[DonArturo]

kiedys nawet składałem blaszaki, bo denerwowało mnie podejscie w sklepach ( bezsensowne konfiguracje i zle poskładane), dlatego zawsze gdy ktoś mnie prosił składałem. zawsze też miałem wypasionego PCta, ale gdy w zasiengu pojawił sie Mac, wziąłem rozwód z blaszakami i Microsoftem. i niech tak zostanie :-)

[darekmil]

Miałem, mam i będę miał - bardzo często okazuje się niestety zbawienny, cholera - za często :/

[JSG]

Nie powiem że nie pracowałem- włączałem klikałem ikonke PS i nic więcej mnie nie obchodziło- tak było całe technikum w szkole, potem krótko jak ostatni PM serii 9xxx się rozleciał moja druga zdecydowaniel lepsza iładniejsz połowa miała to czasem coś tam zrobiłem, a potem to już wszystko na tem forum jest same maki- nawet DZLiLP się nawróciła, więc jako takiego komputera pod windowsem nie miałem. Ale nie uważam żeby mac był czymś super, nie uważam posiadania PC (WIN) za coś gorszego- ja mam maka i to mój problem, ktoś ma PC to jego problem. Każdy może wymienić wady i zalety wybranego przez siebie rozwiązania.

[Rafał P]

Kiedys, kiedy liczyl sie kazdy grosz,a 100 zl to byl dla mnie majatek, zlozylem sobie pierwszego PC.. Chodzil jeszcze na Celeronie 300 (dobry do podkrecania) Pozniej wlozylem mu jeszcze P II 350Mhz, a jeszcze pozniej PIII500 Mhz. Pozniejszych prockow na slota juz nie bylo,zaczela sie era socketow. Na ale plyta glowna byla juz na AGP, to byl hit.. Tak, zaczynalem od PC na windzie, ale gdybyscie znali wtedy moj budzet, smarkacz jeszcze bylem... Cala rodzina sie schodzila zeby na pierwszy komputer w domu popatrzec.. Wczesniej oczywiscie korzystalem z 486 (DOS,Notron Comander) no i pierwsze Pentium ( Win 95),poniej troche Linux.Teraz juz tylko maczek.

[gizmo3800]

dos rzadzi:) mnie tego w szkole uczyli na: uwaga! 386 eh to byla moc i przycisk turbo ktory 2MHz dodawal:)

[Witos]

Też miałem piecyki. Skończyłem na 2x800Mhz P3. Całkiem fajnie działał, gdyby nie te cholerne zwiechy.
Muszę się przyznać, że ostatnio odrestaurowałem innego pieca 2x700mhz P3. Pozłużył mi jako klient renderu sieciowego. I cóż za szok, kiedy okazało się, że liczy jakieś trochę wolniej niż P4 2.4Ghz i mój G5 2Ghz DP

dos rzadzi:) mnie tego w szkole uczyli na: uwaga! 386 eh to byla moc i przycisk turbo ktory 2MHz dodawal:)

Coś Ty ? turbo dwukrotnie zwiększało częstotliwość ciekawe po co to było w ogóle ?
A DOS'a używam regularnie do gier.

[gizmo3800]

hmm a moze turbo bylo w 486:) w sumie sporo roznego sprzety pokroju 486/386 tam stalo z procka 386 jeszcze mam brelok do kluczy na pamiatke:)

---- Dodano 06-07-2007 o godzinie 11:51 ----
jak to po co turbo? jak sie wciskalo to czuc bylo wiatr we wlosach i wgniatalo w fotel

[horos]

W temacie pojawilo sie po raz kolejny jedno z zabawniejszych pytan na tym forum Troche tak, jakby na forum o grabiach, ktos pytal, czy ktokolwiek mial stycznosc z widlami to sa NARZEDZIA, z ktorych machina marketingowa uczynila dla wielu, obiekt westchnien... Gdyby historia potoczyla sie inaczej, proporcje "komputerow osobistych" moglyby byc odwrotne. W wiekszosci amerykanskich szkol, maki sie wrecz "walaly" w pewnym momencie, nie jako obiekt westchnien, a jako walka o STANDARD. Nikt APPLE nie zakladal po to, aby byla niszowa firma dla garstki fanatycznych POSIADACZY, a jako projekt globalny. Historia zweryfikowala te plany i dlatego w kazdym domu nie mamy HELLO! ... a marketing trzeba oprzec na "Think Different" ... Dzisiaj "pecety" i "maki" zjezdzaja z tych samych tasm i budowane sa z tych samych "klockow" ... roznica "jedynie" w systemie i bardziej wyrafinowanych optycznie obudowach (chociaz szare. "pecetowe odchodza w niepamiec" ... globalne zapedy Apple przesunely sie na "ajpody" i "ajfony" ... Nie bardzo widze cel w tej chwili na zakladanie takich topikow. Moze kiedys, gdy posiadanie "maka" bylo hobby, albo zawodowa koniecznoscia (DTP), bo sprzet i oprogramowanie wymagalo determinacji w kompletowaniu, w porownaniu z "komputerem zlozonym w żuku na gieldzie", mozna sie bylo tym ekscytowac, ale teraz? Czy ktos sobie kupi laptopa Asusa z "winda", czy w tej samej fabryce skreconego MakBooka z "tajgerem" ... co za roznica? Chyba w XXI wieku troche wiecej dystansu do gratow na biurku by sie przydalo

[lukas_gab]

No ca za różnica ? Że tu mam legalnie x a tu legalnie winde ;p I przez to i z faktu na wykonanie zdecydowałem się na MBP ;p

[horos]

@lukas_gab ... o tym wlasnie mowie ... do wiekszosci domowych zastosowan GUST, przyzwyczajenia, albo chec poznania czegos nowego ... staly sie czynnikami decydujacymi o wyborze sperzetu (pomijajac grupe sprzetu komunijno/marketowego, gdzie cena jest glownym czynnikiem) ... I TO SA DOBRE CZASY do zycia w pokoju ))

[Laborman]

Mam PC i jak na razie tylko PC taki jak w sygnaturze. Co do stwierdzenia któregoś z forumowiczów ze Pentium III 500 był ostatnim procesorem na Slot1 to lekka przesada. Były 600, 800 i 1000. Z Apple mialem do czynienia w szkole bo pracownia była nietypowo jak na okolice zbudowana na Mac Classic. Wracając do PC to miałem cały przekrój maszyn począwszy od XT z procesorem 8088 (zamiennik 8086 z 8 bitową szyną danych) firmy Commodore ( Commodore PC10), potem super maszynke 80286 16MHz, dysk 40 mega! i VGA 256kb RAM. Następnie 386 SX, potem DX a potem długo nic i pentium 133. Potem długi odpoczynek od komputerów i Athlon 1400 thunderbird, potem 1700+ XP. Ostatnie czasy to Athlon 64 3000+ na którym "zapoznałem" się z OSX i w końcu Intel.

[jahor]

Mam blaszaka(coś okoł. 5szt w kawałkach) w szafie. Od dwóch miesięcy przełączyłem się na MacBook Pro - rewelka. Kupiłem go bo można mieć dwa systemy i tak mam tygrysa razem z vistą w jednej klatce;) [ Boot Camp]. Wygoda i funkcjonalność.

[LASERman]

PC- Personal Computer ;p Wiem wiem , nie o to chodzi , ale gwoli ścisłości ;p

taaa... na pudełku od ZX Spectrum też było dokładnie napisane "Personal Computer"

a skrót PC jednoznacznie oznacza komputer oparty na x86, pewne niepisane standardy w nomenklaturze komputerowej są oczywiste a ten jest chyba najbardziej oczywisty

[Marcin1979]

Ja naleze do tych szczesliwcow ktorzy nigdy takowego nie mieli, a z Atari przeskoczylem dawno temu wprost na MacOS.

Tak sie wlasnie zastanawiam nad tym postem, ktory zapoczatkowal ta dyskusje (czy co tam to jest). Kolega stwierdza, ze nalezy do tych szczesliwcow, ktorzy nigdy nie mieli PCta. Ja natomiast po uwzglednieniu problemow jakie stwarza od jakiegos czasu sprzet Apple moglbym powiedziec - dobrze, ze nie mam Maka. Mam o wiele tanszego notebooka z Ubuntu na pokladzie wiec od wirusow jestem wolny. Gdy sie cos popsuje nie bede drzal o moj sprzet wysylajac go do slynnych towarzyszy z SADu. Nie mam problemow z zolknaca obudowa, pekajacym plastikiem tym podobnymi fiuczerami . Pytanie wiec jest krotkie: czy na pewno szczesciem jest swiadomosc, ze nigdy sie nie posiadalo PCta?

[lukas_gab]

@LASERman .. eh .... jak może nie zauważyłeś to było powiedziane z przekąsem ;p Karzdy przecież wie o co chodzi , ale tak naprawdę to Maci i PC różnią się systemem ( chociaż już niekoniecznie ) i tym że PC ma bios a Mac efi ... tak naprawdę to teraz już to samo ;p

[WojtekF]

a skrót PC jednoznacznie oznacza komputer oparty na x86, pewne niepisane standardy w nomenklaturze komputerowej są oczywiste a ten jest chyba najbardziej oczywisty

Może dla Ciebie jest oczywisty. Dla mnie niekoniecznie :twisted:

[Witos]

Dlatego, żeby nie było wątpliwości mamy milusiego"piecyka" i mniej ładnego "blaszaka"

[SonnyBlack]

Mam , co prawda jest to laptop, ale mam gg mi lepiej dziala, latwiej jest mi wejsc na poczte, np. na onet mam problemy z wchodzeniem. windows jest w paru przypadkach wygodniejszy, no i gry dla relaksu chcac pograc w quake musze wydac pieciokrotnie wiecej niz placilbym za ta sama gre na win. (w saturnie w hamburgu cena QIV to 10? w wersji dla windows a w wersji na mac'a to juz 50?)

[michau]

taaa... na pudełku od ZX Spectrum też było dokładnie napisane "Personal Computer"

No i słusznie było napisane - termin "PC" nie ma nic wspólnego z hardware, a jedynie z funkcjonalnością. Na początku lat 80' "personal computer" oznaczało zarówno Spectruma, Apple ][ jak i IBM PC/XT.

a skrót PC jednoznacznie oznacza komputer oparty na x86, pewne niepisane standardy w nomenklaturze komputerowej są oczywiste a ten jest chyba najbardziej oczywisty

Solaris produkuje kupę stacji roboczych opartych na architekturze x86, żadna z nich nie może być określana mianem PC. Większość serwerów (obudowy typu rack) to też x86, a nie są to pecety. Multimedialne pudełka podłączane do TV (np. z Windows Media Center) mimo że są pełnoprawnymi komputerami nie są pecetami. Itd etc.

[Psychopulse]

U rodziców stoi nadal mega stary piecyk a kiedys miałem też laptopa dell'a ale sprzedałem bo miał coś z przegrzewaniem

[ksx4system]

Wiekszosc zycia towazyszyly mi niestety pecety. Dwa lata temu pojawil sie laptop - iBook clamshell... milosc od pierwszego wejrzenia;) potem awaria lapka (padl dysk i cd - noabene teraz to naprawiam), kolejny pecet, a wreszcie Power Mac G4 z ktorego pisze ten post:) i to jest juz definitywne przejscie do swiata nadgryzionego jabluszka:) p.s. Mac'a mozna docenic tylko wtedy, gdy wczesniej kiedykolwiek korzystalo sie z pc. dopiero wtedy widac, ze MacOS jest idealny, a nie tylko "bardzo dobry":)

[owz]

do dzisiaj mam PCta stoi sobie grzecznie w piwnicy i za serwer robi na Maka przesiadłem się dopiero rok temu

[wannabemc]

off: archeologia kwitnie

[Kagain]

Ja miałem PC, mam PC... i pewnie jeszcze długo będę miał PC. Posiadanie Maca i korzystanie z niego wcale się nie kłóci z posiadaniem i korzystaniem z PC

[seb235-8731863dbe]

Ja PC mam, i nie mam z nim większych problemów, nie miałem problemów z Vistą. Wszędzie można przeczytać, vista jest be, a xp jest najlepszy. TO JEST KŁAMSTWO, vista jest okej, jest pełnowartościowym systemem o wiele bardziej rozwiniętym niż XP. Jeżeli twierdzisz że masz problem z Vistą to masz problem ze sobą, Vista jest okej, może masz sprzęt kiepskiej jakości lub używasz pirackiego oprogramowania, ale to nie jest wina Visty tylko twoja !! Dlaczego napisałem to w tym temacie ? Bo uważam że PC a Mac a w zasadzie stabilność Maca względem PC jest równa, gdyby każdy kupował pożądanej jakości sprzęt a nie procek jak najszybszy i grafika a płyta główna za 200 zł problem by nie istniał. A niestety w sklepach doradzają nam osoby po tygodniowym kursie. I to że oni sprzedają ci komputer nie kompatybilny z systemem i sam ze sobą to nie wina systemu. To że na PC jest sporo wirusów ma byś argumentem za makiem, Microsoft czy firmy sprzedające oprogramowanie tych wirusów nie piszą, wirusy napisali użytkownicy i to także nie jest wina Windowsa tylko nas, użytkowników, jedni piszą a drudzy uruchamiają używając pirackiego oprogramowania i sami rozprzestrzeniamy to dalej !! Nie ma podziału PC - Mak, to jest tylko podział umowny i właściwie nic nie wnosi, może tylko że używa się innego OSa, a skoro jest ten sam sprzęt w Maku i PC, i przy tym PC jest do dupy, to niestety mak także. Także nie ma czegoś takiego jak piecyk i blaszak, bo to jedno i to samo. Wejdź do MediaMarkt w czasie promocji zobacz co ludzie biorą ? Na pewno jak jest tanio, a w dodatku szybki procesor i wysoka liczba przy grafice, i dużo MB ramu, i tylko o to się pyta sprzedawce przy zakupie. Dlaczego nie napiszą producenta i modelu płyty głównej ? zasilacza ? pamięci i dokładne jej parametry ? Bo na tym oszczędzają, użytkownik kupuje komputer szybki z dobrymi parametrami ale o kiepskiej jakości, a potem tylko płacz i zgrzytanie zębów - na własne życzenie, a wina leci na system operacyjny bo on jest temu winien.