[Mikołaj]

No macie racje, ze nie ma obowiazku kupowania sprzetu Apple - ja bym nie kupil. Dla reszty kolegow: powodzenia, ja Wam zle nie zycze, ja po prostu uwazam, ze Apple traktuje swoich uzytkownikow oraz fanboy'ow (nie laczyc) po chamsku.

Tłumaczą koledzy jak krowie na rowie: nie Apple a SAD.

[Marcin1979]

Tłumaczą koledzy jak krowie na rowie: nie Apple a SAD.

A komputery tez produkuje SAD? Krowo?

[zico_chaos]

Doswiadczenia jednej pani czy globalny problem? Bo ja pracuje w branzy moto w tym momencie i czasem przyjezdzaja takie panie na zmiane oleju z suchutkim silnikiem itp...

to się nazywa szybkie przebranżowienie - http://www.myapple.p...?t=40846&page=3


"
Cytat:
Autorem cytatu jest gizmo3800 Zobacz post
nie, to jest czesciowa regulacja jasnosci, po prostu na minimum jest bardzo ciemno ale wszystko widac
heh kolego a Ty jakis anty jestes? nie slyszales nigdy ze ktos trafil na zepsytego pieco laptopa? czy masz ochote sie policytowac? nie wiem c sobie ubzdurales ale apple to firma jak kazda inna i jak w kazdej innej sa egzemplaze ktore wymagaja naprawy, to forum jest po to aby sie pytac i doradzac w razie nieprawidlowego dzialania sprzetu, myslisz ze o czym mamy pisac o tym ze sobie nowa tapete wrzucilem z neta, albo jak to mi sie dzis mac odpalil? no pomysl troche. poczytaj lepej o usterkach piecykow to sie zdziwisz dopiero

odpowiedz kol. Marcin1979
No nie zdziwie sie niestety bo zajmuje sie ich naprawa od 7 lat dzien w dzien wiec juz chyba troche widzialem. Dziwi mnie tylko to, ze jak ktos sie zapyta o zalety sprzetu Apple to zaraz pada odpowiedz o bezawaryjnosci. Potem sobie taki delikwent kupuje sprzecior a tu zonk

Mam tez swiadomosc, ze moimi tekstami nie pomoge koledze z zepsutym wyswietlaczem (prawdopodobnie) wiec pokornie usuwam sie w cien."

[Marcin1979]

to się nazywa szybkie przebranżowienie - http://www.myapple.p...?t=40846&page=3


"
Cytat:
Autorem cytatu jest gizmo3800 Zobacz post
nie, to jest czesciowa regulacja jasnosci, po prostu na minimum jest bardzo ciemno ale wszystko widac
heh kolego a Ty jakis anty jestes? nie slyszales nigdy ze ktos trafil na zepsytego pieco laptopa? czy masz ochote sie policytowac? nie wiem c sobie ubzdurales ale apple to firma jak kazda inna i jak w kazdej innej sa egzemplaze ktore wymagaja naprawy, to forum jest po to aby sie pytac i doradzac w razie nieprawidlowego dzialania sprzetu, myslisz ze o czym mamy pisac o tym ze sobie nowa tapete wrzucilem z neta, albo jak to mi sie dzis mac odpalil? no pomysl troche. poczytaj lepej o usterkach piecykow to sie zdziwisz dopiero

odpowiedz kol. Marcin1979
No nie zdziwie sie niestety bo zajmuje sie ich naprawa od 7 lat dzien w dzien wiec juz chyba troche widzialem. Dziwi mnie tylko to, ze jak ktos sie zapyta o zalety sprzetu Apple to zaraz pada odpowiedz o bezawaryjnosci. Potem sobie taki delikwent kupuje sprzecior a tu zonk

Mam tez swiadomosc, ze moimi tekstami nie pomoge koledze z zepsutym wyswietlaczem (prawdopodobnie) wiec pokornie usuwam sie w cien."

A nie przyszlo do Twojej malej glowki moze, ze ktos, kto pracowal latami w komputerach moze dalej to robic pracujac jednoczesnie w innej branzy? Bo jesli nie to czas najwyzszy, aby trafilo.

[zico_chaos]

A nie przyszlo do Twojej malej glowki moze, ze ktos, kto pracowal latami w komputerach moze dalej to robic pracujac jednoczesnie w innej branzy? Bo jesli nie to czas najwyzszy, aby trafilo.

widzisz do mojej małej główki trafiło to iż w 90% twoich postów krytykujesz produkty Appla i ciężko nazwać twoje opinie subiektywnymi. A jednocześnie twoja argumentacja i odpowiedzi są raczej nastawione aby robić "syf" na forum.

[Marcin1979]

widzisz do mojej małej główki trafiło to iż w 90% twoich postów krytykujesz produkty Appla i ciężko nazwać twoje opinie subiektywnymi. A jednocześnie twoja argumentacja i odpowiedzi są raczej nastawione aby robić "syf" na forum.

No to w sumie forumowe wladze moga mnie skreslic z listy uczniow bo chwalic Apple to ja raczej nie bede

[nips]

Marcin1979: "No to w sumie forumowe wladze moga mnie skreslic z listy uczniow bo chwalic Apple to ja raczej nie bede" Nikt ci nie broni krytykować Apple. Forum jest właśnie (między innymi) do wymiany poglądów. Tylko żeby traktowano poważnie to co masz do wykrzyczenia z najwyższego wierzchołka drzewa na forum trzeba sprawiać wrażenie "obeznanego z tematem wypowiedzi". Fanatykiem S.Jobsa można być w obie strony: pozytywnie i negatywnie. Mam wrażenie że jesteś jego zagorzałym fanatykiem Pozdrawiam

[Marcin1979]

Alez nie! Planuje zakup jakiegos G4 w najblizszym czasie wiec nie mozna mnie nazwac kompletnym przeciwnikiem. Po prostu nie uznaje wyzszosci Makow nad typowymi PC i tyle Wyzszosc makow objawia sie w cenie chyba jedynie

[Laborman]

No to w sumie forumowe wladze moga mnie skreslic z listy uczniow bo chwalic Apple to ja raczej nie bede

Czasami dochodzę do wniosku, że na tym forum jedyną ocenę dla sprzętu firmy Apple jaką należy wystawić to bezwzględnie pozytywną. Reszta ocen nawet najlepiej poparta faktami jest od razu brana jako atak na srodowisko, dyletanctwo i pieniactwo. Wracając do tematu. To chyba zdrowa reakcja jak człowiek widząc jak się obchodzi z nim serwis czuje się pokrzywdzony, zdenerwowany i zwyczajnie ma dosyć takiej obsługi i firmy, która sie tym zajmuje. Zamiast jakiejś logicznej rady jak zwykle rozmowa przeistacza sie we "flejmowanie" co jest wodą na młyn fundamentalistów Apple. . Trochę krytycyzmu i trzeźwego spojrzenia panowie.

[nips]

Marcin1979: "Po prostu nie uznaje wyzszosci Makow nad typowymi PC i tyle" Ok. W takim razie nie widzę problemu. Zawsze znajdzie się sprzęt który jest lepszy od innego sprzętu. Czasem jednak sprzęt to nie wszystko. Pecetom brakuje troche spójności z systemem na którym pracują. I chyba dlatego maki nie wyginęły. Dla mnie na przykład to ważna cecha. Co z tego że system obsłuży 1000000000 kamer lub skanerów jak będzie to robił "po łebkach"? Podobnie jest z linuksem. Wolę kupić sprawdzony sprzęt pod linuksowy serwer tak żebym po skonfigurowaniu go nie przejmował się jego stabilnością. Latami. Nowinki technologiczne są dobre - "po przetarciu się". I po to są właśnie pecety Pozdrawiam

[uwak]

oj ciezko - dogmatow religii sie nie podwaza - od razu na stos za cos takiego ..... swoja droga to ciekawe dosyc = mi zalali klawiature i nowa dostalem od reki (podobno ostatnia ) za wcale nie duze pieniazki - 75$ .........ale do G4 .... pewnie tu problem jest - sam przeklalem appple za intele w srodku - widac klatwa wielu setek tysiecy ludzi ma w sobie moc

[Mikołaj]

A komputery tez produkuje SAD? Krowo?

Oj, dzidziusiu. Prezentujesz poziom niegodny tego forum i za to być może zostaniesz usunięty. Ale nie za tą nędzną krytykę Apple'a bo nie przytaczasz żadnych argumentów. Co prawda powtarzasz jak mantrę problemy z Macbook'ami - pomimo że takie uszkodzenia obejmuje gwarancja i są wymieniane na nowe. Wiadomo, że SAD jest kiepski ale SAD to nie Apple.

Alez nie! Planuje zakup jakiegos G4 w najblizszym czasie wiec nie mozna mnie nazwac kompletnym przeciwnikiem. Po prostu nie uznaje wyzszosci Makow nad typowymi PC i tyle Wyzszosc makow objawia sie w cenie chyba jedynie

HAHAHA ten post mnie rozbawił do łez (niemalże - gdyby nie poprzednia inwektywa).
Ten kto tak pluje na Apple'a i tak żali się na złe traktowanie NIE JEST UŻYTKOWNIKIEM MAKÓW. Czy czasem swoją frustrację z używania Windowsów nie przenosisz na to forum??? Hiehie.

[Laborman]

Najgorzej jak ktoś przelewa uczucia na swój sprzęt to potem każda uwaga jest traktowana jak personalny atak, na który trzeba odpowiednio zareagować. Dogmaty, zasady, jedynie słuszny sposób myslenia itp. to zniewolenie . Jak ktoś źle powie o moim PC i jedynie słusznym windowsie spale mu dom, a jego kości będą po wsze czasy bielały na polach walki fanbojów. Heh !

[Mikołaj]

każda uwaga jest traktowana

Laborman - do kogo kierujesz tą uwagę?

---- Dodano 27-07-2007 o godzinie 18:02 ----
Cholipka...

każda uwaga jest traktowana jak personalny atak

[Ka]

Skończcie już ten flejm.

[marad_co]

Po przeczytaniu powyzszych postwo moge tylko wspolczuc. Jak widze to serwis SAD jednak wymaga uwagi. Proponuje walic z listami bezposrednio do Apple. I notowac nazwiska osob z ktorymi sie rozmawia.

[JSG]

A ja mam dziwne wrażenie że nie tylko sad ale każdy inny serwis- dor2dor? powiadacie 72h? kolega ma accera nic nadzwyczjanego jakies 8000zł zapłacone przed rokiem. popsuł się... mniej lub bardziej z winy kolegi który nosił go w zwykłym plecaku i specjalnie o niego nie dbał ale padło coś na płycie główne- gwarancja to obejmowała. Komputer po 3tygodniach- nie żeby do niego nie dzwonili informując że naprawa się przedłuża... komputer był do odbioru- problem w tym że: zamiast 2gb ram było 512mb płyta główna była bez modułu BT karta WiFi ze 108 nagle zrobiła się 54 zasilacz w miejsce nieomal wręcz dziwnie zadbanego okleił się taśmą patex a pod nią pęknięcie. Kontakt z serwisem... podobny do tego z SAD tylko że nie Pani a Pan w dodatku raczej mało uprzejmy. Sprawa w sądzie trwa... bo kolega poczuł się ograbiony w dodatku do jego potrzeb komputer jest za słaby- mało ramu, zamula się mimo nowej instalacji windows- wedłóg analizy wprawnego informatyka to wina zgrytów sprzętowych. Co za tym idzie wszystkim którzy mieli nie przyjemności z serwisem SAD- gdzie indziej nie będzie piękniej. Zadrzyć się mogą przypadki kiedy wszystko pójdzie jak po maślie- tak jest również na Mangala 4- przypuszczam że 90% napraw odbywa się bezboleśnie dla obu stron. Podobne przeżycia znajomi mieli z serwisem canona, nikona, różnych marek telefonami a nawet z samochodami.

[Witos]

Dokładnie tak, zgadzam się z JSG. Idea tego, że sprzęt danej firmy jest ogólnie do bani bo serwis w Polsce czasami nawala, jest tak absurdalna jak mało, która ! A tak właśnie odbieram ten wątek. Jak dobrze, że są na forum jednak ludzie myślący logicznie.

[Laborman]

Dokładnie tak, zgadzam się z JSG.
Idea tego, że sprzęt danej firmy jest ogólnie do bani bo serwis w Polsce czasami nawala, jest tak absurdalna jak mało, która !
A tak właśnie odbieram ten wątek.
Jak dobrze, że są na forum jednak ludzie myślący logicznie.

Oczywiście jednak jak to się mówi złe informacje szybko się rozchodzą i łatwiej jest stracić 10 klientów niz 1 zyskać. Jeśli Apple lansuje się jako sprzet dla profesjonalistów to niech będzie taka obsluga. Zdaję sobie sprawę, że w każdej firmie to się zdarza bo nie ma ideałów. Jednak serwis powinien minimalizować przykre doświadczenia klienta , a nie je potęgować.

[menelek]

Dokładnie tak, zgadzam się z JSG.
Idea tego, że sprzęt danej firmy jest ogólnie do bani bo serwis w Polsce czasami nawala, jest tak absurdalna jak mało, która !
A tak właśnie odbieram ten wątek.
Jak dobrze, że są na forum jednak ludzie myślący logicznie.

czyli JSG i Ty?

[marad_co]

Zgodze sie z JSG ale to mozliwe tylko w polsce. Na zachodzie takie numery nie przejda a firma moglaby stracic autoryzacje.

[iMike]

Ja miałem kontakt z SADem tylko raz jak mi klawiatura bezprzewodowa siadła. Wysłałem maila do serwisu, opisałem problem. Następnego dnia miałem odpowiedz, żeby przysłać klawiaturę do nich a oni ją wymienią na nową. Tak też zrobiłem i w ciągu niespełna 5 dni od wysłania miałem nową klawiaturę u siebie... Byłem nawet zaskoczony, że tak szybko to zostało załatwione. Myślałem, że będą problemy bo klawiatura była kupiona w USA ale wszystko poszło sprawnie i bez problemów!

[naresh]

Mi wymieniali baterie na nowa... Tylko szkoda ze bateria ktora dostalem w zamian za moja... Miala juz 56 cykli ladowania za soba :/ Ten serwis to na prawde porazka... Pomijam ze na swoja baterie czekalem baaardzo dlugo... ze 3 tygodnie... a miala byc juz "w przyszlym tygodniu". Niestety ale chyba tylko wybrane jednostki sa obsluzone w tej firmie nalezycie... Moze zamiast sie chwalic ze SAD ma tylko jeden serwis na cala polske i on wystarcza (jak widac nie do konca wystarcza) powinni zainwestowac troszke gotowki i otworzyc dwa kolejne serwisy w wiekszych miastach polski? Dzieki temu jedyny serwis nie bedzie az tak obciazaony?

[Witos]

czyli JSG i Ty?

Oj tam od razu tylko Nas dwóch nobilitujesz
Czyżbyś i ty sądził produkt po jego serwisie ? w dodatku nie firmowym ?
Hę, ogólnie to prawda, że jeśli firma jest rzetelna, serwis działa świetnie. Jednak nie można obarczać jednej firmy za problemy innej. A, jak już zostało powiedziane, SAD to nie APPLE.
Prawdą jest również, że nie powinien żaden klient być niezadowolony. KLIENT NASZ PANNNN, jak to bylo w kabarecie Ani Mru Mru
Jednak życie ma wiele odcieni szarości oprócz nieskazitelnej bieli, każdy przypadek jest inny, "nic dwa razy się nie zdarza" i tak dalej... To dotyczy wszystkich dziedzin życia, również serwisu SAD.

Z kolei jest jeszcze inna droga.
Jak okaże się, że serwis ściemnia i się spóźnia a Wam się bardzo spieszy, można zawsze na tej podstawie kupić element osobiście ( baterię, klawiaturę, myszkę i inne łatwe do zamontowania ) i wystawić rachunek SAD'owi.

[menelek]

jasne, że sad to nie apple, ale jak się apple popsuje to idziesz z nim do sadu. Ergo chłopak nie chce już kupić apple, aby nie mieć do czynienia z sadem. Wiem co znaczy bezsilność klienta, chociaż na rynku komputerowym w polsce ogólnie bardzo ciężko o normalny serwis...