Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Fundusze unijne na zakup sprzętu/oprogramowania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 Daniel

Daniel
  • 925 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 31 lipca 2007 - 20:38

Witam, mam pytanie czysto teoretyczne póki co. Załóżmy, że chcę założyć firmę i mam zamiar za pośrednictwem Allegro sprzedawać sprzęt komputerowy, czy mogę z funduszy unijnych otrzymać pieniądze np na iMaka, programy do fakturowania, czy kase fiskalną? Pieniądze są na rozwój działalności? Pozdrawiam

#2 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 postów
  • SkądŁódź

Napisano 31 lipca 2007 - 20:59

Oglednie? Tak... Wszystko zalezy jednak od miliarda predyspozycji... :/

#3 newkind

newkind
  • 74 postów

Napisano 31 lipca 2007 - 21:04

Sam wlasnie otwieram teraz wlasna firme wiec jestem odrobine zorientowany. Na poczatek moge ci powiedziec ze na pieniadze z Unii Europejskiej nie masz co liczyc bo na chwile obecna NIE ISTNIEJE program pomocy NOWYM FIRMOM, a jedynie programy dla juz istniejacych firm, jednak zawsze mozesz liczyc na pomoc Powiatowego Urzedu Pracy. U nich mozna sie starac o dotacje w wysokosci max 12 000 zl (nie wiele, ale zawsze cos). Oczywiscie nikt ci nie da pieniedzy na ladne oczy - trzeba spelniac odpowiednie kryteria m. in. musisz byc zarejestrowany jako osoba bezrobotna. Co do zakupu sprzetu to oczywiscie jezeli juz dostaniesz ta dotacje to mozesz kupic taki sprzet jak komputer, oprogramowanie itp. (o samochodzie nie ma mowy) jednak musisz brac pod uwage ze po zlozeniu wniosku zostaniesz poproszony na komisje w urzedzie pracy gdzie zostaniesz wypytany o rozne rzeczy i w twoim wypadku jestem prawie pewien ze jedno z nich bedzie brzmialo : "a czemu ten komputer jest taki drogi ? przeciez do wystawiania faktur moze byc tanszy za 2000 zl" - mowiac krotko nie dadza ci calej kwoty na Mac'a tylko jakas czastke ktora wedlug nich bedzie odpowiadac normalnemu komputerowi (klasy PC) do tego typu dzialan. Na tej komisji rowniez w ogole sie dowiesz czy ci dadza pieniadze i ile. Z kasa fiskalna oraz oprogramowaniem nie powinno byc problemow, choc jesli mam byc szczery to ja sie bede musial klocic o moj pakiet Creative Suite bo juz mi pani w urzedzie na dzien dobry powiedziala ze nigdy w ich historii nikomu nie dali wiekszej dotacji niz 5000 na oprogramowanie i bede musial sie klocic z nimi i wyjasniac kompletnym laikom dlaczemu(sic!) ten wihajster taki drogi ...

#4 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 31 lipca 2007 - 21:55

Największym absurdem tego programu jest t że nawet do 1/5 całej dotacji na otwarcie działalności masz prawo przeznaczyć na pomoc przy wypełnianiu wniosków i ogólnie na rejestrację firmy- absurd. Powinno się w jednym okienku składać jeden papierek i po kilku dniach powinna przychodzić informacja że się ma firmę. Druga rzecz warunkiem koniecznym jest utrzymanie firmy przez rok. Co do tego podziału... wydawało mi się że 12 000 przelewają po prostu na konto firmy, potem ewentualnie sprawdzają wyrywkowo- może to zależy od urzędu... Przed kilkoma dniami wystartował projekt mazowiecka kóźnia przedsiębiorczości- to dotacje unijne na rozwój mikroprzedsiębiorczości regionalnej- jeśli twój projekt ma coś wspólnego z rozwojem twojego otoczenia możesz dostać do 25 000 +wkład własny 25%, ale to już wystartowało z ponad 200 wniosków 30miejsc na 60h szkoleń i wykładów... mój pomysł był chyba za mało innowacyjny- poza tym na przeszkodzie stanął mi urząd pracy w Wołominie gdzie kierowniczka stwierdziła że w statucie nie ma zaświadczenia o nie figurowaniu w rejestrze urzędu. Daniel sprawdz czy w twoim regionie nie rusza coś na ten kształt- podobno ok sierpnia to ma się zaczynać- a wpisane jest w fundusze unijne 2007-13

#5 newkind

newkind
  • 74 postów

Napisano 31 lipca 2007 - 22:30

JSG: jako takiego nie ma podzialu, ale przy wypelnianiu wniosku podajesz co chcesz kupic za te 12000 zl i oni moga albo dac ci calosc kwoty na dana rzecz albo mniej ... to zalezy tylko od nich ... Najbardziej mnie boli to ze o tym czy dostane pieniadze na dana rzecz beda decydowac ludzie ktorzy nie maja za grosz pojecia o tym czego bede w mojej firmie potrzebowal, czy jest to niezbedne, czemu akurat to a nie inne i boje sie tego ze beda decydowac na zasadzie takiej ze skoro pan A ktory zakladal firme handlowa na zakup oprogramowania do obslugi sklepu i magazynu wydal 3000 zl to czemu w mojej firmie programy graficzne maja kosztowac 9000 skoro normalnie kosztuja (wedlug nich) tak jak u pana A kolo 4000 ... :( Ludzie nie maja pojecia o tym i obawiam sie ze ciezko bedzie ich przekonac :( Z tym przelaniem pieniedzy nie ma tak latwo, najpierw na komisji informuja ile sie dostanie tej dotacji, po czym trzeba sie umowic na wizyte i przyjsc z 2 zyrantami (zarobki conajmniej 1350 zl) ktorzy podzyruja ta "pozyczke" (bezzwrotna lub nie - tak jak napisales trzeba utrzymac firme przez rok), a potem dopiero w ciagu 14 dni powinno sie otrzymac pieniadze. Oczywiscie urzad moze przeprowadzic kontrole w pierwszym roku dzialanosci firmy w jej siedzibie. Dla mnie chore jest to ze mimo tego iz te 12000 zl tak naprawde sa malenka kropla przy otwieraniu kazdej firmy to na tej komisji i tak beda chcieli cie z tego obedrzec jak tylko sie da zeby jak najmniej wydac ... Moim zdaniem powinni dawac cala kwote bez gadania bo chyba o to chodzi zeby miec dobry start i rozkrecic biznes a nie dawac jak najmniej z niesmakiem "bo kaza od gory" ...

#6 Daniel

Daniel
  • 925 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 31 lipca 2007 - 22:46

Nie mam zamiaru rejestrować się jako bezrobotny, za rok zaraz po liceum chcę założyć własną działalność. W tym wypadku z dotacji nici? Pozdrawiam

#7 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 31 lipca 2007 - 22:54

widzisz- aby dostac jedne pieniadze musisz się zarejestrować, ale są takie programy w których udział możliwy jest jeśli nigdy się nie rejestrowałeś.. Jeśli chcesz założyć firmę za rok po co ten wątek? za rok sprawa będzie wyglądała prawdopodobnie zupełnie inaczej.

#8 Hektor

Hektor
  • 1 570 postów
  • SkądPolska

Napisano 31 lipca 2007 - 23:06

Sprawa wyglada tak: Dotacje Unii dla nowych przedsiebiorstw beda ale dopiero jak wyjda na rok 2007 w gore przepisy bo do tej pory skladajac wniosek do konca 2006 mozna bylo ubiegac sie o ta dotacje, niestety do jesieni 2007 od poczatyku 2007 jest jalowy okres, ktory uniemozliwial skladanie wnioskow z braku nowych przepisow, ktore notabene maja byc lepsze niz poprzednie. Takze po jesieni powinno juz byc dokladnie wiadomo co i jak. A dotacje mozna dostac i to o wiele grubsze niz 12 K.

#9 newkind

newkind
  • 74 postów

Napisano 31 lipca 2007 - 23:29

Nie mam zamiaru rejestrować się jako bezrobotny, za rok zaraz po liceum chcę założyć własną działalność. W tym wypadku z dotacji nici?

Pozdrawiam


Nie wiem czemu masz taki opor przed zarejestrowaniem sie jako bezrobotny, niczym to nie grozi a jezeli sie martwisz ze bedziesz musial czekac potem zeby moc otworzyc firme to jestes w bledzie bo wniosek o dotacje mozesz zlozyc juz tego samego dnia ktorego sie zarejestrowales jako bezrobotny :) wiec na jedno wychodzi :)

#10 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 01 sierpnia 2007 - 08:18

Moj kolega, z ktorym zreszta teraz wspolpracuje :), skonczyl studia (ale jeszcze nie skonczyl magisterki) i jako absolwent dostal szmal z UE na wlasna dzialalnosc. Kupil program w najdrozszej opcji (7 tys. jedna licencja) i komputery Della (a byly tansze pecety), do tego palmtop tez Della i poki co, nikt sie nie czepial ze wszystko przedrozone :)

#11 Daniel

Daniel
  • 925 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 01 sierpnia 2007 - 08:36

widzisz- aby dostac jedne pieniadze musisz się zarejestrować, ale są takie programy w których udział możliwy jest jeśli nigdy się*nie rejestrowałeś..

Jeśli chcesz założyć firmę za rok po co ten wątek? za rok sprawa będzie wyglądała prawdopodobnie zupełnie inaczej.


Zaczynam myśleć o swojej przyszłości już teraz, a nie chcę brać żadnych pożyczek z banku więc zadałem te czysto teoretyczne pytanie.

Nie wiem czemu masz taki opor przed zarejestrowaniem sie jako bezrobotny, niczym to nie grozi a jezeli sie martwisz ze bedziesz musial czekac potem zeby moc otworzyc firme to jestes w bledzie bo wniosek o dotacje mozesz zlozyc juz tego samego dnia ktorego sie zarejestrowales jako bezrobotny :) wiec na jedno wychodzi :)


Jesteś pewien? Jeśli tak jest, to świetnie. Nie mam oporów przed rejestracją jako bezrobotny, ale za długo bym nie był zarejestrowany i nie wiem czy jest sens takich działań.

#12 newkind

newkind
  • 74 postów

Napisano 01 sierpnia 2007 - 09:48

Jestem pewien bo sam tak zrobilem :P no moze nie tego samego dnia ale juz nastepnego wniosek byl zlozony :) A co do tego czy musisz to niestety tak, wiem ze to nie ma sensu ale takie sa zasady i juz ...

#13 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 01 sierpnia 2007 - 10:07

z wlasnego doswiadczenia : zostalem rok temu bezrobotnym (legalnym, czyli zarejestrowalem sie i nie podpisywalem przez 2 miesiace umow o dzielo/zlecen itp - da sie to zorganizowac ;) ), zlozylem wniosek w PUP na dofinansowanie otwarcia firmy, wypelnilem ankiete, napisalem w jeden dzien ( a nawet nie tyle) biznesplan, zawiozlem, poczekalem chyba z tydzien na zebranie komisji i dostalem poleconym info, ze pieniazki dostane (dokladnie tyle ile chcialem, czyli prawie 12.000 zl - bez paru zlotych). Nastepnie byl kurs ABC przedsiebiorczosci, rejestracja firmy i juz. Do tego byly dwie kontrole z PUP - po zalozeniu dzialanosci - czy kupilem sprzet, na ktory pokazalem faktury, po pol roku zawiozlem zaswiadczenia z ZUS i US o prowadzeniu dzialanosci gosp. That's all. Za miesiac konczy mi sie umowa z PUP i moge zamknac firme i sprzet pozostanie (ale tego nie zrobie ;>) Pieniadze moglem wydac na sprzet, szkolenie, samochód, wyposazenie - ale te rzeczy musialy sie stac moja wlasnoscia - nie mogly byc wypozyczone itp - dlatego nie moglem zaplacic za domene. Ogolnie to bardzo polecam - 12000 za kilka papierkow i moze ze 3 dni zalatwiania. Pa. PS. Jeszcze trzeba bylo zlozyc weksel in blanco na 12000 zl.

#14 newkind

newkind
  • 74 postów

Napisano 01 sierpnia 2007 - 10:50

magmac: nie wiem gdzie tak miales ale z tego co wiem to samochod NA BANK nie wchodzi w gre ;/ poza tym nie wiem jak ci sie udalo to tak szybko zalatwic, ja czekalem rowny miesiac na komisje bo tyle ma PUP na zorgranizowanie jej, a poza tym to nie ty skladasz te weksle in blanco tylko twoi zyranci bo ty jako osoba przechodzaca ze statusu bezrobotnego jestes mowiac krotko nie wyplacalny :)

#15 magmac

magmac

  • 1 170 postów
  • SkądWroclaw, Poland, Poland

Napisano 01 sierpnia 2007 - 12:31

gdzie - w okolicy Wroclawia krotko - bo komisja miala juz wyznaczony termin, gdy skladalem dokumenty i dlatego nie czekalem 30 dni na komisje samochod - bez problemu moglem kupowac, tak jak powiedzialem, tylko rzeczy nie wchodzace na moj stan wchodza w gre weksel - niestety ja wystawialem, bezrobotny nie musi byc niewyplacalny (ja nie bylem niewyplacalny), malo tego moze miec bardzo duzo pieniedzy - to w koncu nie ma znaczenia. Dodatkowo - czesc rzeczy, ktore mialem zakupic / zrobic / zalatwic wedlug biznesplanu robilem z wlasnej kieszeni. malo tego - poniewaz prawie cala kwota szla u mnie na zakup sprzetu importowanego, a od zlozenia biznesplanu do otrzymania pieniedzy dolar poszedl w gore musialem dolozyc z wlasnej kieszeni ok. 2000 zl. Ale i tak warto bylo ;). Zyranci natomiast zyruja i poniewaz pracuja (a to jeden z warunkow), mozna im zajac zarobek, wiec weksla nie musza podpisywac / skladac. Tak to wygladalo u mnie, ale wiem ze co PUP to inaczej, wiec i Twoja wersja moze byc sluszna. Pa.

#16 Hektor

Hektor
  • 1 570 postów
  • SkądPolska

Napisano 01 sierpnia 2007 - 12:50

Panowie doplaty unijne mozna nawet uzyskac po pare milionow zlotych wiec nie wiem skad sie wziela kwota 12 000. Ja bede kupowal maszyne offsetowa za spora kwote wlasnie glownie z pieniedzy unijnych bo wklad swoj tez trzeba miec. Ale tak jak pisalem musze czekac do jesieni tego roku az wejdzie rozpisaka na lata 2007-2012

#17 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 01 sierpnia 2007 - 13:16

problem w tym że te dotacje po pare milinów są dla już istniejących firm, na zwiększenie zatrudnienia, porawę bezpieczeństwa itp- małe jednoosobowe firmy mają poniżej 36miesięcy istnienia bardzo duże problemy z dostaniem kredytu, a przy niskich dochodach (do 5-6tys.) nawet z leasingiem. PUP to bardzo dziwne instytucje. Co do wydatŻow- ja żeby otworzyć taką działalność jaka mnie interesuje potrzebuję lampy profoto gdzie jeden zestaw kosztuje 15 000 ciekawe co na to panie z UP kiedy mnie nie interesuje komputer, biuro, samochód tylko właśnie jedna lampa... aż chyba będąc za dwa tygodnie w Wołominie się przejdę i sprawdzę/popytam

#18 Hektor

Hektor
  • 1 570 postów
  • SkądPolska

Napisano 01 sierpnia 2007 - 13:22

problem w tym że te dotacje po pare milinów są dla już istniejących firm, na zwiększenie zatrudnienia, porawę bezpieczeństwa itp- małe jednoosobowe firmy mają poniżej 36miesięcy istnienia bardzo duże problemy z dostaniem kredytu, a przy niskich dochodach (do 5-6tys.) nawet z leasingiem.

PUP to bardzo dziwne instytucje. Co do wydatŻow- ja żeby otworzyć taką działalność jaka mnie interesuje potrzebuję lampy profoto gdzie jeden zestaw kosztuje 15 000 ciekawe co na to panie z UP kiedy mnie nie interesuje komputer, biuro, samochód tylko właśnie jedna lampa... aż chyba będąc za dwa tygodnie w Wołominie się przejdę i sprawdzę/popytam


Wlasnie nowa ustawa/prawo ma to zmienic i te paromilionowe maja byc dla startujacych.
Ludzie dostaja nawet na budowe nieruchomosci ale to juz podobno sa alpejskie kombinacje bo niechetnie chca na to dawac.
Tak czy siak wszyskto ma sie wyklarowac na jesien, wtedy jesli bedzie tak jak mi mowil jeden konsultant to mozna naprawde spora firme otworzyc maja jedynie zalatwione promesy bankowe.

#19 Soczek

Soczek
  • 76 postów

Napisano 01 sierpnia 2007 - 13:25

Z dopłatami unijnymi to jest tak że strasznie łatwo stracić swoją szansę przez jakiś głupi błąd. jest mnóstwo papierkowej roboty (piszę o dopłatach bezpośrednio z unii, nie o środkach które dostały regionalnie urzędy czy inne instytucje), samemu ciężko przez to przebrnąć więc trzeba się liczyć z wydaniem kasy na kompetentną osobę/firmę. Najłatwiej dofinansowanie dostać mając status studenta - jest cała masa różnych programów wspierających młodych przedsiębiorców (możliwe jest że nawet nie trzeba być studentem tylko być poniżej któregośtam roku życia, zwykle 26). Pomagam znajomemu prowdzić interes na który dostał kasę z programu wspierającego studentów. I tak jak ktoś wcześniej napisał dostał 25000zł + przez pół roku kasę na opłacenie ZUS (wg. stawek normalnych, jako student ma jakieś dziwne zniżki więc część pieniędzy zostaje w kieszeni). Żeby to dostać musiał wypełnić całkiem sporo wniosków, napisać dobry biznsplan i mieć swoje 25% czyli 5tys.zł. Chwilę trwało rozpatrzenie wniosków ale miał szczęście bo załapał się jakoś przed końcem roku. DA się zrobić.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych