wczoraj miałem okazję zrobić pierwszy zakup - macbook air 13. Zrobiłem zakup telefonicznie bo jak zadzwoniłem dopytac o szczegóły dostawy to od razu już przez telefon było mi wygodniej zamówić. Miłe zaskoczenie jest takie, że miała być wysyłka w ciągu 3 dni a wyszła tego samego dnia popołudniu (płatność kartą od razu przez tel.) i dostałem śledzenie przesyłki TNT - :-) ale tu zaczyna się fajna logistyka TNT (o tym dużo niżej).
Generalnie apple store jest mocno europejski - zamówienie przyjmował ode mnie po polsku niemiec w Berlinie (mówł po polsku z wyraźnym akcentem niemiecki - spytałem gdzie się dodzwoniłem - do Berlina). Ale tutaj tylko obsługa zmówień, magazyn centralny jest w Holandii i stamtąd większość towaru wyjeżdża (ale nie wszystko). Tutaj przy zmawianiu ważna rzecz - jak komuś zależy na czasie (a to standard) to nie zamawiajcie więcej niż jednej rzeczy na raz. Chciałem przejściówkę do ethernetu dorzucić i etui do zamówienia macbooka to termin od razu wzrósł o 6 dni jeszcze przed zamówieniem i zrezygnowałem i spadło w systemie na właściwą datę (5.10 maksymalnie) - okazuje się, ze jak coś jest z innej lokalizacji to dopiero muszą to razem zebrać i spakować i wysłać - tydzień czasu więcej. Więc zrobiłem dwie paczki osobne i obie wyszły tego samego dnia z tym, że ta druga i tak składa się z 2 osobnych, które idą do jednej lokalizacji i tam będa przepakowane i dopiero wysłane na docelowy adres - masakra to zwykła przejściówka i etui a przy obu był status "w magazynie". A jeszcze się dowiedziałem, że kasa idzie do Cork w Irlandii bo tam jest zarejestrowany Apple On-Line Store. Druga paczka była kilkadziesiąt zł. poniżej 500 zł chyba ok. 460 zł i dostała też darmowy transport mimo, że w warunkach podają, że dopiero powyżej 500 jest za free - to akurat miłe zaskoczenie.
No więc wczoraj wyszła moja przesyłka dostałem numer, śledzę i... o super macbooka nadano w "Prague" (kolejny magazyn :-) to sobie myślę do Krakowa przyjedzie z Pragi na rano jak nic (uwaga apple store wysyła przesyłkami drogowymi a nie lotnicznymi i chyba nawet nie można dopłacić do lotniczej póki co). Ale rano sie mocno zdziwiłem bo mój air zajechał do.. Norymbergii (widoocznie jest po drodze z Pragi do Krakowa

Ale to nie koniec podróży bo dziś status pokazuje że dotarł już do.. Hannoveru

(bo to też po drodze widocznie). Zadzoniłem i powiedzili mi w TNT, że przesyłka jest w drodze i dojedzie na poniedziałek 03.10 bo to standardowa drogowa :-) a wysłana została we wtorek 27.09. No to jeszcze pewnie odwiedzi Lizbonę i Helsinki ale w poniedziałek ma dotrzeć do Krakowa. Logistyke mają niezłą w tym TNT :confused:.