawet 220 stopni nie zabija danych, o czym osobiście się przekonuje codziennie odzyskujac dane bezpośrednio z modułów nand flash (które trzeba wcześniej wylutować). Reasumując obstawiam że temperatura w tym dysku jest błednie podawana. Sprawdzić to możesz organoleptycznie lub podłączając miernik z pomiarem temperatury do dysku. Poza tym w takim dysku nagrzewa się głownie kontroler, pamięci nie grzeją się aż tak bardzo.

[yahol]

Oj poniosło kolegów trochę z tymi temperaturami, kolejna legenda ludowa internetu.

Serio Serio, serio

Reasumując obstawiam że temperatura w tym dysku jest błednie podawana.

Konkludując jednakoż, diagnoza była prawidłowa

Sprawdzić to możesz organoleptycznie lub podłączając miernik z pomiarem temperatury do dysku. Poza tym w takim dysku nagrzewa się głownie kontroler, pamięci nie grzeją się aż tak bardzo.

Organoleptycznie - nie wiem czemu, kojarzy mi się z językiem. A tego nie zaryzykuje

IMHO - sam fakt, ze dysk może osiągnąć ponad 100 st. C, napawa mnie niepokojem, a nawet lękiem.
Tym bardziej, ze jakieś strzępki informacji ze szkoły, podpowiadają mi, ze struktury krzemowe, zaczynają tracić swe właściwości w okolicach 130 st. C.
Np. procesory.

[tumpio]

Serio (...)
Tym bardziej, ze jakieś strzępki informacji ze szkoły, podpowiadają mi, ze struktury krzemowe, zaczynają tracić swe właściwości w okolicach 130 st. C.
Np. procesory.

Masz rację, z drobnym ale.... przy ciągłej pracy w takiej temperaturze. Chwilowo wytrzymują bez problemowo nawet powyżej 250 st C ( w krótkim odcinku czasu - zwykle do kilku minut).