Moja dziewczyna zakupiła sobie iPhone'a przez Allegro (praktycznie nowego) w stanie idealnym. Po uruchomieniu, moją uwagę zwróciła aplikacja 'cydia' - wywnioskowałem, iż przeszedł Jailbrake.
Chwile później zacząłem aktualizować go do wersji 5.0.1. Niestety wszystko padło w momencie, gdy trzeba aktywować iPhona. Urządzenie nie dostrzega karty SIM, nawet gdy jej nie ma - próbuje wyszukać sieć. Problem jest poważny, gdyż nie można aktywować telefonu.
Uproszczenie:
- Karte SIM urządzenie wykryło przez aktualizacją.
- Operacja nie została przerwana, wszystko przeszło tak jak powinno (a, że sam jestem posiadaczem iPhona to bez najmniejszych problemów, jestem w stanie zmieniać softy etc.)
- Na chwile daną urządzenie jest nieaktywne, czy przez Wi-Fi czy też iTunes. Ciągły komunikat: 'W telefonie iPhone, który próbujesz aktywować, nie ma karty sim'.
Czy jest sposób, by temu zaradzić - czy może jedyną opcją jest odesłanie telefonu do sprzedawcy i zażądanie zwrotu pieniędzy?