Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Koniec DC na AGH


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 24 maja 2007 - 21:06

Najgorsze stało się prawdziwe. Na AGH planowane jest zamknięcie DC?? Koniec z notatkami, filmami, i disco polo.


http://www.fotosik.p...9b58695116.html

#2 misioslaw

misioslaw
  • 1 595 postów
  • SkądTychy

Napisano 25 maja 2007 - 19:10

Bardzo dobrze. W Koszalinie i Poznaniu też zamknięte. (DC na Interblocku jeszcze chodzi)

#3 Eml

Eml
  • 54 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 25 maja 2007 - 20:54

Wyrazy głębokiego współczucia. Niech się pały zabiorą za ściganie dresów a nie za studentów. Łączący się z Wami student z Gdańska Eml HWDP

#4 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 25 maja 2007 - 21:34

a co to DC? direct connect?

#5 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 26 maja 2007 - 17:10

http://www.krakownews.pl/node/3476 Hałas z wielką bombą.

---- Dodano 26-05-2007 o godzinie 16:10 ----
myapple - więcej dowiesz się właśnie na tej stronie

#6 Adler

Adler
  • 572 postów
  • Skądznad Czeskiej hranicy

Napisano 26 maja 2007 - 21:23

Naprawdę "tragedia" bo zamknęli DC... Czy studenci w dzisiejszych czasach naprawdę nie mają innych powodów do protestowania?

#7 Simborek

Simborek
  • 1 272 postów
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Napisano 29 maja 2007 - 20:41

Naprawdę "tragedia" bo zamknęli DC... Czy studenci w dzisiejszych czasach naprawdę nie mają innych powodów do protestowania?


Wiesz, komunizmu już nie ma, a energie trzeba gdzieś ulokować :D

#8 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 30 maja 2007 - 00:26

Czepiacie się.. a problem jest. http://di.com.pl/news/16617,1.html http://manager.money...,0,243509.html#

#9 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 30 maja 2007 - 07:39

No jest problem, święta już za 6 miesięcy trzeba sobie statystyki poprawić a nie ma to jak zatrzymanie 1,5k osób. Może wzieli by się za coś poważniejszego w końcu niż wyłapywanie studentów. Fakt jeśli to był donos to po prostu nie mieli wyjścia musieli sprawdzić. Ciekawe ilu policjantów ma internet od providera gdzie stoi wewnętrzny hub dc ;)

#10 Fabaco

Fabaco
  • 10 postów
  • SkądNowy Sącz/Kraków

Napisano 30 maja 2007 - 12:36

co dc na miasteczku, to isnieje już kilka serwerów DC (np. straszny dwór) ale nie jest to już to samo co ds5 z 54TB i 2500 użykowników:(

#11 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 30 maja 2007 - 14:45

TO prawda powstało kilka Hubów ale nie o to chodzi podejście policji powinno być całkiem inne (władz itp). Owszem karać tych którzy ściągniętymi plikami handlują. Wytłumaczcie mi jak student z 400PLN na życie (odliczając akademik) może pozwolić sobie na wypad dwa razy w tygodniu do kina za 12-15PLN ??? Jak taki student może kupić sobie oryginalnego Photoshopa do nauki itp. No i oczywiście za jednym machem jak policja polepszyła poczucie bezpieczeństwa obywateli ... aż 1500 przestępców.

#12 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 30 maja 2007 - 15:44

Co do licencji ... nie wiem jak w Krakowie ale we Wrocławiu na politechnice miliśmy licencje na soft z którego korzystaliśmy na zajęciach dla studentów. Jedyny problem jaki był to chyba matlab bo żeby z niego skorzystać trzeba było ićś do odpowiedniej sali i tam używać ;) Ja osobiście korzystałem ze scilab'a bo za darmo ;P

#13 Dr.Logic

Dr.Logic
  • 278 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 30 maja 2007 - 18:27

@arkadiusm weź chociaż nie chrzań o tym jak biedny student może sobie kupić program , na browary i imprezy jest kasa zawsze.Jasne że są rzeczy ważniejsze ale jeśli naprawdę chcesz kupić program to i pieniążki się znajdą. Jeśli używacie PS-a na studiach to uczelnia musi zagwarantować Ci dostęp do laboratorium lub wykupić licencje na oprogramowanie. Zawsze możesz starać się o dofinansowanie przez uczelnie na wersję edukacyjną PS-a. Pytasz się jak student może kupić sobie oprogramowanie ... Ja naprzykład dorabiam sobie, i odpuszczam sobie picie na imprezach dzięki czemu zostaje troche grosza na najpotrzebniejsze mi programy. Teraz będe starał się o licencję Matlaba & Simulinka [pod Maca] + dodatkowe toolboxy które nie są tanie podstawka 89$ + toolboxy = 236$ . I mam nadzieje że chociaż połowę pokryje mi uczelnia. Idź do kordynatora (opiekuna) swojego roku na uczelni i spytaj się go o oprogramowanie i zasady dofinansowania, napewno coś o tym wie jeśli nie to pisz podanie o dofinansowanie z uczelni z konkretnym uzasadnieniem, dlaczego potrzebny jest Ci ten program .

#14 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 30 maja 2007 - 21:08

dr.logic- owszem znajda się jak wyjadę za granicę to zarobię na maca +PS tylko po cholere mam jechać za granicę ??? PS mi uczelnia nie pokryje gdyż to nie jest kierunek graficzny owszem mogą pokryć koszty matlaba tak tylko po diabła mi oryginał ??? po to abym skończył studia i tyle mojego obcowania z nim. Na Adobe jeszcze mogę dorobić jakiś stronkach czyli zwróci się ale matlab to czysta nauka. Na 2 roku do połowy 3 go na moim kierunku z pozyskaną wiedzą nie mam co liczyć na pracę czyli muszę czekać na to aby coś sobie kupić?? Wiesz owszem zależy to od ludzi są tacy co mają więcej kasy i przewalają na imprezy i narzekają na DC ale również są osoby które nie mają takich dochodów jak Ty mój drogi. Znam osoby które przez wakacje zarabiają na studia. W moim przypadku odmówienie imprezy = 40PLN no to przez rok mam 400PLN hm faktycznie odmówienie sobie imprezek jest = PS. Nie wiem jak Ty ale jak uda mi się odłożyć kasę to utopię ją najpierw w hardware (mam 6lat kompa) czyli PS znowu czeka itd.

#15 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 30 maja 2007 - 21:41

@arkadiusm na matlabie też da się*zarobić :) Świetny język jeśli potrzeba coś*szybko wystukać, i nawet nie koniecznie szybko bo dużo większe projekty w tym powstają ;)

#16 kwieto

kwieto
  • 640 postów

Napisano 30 maja 2007 - 21:47

Czegoś nie rozumiem:

Najpierw piszesz:

Wytłumaczcie mi jak student (...) może kupić sobie oryginalnego Photoshopa do nauki


A potem piszesz:

PS mi uczelnia nie pokryje gdyż to nie jest kierunek graficzny


Hmmm, skoro nie jest to kierunek graficzny, i nie potrzebujesz go "do nauki" to czemu krzyczysz że "biedny student nie może kupić programu do nauki?

Student który go potrzebuje, dostanie możliwość nauki na tym programie. Student który go nie potrzebuje musi kupić, lub korzystać z tańszych zastępników. Proste, prawda?
Jak nie stać mnie na Maca Pro, to kupuję mini, jak nie stać mnie na PS, to kupuję Elements albo używam Gimpa.
Jak nie stać mnie na Ferrari to kupuję malucha, a nie kradnę - to też proste?

BTW, nikt nikogo nie zmusza do studiowania. Jak czujesz się nieusatysfakcjonowany swoimi studiami (brak kasy), to przecież możesz rzucić uczelnię i pójść do pracy?

"Brak pieniędzy" jest najczęstszą wymówką piratów. Ciekawe tylko dlaczego jeśli proponuje im się*dany software np. za pół ceny, to nadal jakoś nie palą się do zakupów.

#17 Dr.Logic

Dr.Logic
  • 278 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 30 maja 2007 - 23:08

dr.logic- owszem znajda się jak wyjadę za granicę to zarobię na maca +PS tylko po cholere mam jechać za granicę ??? PS mi uczelnia nie pokryje gdyż to nie jest kierunek graficzny owszem mogą pokryć koszty matlaba tak tylko po diabła mi oryginał ??? po to abym skończył studia i tyle mojego obcowania z nim. Na Adobe jeszcze mogę dorobić jakiś stronkach czyli zwróci się ale matlab to czysta nauka. Na 2 roku do połowy 3 go na moim kierunku z pozyskaną wiedzą nie mam co liczyć na pracę czyli muszę czekać na to aby coś sobie kupić?? Wiesz owszem zależy to od ludzi są tacy co mają więcej kasy i przewalają na imprezy i narzekają na DC ale również są osoby które nie mają takich dochodów jak Ty mój drogi. Znam osoby które przez wakacje zarabiają na studia. W moim przypadku odmówienie imprezy = 40PLN no to przez rok mam 400PLN hm faktycznie odmówienie sobie imprezek jest = PS. Nie wiem jak Ty ale jak uda mi się odłożyć kasę to utopię ją najpierw w hardware (mam 6lat kompa) czyli PS znowu czeka itd.


Heh ja też nie studiuje kierunku graficznego [Automatyka i Robotyka] ale kadra na moim wydziale nie widzi problemów w zakupie dla studentów programów graficznych, do tworzenia wizualizacji a także animacji czy prezentacji procesów automatyzacji na początku moich studiów też uczelnia podchodziła z dystansem, ale po zeszłorocznych projektach i pokazaniu że coś potrafisz uczelnia daje możliwość zakupu bądź współfinansowania softu .
Piszesz po co Ci orginał .... Heh troche szkoda słów, ale jeśli posiadasz orginał masz naprzykład pomoc techniczną, dostęp do wielu usług oferowanych przez producenta itp.
Nie napisałem że pracuje w jakiejś firmie przy projektach. Niestety jest to praca fizyczna, ale zawsze zarobie te pare złotych.
Piszesz że na PS możesz dorobić ... eee nie możesz jeśli nie masz wersji komeryjnej . Wierz mi lub nie ale 400 zł to dużo to prawie 3 tyg mojej pracy .
Kolega @kwieto ma rację nie stać cię na Photoshopa używaj gimpa [darmowy] , paint shop pro [59.99$ wersja edu].
Nie chce nikogo obrażać ale coraz częściej słyszę narzekanie że to to że to tamto, że pracy nie ma . Fakt że za godzine dostajesz 5 zł i to mało ale przecież lepsze to niż siedzenie na dupie w domu i nie robienie nic .
Jeśli naprawde jesteś dobry w tym co robisz poszukaj studia graficznego bądź firmy zajmującej się WWW i postaraj się o posadę, a napewno zakupiął Ci licencję na oprogramowanie. A jeżeli nie masz ochoty i chcesz robić na własną rękę to postaraj się o darmowe alternatywy. Co do hardware no to moge polecić Ci tylko znalezienie pracy i odkładanie pieniążków.

Ciekawe tylko dlaczego jeśli proponuje im się*dany software np. za pół ceny, to nadal jakoś nie palą się do zakupów.

Heh wersje studenckie można nawet nabyć za 1/10 ceny. Lub nawet jak w przypadku Autodeska za darmo wystarczy mieć ades w domenie edu bądź poprosić swojego wykładowce o to aby potwierdził twoją tożsamość.

#18 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 31 maja 2007 - 00:59

kwieto- tak ... przekonałeś mnie już dziś instaluje gimpa zamiast CS Wb. Mam w nosie odkładanie na maca jak mogę mieć wiele mocniejszego i tańszego PCeta. Może faktycznie moje złe podejście.

#19 Adams

Adams
  • 488 postów

Napisano 31 maja 2007 - 23:29

Witam, Przylacze sie do tematu :-) Gdy jeszcze pracowalem na piecu, podejscie do sprawy piractwa mialem bardziej luzne nic ma to miejsce teraz. Moze to zasluga Maca i forum myapple.pl. Przyznam, ze na PC nie zawsze mialem wszysciutko ok, znalazloby sie troche muzy, czy jakis programik. Na macu jest inaczej. Podoba mi sie to, ze programy, te popularne tzn. takie, ktore uzywa sie nieporofesionalnie, sherewary sa w przystepnych cenach co sklania do zakupu. Jednak nie stane murem za wiekszoscia forumowiczow o zdaniu do przesady pro-legalnym. Czesto jak ktos na forum zada pytanie i w poscie pojawia sie jakiekolwiek podejzenie, ze program moze byc nielegalny od razu reaguje jak urzednik ZAIKSU czy innej policji gospodarczej. Dla mnie to smieszne, mnie nie interesuje czy ktos ma full legal czy full pirat bo nie moja to sprawa i nie moj problem. Ja czuje sie OK bo mam wszystko legalne. Jednak zyjemy w takim kraju jakim zyjemy. Ceny oprogramowania w duzej mierze sa nieadekwatne do zarobkow czyt. drogie. U nas PS kosztuje wiecej niz w USA gdzie dochod na osobe jest duuuuuzo wyzszy niz u nas. Ogolnie, Polska to kraj ekskluzywny bo zycie jest drozsze niz za granica (caly czas porownuje do zarobow). Dlatego rozumiem studentow, ktorzy maja np. pirackie kopie matlabow, minitabow statistici itp. Oczywiscie na mojej uczelni byl dostep do tych programow ale np tylko do 17 z tego do 15 we wszystkich salach byly zajecia a od 15 do 17 byl taki tlok, ze wprowadzili max czas korzystania jednorazowego na 1h. Jezeli mielo sie duzy projekt do zrobienia poprostu nie bylo wyjscia. Pewnie, ze mozna napisac, ze jak komus nie chce sie stac w kolejkach to niech kupuje orginal. Piractwa nie popieram ale uwazam, ze problem ten nie jest oparty tylko na swiadomosci ludzi. Oczywiscie sa tacy, ktorzy powiedza, ze po co maja placic za cos co mozna miec za darmo z netu. Ale uwazam, ze wiekszosc zaplacilaby gdyby miala na to kase. Problem lezy w ogolnej sytuacji spolecznej. Ja chcialbym miec PS'a, nie jest to moje narzedzie pracy wiec nie jest mi konieczne. Dlatego narazie nie kupie go sobie bo mnie na niego nie stac. Oczywiscie moglbym sie wypruc do ostatniej zlotowki na mojej karcie kredytowej potem jechac przez pol roku na mortadeli i OK. Jednak to wlasnie rozni Polske od Europy Zachodniej czy USA. W USA po miesiacu - dwoch pracy bez problemu kupujesz CS3 (i to po pracy na budowie) i jeszcze starczy Ci na jakotakie zycie. W Polsce srednia placa to 2600 brutto (nie wiem skad ale taka jest bo nikt nie liczy mediany). Za to nie dosc, ze nie kupi si tego CS'a to nawet jakby sie dalo to zywic sie trzeba eneria z kosmosu a wspolnote mieszkaniowa trzebaby blagac o przeniesienie eksmisji na inny termin. Oczywiscie z tym PS to tylko przyklad ale chodzi mi o podloze polskiego piactwa. Caly blok wschodni ma podobne problemy. Oczywiscie trzeba zmieniac mentalnosc ludzi ale socjal TEZ. Wkurza mnie poprostu to wielkie halo jakie robia z piractwa, z napisow.org itp. Zajmuja sie poprostu rzeczami, ktore nie sa pilne ale za to spektakularne i wart opisow w gazetach. Mohery widza jak wladza pracuje i sie cieszy wiec elektorat jest udobruchany. Rzad zajmuje sie pierdami jak ustawa antyaborcyjna, (ktora dla mnie jest teraz OK). Rydzuk jest happy a mohery w 7 niebie. Zaostrzenie ustawy podniesie tylko ceny takich uslug ale ich nie zlikwiduje. Bo to jest indywidualna sprawa sumienia kazdego z nas. I ponownie, lepsze warunki socjalne zmniejszylyby nielegalne aborcje bo ludzi byloby stac na godne wychowywania swoich dzieci. (abstrahujac od tematu antykoncepcji :-), bo po co robic dzic jak sie nie moze ich wychowac ) Jezeli nie poprawi sie najpierw socjalu a dopiero potem zacznie sie dbac o piractwo itp to bedzie to ciagle walka z wiatrakami. Rzad zamiast zajmowac sie wlasnie tym traci czas na to co nie jest istotne jak teletubisie. Nie slychac nic co rzad by robil aby gospodarka ruszyla i byloby to widoczne w kieszeni Kowalskiego. Ale za to slychac, ze walcza z propagowaniem homoseksualizmu, zmieniaja lektury, badaja teletubisie i mase innych nikomu niepotrzebnych spraw. Ale moze to i dobrze... bo jak sie wezna za gospodarke... to juz sie boje.... Sorry, za OT ale kurcze dzis cos mnie na refleksje wzielo... :-) Pozdrawiam i tych co popieraja moje zdanie i tych co mogliby polemizowac.

#20 kwieto

kwieto
  • 640 postów

Napisano 01 czerwca 2007 - 07:15

kwieto- tak ... przekonałeś mnie już dziś instaluje gimpa zamiast CS Wb. Mam w nosie odkładanie na maca jak mogę mieć wiele mocniejszego i tańszego PCeta. Może faktycznie moje złe podejście.


Nie rozumiem dlaczego odpowiadasz z takim przekąsem.
Jeśli nie stać mnie na Maserati, to kupuje inny, tańszy samochód, a nie kradnę.
To samo dotyczy softu. Owszem, w przypadku softu kradzież jest mniej "namacalna" (bo robisz kopię, zamiast zabierać oryginał, poza tym łatwiej ukraść soft niż sprzęt (tu: samochód)) ale nadal jest to kradzież i tyle.

Nie stylizujmy się na świętych, co to "nigdy nie wzięli do ręki płyty z pirackim softem", ale też nie gadajmy o tym, że "musimy kraść oprogramowanie", bo cena, bo producent głupi, bo... [tu milion innych wymówek].

Problem jest najbardziej widoczny w przypadku softu do palmtopów - gdzie koszt programu to przeciętnie 10-20 USD (czyli około 30-60 PLN) - a mimo to piractwo kwitnie. I oczywiście również dlatego, że "biednego studenta nie stać" (za to na kupno zgrzewki piwa już tak).

Ja tam nie zaglądam ludziom w komputery, i nie sprawdzam czy ktoś jest "legalny" czy nie.
Nie znoszę jednego - jęków i wymówek dlaczego to ktoś "musi" kraść.
Jak w Twoim przykładzie z Photoshopem, który jak się okazało, wcale Ci "do nauki" nie jest potrzebny.

Ciekaw jestem co by było gdyby wspomniany serwer "powrócił do życia" - ale na zasadach tylko legalnej zawartości? Pewnie zainteresowanie nim byłoby bliskie zeru :/

#21 arkadiusm

arkadiusm
  • 544 postów
  • SkądKraków / StalowaWola

Napisano 01 czerwca 2007 - 09:55

kwieto - widzę, że Ty od razu zacząłeś się uczyć w tym fachu w jakim teraz zarabiasz. Sam osobiście zakupuje pakiet Adobe - dla twojej wiadomości. Ale popieram tych bo sam taki byłem którzy przez jakiś czas używają nielegalnego oprogramowania np. do gazetki szkolnej. Według Ciebie już powinien się wciągać w gimpa mimo tego że PS jest opisywany w każdej głupiej gazecie. Śmieszne podejście.

#22 Adams

Adams
  • 488 postów

Napisano 01 czerwca 2007 - 10:02

Kwieto, zgadzam sie z Toba. Wytlumaczenia na to, ze ktos "musi" krasc nie ma ale mysle, ze zjawisko to byloby w duzej mierze wyeliminowane gdyby jakosc zycia przecietnego Polaka byla na godnym poziomie. Pewnie, ze zawsze znajdzie sie ktos, kto majac nawet mase kasy bedzie jechac na piratach. Ale to juz osobna kwestia mentalnosci. Gdyby za jedna pensje mozna bylo kupic bez uszczerbku na domowym budzecie wiekszosc popularnych programow to mysle (moze sie ludze) 95% ludzi, ktorzy maja piraty pomyslalaby, ze nie warto piracic, oszukiwac, krasc i kupilaby legalny program. Powinno sie leczyc przyczyne a nie objawy. Jednak politycy tego nie wiedza i robia spektakularne akcje o ktorych juz wspominalem. Podoba mi sie srodowisko programow na OS X. Jest cala masa naprawde profesionalnie wykonanych programow freeware lub shareware ale za mala kase. Dzieki temu moge miec 100% legal system, programy i komp. Jak sobie podliczyc to tak naprawde Moczki sa tansze od PC na windzie (pomijam nisze jako jest linux). Taki MacBook ma juz sustem plus iLife plus sporo przydatnych programikow juz w systemie. A taki np HP plus system plus programy nawet shereware o funkcjonalnosci i jakosci pakietu iLife raczej spowoduja, ze cena HP bedzie podobna jak nie wyzsza.

#23 Dr.Logic

Dr.Logic
  • 278 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 01 czerwca 2007 - 14:39

.... Według Ciebie już powinien się wciągać w gimpa mimo tego że PS jest opisywany w każdej głupiej gazecie. Śmieszne podejście.

Co z tego że gimp-a nie ma w każdej "głupiej" gazecie a PS jest, to jest jakaś moda czy coś ?? Bo już tego nie rozumiem . Jeżeli możesz mieć darmowy program o "podobnej" zaznaczam o podobnej funkcionalności za darmo to czemu nie korzystać z takiej okazji . Rozumiem że w PS napewno wygodniej Ci się pracuje ale wierz mi to kwestia przyzwyczajenia do interfejsu i poznania komend. Jeżeli nie stać nas na oprogramowanie to trzeba szukać darmowych odpowiedników, a takich powstaje coraz więcej i są one coraz częściej wybierane przez firmy rozwijające się .
Tłumaczenie jak biedny student może sobie kupić to czy tamto jakoś nie przemawia to do mnie . Możesz mi wierzyć lub nie ale znam studentów którzy są naprawde biedni, i fakt że tylko dzięki stypendiom mogą sobie pozwolić na PC-ta [który nie jest jakąś super maszynką] to nie skłania ich do kradzieży oprogramowania, zamiast office > openoffice, matlab > SCILab, NERO > CDBurnerXP itd .
Nie pisze że sam jestem święty czy coś, bo mam oprogramowanie na które nie mam licencji ale nie lamętuje jak to mam kupić . Tak jak @kwieto napisał nie znosze ludzi którzy usprawiedliwiają piractwo.

... przekonałeś mnie już dziś instaluje gimpa zamiast CS Wb. Mam w nosie odkładanie na maca jak mogę mieć wiele mocniejszego i tańszego PCeta

No przepraszam to jak instalujesz gima [freeware] to zostają Ci pieniążki i możesz kupić maka ? Czy aby napewno jesteś pewny że PC o takich samych lub lepszych parametrach jak Mac jest tańszy ?! Jak próbowałem złożyć identycznego PC-ka wyszedł fakt troche lepszy niż Mac Pro [więcej ramu i większy dysk] ale także o 2500 droższy.

#24 kwieto

kwieto
  • 640 postów

Napisano 01 czerwca 2007 - 15:30

Według Ciebie już powinien się wciągać w gimpa mimo tego że PS jest opisywany w każdej głupiej gazecie. Śmieszne podejście.


Dla mnie śmiesznym podejściem jest używanie PS do każdej pierdoły, nawet przez osoby dla których jedynym zastosowaniem tego programu będzie kadrowanie zdjęć i redukcja czerwonych oczu - oni też "muszą" mieć photoshopa.
A skoro tak jest, to nie ma zapotrzebowania na opisy innych programów w "głupich gazetach".

Zwróć uwagę - ja się nie wypowiadam na temat rozumienia, nie rozumienia, potępiania lub pochwalania - ja tylko mówię, że twierdzenie "muszę kraść" jest w przypadku softu tylko wymówką, nie mającą pokrycia w rzeczywistości.

---- Dodano 01-06-2007 o godzinie 16:38 ----

Kwieto, zgadzam sie z Toba.
Pewnie, ze zawsze znajdzie sie ktos, kto majac nawet mase kasy bedzie jechac na piratach. Ale to juz osobna kwestia mentalnosci. Gdyby za jedna pensje mozna bylo kupic bez uszczerbku na domowym budzecie wiekszosc popularnych programow to mysle (moze sie ludze) 95% ludzi, ktorzy maja piraty pomyslalaby, ze nie warto piracic, oszukiwac, krasc i kupilaby legalny program.


Kwestia priorytetów.
Mnie zawsze fascynowało, że jedną z pierwszych rzeczy jakie ludzie kupują po usamodzielnieniu się, jest bardzo często własny samochód. Nawet nie mieszkanie, ale właśnie samochód. Który kosztuje w Polsce horrendalne pieniądze (po wejściu do UE mniej, ale nadal sporo). I kasa na to znajduje się bez najmniejszego problemu.
Podobnie jest z oprogramowaniem - jakby priorytet był inny, to w wielu przypadkach i kasa by się znalazła. Dostępne są np. na prawdę niedrogie kredyty... czasem sklep oferuje towar na kredyt "0%". Ale lepiej kupić sobie nowy wózek, a soft spiratować tłumacząc się brakiem kasy...

Oczywiście przesadzam i przejaskrawiam.
Jak już mówiłem, piractwo nie zależy od budżetu - jeśli chodzi o soft który kosztuje naprawdę grosze, to również kwitnie. Na innym forum (palmtopowym), na którym wątki o nielegalnym sofcie są po prostu zamykane a ludzie dostają ostrzeżenia - w anonimowej ankiecie jako użytkowników "lewego" softu deklaruje się ponad 57% użytkowników (sic!)
A jak już mówiłem wyżej, są to programy kosztujące przeciętnie kwoty rzędu 50PLN...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych