Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Muzyka z iPad2 na wieżę/amplituner


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 michal.paprocki

michal.paprocki
  • 1 postów

Napisano 27 grudnia 2011 - 15:28

Chciałbym kupować muzykę na iTunes i następnie z iPad2 przesyłać ją na wieżę, żeby słuchać w domu na dużym sprzęcie. I mam dwa pytania do doświadczonych iPadowców. 1. Muzyka z iTunes jest w formacie mp3 kodowana 256kbps co jest słabsze niż nie kompresowana muzyka z CD (320kbps). Czy jest to słyszalne dla przeciętnego ucha? Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD? 2. Jeśli muzyka z iTunes jest dobra to czy mogę przesłać ją z iPad na amplituner (Denon 1610) poprzez bluetooth? W iSpot zaproponowali mi zakup przystawki do wieży, która po sparowaniu z iPad będzie odbierać muzykę (http://www.ispot.com.pl/index.php?zobacz=31426). I tutaj drugie pytanie czy przesyłając muzykę przez bluetooth znowu nie traci się na jakości? Napiszcie jakie macie doświadczenia. Można oczywiście łączyć iPad-amplituner poprzez kabel, ale to niewygodne.

#2 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 27 grudnia 2011 - 16:32

Ja używam AirPort Express. Jako, że jestem najwyraźniej audiofilsko głuchy, mam wszystko w AAC 192kbps, leci toto po wifi na wzmacniacz Pioniera i na dalej na dwie trójdrożne kolumny, różnicy między tym a CD (poza tym, że jest dużo mniej upierdliwe) nie stwierdziłem ;) Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę ale muzyka na CD nieskompresowana ma bitrate ponad 1000kbps?

#3 Neo0O

Neo0O
  • 502 postów

Napisano 27 grudnia 2011 - 18:50

Chciałbym kupować muzykę na iTunes i następnie z iPad2 przesyłać ją na wieżę, żeby słuchać w domu na dużym sprzęcie. I mam dwa pytania do doświadczonych iPadowców.

1. Muzyka z iTunes jest w formacie mp3 kodowana 256kbps co jest słabsze niż nie kompresowana muzyka z CD (320kbps). Czy jest to słyszalne dla przeciętnego ucha? Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?

2. Jeśli muzyka z iTunes jest dobra to czy mogę przesłać ją z iPad na amplituner (Denon 1610) poprzez bluetooth? W iSpot zaproponowali mi zakup przystawki do wieży, która po sparowaniu z iPad będzie odbierać muzykę (Apple iSpot Premium Reseller Belkin Bezprzewodowy (Bluetooth) odbiornik muzyczny do iPhone/iPod - Kable iPod). I tutaj drugie pytanie czy przesyłając muzykę przez bluetooth znowu nie traci się na jakości?

Napiszcie jakie macie doświadczenia. Można oczywiście łączyć iPad-amplituner poprzez kabel, ale to niewygodne.


Jezeli masz dobry sprzet, nie ma co sie bawic z tym shittunesem, lepiej kupuj normalne plyty, albo nawet sciagnij z neta flac, a na itunesie kupisz mp3 zeby miec czyste sumienie.

#4 TheOktik

TheOktik
  • 405 postów
  • SkądWarsaw, Poland, Poland

Napisano 28 grudnia 2011 - 12:36

Jak nie zależy Ci na audiofilskiej jakości kup sobie Logitech Bezprzewodowy adapter głośnikowy Logitech® do urządzeń audio Bluetooth®. Ja swój kupiłem za 97złi jestem zadowolony, zero szumów i nie słyszę różnicy między połączeniem kablowym chinch, a jestem muzykiem.

Są też droższe urządzenia. Szczerze nie wiem w czym sa lepsze poza pozłacanymi wtyczkami jak np. QED uPlay Bluetooth Receiver. Na Alledrogo kosztuje trochę ponad 300zł ale wiem, że jest sprzedawany także w firmowych salonach DENON.

#5 Robert Rodziewicz

Robert Rodziewicz
  • 250 postów
  • SkądCork, Ireland

Napisano 30 grudnia 2011 - 02:03

Chciałbym kupować muzykę na iTunes i następnie z iPad2 przesyłać ją na wieżę, żeby słuchać w domu na dużym sprzęcie. I mam dwa pytania do doświadczonych iPadowców.

1. Muzyka z iTunes jest w formacie mp3 kodowana 256kbps co jest słabsze niż nie kompresowana muzyka z CD (320kbps). Czy jest to słyszalne dla przeciętnego ucha? Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?

2. Jeśli muzyka z iTunes jest dobra to czy mogę przesłać ją z iPad na amplituner (Denon 1610) poprzez bluetooth? W iSpot zaproponowali mi zakup przystawki do wieży, która po sparowaniu z iPad będzie odbierać muzykę (Apple iSpot Premium Reseller Belkin Bezprzewodowy (Bluetooth) odbiornik muzyczny do iPhone/iPod - Kable iPod). I tutaj drugie pytanie czy przesyłając muzykę przez bluetooth znowu nie traci się na jakości?

Napiszcie jakie macie doświadczenia. Można oczywiście łączyć iPad-amplituner poprzez kabel, ale to niewygodne.


Jeżeli się nie mylę to muzyka z iTunes jest w formacje .m4a a nie jak piszesz .mp3
Tutaj krótkie info:
Apple Lossless – Wikipedia, wolna encyklopedia

Ja osobiści używam podłączonego AppleTV2 po hdmi do amplitunera Onkyo i stremuje z iPada i iPhone po wifi. Jeżeli zakupisz oprogramowanie aTVflash to i z dysków sieciowych też.

[

#6 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 grudnia 2011 - 02:27

Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?


Nie, nie jest tak samo dobra. Jesli juz bawimy się w cyfry, to WAVE = 1411 kbps, MP3 w "najlepszej" jakości to 320kbps.
Gdzieś ponad 1Mbps poleciało w "kosmos".
Czym innym jest jednak cyfra, czym innym wsłuchanie się w muzykę. Przyjąć nalezy, że jesli nie korzystasz z wysokiej jakości sprzętu HiFi do odsłuchu stereo, to nie powinno byc wielkiej róznicy.

Co do Bluetooth, jakość jest mierna, aczkolwiek na tyle dobra, by mozna było cieszyć się nią jako doskonałym sposobem do przesyłu muzyki wszedzie tam, gdzie liczy sie w 1 kolejnosci wygoda. W drodze gdzie idac mamy wokół siebie kiepską separację od otoczenia i tak nie usłyszysz żadnej róznicy pomiędzy MP3, a AIFF'em.
Co do samego połączenia iPad-kabel-amp...jakość układu dzwiękowego wbudowanego w iPad'a to żenada za 5$.
Aby uzyskac komfortowej jakosci połączenie zaleca się łączenie poprzez DOCK'a.

Wniosek jeden, jesli uzywasz wysokiej jakości sprzętu w postaci amp'a wysokiej klasy+dobrych przewodów+dobre monitory...to nie oszukasz ucha.
Jeśli podchodzisz do odsłuchcu muzyki w kategoriach "taniość", czyli masz monitory z poziomu 1K firmy "dziekuje, ja tu tylko gram"...to nie ma znaczenia jakiego uzywasz transportu i jakich plików.

Pozdrawiam.

p.s.
Ponizej MP3 192kbps robi się sieczka z nagrania, zero głębi, muzyka traci całkowicie "oddech", staje się mało plastyczna, brakuje jej zycia.

---------- Wpis dodano o 02:27 ---------- Poprzedni wpis dodano o 02:22 ----------

Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę ale muzyka na CD nieskompresowana ma bitrate ponad 1000kbps?


Mylisz się, muzyka na CD też jest kompresowana w stosunku do źródeł nagraniowych, ale jej poziom jest juz na tyle "idealny" w jakości, ze mozna mówić o tym, że CD to format muzyki bezstratnej.Wiekszość /90%/ sprzętu swoją dynamika i tak nie jest w stanie oddać całego zapisu tego, co jest na CD, stąd pojęcie o CD jako idelanym transporcie audio.
Wyjasniono to bardziej tutaj>>> [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompresja_dynamiki]Kompresja dynamiki – Wikipedia, wolna encyklopedia[/url]

I jeszcze jedno, muzyka na CD to 1411kbps.
O całe 411kbp więcej, co stanowi i tak znacznie wiecej, niz MP3 320kbps, wiadc więc przepaść i ile zostaje "wycięte" z dzwięku po kompresji.

#7 Robert Rodziewicz

Robert Rodziewicz
  • 250 postów
  • SkądCork, Ireland

Napisano 30 grudnia 2011 - 02:48

@ArrasB Co sądzisz o zakupionej oryginalnej płyty w iTunes np.: Adele 21: audio Apple MPEG-4; 01 Rolling In the Deep.m4a; 8,1MB Tak jak napisałem wcześniej: iPad2 - (wifi) - atv2 - (hdmi) - amplituner Onkyo Ja nie jestem audiofilem i dla mnie ten układ wystarcza jeżeli chodzi o jakość. Czy takie połączenie jest dużo gorsze niż stacja dokująca lub bluetooth? Do wifi używam TimeCapsule, czyli wszystkie urządzenia do stremingu z logo jabłuszka.

#8 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 grudnia 2011 - 03:02

jesli nie jestes audiofilem, liczy sie dla Ciebie radość ze słuchania muzyki jako takiej, bez dociekania w jej "barwę", nie skupiasz się na tym, czy muzyka jest dla Ciebie ciepła, czy może gra zbyt ostro / np. poprzez zbyt wysuniętą górną część pasma / , to nie masz powodu do obaw :) Cieszysz się muzyką i to wystarczy :) Unikałbym jedynie Bluetooth'a do wysyłania audio, chyba, że piszemy o nowszej jego wersji, z możliwością wysyłania audio w "wysokiej jakości". Co do WiFi, muzyka jako taka nie ucierpi na tym bardzo, tym bardziej, ze jak sam zauwazyłes, nie jestes audiofilem. A jesli nawet najdzie Cie ochota, by wydawać majatek na drogi i wyszukany sprzęt, to spokojnie WiFi znajdziesz w wielu drogich audiofilskich produktach / np. musical fidelity/ Pytasz mnie o sens zakupu płyty w iTunes... Jesli mam byc szczery, nie kupiłbym w zyciu tak muzyki. Podam kilka powodów: 1. Jakość jest dla mnie nie do zaakceptowania za te pieniądze. Uwazam, ze płacąc za muzykę czasem drozej niz nosnik CD, powinienem otrzymać ją w takiej samej jakości, jak na nośniku fizycznym. 2. Cieszy mnie posiadanie krązków, tych CD, jak i tych czarnych. 3. Zbieram tylko całe wydania, kupuje czesto płyte dla 1 utworu. Jeśli natomiast interesuje Cie wybitnie mobilność, szybkosc zakupu, srednia jakosc pliku, bez całej tej "oprawy" w zabawe w jakość, nie bawi Cie zbieranie płyt...iTunes jest stworzone dla Ciebie. Robercie i nie przejmuj sie, ze iTunes nie jest miejscem dla audiofilskiej jakosci, jest doskonałym miejscem do tego, by mozna kupic to, co lubimy. Okupione to jest utratą wielu innych "przyjemnosci", ale tak jak nikt nie zmusi nikogo do zakupu słuchawek za 3000 złotych, tak nikt nie zmusi nikogo do słuchania jedynie CD :) Jesli wsłuchując sie w to co masz, jest to dla Ciebie bardzo dobre brzmienie, to nie szukaj innego sposobu na zadowolenie siebie. Moze jak znajdzesz czas, udaj sie do jakiegos salonu HiFi i popros o prezentacje stereo z płyty CD. Jesli nie słyszysz róznicy...jestes szczesliwym posiadaczem własciwego sprzętu, jesli usłyszysz rónice, pozegnasz swój sprzęt i iTunes jako źródło zakupu muzyki :) Pozdrawiam.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych