Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

burza i uziemienie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#1 Aida

Aida
  • 38 postów
  • SkądPL

Napisano 05 lipca 2007 - 22:29

Mam pytanie: czy zabezpieczacie komputer przed przepięciami? Jeżeli tak to w jaki sposób? Chodzi mi głównie o ochronę w czasie burzy. Czy to ma sens? Listwa przepięciowa, UPS... Czy też jedynym bezpiecznym wyjściem jest odłączenie modemu i gniazdka? Czy ktoś miał już jakiś problem z tym?

#2 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 05 lipca 2007 - 22:33

Jeśli masz neo to lepiej odłączyć kabel chyba że masz WiFi i nie szkoda Ci router'a. Co do stosowania listw antyprzepięciowych to te dostępne do 100zł w sklepie są*świetne, mają*super świecący włącznik i to tyle co w nich dobrego. Gdzieś kiedyś były testy listw i przy dużym skoku napięcia bezpiecznik faktycznie się przepalał troche za wolno bo skok był doczuwalny w urządzeniu podpiętym do listwy.

#3 pismo user

pismo user
  • 152 postów

Napisano 05 lipca 2007 - 22:42

A nie prosciej go wylaczyc i odpiac od powera ? No chyba ze musisz pracowac to juz tylko UPs -

#4 darekmil

darekmil
  • 757 postów
  • SkądWarszawa PL

Napisano 05 lipca 2007 - 23:29

Kiedyś u mnie kilometr, może bliżej walnął piorun, na moment przygasł LCD i jednocześnie coś tam w środku strzelił(dźwięk jak CRT przy rozmagnesowaniu) i żadna dobra listwa nie pomogła :/ Od tego czasu wyłączam wszystko w czasie burzy, biorę aparat, statyw i pilota i ruszam na balkon ;)

#5 PavelM

PavelM
  • 1 535 postów
  • SkądKraków

Napisano 05 lipca 2007 - 23:49

Nawet wyłączenie listwy tym świecącym wyłącznikiem czasem nie pomaga. Lepiej wyjąć wtyczkę z gniazdka. Oczywiście i tak listwa to niezbędne minimum przy podłączaniu komputera do sieci. Może pomóc przepięciach spowodowanych awariami.

#6 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 09:13

zawsze mozesz uzyc sterownika logo z voltomierzem ale to droga zabawa:)

#7 MacGyver

MacGyver
  • 1 263 postów

Napisano 06 lipca 2007 - 09:40

Oczywiście i tak listwa to niezbędne minimum przy podłączaniu komputera do sieci. Może pomóc przepięciach spowodowanych awariami.


Pod warunkiem, że instalacja ma poprawnie podłączone gniazdka z bolcem.

#8 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 06 lipca 2007 - 09:48

No uziemienie zawsze można sobie zrobić metodą domową podpinając bolec pod przewód w którym nie ma fazy ;> A są*listwy które kupuje się razem z gwarancją aczkolwiek są na tyle drogie, że nie miałem przyjemności dowidzieć się jak działają ;]

#9 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:09

ja takowa posiadam napiecie odlacza po przekroczeniu tolerancji 8V:)

---- Dodano 06-07-2007 o godzinie 11:09 ----
czyli przy 238V

#10 Andrzej

Andrzej
  • 1 975 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:20

Ja przy solidnej burzy staram się większość odpinać z kontaktu - w sumie cały sprzęt mam na jednej wtyczce, to nie problem. Na dobrą sprawę zastanawiam się czy nie odpinać jeszcze modemu od kablówki. Nauczyłem się na błędach kolegi - kiedyś piorun strzelił w jego wieżowiec i spalił mu wszystko hurtem - komputer, telewizor i magnetowid...

#11 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:23

heh u dziewczyny 3 tygodnie temu piiorun walnal w grusze obok domu, wywalilo wszystkie telewizory,radia,gniazdka,przelaczniki,zyrandole itp. tylko lodowka zyje:)

#12 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 06 lipca 2007 - 10:25

heh u dziewczyny 3 tygodnie temu piiorun walnal w grusze obok domu, wywalilo wszystkie telewizory,radia,gniazdka,przelaczniki,zyrandole itp. tylko lodowka zyje:)

Przynajmniej jedzenie się nie popsuje. =]

#13 tskisiu

tskisiu
  • 1 255 postów
  • SkądEnschede (NL)

Napisano 06 lipca 2007 - 10:26

W nowych budynkach w miastach przepięcia w sieci elektrycznej nie są takie częste (przynajmniej na tyle, żeby rozwalić komputer). Groźniejsze są za to wszytskie routery, modemy, sieci itp. One zazwyczaj w ogóle nie są zabezpieczone. Kiedyś mojemu dostawcy walnął piorun bezpośrednio ze skrzynkę ze swichami i poszło się walić wszytsko w okolicy kilku kilometrów w tym mój router (odłączony swoją drogą od prądu). Naszczęście na kompa dalej nie poszło.

#14 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:29

hmm w centrum wawy (bawie sie tam na pracowni elektronicznej) potrafia byc niezle przepiecia:)

---- Dodano 06-07-2007 o godzinie 11:30 ----
w zwyklej sieci 50HZ oczywiscie

#15 Andrzej

Andrzej
  • 1 975 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:33

Wszystko zależy od instalacji, nowe normy przewidują wszelkiego rodzaju zabezpieczenia przeciwprzepięciowe, ale u mnie instalacja jest z epoki późnego Gomułki... jak prawie cały Rakowiec ;)

#16 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 lipca 2007 - 10:36

to samo kamienice przy nowym swiecie:)

#17 MacGyver

MacGyver
  • 1 263 postów

Napisano 06 lipca 2007 - 10:36

Wszystko zależy od instalacji, nowe normy przewidują wszelkiego rodzaju zabezpieczenia przeciwprzepięciowe, ale u mnie instalacja jest z epoki późnego Gomułki... jak prawie cały Rakowiec ;)


Nawet najnowsze normy padną od pary milionów amper.:)

#18 Marcin_G

Marcin_G
  • 892 postów
  • Płeć:
  • SkądRumia

Napisano 06 lipca 2007 - 15:49

Ostatnio też zgłębiałem ten temat, po tym jak w momencie błysku wyłączył się amplituner, całe szczęście że nie umarł. W każdym bądź razie z tego co wyczytałem na różnych portalach, to do rozwalenia sprzętu przez burzę nie potrzeba bezpośredniego uderzenia, wystarczy że gdzieś w okolicy porządnie walnie. Jest ponoć jakaś listwa MONSTER, czy jakoś tak, która podobno należycie się sprawuje w momencie przepięcia. Jedynym jednak stuprocentowym rozwiązaniem jest odłączenie wszelkich kabli zasilających i antenowych od naszego sprzętu.

#19 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 07 lipca 2007 - 15:47

a bezpieczniki różnicowoprądowe? Mam takie w swojej instalacji, z tego co zauważyłem sprawują się bardzo dobrze, nie ma szans żeby jakieś nagłe skoki im uszły, ciekaw jestem jak poradziłyby sobie z burzą ;)

#20 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 07 lipca 2007 - 19:47

Heh u mnie jest 230v gdzy sąsiad spawa jest już tylko 200 a gdy zwiększy amperaż monitor mruga i światła przygasają ;p Gdy włącza się mój piec a jest np. włączony czajnik to zaraz u sąsiada telewizor się wyłąncza ;p Heh ... a powiedzcie ja mam WLAN i mam antene na maszcie jakieś 8m nad ziemią i jak walnie piorun to czy jest jakieś zabezpieczenie żeby komp/AP nie odszedł ?

#21 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 07 lipca 2007 - 21:44

Heh u mnie jest 230v gdzy sąsiad spawa jest już tylko 200 a gdy zwiększy amperaż monitor mruga i światła przygasają ;p Gdy włącza się mój piec a jest np. włączony czajnik to zaraz u sąsiada telewizor się wyłąncza ;p Heh ... a powiedzcie ja mam WLAN i mam antene na maszcie jakieś 8m nad ziemią i jak walnie piorun to czy jest jakieś zabezpieczenie żeby komp/AP nie odszedł ?


Do anten można montować odgromniki (do masztu), zmniejsza to szansę na spalenie urządzeń "wewnątrz" ;>

#22 gizmo3800

gizmo3800
  • 1 906 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 lipca 2007 - 22:35

odlacz go od kompa gdy jest burza:) wspaniale i niezawodne zabezpieczenie kompa:) jezeli chodziloby o samo napiecie to mozna by transformator separacyjny< ale sygnalu 2,4GHz przez to nie puscisz:)

#23 lukas_gab

lukas_gab
  • 828 postów

Napisano 07 lipca 2007 - 23:13

No odłączyć to wiadomo , ale długie burze a mi sie nudzi ;p

#24 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 08 lipca 2007 - 08:45

No odłączyć to wiadomo , ale długie burze a mi sie nudzi ;p


To aparat i łap piorunki ;)

#25 linuxp

linuxp
  • 88 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 lipca 2007 - 10:08

Ogolnie w czasie burzy nie ma idealnego zabazpieczenia dzialajacego sprzetu. Chodzi o to ze nie mozna ze 100% pewnoscia przewidziec jaka droge obierze piorun. Wydaje sie ze najlepszym rozwiazaniem jest wylaczenie wszystkiego z gniazdek. Ale jezeli nie mozna to najlepiej zeby w domu byla instalacja trzy kablowa (tzn. faza, neutralny, i PE - przewod ochronny) plus do tego najwazniejsze wylacznik roznicowopradowy. Jezeli mamy stara instalacje czyli faza+ PEN (przewod ochronno-neutralny) to zeby zrobic z tego bezpieczne gniazdko z bolcem, to nalezy polaczyc w taki sposob ze najpierw przewod PEN podlaczamy do bolca a pozniej do zacisku neutralnego. Pisze o tym dlatego ze wczesniej ktos wspomnial, ze nalezy polaczyc kabel neutralny z bolcem, a robi sie odwrotnie!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych