Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Czy spadł wam kiedyś iPhone ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#51 servvis

servvis
  • 632 postów
  • SkądMokotów

Napisano 10 listopada 2011 - 16:24

@Cadnin na początek wymiana taśmy HF, jeśli to nie pomoże szukać zwarcia w okolicy układu audio.

#52 Cadnin

Cadnin
  • 197 postów
  • SkądKraków

Napisano 10 listopada 2011 - 16:51

@Cadnin na początek wymiana taśmy HF, jeśli to nie pomoże szukać zwarcia w okolicy układu audio.


Dzięki, ale zakupiłem już 3gs'a ;) 3g odszedł na emeryture, chociaż czasami udziela się jako nawigacja ;)

#53 Smoczy

Smoczy
  • 4 066 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 10 listopada 2011 - 17:10

mnie spadł,ale 2G...w sklepie na kafelki...chciałem go włożyć do kieszeni,ale jakoś tak się stało że mi wypadł z niej,na szczęście miałem w nim sluchawki,a te w uszach,i jakoś to sprawiło że telefon nie ucierpiał znacząco,tylko lekki odprysk na ramce...innym razem spadł mi ze stolika nocnego,nic mu się nie stało,obecy 3GS zaliczył jedynie lądowanie na podłogę również ze stolika....

#54 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 10 listopada 2011 - 19:35

Mi się nigdy żaden (pierwszy, 3g, dwa 3gsy, 4 - jesli dobrze pamietam) nie potłukł, a ciężko powiedzieć, żebym szczególnie dbał. Moja 4 wypadła mi z kieszeni na wysokosci klatki piersowej płasko na betonową podłogę - odprysnął kawałek (2-3 mm) przy krawędzi. Poza tym niezliczone upadki z mebli (biurko, kanapa, barek) - ale mam miękką podłogę, to się nie liczy. Parę upadków z kierownicy jadącego roweru - na asfalt, na kostkę brukową, parę razy w lesie. Trzy, może cztery wypadnięcia z kieszeni podczas biegania - ścieżka w parku, asfalt, beton. Póki co poza pierwszym uszczerbkiem nic się nie dzieje. Aluminium trochę porezane, ale przeżyję. Futerałów nie używam, od niedawka skórzanej "wsuwki" bo kieszeń w kurce na klatce mam z takimi zamkami, ktore rysowaly szklo nawet ponad moje siły.

#55 RAK

RAK
  • 1 507 postów
  • SkądNYC

Napisano 10 listopada 2011 - 19:47

Rozsądny potencjalny chętny na iPhone'a po przeczytaniu textow takich jak te powyżej powinien dojść do nast. wniosku: -NIE kupować w żadnym wypadku używanych telefonów.

#56 HosemariaN

HosemariaN
  • 40 postów

Napisano 10 listopada 2011 - 22:53

mi upadł kiedyś na podłogę - zwykłą wykładzinę. Nic się nie stało. ;)

#57 radzion

radzion

    master of disaster

  • 1 193 postów
  • Płeć:
  • SkądGliwice

Napisano 10 listopada 2011 - 23:23

Rozsądny potencjalny chętny na iPhone'a po przeczytaniu textow takich jak te powyżej powinien dojść do nast. wniosku:
-NIE kupować w żadnym wypadku używanych telefonów.


He he ;) A raczej nie kupowac uzywanych iPhonow. Przy nie tak dawnej sprzedazy mojej czworki dopadla mnie pewna refleksja - nigdy nie dalbym za uzywany ponad rok telefon 1700 zl. Bo za tyle sprzedalem na Alledrogo moja uzywana czworke. Chociaz nie mialem wyrzutow sumienia posylajac go klientowi gdyz byl naprawde zadbany i w stanie naprawde swietnym, pomimo upadku we wsuwce dzieki ktorej nic mu sie nie stalo.
Nie mniej jednak, nigdy nie kupilbym uzywanego iPhona. A raczej nigdy nie kupilbym za taka kase zadnego uzywanego telefonu.
Oprocz oczywiscie moich Siemensow ktorych kazdy wyzbywa sie za grosze. Ostatnio kupilem Motorole Startac za grosze. Potrzebuje baterii. Jesli ktos w starociach taka znajdzie prosze o wiadomosc :)

#58 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 11 listopada 2011 - 12:29

Ja ogolnie nie kupuje uzywanego sprzetu.

#59 papryk

papryk
  • 121 postów
  • Skądolkusz

Napisano 12 listopada 2011 - 14:59

Tak spadł 2g spadl z kolumny , wypadl mi z rąk na klatce chcąc go złapać uderzyłem ręka i uderzył o ścianę zsunął się i nic , 3gs mi upadł 2 razy ;) raz z około 1.60m na kafelki wyświetlaczem w dół i pozytywny efekt nie działał mi przycisk od pogłaśniania ii po upadku zaczoł ;) i raz z około 1.30 na chodnik tyłem też nic .

#60 fingeroro

fingeroro
  • 30 postów
  • SkądOkolice Włocławka

Napisano 22 listopada 2011 - 18:31

Mój iP 3g zaliczył "glebę" na kafle 2x w ciągu kilku godzin. I to jeszcze nie z mojej winy.... Podłączyłem go u znajomych do laptopa, znajoma przeniosła laptopa a iphone z kablem za nim i na podłogę.... Pod wieczór znowu podłaczyłem (nocowałem). Rano wstaje, patrze znowu lezy.... Na szczęście telefon cały i zdrowy :) (troche chyba się ramka odkleiła od obudowy)

#61 RAK

RAK
  • 1 507 postów
  • SkądNYC

Napisano 22 listopada 2011 - 18:52

Tak spadł 2g spadl z kolumny , wypadl mi z rąk na klatce chcąc go złapać uderzyłem ręka i uderzył o ścianę zsunął się i nic , w dół i pozytywny efekt nie działał mi przycisk od pogłaśniania ii po upadku zaczoł ;) i raz z około 1.30 na chodnik tyłem też nic .


"Pozytywny efekt"-powiadasz?
To może ja ciepnę moim iP 4 o glebę-to może SIMlok zejdzie?:-D

#62 gpawel

gpawel
  • 78 postów
  • SkądPołaniec

Napisano 22 listopada 2011 - 19:03

Spadł z pralki na parkiet podczas remontu, ale nic się nie stało. Spadł na tylną część obudowy.

#63 kajet24

kajet24
  • 153 postów

Napisano 22 listopada 2011 - 19:37

Zależy jak upadnie. Czasami potrafi od jednego upadku zrobić się wielka pajęczyna a często nic się nie dzieje, poza ewentualną rysą. Zależy pod jakim kątem spadnie. Pewnie są jakieś czułe punkty na które musi spaść aby szybka pękła.

#64 Shrek

Shrek
  • 1 329 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 23 listopada 2011 - 13:07

Ja miałem z perspektywy czasu śmieszne sytuacje, ale wówczas, nie było mi do śmiechu. iP 3Gs, wnosiłem 2 klocki drewna, żeby dorzucić do kominka, zadzwonił tel., jak debil odebrałem, wsadziłem między ucho, a ramię i gadam. Odkładając klocek, iP wylatuje mi na kafelki ekranem do góry, a na niego centralnie 10kg klocek kantem, skutek oczywisty. Wymiana szyby, wyświetlacza 400, rok 2009. 4 mies. później, nie zapinam kieszeni bluzy, schylam się, bo mi fajek wypadł i wylatuje mi z kieszeni iP, ten sam, na kostkę granitową, szybą w dół, na kant, wymiana szyby z dig. 280, sprzedałem pechowca natychmiast, kupiłem nowego, przetrwał rok, zamieniłem na 4 jak tylko wyszła. Sylwester 2010/2011, nie pijam, ale się napiłem, gram w ping-ponga, idzie zajebiście, wygrywam 100PLN, schylam się po piłeczkę i co? iP4, miesięczny wylatuje na płytki kantem/narożnikiem. Szyba cała, śladów nie ma, ale ja słyszę, mnie nie słychać. Oddaję do serwisu, dostaję nowego :) Kilka miesięcy później, ta sama bluza, ta sama nie zapięta kieszeń, wylatuje lotem ślizgowym, ten nowy, sprzedaję pechowca, bo wyrywny jakiś, kupuję kolejnego, od tej pory nie dokładam do kominka jak rozmawiam, nie schylam się po nic, jak nie mam go w ręku, bo nigdy nie pamiętam czy zapiąłem kieszeń :D Teraz dziedziczy go syn, ciekawe kiedy i jaki będzie pierwszy jego lot.

#65 kajtek88r

kajtek88r
  • 330 postów

Napisano 23 listopada 2011 - 13:40

Niestety spadł. 3gs nigdy, a 4 już tego szczęścia nie miała. W chińskiej toalecie(kucanej) na dodatek, na płytki. Że było od zakupu lekkie pęknięcie szkła, to poszedł pajączek dalej. Na szczęście mogłam spokojnie z niego korzystać, ponieważ szkło się nie pokruszyło :)

#66 pablokoguto

pablokoguto
  • 200 postów
  • SkądNowy Sacz, Poland

Napisano 24 listopada 2011 - 23:13

Mój 3GS spadł w pracy siedziałem na wózku widłowym który podnosi się z kabiną na 9 metrów w górę. Na dużej wysokości 2 -3 piętro poleciał w dół po Ļólkach. Byłem pewny że resztki trzeba będzie z niego zbierać zbierać, Szok był duży znalazłem go pod półkami lekko porysowany z lekkim pęknięciem. Gdy opowiadam tą historie mało kto wierzy. Ip ma się dobrze ma już 3 lata i idzie do szufladki 4s przeją dane:) Po całym zdarzeniu jak i wcześniej nigdy nie sprawiał żadnych problemów do dziś baterie trzyma lepiej niż nowy 4s wyjątkowy model nigdy go nie oddam :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych