zalany macbook
#1
Napisano 09 stycznia 2012 - 21:27
#2
Napisano 09 stycznia 2012 - 21:34
#3
Napisano 09 stycznia 2012 - 21:45
jetem w strasznym szoku i nie umiem tego znalexc
ręcę mi aż chodzę,
biore do ucha to cos tam piszczy w tym macbooku co to moze byc?
jestjeszcze szansa go uratowaC?
prosze o pomoc!!!!!!!!!!
---------- Wpis dodano o 21:45 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:42 ----------
odkrecilem wszystkie srubki ale dalej nie da sie jejwyciagnac, mam mocniej pociagnac? boje sie bo nie wiem czy to tak sie robi
#4
Napisano 09 stycznia 2012 - 21:52
Albo tu w zależności jaki masz model Installing MacBook Unibody Model A1278 Battery - iFixit
#5
Napisano 09 stycznia 2012 - 21:53
Nie musisz wyciągać baterii, a tylko wypiąć jej złącze. Maca pozostaw do jutra otwartego - i koniecznie do serwisu. Nie podłączaj by sprawdzić czy żyje. Pisk oznacza przeciążenie zasilania. Każde podłączenie może spowodować dalsze uszkodzenia.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#6
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:01
#7
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:03
Spokojnie.... od baterii do płyty idzie kabel zakończony złączem. Masz je wypiąć z płyty głównej. Zaraz zrobię zdjęcie i pokażę Ci gdzie.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#8
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:04
#9
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:06
Lekko je podważasz i wyciągasz pionowo w górę.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#11
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:09
Jak Ci się uda... napisz gdzie zalałeś maca (określ w przybliżeniu miejsce zalania)
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#12
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:14
teraz sprawa, podczas zalania duzo razy probowalem go wlaczyc i czy to teraz nie zepsulo?
bo po tym wlsnie te syczenia i piszczenia slyszalem?
jest szansa ze go uratuje???????
mam mega wazne dane na nim, co najprawdopodobniej sie uszkodzilo? co mam teraz robic??????
---------- Wpis dodano o 22:14 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:12 ----------
slychac dalej cos tam jak przystwie ucho tak jakby splywanie wody ale to chyba nie wody glos.....
pomocy!!!
---------- Wpis dodano o 22:14 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:14 ----------
polecialo wszystko na klawiature
woda, ok 250ml nie wiem czy wszystko polecialo duzo na biurku zostalo, wiec w kompa az tyle nie weszlo
#13
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:15
Odpowiedz na pytanie - gdzie ; czym i jaka ilość płynu dostała się do macbooka.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#14
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:16
woda, ok 250ml nie wiem czy wszystko polecialo duzo na biurku zostalo, wiec w kompa az tyle nie weszlo
---------- Wpis dodano o 22:16 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:15 ----------
jestem mega wdzieczny za wszelka pomoc, nie wiecei jak to dla mnie wazne czuje sie jakbym umieral
odplace sie jak sie uda naprawic, nie zapomne wam ttego
#15
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:18
Jak masz odpięte zasilanie to nic już nie zaszkodzi macowi. Wysusz go i jak napisałem jak najszybciej do serwisu. Bez diagnozy nie odpowiem Ci czy jest to poważne uszkodzenie , ale jak daje się naprawić płyty wręcz wykąpane w wodzie... jestem dobrej myśli :-) Twój mac to jedna z prostszych płyt, a kłopot jest tylko z jedną częścią. Musisz przyznać, że na kilka tysięcy części , prawdopodobieństwo, że trafisz na tę jedną jest znikome :-)
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#16
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:23
jak tak to kiedy jutro rano? dalem go teraz do gory nogami... jest szansa ze wszystko bedzie dzialac???????
jest szansa??? duzo tej wody nie wpadlo ...
kiedy moge wyprobowac, chce bez serwisu :(((((((((((
---------- Wpis dodano o 22:23 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:20 ----------
pomocy !! bo nie wiem jak dzisiaj bede spal, chyba w ogole nie bede, raz to to ze moge stracic az tyle a 2 to to ze jestem uzalezniony od kompa....
niew iem co mam robic!!!!!!!!!!
#17
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:25
Nie da się. Nawet jak ruszy to kłopot wyjdzie po kilku tygodniach i to mocno powiększony. Woda wżera się w płytę i niszczy ją, a prąd w ścieżkach tylko to potęguje. Dla własnego bezpieczeństwa (a tam, pal licho własne... dla bezpieczeństwa maca ...) idź do serwisu, bo za kilka tygodni usłyszysz diagnozę... "wymiana płyty" czyli 1500 zł. Twój wybór...
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#18
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:25
#19
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:25
#20
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:26
#21
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:29
Nie włączać. Nie wiem skąd jesteś - u nas diagnoza jest darmowa... a bez diagnozy nikt Ci nie powie ile będzie kosztować naprawa. Jeśli tylko przerwanie procesu korozji to ok 200 zł ... jak dojdzie naprawa... darujesz... nie wiem.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#22
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:43
---------- Wpis dodano o 22:39 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:34 ----------
jak dlugo czekac az sprawdza w tym serwisie?? ile takie cos trwa/?? mniej wiecej?
w 1 dzien mi tego nie sprawdza nie?
---------- Wpis dodano o 22:43 ---------- Poprzedni wpis dodano o 22:39 ----------
???/
#23
Napisano 09 stycznia 2012 - 22:45
Kolego... a skąd mogę wiedzieć jakie obłożenie ma serwis do którego się udasz? Jednego maca naprawia się z dnia na dzień innego po kilkadziesiąt dni - bo trzeba np. ściągnąć części zza Wielkiego Muru.... na pytanie ile to będzie trwało nikt Ci nie odpowie.
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com
#24
Napisano 09 stycznia 2012 - 23:01
#25
Napisano 09 stycznia 2012 - 23:06
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych