Kolejny problem z Allegro
#1
Napisano 22 maja 2007 - 13:15
#2
Napisano 22 maja 2007 - 13:25
#3
Napisano 22 maja 2007 - 13:30
#4
Napisano 22 maja 2007 - 13:34
#5
Napisano 22 maja 2007 - 13:42
#6
Napisano 22 maja 2007 - 13:49
#7
Napisano 22 maja 2007 - 14:00
#8
Napisano 22 maja 2007 - 14:02
#9
Napisano 22 maja 2007 - 15:00
Ale w automatycznym mailu nie było nr. konta, więc dostałem go smsem
Oprócz numeru konta musiałeś podać imię i nazwisko właściciela, jak się nie zgadzało z numerem bank nie wykona przelewu.
#10
Napisano 22 maja 2007 - 15:13
#11
Napisano 22 maja 2007 - 15:15
No nie wiem... wszystko było ok i przelew został dokonany
To znaczy że miałeś prawdziwe dane a facet ma pieniądze na koncie.
#12
Napisano 22 maja 2007 - 15:46
Oprócz numeru konta musiałeś podać imię i nazwisko właściciela, jak się nie zgadzało z numerem bank nie wykona przelewu.
Niekoniecznie, przy przelewie QuickMoney w Inteligo wystarczy tylko numer konta.
#13
Napisano 22 maja 2007 - 15:48
#14
Napisano 22 maja 2007 - 15:56
Oprócz numeru konta musiałeś podać imię i nazwisko właściciela, jak się nie zgadzało z numerem bank nie wykona przelewu.
nie do końca prawda. widać zależy, w ktorym. w mBanku możesz podać co Ci się widzi. i tak pójdzie.
#15
Napisano 22 maja 2007 - 15:57
#16
Napisano 22 maja 2007 - 15:57
#17
Napisano 22 maja 2007 - 16:09
Przepraszam, ale pomyliłem się w ostatniej cyfrze numeru konta. Omyłkowo podałem 3 zamiast 9.
Prawidłowy numer znajduje sie poniżej. Przepraszam jeszcze raz za kłopot.
Przelew nie poszedł, bo konto nie było prawidłowe. Sprzedawca jest więc oszustem. Jeśli chcesz, mogę załatwić tą sprawę za Ciebie (przynajmniej do momentu zgłoszenia do Allegro i policji) ze sprzedającym. Zapraszam na priv.
- icecream lubi to
#18
Napisano 22 maja 2007 - 16:29
w cale dane nie musza sie zgadzac.Oprócz numeru konta musiałeś podać imię i nazwisko właściciela, jak się nie zgadzało z numerem bank nie wykona przelewu.
Ja zawsze jak robie przelewy przez net nie wiadomo gdzie to zawsze wpisuje ulice
internet i zawsze wychodzi.
#19
Napisano 22 maja 2007 - 17:03
#20
Napisano 22 maja 2007 - 17:08
#21
Napisano 22 maja 2007 - 17:50
- icecream lubi to
#22
Napisano 22 maja 2007 - 19:05
- icecream lubi to
#23
Napisano 22 maja 2007 - 19:06
#24
Napisano 22 maja 2007 - 20:57
Witam!
Co do przelewów to możecie mi wierzyć, że chyba żaden bank nie identyfikuje odbiorcy przelewu po nazwie.
Zgadza się - żaden.
Dla nich liczy się tylko nr konta (sic!).
I bardzo dobrze. Chciałbyś być w roli banku, który odrzucił przelew, bo w adresacie było "Central Łings" i komuś poszły się kochać wakacje czy rozmowy biznesowe? Albo przez literówkę przelew nie poszedł i kontrahent zerwał kontrakt (zgodnie z umową)?
To było przydatne zabezpieczenie, gdy nie było sumy kontrolnej - ale teraz nie da się posłać przez pomyłkę kasy na złe konto.
złożyć pisemną reklamację i pieniążki zostały zwrócone. Bank może żądać od odbiorcy przelewu zwrotu nienależnie przelanych śwaidczeń, ale jeśli ten zdążył je wypłacić i wydać nic mu nie zrobią. Sumę pokrywa wtedy bankowy fundusz gwarancyjny.
Niesamowite. Cofnęli transakcję bez zgody odbiorcy? Znam z praktyki sytuację, gdzie kasjer wbił o jedno zero za mało i ściągnął z karty 10x za małą kwotę - klient kazał mu się odstosunkować, i kasjer musiał płacić z własnej kieszeni (wyraźnie paragon różnił się od płatności - dowody czarno na białym).
Na jakiej podstawie bank miałby mi uwierzyć, że się pomyliłem? A jeżeli się nie pomyliłem tylko ja jestem oszustem - to co, potem adresatowi Bank odda kasę?
#25
Napisano 23 maja 2007 - 08:15
Niesamowite. Cofnęli transakcję bez zgody odbiorcy? Znam z praktyki sytuację, gdzie kasjer wbił o jedno zero za mało i ściągnął z karty 10x za małą kwotę - klient kazał mu się odstosunkować, i kasjer musiał płacić z własnej kieszeni (wyraźnie paragon różnił się od płatności - dowody czarno na białym).
Na jakiej podstawie bank miałby mi uwierzyć, że się pomyliłem? A jeżeli się nie pomyliłem tylko ja jestem oszustem - to co, potem adresatowi Bank odda kasę?
Wybacz, ale nie zauważyłem abym napisał, że bank cofnął transakcję. Napisałem, że pieniążki zostały zwrócone nam - nadawcy, gdyż wykazaliśmy, iż bank nie dochował należytej staranności dokonując przelewu. Piszesz o dowodach. Tak to my je mieliśmy "czarno na białym". Polecenie przelewu zostało wystawione na Jana Kowalskiego, a pieniądze dostał Kaziu Kowalski. Nie zmienia tu nic fakt, że winę za pomyłkę na przelewie ponosił nasz pracownik. Bank nie dochował należytej staranności weryfikując i dokonując przelewu. Nie wiem jak zakończyła się sprawa między bankiem, a odbiorcą przelewu i wcale nie pisałem, że bank może mu zabrać z konta pieniądze ot tak, tylko, że może wystąpić o ich zwrot. Chyba jest to rownoważne z wystąpieniem o zgodę na zajęcie nienależnie pobracych świadczeń. Nie wprowadzaj więc czytających w błąd pisząc, że to niemożliwe. Jak się unerwię to zamieszczę skan naszej reklamacji i odpowiedzi banku i głupio wyjdzie dla ciebie jak przeczytasz i dla mnie jak przeczyta mój szef.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych