Właśnie dokonałem rejestracji na Waszym Forum, ponieważ przejrzałem masę stron
internetowych i nadal nie mogę poradzić sobie ze wskrzeszeniem iMaca. Liczę na pomoc.
Znam się "trochę" na komputerkach klasy PC, zaś z Makami miałem niewielką styczność
(jedynie eMac G4, instalacja OSX i softu, same proste rzeczy). Wpadł mi w ręce iMac G3,
CRT, tray-loading, bez Firewire, wizualnie stan dobry, technicznie stan nieznany.
Pierwsze uruchomienie: "tada", szary ekran, ikonka folderu z migającym na przemian
znakiem zapytania i "buźką",włącza się Open Firmware:
[B] DEFAULT CATCH!, code=900 at %SRR0: ff81ab68 %SRR1: 000b030 Apple iMac Open Firmware 3.0.f10 built on 03/05/99 at 21:14:19 Copyright 1994-1998 Apple Computer, Inc. All Rights Reserved ok 0 > _[/B]1. Wydaję polecenie:
[B] mac-boot [/B]- znowu pojawia się wyżej wspomniana ikonka folderu, po chwili ekran zmienia kolor
(na lekko fioletowy?), pojawia się biały kwadrat z logo Mac OS, na nim miga wspomniana
ikonka folderu (tym razem kolory jakby w negatywie), a pod spodem:
[B] /pci@80000000/mac-io@10/ide@20000/disk@0:5,\\:tbxi[/B]- ikonka miga, po kilku minutach przestaje migać, a komputer nie reaguje na przycisk
power.
2. Włączam komputer od nowa, wydaję polecenia:
[B] reset-nvram set-defaults reset-all [/B]- po resecie włącza się Open Firmware, komenda mac-boot i efekt taki sam jak w pkt 1.
3. Resetuję PRAM poprzez kombinację Command-Option-P-R. System wykonuje
ponowny start - efekt końcowy patrz pkt 1.
4. Otwieram obudowę, wyciągam bateryjkę na kilka minut, wciskam przycisk CUDA - efekt patrz pkt 1.
5. Wyciągam jedną kostkę RAM (nie tą przy CPU, tą drugą) - efekt patrz pkt 1.
W trakcie tych wszystkich kombinacji (zaraz po każdej wykonanej czynności) próbowałem
uruchomić Ubuntu (wersje dla PowerPC, dobrze wypalone) lub Slackintosha.
- Ubuntu 6.06 Alternate - uruchamianie szybko kończy się słynnym białym ekranem;
- Ubuntu 6.06 - patrz powyżej.
- Ubuntu 5.10 LiveCD - uruchamia się, jest nadzieja i... Kernel Panic!
- Slackintosh 11.0 - bootowanie, enter (celem instalacji) i po kilku sekundach wisi.
Próbowałem uruchomić system z płyty instalacyjnej OS9, jednak pobrane z internetu
obrazy (zaraz mnie tu zlinczują pewnie) nie są fachowo przygotowane. 3 różne wersje
OS9.x, wypalone ma eMacu, żadna nie startuje. Czy jeśli na eMacu jest OSX to komputer
będzie ignorował próbę uruchomienia z płyty instalacyjnej OS9?
Do rzeczy! Chcę uruchomić tego iMaca, najlepiej w jakimś środowisku graficznym,
celem poznania jego parametrów oraz sprawdzenia co działa a co nie (USB, dźwięk, itd.).
Co robić? Co ściągnąć, wypalić, uruchomić celem najprostszej diagnostyki? Z czym będzie
najmniej problemów, jaki Mac OS będzie najmniej kapryśny podczas sadzania go na tej
maszynie.
Dodam, że nie jestem teraz w PL i mam tu dosyć ograniczone zaplecze sprzętowo-programowe.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!