Wczoraj przez przypadek mój macbook spadł z biurka co spowodowało wygięcie obudowy w rogu. Czy ktoś orientuje się co mogę w tej sytuacji zrobić? Ewentualne koszty naprawy? działania na własną rękę? Dodam, iż "dolna część" jest w nienaruszonym stanie, laptop też działa bez zarzutu.
Macbook 15' mid 2010 zakupiony w USA, po gwarancji. (tam też mam możliwość w razie potrzeby wysłania go do naprawy)
Załączam zdjęcia uszkodzenia.
Z góry dzięki za porady i odpowiedzi.


