[martex94]

Witam, w dniu 28.04 około godziny 24:00 skraodziono Iphona 4G white 16GB, dane jak w temcie. Naiwność moja sprawiła, że takie wydarzenie miało miejsce. Taksówkarz z którym jechałam w momencie kiedy wysiadłam na chwilę do sklepu po prosił mnie o użyczenie Iphona. Jak wróciłam ze sklepu, Iphona i Taxi już nie było. Taxi Warszawskie, korporacja jeżdżąca na Nowym Świecie, czarny sedan, kierowca typu "kark", czarna marynarka. Gdyby znalazł się ktoś komu nieświadomie wpadł w ręce mój telefon, proszę o kontakt: tel. 608 590 461 Marta Ps. Jeszcze raz: Skradziono Iphone 4G IMEI 012754008150110, Serial No 82126U88DZZ, Part No MC604LP/A

[Maciej2011]

Może złóż doniesienie na policję?

[TheMoonwalls-c1df9413b1]

Jeśli rozpoznasz samochód i kierowcę, to nie powinno być problemu z odzyskaniem Twojej własności. Nawet bez policji - wystarczy wziąć znajomego, poszukać tego gościa i powiedzieć mu, że iPhone ma namierzanie, że złożysz na niego doniesienie na policję i do korporacji. Może się wystraszy. Jak nie policji, ani utraty pracy, to może kolegi

[nightwish86]

1) dzwoniąc na TAXI masz numer korporacji i pełne dane dyspozytorni, namierzają kolesia od ręki (jeśli zamawiał kolega/koleżanka to też chyba nie problem?) 2) zawsze zastawiaj Dowód Osobisty, nigdy rzeczy wartościowe! Nigdy nie wiesz na kogo trafisz! 3) FindMyIPhone aktywne? 4) Troszkę minęło od czasu kradzieży, czy sprawa zgłoszona? Przy tak oczywistej kradzieży ciężko nie obarczyć winą konkretnej osoby! Daj znać, gdyby sprawa się wyjaśniła!

[martex94]

Dzięki za wsparcie

Sprawa jest już na policji. Byłam tam następnego dnia. W piatek muszę zadzwonić dowiedzieć się kto prowadzi i jaki numer sprawy.
Tutaj głównie i w pierwszym momencie chciałam podać numery telefonu, gdyby ktoś go wygoglował.

A odpowiadając na pytania:
*Taxi została złapana przez machnięcie na Nowym Świecie - nie zarejstrowałam korporacji niestety.
*Funkcja Icloud tak jak namierzenie przez IMEI działa wyłącznie wtedy kiedy telefon jest włączony. Podałam IMEI na policji ale zastanawiam się czy można samemu monitorować aktywność telefonu poprzez IMEI - wątpię, to chyba tylko policja może. Nie włączyłam I cloud niestety. Ps. teraz wiem, że warto ubezpieczyć Iphona - polecam wszystkim skorzystanie z takiej opcji.
*Tak, wybiorę się na Nowy Świat i popytam taksówkarzy, wieczorem pośledzę też zatrzymujące się taxi - ale to był gość, który przejeżdżał więc nie wiem czy da radę go tam "zastać". Taksówkarze to też zamknięta enklawa więc mam już przygotowaną historyjkę.
Swoją drogą trzeba mieć też na uwadze, że część taksówkarzy ( duża, nie duża, nie chcę tworzyć stereotypów) to ludzie po wyrokach, często oszukują, kręcą na boku, naciągają - smutne jest to, że kiedyś myślałam, że jak przydarzy mi się coś w mieście to poproszę o pomoc taksówkarza. Nie znam szczegółów ale wydaje mi się, że szanujące sie korporacje robią przeszkolenie w zakresie "etyki pracy" ewentualnie jak zachować się gdy obywatel ma kłopoty, patrz bójki, wypadki, pomoc kobietom, obcokrajowcom itp.
*Telefon zostawiłam dlatego, że gość poprosił czy mógłby skorzystać bo jego "padł" a nie dlatego, że poprosił o zastaw na wypadek gdybym nie wróciła, więc opcja "pozostaw ID" to troche inna bajka.
*Ratunkiem jest monitoring miejski, który był w pobliżu i namierzenie przez IMEI. Trzymajcie kciuki.
*No i tymczasem przygotowuję pisemko do wysłania do korporacji z opisem całej sprawy: godziny, rysopis itp. - mam nadzieję, że może trochę pomogą.

Ps. Będę informować jak się sprawa zakończy. Jeszcze raz dzięki, za szczere wsparcie i cenne uwagi.
Pozdrawiam.
Marta Krajewska vel niechnodorwetegos...a

[Zbig.AppleUser]

Daj newsa do gazety + jak najwiecej danych. Może jakieś info w formie plakatów na mieście. Jak masz wiecej kasy atakuj do TV i radia. Niech ścierwo bedzie osaczone. Samochód miał "koguta", czy przewóz osób?

[stroner30]

z tym monitoringiem miejskim bym się pospieszył... nie archiwizują go w nieskończoność tylko max kilka dni . . . PS: Być może nie była to żadna korporacja. Może ktoś załatwił skądś koguta i jeździ po mieście właśnie tylko na takie akcje. . . Wtedy nie ma żadnego śladu (wezwania przez telefon itp....) Szczerze mówiąc oczywiście nie ze 100% pewnością, ale można by powiedzieć, ciesz się dziewczyno, że zginął telefon, a nie wywiózł Cię gdzieś ten jak to nazwałaś 'kark'... I przestroga na przyszłość, lepiej zamawiać taxi zawsze przez telefon (ja robię to nawet stojąc obok postoju), bo wtedy korporacja wie z Imienia i Nazwiska kogo do Ciebie wysłała.

[nicky]

Dokładnie jak kolega wyżej . Mimo, że często jestem w centrum miasta wolę zamówić przez telefon tak dla pewności, żeby nie mieć później pretensji do samej siebie. Ale jeżeli chodzi o oddanie telefonu radziłabym dać dokument tożsamości. Życzę powodzenia i aby tacy naciągacze nie jeździli już po drogach - słyszałam, że ma być zakaz samozwańczych taksówkarzy ale ile w tym prawdy sami widzicie.

[stroner30]

Nie wspomnę już o tym, że w większości Polskich miast przy zamówieniu przez telefon jest 20% zniżki :-) Czyli nie dość, że można uratować iPhone'a to jeszcze trochę gotówki ;-))

[nicky]

Nawet nie tyle co uratować iPhone'a ale czasem nawet siebie, pieniądze albo cokolwiek drogocennego - nawet nie finansowo ale chociażby sentymentalnie.

[Zbig.AppleUser]

Tak dla przykładu: kurs z postoju na trasie Okęcie-Centrum kosztuje 150zl a z telefonu 34-40zl. W każdej korporacji bywają oszuści, zwłaszcza w Sawie (ku przestrodze). Generalna zasada: nigdy nie bierz z ręki.

[Łukasz Bochen]

btw. nie iPhone 4G tylko iPhone 4

[TheMoonwalls-c1df9413b1]

A w Warszawie dużo taniej jest zamówić "jazdę terapeutyczną" z Night Drivers - wielokrotnie mnie "odstresowali" i nie biorą za to dużo

[tab0reqq]

2) zawsze zastawiaj Dowód Osobisty, nigdy rzeczy wartościowe! Nigdy nie wiesz na kogo trafisz!

Chyba kolega najadł się czegoś co mu do głowy uderzyło. Zastanów się nad tym co napisałeś.

Tylko osoba o małej wyobraźni zostawiłaby dowód osobisty.

Zdajesz sobie kolego sprawę z tego, że jakby Ci ktoś dowód zawinął, to na taki kawałek plastiku ktoś może wziąć na Cie np. szybki i łatwy kredyt na spokojnie kilka tysięcy złotych w Providencie lub innym dziwactwie? Za taki dowód można mieć 2-3 nowe iPhony ze sklepu, z paragonem

Zanim zaczniesz dawać ludziom takie porady na prawdę zastanów się kilka razy. Nigdy, ale to nigdy nie słyszałem aby na skradzionego iPhona ktoś wziął kredyt. Przypadków niechcianych kredytów na skradziony i niezastrzeżony (szybko) dowód wcale nie trzeba długo szukać.

[nicky]

Chyba kolega najadł się czegoś co mu do głowy uderzyło. Zastanów się nad tym co napisałeś.

Tylko osoba o małej wyobraźni zostawiłaby dowód osobisty.

Zdajesz sobie kolego sprawę z tego, że jakby Ci ktoś dowód zawinął, to na taki kawałek plastiku ktoś może wziąć na Cie np. szybki i łatwy kredyt na spokojnie kilka tysięcy złotych w Providencie lub innym dziwactwie? Za taki dowód można mieć 2-3 nowe iPhony ze sklepu, z paragonem

Zanim zaczniesz dawać ludziom takie porady na prawdę zastanów się kilka razy. Nigdy, ale to nigdy nie słyszałem aby na skradzionego iPhona ktoś wziął kredyt. Przypadków niechcianych kredytów na skradziony i niezastrzeżony (szybko) dowód wcale nie trzeba długo szukać.

Chyba kolego naoglądałeś się filmów jeżeli sądzisz, ze z dowodem osobistym jedynie w 5 min weźmiesz kredyt. Mam teraz zacząć szukać zgubionych dokumentów w pociągach i brać kredyty? Byłabym milionerką

[nightwish86]

W 2 godziny można zastrzec DO w dowolnym Urzędzie Miasta, nawet poza miejscem zameldowania. Wyrobienie nowego ID jest znacznie prostsze i tańsze, niż późniejsze szukanie sprzętu za 2k PLN. Poza tym - jak wyżej napisała nicky, chyba nigdy na DO nie brałeś kasy, to nie jest przysłowiowe 15 minut.

[pawel123t]

Swoją drogą trzeba mieć też na uwadze, że część taksówkarzy ( duża, nie duża, nie chcę tworzyć stereotypów) to ludzie po wyrokach, często oszukują, kręcą na boku, naciągają - smutne jest to, że kiedyś myślałam, że jak przydarzy mi się coś w mieście to poproszę o pomoc taksówkarza. Nie znam szczegółów ale wydaje mi się, że szanujące sie korporacje robią przeszkolenie w zakresie "etyki pracy" ewentualnie jak zachować się gdy obywatel ma kłopoty, patrz bójki, wypadki, pomoc kobietom, obcokrajowcom itp.

Zależy od miasta, być może w większych aglomeracjach tacy sk....ny się zdarzają. Ja znam 3/4 taksówkarzy z mojego miasta/miasteczka ( 20k ludności ) i wszyscy to porządni ludzie, w większości emeryci chcący sobie dorobić. Nikt nie ma za sobą historii kryminalnej.

*Telefon zostawiłam dlatego, że gość poprosił czy mógłby skorzystać bo jego "padł" a nie dlatego, że poprosił o zastaw na wypadek gdybym nie wróciła, więc opcja "pozostaw ID" to troche inna bajka.

Za bardzo ufasz ludziom. Poza tym, to jest Polska Nigdy bym nie powierzył osobie której nie znam takiego sprzętu chociażby na 5min.

Ale w końcu chciałaś pomóc człowiekowi, niech Bóg Ci to wynagrodzi.
Bądźmy dobrej myśli.

[virttu]

Daj info jak sprawa się trzyma ;-)