[Turbo]

Ukradziono mi wczoraj iPad’a Wi-Fi+3G.
Proszę Was uprzejmie o dodanie znajomych do wydarzenia: https://www.facebook...152576428158291

W nocy z 16 na 17 sierpnia 2011 na campingu Solar w Chałupach ukradziono mi z namiotu Apple iPad’a. Incydent ten miał miejsce pomiędzy godziną 00:00, a 04:00 dnia 17 sierpnia 2011. Był to iPad Wi-Fi+3G 64GB (urządenie pierwszej generacji, iPad 1). włożony w czarny gumowy pokrowiec Apple iPad Case. Mój namiot rozstawiony był za budką z goframi i zapiekankami na środku campingu. Proszę o kontakt osoby, które w tym czasie były na campingu Solar lub mają jakielkowiek informację na ten temat. Numer seryjny urządzenia nadrukowany jest na tylnej obudowie na dole, a numer IMEI można znaleźć na wysuwanej tacce na kartę SIM z boku urządzenia.

NUMER SERYJNY: GB022ZPGETV
IMEI: 012224005533437

KONTAKT DO MNIE: 606-664-300

Przypuszczam, żę urządzenie za jakiś czas może być wystawione na jakąś aukcję internetową. Jeżeli ktoś z Was widziałby iPad’a w takiej konfiguracji i w zestawie z czarnym pokrowcem Apple iPad Case, prawdopodobnie bez ładowarki, bo ta nie została skradziona, proszę o kontakt!
Dla osoby, która odnajdzie mojego iPad’a, albo mi w tym pomoże przewidziana jest nagroda!
Cała sprawa została oczywiście zgłoszona na policję, a numer seryjny i IMEI urządzenia są w policyjnej bazie danych.
Klikajcie proszę WEZMĘ UDZIAŁ na wydarzeniu, ponieważ wtedy na Waszych tablicach pojawia się, że bierzecie udział w tym wydarzeniu, co jest równoznaczne z tym, że większa ilość osób zobaczy to wydarzenie.

PROSZĘ ZAPROŚCIE DO WYDARZENIA SWOICH ZNAJOMYCH I UDOSTĘPNIJCIE JE NA WASZYCH TABLICACH. DZIĘKUJĘ BARDZO!

[pstanek]

po co komu ipad pod namiotem, mogłeś tam też zabrać pralkę, lodówkę i telewizor... Współczuję ale za głupotę trzeba płacić... Sory za OT

[Homer]

A Find my iPhone bylo zainstalowane?

[tomito86]

po co komu ipad pod namiotem, mogłeś tam też zabrać pralkę, lodówkę i telewizor... Współczuję ale za głupotę trzeba płacić... Sory za OT

ja nawet iphone zostawiam w domu jak jade na melanż

z wyrazami wspolczucia Tomasz P.

[Homer]

po co komu ipad pod namiotem, mogłeś tam też zabrać pralkę, lodówkę i telewizor... Współczuję ale za głupotę trzeba płacić... Sory za OT

A po co jest iPad? Zeby w domu z nim siedziec?

[pstanek]

Homer to jedź i zostaw też ipad'a Ja bym się nie odważył. To tak jakby iść z ipadam nad jezioro i iść do wody. i zostawić go na/pod kocem....

[Homer]

No co zdarza sie. Ja ze swoim iPhonem w kieszeni wskoczylem do wody jakis miesiac temu.

[pstanek]

masz się czym chwalić Ale tak na serią trzeba się pogodzić, że tego ipad'a na oczy już nie zobaczy...

[heps]

(@pstanek) Swojego Mac Booka Pro też pewnie nie weźmiesz do kawiarni, bo to przecież zaraz kawa go zaleje (!).
Najlepiej postawić na półkę i nie ruszać, by nic się nie stało.

Liczę bardzo na to, że iPad się odnajdzie, gorzej pewnie z ukaraniem drania, co nabija nam opinie Polaków-złodziei

[Dipolar]

po co komu ipad pod namiotem, mogłeś tam też zabrać pralkę, lodówkę i telewizor... Współczuję ale za głupotę trzeba płacić... Sory za OT

Ma to wziął ze sobą, żal dupę Ci ścisną ?
Zapomniał tylko, że polaczki za*******ą wszystko ...
Polecam wyjazd z tej namiastki "kraju"

---------- Wpis dodano o 23:17 ---------- Poprzedni wpis dodano o 23:16 ----------

hyhyy na macbooka pro wylałem całą kawę klawiatura nie przecieka nic nie koroduje ;]

[pstanek]

swój sprzęt nosze w worku i korzystam z niego siedzą w kombinezonie.. Ale czemu robić koledze nadzieję???? Wszyscy dobrze wiemy, na Policji pewnie też mu to powiedzieli ...

[Valdrake]

Na allegro znalazłem takiego

[Turbo]

Dziękuję panowie chociaż za słowa wsparcia iPad był schowany w zamkniętej na zamek walizce, namiot również był zamknięty na zamek. Dziękuję za te zainteresowanie, głównie zależy mi na tym, żeby osoby które siedzą w tym temacie i pewnie nie raz przeglądają allegro mieli gdzieś w pamięci, że ukradziono iPada, który może być właśnie wystawiony na allegro bez ładowarki i bez pudełka. Może ktoś z Was się oriętuję, w iPadzie jest przecież moduł GPS, który napewno ma jakiś tam swój unikalny numer i takowy moduł łączy się przecież z satelitami nawet po wyzerowaniu oprogramowania i jego numer indetyfikacyjny napewno się nie zmienia. Nie ma możliwości namierzenia tego po module GPS? Dziękuję i pozdrawiam.

[heps]

No ale przecież tę aukcję wystawiono ponad dobę przed kradzieżą!

[Turbo]

Na allegro znalazłem takiego

Dziękuję za zainteresowanie!

No ale przecież tę aukcję wystawiono ponad dobę przed kradzieżą!

Niestety, ale to się zgadza.

[Homer]

Z tego co wiem policja moze uczynic urzadzenie totalnie bezuzytecznym dzieki imei i dzieki temu, ze nawet bez sim urzadzenie pracuje w sieci (polaczenia alarmowe).

[Turbo]

Bardzo cenna informacja, jeżeli ktoś z Was ma więcej informacji a ten temat proszę pisać. Ja jeszcze dodam, że na policji mają numer seryjny urządzenia oraz IMEI również. Podczas składania zeznać, zapytałem o możliwość zlokalizowania urządzenia za pośrednictwem kontaktu z operatorem, jednak powiedzieli mi z góry, że ta możliwość napewno nie będzie wykorzystana, ponieważ do lokalizacji potrzeba jest zgoda prokuratora, a tutaj, gdzie nie ma przypadku zabójstwa czy porwania taka zgoda napewno nie będzie wydana, jednak nie dotyczy to tego co piszesz, zablokowania urządzenia. Ja ktoś wie coś więcej na ten temat, proszę pisać. Dziękuję.

[riodro1]

Z tego co wiem policja moze uczynic urzadzenie totalnie bezuzytecznym dzieki imei i dzieki temu, ze nawet bez sim urzadzenie pracuje w sieci (polaczenia alarmowe).

Z tego co wiem, policja ma Cię głęboko w powarzaniu i już zapomniała o tej sprawie, tak to u Nas działa, przykro mi.

[Turbo]

Z tego co wiem, policja ma Cię głęboko w powarzaniu i już zapomniała o tej sprawie, tak to u Nas działa, przykro mi.

Dzisiaj do mnie dzwonili rano z zapytanie, czy moi znajomi z namiotu wyjechali już z campingu, bo chcą ich wezwać na przesłuchanie i nie wiedzą czy mają do nich jechać, czy wysyłać wezwanie pocztą. Także coś się interesują...

[AdamekB]

Dzisiaj do mnie dzwonili rano z zapytanie, czy moi znajomi z namiotu wyjechali już z campingu, bo chcą ich wezwać na przesłuchanie i nie wiedzą czy mają do nich jechać, czy wysyłać wezwanie pocztą. Także coś się interesują...

yhm, potem stwierdzą małą szkodliwość i będą mieli Cię w d*pie... tak działa prawo w Polsce, miałem podobną sytuację.

[ar3kb]

Turbo nie interesuja się, a jedynie wykonuja czynności dochodzeniowe. Muszą przesłuchać świadków zdarzenia. Jesli przy tym pani X wspomni, że w tym czasie rozmawiała z pania Y, to pomimo, że pani Y nawet nie wie, ze ktoś ukradł Twojego iPad'a, zostanie wezwana, bo jej nazwisko i imie przewija sie w sprawie co jest równoznaczne z koniecznością przesłuchania "na okolicznośc" danej osoby. Kolejna sprawa jest fakt, że nie policja zamyka sprawę, a nadzorujący postepowanie prokurator z przyczyn róznych, łacznie z brakiem mozliwości ustalenia osoby odpowiedzialnej za kradzież. Jeśli myslisz,że pPolicja w tym kraju znajdzie Twoj iPad, to masz naprawdę wielkie marzenia. Kradną auta warte kilaset tys. i ludzie otrzymuja informację, że nie ustalono sprawcy co równoznaczne jest z zamknięciem dochodzenia. Policja nie działa u nas jak w filmach z USA, a kradzież przedmiotu wartego 2K to nie morderstwo. Obudzic sie nalezało wczesniej. Wpierw zapewne całe pole namiotowe wiedziało,ze jakis kolo ma sprzęt / czyli sam świadomie naraziłeś sie na utratę przedmiotu/ , a nastepnie chwila Twojej nieuwagi i sprzęt znalazł nowego "właściciela". Przykre, bo to jedynie świadczy o ludziach, ale "halo Mariolka", ten kraj to dziki kraj. Tutaj zabijają za 5 złotych, bo brakuje do wina/piwa/dragów. Bycie cool na imprezach nie opłaca sie czasem. Niestety to przykre, bo naturalną rzeczą jest fakt, że uzytkownik sprzętu mobilnego chce z niego korzystac wtedy, gdy wyjedzie z domu. Ale nie ten kraj, nie to podejście ludzi do ludzi. Policja...zapomnij. Sam prędzej go odnajdziesz poprzez jakieś ogłoszenie. Ale dla Ciebie Kolego lepiej będzie, jak zrozumiesz, że utraciłeś go bezpowrotnie. Świadomość prawdy bywa ulgą.

[Komel]

No co zdarza sie. Ja ze swoim iPhonem w kieszeni wskoczylem do wody jakis miesiac temu.

Płakał 2 dni

Szanse na odnalezienie marne. Ale forum robi swoje juz ponad 100 ludzi dodało.

[bartek001b]

Płakał 2 dni

ja iPhone zalalem sokiem z bigosu po roku doszedł do siebie:D

[kaczkacz]

Pan pstanek chyba zazdrości, ale przecież to taka popularna cecha wśród polaków. :-)

[sfinks]

bardzo możliwe, że wylądował w którymś z lokalnych lombardów, może warto rozejrzeć się tam. p.s. ja swojego iPada zabieram za każdym razem pod namiot, praktycznie wszędzie. tylko na woodstock nie wziąłem, ale tam akurat w nosie miałem dostęp do reszty świata