
Cofnięcie aktualizacji systemu... ?
#1
Posted 14 May 2007 - 20:01
#2
Posted 14 May 2007 - 20:12
#3
Posted 15 May 2007 - 12:09
#4
Posted 15 May 2007 - 17:51
Napisz proszę jaki to ma związek z pytaniem autora wątku. Bo on raczej o aktualizacje Windowsa nie pytał.Mała poprawka: w Windowsie nie ma najmniejszych problemow z deinstalacja ServicePack'ow albo poprawek
Mi się bardzo podoba sposób aktualizacji Mac OS Xa. W Windowsie problemów z usunięciem SP nie ma, ale często są problemy z ich działaniem. Może M$ to przewidział i stąd taka opcja. Pamiętaj, że coś za coś. Możesz usunąć poprawkę, ale tracisz miejsce na dysku.
Poprawka ma poprawiać i usprawniać działanie systemu operacyjnego, więc jeżeli spełnia swoje zadanie to nie widze nawet jednego sensownego powodu dla usuwania takiej poprawki.
#5
Posted 15 May 2007 - 18:16

#6
Posted 15 May 2007 - 18:17
mam wrazenie ze jak dla mojego maca bylo to zbyt ambitne posuniecie... ;
Jaki Mac? Co się dzieje?
#7
Posted 15 May 2007 - 18:25
#8
Posted 17 May 2007 - 00:28
Napisz proszę jaki to ma związek z pytaniem autora wątku. Bo on raczej o aktualizacje Windowsa nie pytał.
Mi się bardzo podoba sposób aktualizacji Mac OS Xa. W Windowsie problemów z usunięciem SP nie ma, ale często są problemy z ich działaniem. Może M$ to przewidział i stąd taka opcja. Pamiętaj, że coś za coś. Możesz usunąć poprawkę, ale tracisz miejsce na dysku.
Poprawka ma poprawiać i usprawniać działanie systemu operacyjnego, więc jeżeli spełnia swoje zadanie to nie widze nawet jednego sensownego powodu dla usuwania takiej poprawki.
Ekhm.... związek jest nie tyle z autorem wątku, co z tezą postawioną w jednym z poprzednich postów.
Co do Twojego posta, aktualizacja OSXa jest piękna o ile działa. Jeżeli śledzisz forum od dłuższego czasu na pewno zauważyłeś jak wiele problemów sprawiała aktualizacja 10.4.9. Niektóre osoby (w tym ja) musiały nawet przeinstalować system, bo combo update nie pomagał. Dlatego też twierdzę, że zdecydowanie dobrym pomysłem byłaby możliwość deinstalacji poprawki, albo coś co windows ma od dawna, czyli przywracanie systemu do punktu sprzed wykonania update'u.
#9
Posted 17 May 2007 - 05:42
A dlaczego ma nie działać?Co do Twojego posta, aktualizacja OSXa jest piękna o ile działa.
Tak to jest jak się jakieś polonizatory i różne magiczne grzebiące w systemie programy instaluje.Jeżeli śledzisz forum od dłuższego czasu na pewno zauważyłeś jak wiele problemów sprawiała aktualizacja 10.4.9. Niektóre osoby (w tym ja) musiały nawet przeinstalować system, bo combo update nie pomagał.
Przywracanie systemu mam wyłączone i robie to zawsze jak na jakimś komputerze instaluje Windowsa. Więcej z tym problemów niż korzyści. Tak samo jak z wieloma zaawansowanymi funkcjalmi Windowsa.Dlatego też twierdzę, że zdecydowanie dobrym pomysłem byłaby możliwość deinstalacji poprawki, albo coś co windows ma od dawna, czyli przywracanie systemu do punktu sprzed wykonania update'u.
Moim zdaniem to ktoś powinien popracować, żeby zrobić poprawkę, która działa, a nie jakiś psujące wszystko możliwości deinstalacji.
#10
Posted 17 May 2007 - 08:55
#11
Posted 17 May 2007 - 11:53
#12
Posted 17 May 2007 - 22:01
A dlaczego ma nie działać?
Tak to jest jak się jakieś polonizatory i różne magiczne grzebiące w systemie programy instaluje.
Nawet mnie k**** nie denerrrwuj..... Jeżeli nie czytałeś moich postów mogłeś zapytać - uprzedzam pytenie - nie miałem ani polonizatora ani ŻADNYCH grzebiących w systemie programów. Tak na dobrą sprawę niecały tydzień wcześniej musiałem zrobić reinstalkę...
---- Dodano 17-05-2007 o godzinie 23:05 ----
Sorry moderatorzy, ale tekie ferowanie wyroków i traktowanie mnie jak idioty już po raz kolejny przez hackmaniaka jest już irytujące
#13
Posted 17 May 2007 - 23:03
Nie jest to moim celem. Jeżeli się zdenerwowałeś czytając moje posty to odejdź na chwilę od komputera i idź sobie na spacer. Jestem przekonany, że to pomoże.Nawet mnie k**** nie denerrrwuj.....
Jak zapewne zauważyłeś brałem nawet w takim wątku aktywny udział. Nawet gdybym nie znał historii Twoich aktualizacji to bardzo mi przykro, ale muszę niestety stwierdzić, że czytanie Twoich postów nie jest moim jedynym zadaniem i celem w życiu.Jeżeli nie czytałeś moich postów mogłeś zapytać - uprzedzam pytenie - nie miałem ani polonizatora ani ŻADNYCH grzebiących w systemie programów. Tak na dobrą sprawę niecały tydzień wcześniej musiałem zrobić reinstalkę...
Nie uważam abym zrobił coś niewłaściwego. Nie mam wpływu na to jaką masz samoocenę.Sorry moderatorzy, ale tekie ferowanie wyroków i traktowanie mnie jak idioty już po raz kolejny przez hackmaniaka jest już irytujące
Korzystałem już ze wszystkich wersji Windowsa, różnych dystrybucji Linuksa, FreeBSD/NetBSD, Mac OS X i jeszcze kilkunastu innych systemów operacyjnych i z całą stanowczością stwierdzam, że po poznaniu tych systemów nie miałem z nimi najmniejszych problemów.
Bardzo dużo jednak zależy od użytkownika, a w szczególności od jego umiejętności korzystania z komputera i logicznego myślenia.
#14
Posted 17 May 2007 - 23:19
Twierdzę, że update mi i wielu innym osobom nie zainstalował się prawidłowo i zmusił do reinstalacji systemu.
Nie pisz o umiejętności korzystania z komputera, bo Mac i jego update'y są w założeniu bardzo proste do przeprowadzenia, bez możliwości pomyłki.
PS. Ciesze się, że jesteś już zaawansowanym userem tylu systemów.
---- Dodano 18-05-2007 o godzinie 00:25 ----
a widzisz, nie doczytałem końca poprzedniego wątku (http://myapple.pl/sh...?t=36968&page=7) dostałes w końcu wtedy bana ?
@mods: czy wy mu płacicie za takie zachowanie?

#15
Posted 17 May 2007 - 23:33
???Hackmaniak koniec osobistych wycieczek
Bardzo dziwna sprawa. Zazwyczaj jedno z tych dwóch jest powodemproblemów takich jak Twoje. Oczywiście może to być też np. uszkodzony dysk, czy inna część, ale to o wiele mniej prawdopodobne.zasugerowałeś, że miałem zainstalowany polonizator tudzież inne ingerujące w system programy - nie miałem żadnego z nich.
Aby jednoznacznie pewne sprawy stwierdzić trzeba by się było do komputera dotknąć, a nie tylko na podstawie opisów.
Po przejrzeniu forum stwierdzam, że takie przypadku można policzyć na palcach jednej ręki, a w zasadzie tak na poważnie to tylko Twoje posty znalazłem. Zawsze sobie jednak zostawiam jakiś margines błędu.W związku z tym twierdzę, że update mi i wielu innym osobom nie zainstalował się prawidłowo i zmusił do reinstalacji systemu.
Skoro praktycznie u wszystkich wszystko działało dobrze i Apple nic nie opublikował, że update był nieprawidłowy to z ogromnym prawdopodobieństwem, a wręcz pewnością stwierdzam, że nie był to problem związany z samą poprawką, ale coś po stronie Twojego komputera, czyli nie problem globalny.
Reinstalacja zapewne nie była bezwzględnie wymagana, ale czasem o wiele szybciej i prościej tak rozwiązywać problemy.
I to właśnie ta prostota czasem może stanowić problem, a możliwość popełnienia błędu zawsze się znajdzie.Nie pisz o umiejętności korzystania z komputera, bo Mac i jego update'y są w założeniu bardzo proste do przeprowadzenia, bez możliwości pomyłki.
Było dla mnie dziwne jak Tobie udało się w taki sposób spowodować nieprawidłową pracę systemu po aktualizacji. Ja też bym tak umiał, ale tylko celowo, a nie przypadkowo.
Kilka lat zabawy. Jest to przydatne przy niektórych zadaniach, które wykonuje na Mac' u.PS. Ciesze się, że znasz już tyle systemów.
---- Dodano 17-05-2007 o godzinie 22:43 ----
W tym momencie czytasz właśnie mojego kolejnego wspaniałego posta :-) Logicznie rzecz biorąc musiałem go wcześniej napisać, a to nie było by możliwe gdybym miał bana.a widzisz, nie doczytałem końca poprzedniego wątku ([url]http://myapple.pl/showthread.php?t=36968&page=7[/url]) dostałes w końcu wtedy bana ?
Podsumowując, nie zostałem jeszcze nagrodzony i wyróżniony za swoje najnowsze posty banem tzn. dostałem tylko 2 kiedyś dawno (jeden tu, ale mi zdjęli, a drugi na mac.plugu i tam po krótkiej wymianie PW z adminiem okazało się, że owy ban pozostanie ze mną na zawsze).
Teraz działam na Usenecie co powoduje uniemożliwienie banowania mnie przez niektórych tutaj obecnych nie potrafiących mnie zrozumieć, ale za to bardzo cierpliwych moderatorów.
Pytanie nie jest skierowane do mnie, ale pozwolę sobie odpisać. Moderatorzy płacą mi jedynie obietnicami udzielenia bana, a raz nawet swoją obietnicę spełnili.@mods: czy wy mu płacicie za takie zachowanie?
Oświadczam, że w innej walucie zapłaty za swój ogromny wkład w funkcjonowanie forum nie otrzymałem do dzisiaj.
Dopiero jak na stałe zniknę to docenicie co tak naprawdę straciliście i jak bardzo byłem potrzebny.
#16
Posted 18 May 2007 - 08:24
Ludzie i ich ego jednak nie przestaną mnie zadziwiać :-)Dopiero jak na stałe zniknę to docenicie co tak naprawdę straciliście i jak bardzo byłem potrzebny.
#17
Posted 18 May 2007 - 19:04
Mnie też! Już po raz kolejny zauważyłem, że piszesz coś na forum, a później kasujesz i wstawiasz jedno zdanie. Zastanawia mnie co może być powodem.Ludzie i ich ego jednak nie przestaną mnie zadziwiać :-)
#18
Posted 18 May 2007 - 20:56
#19
Posted 18 May 2007 - 21:12
Tyle to ja też robie i pewnie większość użytkowników jakichkolwiek forów.Pewnie to, że poprawiam swoje błędy :-)
Natomiast Ty wywalasz pewne rzeczy, które sam napisałeś. Jak byś się wycofywał ze swojego zdania.
#20
Posted 18 May 2007 - 21:13
#21
Posted 18 May 2007 - 23:15
#22
Posted 18 May 2007 - 23:28
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users