
Muzyka z iPad2 na wieżę/amplituner
#1
Napisano 27 grudnia 2011 - 15:28
#2
Napisano 27 grudnia 2011 - 16:32

#3
Napisano 27 grudnia 2011 - 18:50
Chciałbym kupować muzykę na iTunes i następnie z iPad2 przesyłać ją na wieżę, żeby słuchać w domu na dużym sprzęcie. I mam dwa pytania do doświadczonych iPadowców.
1. Muzyka z iTunes jest w formacie mp3 kodowana 256kbps co jest słabsze niż nie kompresowana muzyka z CD (320kbps). Czy jest to słyszalne dla przeciętnego ucha? Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?
2. Jeśli muzyka z iTunes jest dobra to czy mogę przesłać ją z iPad na amplituner (Denon 1610) poprzez bluetooth? W iSpot zaproponowali mi zakup przystawki do wieży, która po sparowaniu z iPad będzie odbierać muzykę (Apple iSpot Premium Reseller Belkin Bezprzewodowy (Bluetooth) odbiornik muzyczny do iPhone/iPod - Kable iPod). I tutaj drugie pytanie czy przesyłając muzykę przez bluetooth znowu nie traci się na jakości?
Napiszcie jakie macie doświadczenia. Można oczywiście łączyć iPad-amplituner poprzez kabel, ale to niewygodne.
Jezeli masz dobry sprzet, nie ma co sie bawic z tym shittunesem, lepiej kupuj normalne plyty, albo nawet sciagnij z neta flac, a na itunesie kupisz mp3 zeby miec czyste sumienie.
#4
Napisano 28 grudnia 2011 - 12:36
Są też droższe urządzenia. Szczerze nie wiem w czym sa lepsze poza pozłacanymi wtyczkami jak np. QED uPlay Bluetooth Receiver. Na Alledrogo kosztuje trochę ponad 300zł ale wiem, że jest sprzedawany także w firmowych salonach DENON.
#5
Napisano 30 grudnia 2011 - 02:03
Chciałbym kupować muzykę na iTunes i następnie z iPad2 przesyłać ją na wieżę, żeby słuchać w domu na dużym sprzęcie. I mam dwa pytania do doświadczonych iPadowców.
1. Muzyka z iTunes jest w formacie mp3 kodowana 256kbps co jest słabsze niż nie kompresowana muzyka z CD (320kbps). Czy jest to słyszalne dla przeciętnego ucha? Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?
2. Jeśli muzyka z iTunes jest dobra to czy mogę przesłać ją z iPad na amplituner (Denon 1610) poprzez bluetooth? W iSpot zaproponowali mi zakup przystawki do wieży, która po sparowaniu z iPad będzie odbierać muzykę (Apple iSpot Premium Reseller Belkin Bezprzewodowy (Bluetooth) odbiornik muzyczny do iPhone/iPod - Kable iPod). I tutaj drugie pytanie czy przesyłając muzykę przez bluetooth znowu nie traci się na jakości?
Napiszcie jakie macie doświadczenia. Można oczywiście łączyć iPad-amplituner poprzez kabel, ale to niewygodne.
Jeżeli się nie mylę to muzyka z iTunes jest w formacje .m4a a nie jak piszesz .mp3
Tutaj krótkie info:
Apple Lossless – Wikipedia, wolna encyklopedia
Ja osobiści używam podłączonego AppleTV2 po hdmi do amplitunera Onkyo i stremuje z iPada i iPhone po wifi. Jeżeli zakupisz oprogramowanie aTVflash to i z dysków sieciowych też.
[
#6
Napisano 30 grudnia 2011 - 02:27
Czy też założyć, że muzyka z iTunes jest praktycznie tak samo dobrej jakości jak CD?
Nie, nie jest tak samo dobra. Jesli juz bawimy się w cyfry, to WAVE = 1411 kbps, MP3 w "najlepszej" jakości to 320kbps.
Gdzieś ponad 1Mbps poleciało w "kosmos".
Czym innym jest jednak cyfra, czym innym wsłuchanie się w muzykę. Przyjąć nalezy, że jesli nie korzystasz z wysokiej jakości sprzętu HiFi do odsłuchu stereo, to nie powinno byc wielkiej róznicy.
Co do Bluetooth, jakość jest mierna, aczkolwiek na tyle dobra, by mozna było cieszyć się nią jako doskonałym sposobem do przesyłu muzyki wszedzie tam, gdzie liczy sie w 1 kolejnosci wygoda. W drodze gdzie idac mamy wokół siebie kiepską separację od otoczenia i tak nie usłyszysz żadnej róznicy pomiędzy MP3, a AIFF'em.
Co do samego połączenia iPad-kabel-amp...jakość układu dzwiękowego wbudowanego w iPad'a to żenada za 5$.
Aby uzyskac komfortowej jakosci połączenie zaleca się łączenie poprzez DOCK'a.
Wniosek jeden, jesli uzywasz wysokiej jakości sprzętu w postaci amp'a wysokiej klasy+dobrych przewodów+dobre monitory...to nie oszukasz ucha.
Jeśli podchodzisz do odsłuchcu muzyki w kategoriach "taniość", czyli masz monitory z poziomu 1K firmy "dziekuje, ja tu tylko gram"...to nie ma znaczenia jakiego uzywasz transportu i jakich plików.
Pozdrawiam.
p.s.
Ponizej MP3 192kbps robi się sieczka z nagrania, zero głębi, muzyka traci całkowicie "oddech", staje się mało plastyczna, brakuje jej zycia.
---------- Wpis dodano o 02:27 ---------- Poprzedni wpis dodano o 02:22 ----------
Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę ale muzyka na CD nieskompresowana ma bitrate ponad 1000kbps?
Mylisz się, muzyka na CD też jest kompresowana w stosunku do źródeł nagraniowych, ale jej poziom jest juz na tyle "idealny" w jakości, ze mozna mówić o tym, że CD to format muzyki bezstratnej.Wiekszość /90%/ sprzętu swoją dynamika i tak nie jest w stanie oddać całego zapisu tego, co jest na CD, stąd pojęcie o CD jako idelanym transporcie audio.
Wyjasniono to bardziej tutaj>>> [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompresja_dynamiki]Kompresja dynamiki – Wikipedia, wolna encyklopedia[/url]
I jeszcze jedno, muzyka na CD to 1411kbps.
O całe 411kbp więcej, co stanowi i tak znacznie wiecej, niz MP3 320kbps, wiadc więc przepaść i ile zostaje "wycięte" z dzwięku po kompresji.
#7
Napisano 30 grudnia 2011 - 02:48
#8
Napisano 30 grudnia 2011 - 03:02




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych