[nikoiphone]

kilka dni temu moj syn postanowił wykompać mojego iphone 4 w kibelku. Suszyl sie kilka dni w ryzu, suszarka i na grzejnikach.. Dzis po podlaczeniu do komutera udalo sie ściągnąc na dysk filmy i zdjecia!! Reaguje tez na odłączania kabla usb . Niestety nie działa wyswietlacz. Nic nie widać, nie załącza się... Dodam ze nie był rozkręcany. Nie miałam nawet odpowiedniego sprzętu aby to zrobić. Czy jest dla niego jakaś szansa? Czy wystarczy wymienić ekran? Proszę o rade. Wiem też ze dużo juz pojawiło się postów o zalaniu iphone 4 ale nie znalazłam podobnej sytuacji. Moze za mało szukałam. Ale dość rzadko odwiedzam fora. Z góry dziękuje za zainteresowanie!!!

[servvis]

Szansa jeszcze jest ale już bym go nie podłączał do kabla ani ładowarki i jak najszybciej udać się do osoby która go oczyści z korozji, która tam powstała. Koszt , zakładając , że nie będzie trzeba nic wymienić ok 100zł. Na przyszłość, nigdy nie pomagamy schnąć! Telefon, najlepiej bez baterii powinien leżeć w pokojowej temp. jeśli nie mamy możliwość zaniesienia go do profesjonalisty !

[nikoiphone]

Szansa jeszcze jest ale już bym go nie podłączał do kabla ani ładowarki i jak najszybciej udać się do osoby która go oczyści z korozji, która tam powstała. Koszt , zakładając , że nie będzie trzeba nic wymienić ok 100zł.

Na przyszłość, nigdy nie pomagamy schnąć! Telefon, najlepiej bez baterii powinien leżeć w pokojowej temp. jeśli nie mamy możliwość zaniesienia go do profesjonalisty !

dzieki za odpowiedz. tel juz jest u profesjonalisty, teraz tylko czekać. mieszkam w uk wiec mysle ze koszt bedzie kilkakrotnie wyższy ))

[Rafał P]

Smartserwis wymienia na nowy egzemplarz. Nie ma sensu bawić się w reaktywację zalanych aparatów. Lepiej wymienić na nowy i już. Koszt 780 zł brutto.

Więcej:

iPhone Exchange Program już w Smartserwis - www.smartserwis.net