
Program do zgrywania plików z aparatu (Canon 7D)
#1
Posted 19 February 2012 - 23:18
#2
Posted 19 February 2012 - 23:26
#3
Posted 19 February 2012 - 23:32
#4
Posted 20 February 2012 - 08:01
#5
Posted 20 February 2012 - 08:45
#6
Posted 20 February 2012 - 08:55
A zaleta dodatkowa jest taka, że zwyczajnie wygodniej jest mieć podpięty do komputera taki mały czytnik niż cały wielki aparat - ktoś poruszy komputer i aparat leci na glebę (chyba, że używasz stacjonarnego, ale wtedy gdzie miałbyś ten czytnik nosić?).
Czasami niechęć do czytnika może mieć nieco inne podłoże - każde wyjęcie i ponowne włożenie karty CF prowadzi powolutku do zużycia slotu w aparacie. W przypadku amatorskiego focenia jest to praktycznie bez znaczenia, ale np. zawodowiec wykonujący dziennie setki strzałów jest w innej sytuacji. Miałem w rękach 1D z rozwalonym slotem CF i to raptem po roku używania i wyjmowania/wkładania karty po kilka razy dziennie.
#7
Posted 20 February 2012 - 09:47
#8
Posted 20 February 2012 - 11:41
Czasami niechęć do czytnika może mieć nieco inne podłoże - każde wyjęcie i ponowne włożenie karty CF prowadzi powolutku do zużycia slotu w aparacie. W przypadku amatorskiego focenia jest to praktycznie bez znaczenia, ale np. zawodowiec wykonujący dziennie setki strzałów jest w innej sytuacji. Miałem w rękach 1D z rozwalonym slotem CF i to raptem po roku używania i wyjmowania/wkładania karty po kilka razy dziennie.
a wtykanie usb kilka razy w tygodniu nie niszczy gniazda? Wszystko się zużywa.
Ja mam łatwiej w Canon 550d bo mam SDHC, które można wetknąć w macbooka albo iMACa bez żadnych dodatkowych klamotów. Na myśl o szukaniu kabla, którego nie mam i nie chce mieć pod ręką szlag mnie trafia. Precz z wszelkimi kablami w domu !

Co do pierwotnego pytania, mój 550d widziany jest bez problemu jako dysk przenośny - jest to do ustawienia w menu aparatu jak ma być widoczny. W 7D nie powinno być inaczej
#9
Posted 20 February 2012 - 12:06
a wtykanie usb kilka razy w tygodniu nie niszczy gniazda? Wszystko się zużywa.
Ja mam łatwiej w Canon 550d bo mam SDHC, które można wetknąć w macbooka albo iMACa bez żadnych dodatkowych klamotów. Na myśl o szukaniu kabla, którego nie mam i nie chce mieć pod ręką szlag mnie trafia. Precz z wszelkimi kablami w domu !
Slot karty CF, to 50 dość delikatnych pinów i naturalne zużycie (+ryzyko uszkodzeń) postępuje o wiele szybciej niż w przypadku USB, gdzie masz 4-żyłowy kabel. Lepiej zamęczyć na śmierć czytnik za kilkadziesiąt złotych niż gniazdo w aparacie za parę tysięcy :-)
Ok, starczy tego OT :-)
#10
Posted 20 February 2012 - 17:32

#11
Posted 20 February 2012 - 17:44
#12
Posted 20 February 2012 - 17:51


#13
Posted 20 February 2012 - 18:02
#14
Posted 20 February 2012 - 19:17
#15
Posted 20 February 2012 - 19:35
#16
Posted 20 February 2012 - 19:43
jest lekarstwo na tą przypadłość. Istnieje możliwość zainstalowania oprogramowania wykorzystując plik aktualizacyjny. Wujek google wytłumaczy Ci jak
#18
Posted 21 February 2012 - 03:09
#19
Posted 22 February 2012 - 01:05
Żartujesz chyba, w tej chwili zużywam 4 Nikona na karty CF (D1, D200, D300s oraz D700) i wszystko może pójść, ale nie slot. A kartę wyjmuję po parę-parenaście razy dziennie. Prędzej kupisz nowszy aparat niż gniazdo szlag trafi. Uwierz.Czasami niechęć do czytnika może mieć nieco inne podłoże - każde wyjęcie i ponowne włożenie karty CF prowadzi powolutku do zużycia slotu w aparacie. W przypadku amatorskiego focenia jest to praktycznie bez znaczenia, ale np. zawodowiec wykonujący dziennie setki strzałów jest w innej sytuacji. Miałem w rękach 1D z rozwalonym slotem CF i to raptem po roku używania i wyjmowania/wkładania karty po kilka razy dziennie.

1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users