Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Historia z serii: "Jak Orange robi w...bambuko"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 norbibednar

norbibednar
  • 99 postów
  • SkądPiotrków Tryb.

Napisano 02 września 2011 - 16:02

Cześć! Chciałbym podzielić się z Wami moim bardzo ciekawym doświadczeniem z Orange. Przy zakupie iPhone'a 3GS w Orange dostałem kartkę z modelem, numerem IMEI i datą zakupu, na tej kartce mam coś takiego: "Informacja na temat gwarancji. Producent telefonu nie dołącza do urządzenia karty gwarancyjnej. W celu uzyskania naprawy urządzenia, należy dostarczyć kompletny produkt do salonu sprzedaży Orange wraz z dowodem zakupu, nie starszym niż 24 miesiące liczone od daty zakupu." Kilka dni temu oddałem telefon na gwarancję do salonu Orange z powodu uszkodzonego modułu Wi-Fi. Miła pani wypełniła wszystkie papierki i telefon został wysłany do firmy Regenersis (Warsaw) Sp. z.o.o. Dzisiaj przyszedł do mnie kosztorys naprawy (50zł za diagnozę i 914 zł za nowy telefon). Dzwonię do Orange i okazuję się, że operator nie udziela na iPhone'y 24 miesięcy gwarancji (tak wywnioskowałem z tej kartki, a za ułomnego się nie uważam) tylko coś co nazywają odpowiedzialnością sprzedawcy na 12 miesięcy. Więc niech ktoś mi teraz wytłumaczy po co do jasnej cholery umieszczają informację, która sugeruje, że na telefon jest 24 miesiące gwarancji skoro tak nie jest. Jeśli ktoś z tego forum uważa, że ma na iPhone'a 2 lata gwarancji to mam nadzieję, że wyprowadziłem go z błędu.

#2 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 02 września 2011 - 16:17

Sam pisałem o tym dziesiątki razy... Gwarancja, a odpowiedzialność sprzedawcy to dwie zupełnie inne sprawy. Gwarancji jest 12 miesięcy w przypadku iPhone'a, a odpowiedzialności 24 miesiące jeżeli mówimy o zwykłych klientach(nie firmy) i to reguluje prawo, a nie Orange.

#3 norbibednar

norbibednar
  • 99 postów
  • SkądPiotrków Tryb.

Napisano 02 września 2011 - 20:24

Więc w takim razie ta "odpowiedzialność trwa 24 miesiące skoro po 12 i tak telefonu mi nie zrobią?

#4 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 02 września 2011 - 20:29

Serwis nie zrobi, bo go to nie obowiązuje. Serwis odpowiada tylko w zakresie gwarancji. Za niezgodność z umową odpowiada sprzedawca, czyli Orange i z nimi musisz walczyć. Najlepiej udać się do Federacji Konsumentów w Twoim rejonie i tam pomogą Ci napisać odpowiednie pismo oraz poinstruują co i jak. Poszukaj też na forum, było kilka tematów o tym, nawet nie dawno.

#5 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 02 września 2011 - 20:33

O tym też pisałem już na forum. Zależy na co się powołujesz. Czy na gwarancję wystawianą przez producent czy niezgodność towaru z umową, w tym przypadku do Orange. Jeżeli na to drugie i nie minęło 24 msc, a Orange twierdzi, że za późno to albo - jeżeli masz ochotę się kłócić - mówisz tej osobie żeby przyprowadziła kogoś bardziej rozgarniętego a sama poszła rozdawać ulotki, albo od razu idziesz do rzecznika konsumenta.

#6 1mysliwy1

1mysliwy1
  • 99 postów

Napisano 02 września 2011 - 20:55

Więc w takim razie ta "odpowiedzialność trwa 24 miesiące skoro po 12 i tak telefonu mi nie zrobią?

Reklamowałeś z tytułu gwarancji - w tym problem, że gwarancji już nie masz. Na przyszłość, jeżeli nie masz zamiaru zagłębiać się w warunki gwarancji, reklamuj zawsze niezgodność towaru z umową (jeśli kupujesz jako os. prywatna). Dotychczas we wszystkich przypadkach z jakimi się spotkałem lepiej było reklamować z tytułu niezgodności.

Reszta wytłumaczona w tym temacie: § Poradnik Konsumenta -> PRZECZYTAJ !!! – Forum Prawne.


Serwis nie zrobi, bo go to nie obowiązuje. Serwis odpowiada tylko w zakresie gwarancji. Za niezgodność z umową odpowiada sprzedawca, czyli Orange i z nimi musisz walczyć. Najlepiej udać się do Federacji Konsumentów w Twoim rejonie i tam pomogą Ci napisać odpowiednie pismo oraz poinstruują co i jak. Poszukaj też na forum, było kilka tematów o tym, nawet nie dawno.


Ja mam inną propozycję. Jeżeli dobrze zrozumiałem to poproś o oddanie telefonu bez naprawy. Po otrzymaniu reklamuj z tytułu niezgodności towaru z umową. Jeszcze niech nie idzie do FK, bo w rzeczywistości nie złożył reklamacji niezgodności z umową.

Nie rozumiem jednego i proszę, żeby ktoś mądrzejszy się wypowiedział. Norbibednar poszedł do Orange reklamować telefon na gwarancję. Oni wzięli telefon, ale na jakiej podstawie naliczyli sobie 50zł za diagnozę. Wg. mnie powinni po prostu odrzucić reklamację, spytać się czy zgadza się na płatne serwisowanie i dopiero potem naliczać koszty. Proszę powiedz jak wyglądała twoja reklamacja (tzn. jak składałeś).

#7 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 02 września 2011 - 21:03

Ale jeśli pójdzie, to lepiej żeby miał dobrze napisane pismo i złożył je razem z telefonem. Więc moim zdaniem wizyta w Federacji Konsumentów jest jak najbardziej na miejscu. Raz korzystałem z ich usług i bardzo pomocni ludzie tam pracują.

#8 1mysliwy1

1mysliwy1
  • 99 postów

Napisano 02 września 2011 - 21:41

Ale jeśli pójdzie, to lepiej żeby miał dobrze napisane pismo i złożył je razem z telefonem. Więc moim zdaniem wizyta w Federacji Konsumentów jest jak najbardziej na miejscu. Raz korzystałem z ich usług i bardzo pomocni ludzie tam pracują.

Jak ma czas to jasne. Może się komuś przyda, więc jak coś podaję link do sprawdzonego pisma - dobrze napisanego: http://bip.golub-dob...i/1017_pism.doc.

Zapomniałem dodać - możesz żądać zwrotu kosztów dostarczenia (np. wysyłki).

#9 norbibednar

norbibednar
  • 99 postów
  • SkądPiotrków Tryb.

Napisano 06 września 2011 - 19:34

Nie będę się bawił w żadne pisma, szkoda mi czasu. Własnie wraca z Orange w takim stanie jak przed reklamacją. Rozmawiałem z przedstawicielem iSense, który powiedział, że naprawa modułu Wi-Fi u nich w firmie to koszt 80-150 zł. Pewnie jeszcze w tym tygodniu się u nich znajdzie, a potem trafi do sprzedaży.

Nie rozumiem jednego i proszę, żeby ktoś mądrzejszy się wypowiedział. Norbibednar poszedł do Orange reklamować telefon na gwarancję. Oni wzięli telefon, ale na jakiej podstawie naliczyli sobie 50zł za diagnozę. Wg. mnie powinni po prostu odrzucić reklamację, spytać się czy zgadza się na płatne serwisowanie i dopiero potem naliczać koszty. Proszę powiedz jak wyglądała twoja reklamacja (tzn. jak składałeś).


Cóż, więc poszedłem do salonu Orange z dowodem zakupu telefonu, powiedziałem, że w iPhonie zrywa mi połączenie po odejściu kilka kroków od routera, a pani z która rozmawiałem wypełniła formularz zgłoszenia reklamacji (wpisała numer seryjny, opisała problem i wzięła numer telefonu) podpisałem ten formularz, grzecznie podziękowałem i zadowolony wyszedłem. Nic nie wiedziałem, że gwarancji już nie posiadam :( Problemy zaczęły się kilka dni później jak przyszło pismo od Regenersis (to oni naliczyli sobie diagnozę, jeśli byłby na gwarancji byłaby za darmo).

#10 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 06 września 2011 - 23:07

Nie masz jakiegoś pisma, które powinieneś dostać oddając telefon?

#11 coxis

coxis
  • 28 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 października 2011 - 20:25

Witam, Niestety znalazłem się w podobnej sytuacji. Kupiłem iPhone 4G 20.10.2010 (na firmę) i zasugerowałem się pismem z 24 miesiącami gwaracji. Jednak dzisiaj (31.10.2011) chcąc oddać telefon dostałem informację, że gwarancji nie ma i mogę się cmoknąć gdzieś... Jakieś podpowiedzi co dalej ? Ktoś przetarł szklaki ?

#12 Nitek

Nitek
  • 41 postów
  • SkądW-wa Grochów

Napisano 02 listopada 2011 - 06:22

Miałem i ja spokojnie czekałem na chwilę wolnego czasu bo 24 miesiące od daty zakupu głosi wpis i po odstaniu swojego w orange (Pl. Konstytucji Warszawa - jakiś dramat) usłyszałem że kosztorys i ew nowy tel. Podziękowałem i polazłem naprawić w jednej z firm reklamującej się na portalu. Nie wiem co koledze padło w IP 4 u mnie home zaczął kiepsko działać ale po naprawie za 140 zł wszystko śmiga. Orange jak KIA powinno pomieniać zapisy w gwarancji czy jak to coś nazwać bo się to kupy nie trzyma. Nie daje wiary że pod młot idą telefony gdzie naprawa już z opłatą za pracę technika wynosi ok 140 zł. Ktoś robi na tym dobry interes.

#13 Cintulek

Cintulek
  • 2 128 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 02 listopada 2011 - 07:20

A wie ktoś, jak to jest z T-Mobile?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych