
Cider i "domowe" wersje piecowych gier.
#1
Posted 16 July 2007 - 22:56
#2
Posted 16 July 2007 - 23:50

Pozdrawiam,
N
#3
Posted 17 July 2007 - 12:23
#4
Posted 17 July 2007 - 13:14
Może chodzi Ci o tę grę dostępną również na Mac'a ?... probuje jeszcze znalezc wrappera z Myst 3: uru online (moze ktos ma?)
http://www.gametap.c...myst/index.html
#5
Posted 17 July 2007 - 13:48

#6
Posted 17 July 2007 - 14:24
---- Dodano 17-07-2007 o godzinie 15:28 ----
Smiac mi sie chce jak czytam ten watek, wszyscy gadacie o nie popieraniu piractwa, a sami korzystacie z CIDER'a ktory:
A) dostepny w sieci jest nielegalnie
Nie jest dostepny w sprzedazy
c) Wiekszosc tytulow ktore juz dzialaja na ciderze to piraty
i padaja pytania czy da sie spiracic inne gry...
Wielkie LOL
G.
Hm, masz moze jakis program szpiegujacy na moim komputerze? Nigdy nie uzywalem Cidera do niczego, a o przerabianiu gier windowsowych pisalem w kontekscie posiadania oryginalnej wersji PC. To dobrze, ze Ci wesolo, smiech to zdrowie, ale moze dokladniej czytaj watki, w ktorych cos dopisujesz, zanim wyciagniesz pochopne wnioski.
#7
Posted 17 July 2007 - 14:34



#8
Posted 17 July 2007 - 14:37
#9
Posted 17 July 2007 - 14:43
PS: NoCD = lamanie praw autorskich, nawet wtedy gdy posiadasz oryginal
G.
Zgadza sie, dlatego lepsza alternatywa jest operacja z wersjami demo - tam tego typu rzeczy uzywac nie trzeba

---- Dodano 17-07-2007 o godzinie 15:46 ----
E..tam ... Nawet jak najbliższemu przyjacielowi pożyczysz kasetę Iron Maiden do przesłuchania , lub film dvd do oglądnięcia lub grę do rozrywki i odda ci w ciągu paru godzin to i tak łamiesz prawo ;p
To akurat nieprawda - zgodnie z prawem (i niezgodnie z wieloma licencjami, ale w tym przypadku licza sie wlasnie nadrzedne uregulowania prawne) mozesz uzyczac rzeczy objetej ochrona licencyjna rodzinie, przyjaciolom i znajomym, jesli tylko nie robisz tego komercyjnie. Co innego, kiedy kumpel zrobi kopie - wtedy to rzeczywiscie jest sprzeczne z prawem.
#10
Posted 17 July 2007 - 19:32
#11
Posted 18 July 2007 - 08:47
Gdyby producent oprogramowania chcial zebys uzywal wersji NOCD to nie wrappowal by exekow i plyt zabezpieczeniami typy safedisc/securom/laserlok/fade czy StarForce, kod skompilowany do postaci binarnej jest IMHO tak samo chroniony licencja i prawem autorskim co kod nieskompilowany.
G.
#12
Posted 19 July 2007 - 09:01
Nie byla ta uwaga skierowana do Ciebie personalnie, chodzilo mi raczej o dwulicowosc tego forum, z jednej strony wielka walka z piractwem, a z drugiej powstaja watki na ktorych dyskutuje sie o pirackim oprogramowaniu, modyfikacjach itp itd
i to wlasnie mnie smieszy
PS: NoCD = lamanie praw autorskich, nawet wtedy gdy posiadasz oryginal
G.
No bo My, Mac'owcy walczymy z piractwem oprogramowania, wspieramy ich twórców, tak by rynek software for Mac kwitł.
Natomiast gry, na naszym ukochanym sprzęcie, zawsze były czymś niszowym i to raczej ze wzgledu na hardware, którego wymieniać nie lubimy lub nie możemy (a sprzętożerność gier jest niesamowita i rośnie w tempie lawinowym).
A że każdy ma jakiś tam swój ukochany tytuł, którym nie zawsze jest natywny pod MacOSX WoW czy Simsy, to nawet i na piractwo przymknie oko.
#13
Posted 19 July 2007 - 09:45
Smiac mi sie chce jak czytam ten watek, wszyscy gadacie o nie popieraniu piractwa, a sami korzystacie z CIDER'a ktory:
A powiedz - używałeś kiedyś GG na maku? Bo jeśli tak to robisz to nielegalnie pownieważ firma Gadu-Gadu określiła w swoim regulaminie, że używanie protokołu w innych programach poza oryginalnym GG jest niedowzolone.
W duzej wiekszosci przypadkow zrobienie NoCD przy nowych tutulach wiaze sie z _zlamaniem_ zabezpieczenia w/w typow
Opracowanie protokołu samba też wiązało się z nielegalnym reverse engeneeringiem protokołu. A mimo wszystko sama samba jakoś jest legalna (a przynajmniej ms się nie przypieprza już do niej) i dzięki niej ludzie mogą się łączyć z sieciami windowsowymi.
Więc czy następny wątek o tym jak się połączyć z siecią gg czy drukarkami na windzie zostanie przeniesiony do kosza bo narusza punkt. 4 "c", "g" czy "z" regulaminu? Nie sądze.
A teraz pointa. Oczywiście nie należy namawiać do piractwa. Ja lansuję np. używanie opensource'owych aplikacji. Ale też jest dla mnie głupotą wytykanie innym co robią/mają na swoich komputerach. A cóż was obchodzi? Martwcie się o swoje dyski. I nie jest moim zamierzeniem atakowanie akurat Groobego ani w ogóle nikogo personalnie, ale w którymś wątku już zaobserwowałem takie podejście.
- TimmY likes this
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users