Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Lion - problem z instalacją Windows 7 na bootcamp


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
40 odpowiedzi w tym temacie

#1 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 lipca 2011 - 21:32

Hej,

Kurde mam problem. Pod Snow Leopardem działało to bez żadnych zająknięć.

Przeprowadziłem czystą instalację Liona na czystym dysku 500GB:
- 200gb Lion
- 270gb dane
- 30gb bootcamp sformatowana na Fat32

Następnie:
Bootowanie z płyty Win 7 32bit. Wybór niestandardowej instalacji. Skasowanie partycji bootcamp. Stworzenie nowej za pomocą narzędzia instalacji Win7. Niestety wtedy (jak i bez tworzenia tej partycji od nowa) dostaję komunikat że nie można zainstalować dysku bo to partycje GPT.

WTF? Nie miałem problemów z takimi rzeczami na Snow Leopardzie, a robiłem w 100% tak samo krok po kroku. Mam za sobą już ze 20 instalacji bootcampa :)

Dodatkowo jak w Lionie wezmę "asystent boot camp", to dostaję taki error i nei wiem co dalej robić:
Dołączona grafika

#2 geshu

geshu
  • 301 postów
  • SkądCiechanów, PL

Napisano 23 lipca 2011 - 23:36

Miałem podobnie i jeżeli się nie mylę - możesz wydzielić partycję na potrzeby Boot Camp jedynie kiedy jest stworzona tylko jedna partycja, jeżeli są już dwie to nie Asystent nie stworzy trzeciej. Musisz użyć innego programu do dzielenia na partycje. No chyba, że już masz podzielony dysk na te 3 partycje ale wydaje mi się, że masz tylko 2.

#3 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 01:14

Mam juz 3 partycje. Na prawde robilem to w ciagu kilku lat ze 20 razy. Wiem co i jak, ale z takim bledem przy instalacji windowsa nigdy sie nie spotkalem. Dokladnie ta sama kopia iso win7 uzywana od premiery teraz wywala bledy. Z tego co czytalem juz w necie, to nie jestem sam. Niestety nie pociesza mnie to.

#4 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 24 lipca 2011 - 07:48

Ale masz tą ukrytą partycję 200 MB jeszcze? I format tablicy partycji to GUID?

#5 revanmj

revanmj
  • 687 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 24 lipca 2011 - 11:09

Lion przy instalacji tworzy partycję Recovery, więc ta z OS X jest druga, z danymi trzecia, a z Windowsem czwarta. I tu jest problem, bo z czwartej już nie da się uruchomić systemu. Boot Camp musi być najdalej trzecią partycją.

#6 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 14:17

Generalnie z czwartej powinno tez sie dac... choc ja nigdy nie ruszalem partycji z pod Win bo wlasnie ze wzgledu na GPT niezbyt sie da. Osobisie uzywam 3 partycji ale dla OS X 1 i dla Win 2 x NTFS... Generalnie standardowy podzial na 2 partycje z BootCamp bo inaczej sie nie da, potem instalacja Win. Nastepnie dodanie obslugi NTFS r/w dla OS X, zmniejszenie partycji OS X-a i stworzenie z wolnego miejsca NTFS. Do tego potrzebna zmiana w pliku boot.ini dla windows tak aby potowal z odpowiedniej partycji... Choc sam nie wiem jak wplynie na to wszystko recovery, na razie nie robilem testow bo nie chce sobie narobic bagna... Jak znajde chwile zobacze jak to sie uda na innym dysku...

#7 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 15:17

No właśnie mi się wydaje, że recovery trochę pomieszało sprawę w Windowsem na Bootcampie. Wiem też że są już pierwsze wątki na różnych innych forach w tej sprawie.

Partycja untitled miała być partycją na Win 7.

Chwilowy układ partycji i dysków:
Dołączona grafika

#8 revanmj

revanmj
  • 687 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 24 lipca 2011 - 15:17

Windows'a nie da się wybootować z partycji czwartej i dalszych. Wynika to z ograniczeń rozwiązania zastosowanego przez Apple przy Boot Campie. Domyślnie, na Mac'ach jest tablica partycji GUID, ale Windows "woli" MBR, więc Apple w Boot Campie zastosowało hybrydę. Do trzeciej partycji, tablica jest dublowana (mamy zarówno GUID i MBR), a dalej jest już tylko GUID. Wówczas OS X korzysta sobie z GUID, a Windows z MBR. To dlatego okienek nie można bootować z partycji dalszych niż czwarta. (Źródło - j. angielski)

#9 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 15:33

No to dupa w szafie, a te recovery z potrzeba netu i AppStore to tak potrzebna jak umarlemu kadzidlo... Czyli generalnie na chwile obecna juz calkiem moge zapomniec o Lionie :) Ewentualnie znalezc jakies narzedzie obslugujace GUID i wyslac ta recovery w kosmos :) chyba tylko to pozostanie jak chce sie miec Win i kilka partycji...

#10 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 16:18

Windows'a nie da się wybootować z partycji czwartej i dalszych. Wynika to z ograniczeń rozwiązania zastosowanego przez Apple przy Boot Campie. Domyślnie, na Mac'ach jest tablica partycji GUID, ale Windows "woli" MBR, więc Apple w Boot Campie zastosowało hybrydę. Do trzeciej partycji, tablica jest dublowana (mamy zarówno GUID i MBR), a dalej jest już tylko GUID. Wówczas OS X korzysta sobie z GUID, a Windows z MBR. To dlatego okienek nie można bootować z partycji dalszych niż czwarta. (Źródło - j. angielski)

Dzięki za info. Podejrzewałem coś takiego. Coś podobnego miał też Windows XP (tylko tam dotyczyło to liczby prtycji podstawowych).

Hmm. A jakbym zrobił sobie... partycję na Windowsa ale zamienił ją kolejnością? Czyli Windowsowa byłaby partycją 3cią. 4ta i ew. piąta partycja to HFS+.

1) recovery
2) mac
3) bootcamp
4) mac dane
5) ew. inna lub w ogóle bez tej partycji

#11 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 16:31

tylko tutaj moze byc problem bo po podziale przez bootcamp (koniecznie na 2 partycje) mozna jedynie ruszyc partycje HFS (tzn. ja zmniejszyc) aby wygospodarowac miejsce na kolejna. Generalnie czuje ze bez jakiegos narzedzia do gmerania w partycjach (wspierajacego GUID) sie nie obejdzie, a i to staje pod znakiem zapytania bo nie wiadomo co jeszcze jest Apple sobie wymyslilo i na ile to jest z czymkolwiek kompatybilne... Odnosnie liczby podstawowych partycji to akurat znane od lat ze max to 4 :) myslalem ze i przy BootCamp to tez sie uda i w czterech czlowiek sie jakos zmiesci. Jak cos uda ci sie wymacic to bede wdzieczny za info :) Sam nie wiem czy obecnie znajde czas na zabawe z testowym dyskiem...

#12 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 16:36

No właśnie w tym sęk. Też mam do napisania magisterkę a jeden z programów powiedzmy... działa lepiej na natywnym W7 niż na VMWare Fusion. Jeżeli wydajność w konfiguracji SSD + HDD (zamiast superdrive) będzie zadowalająca to z Bootcampem mi sie nie spieszy. SSD planuję kupić jutro. Na pewno dam znać jak coś uda mi się zrobić.

#13 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 17:08

Ja zobacze moze w tygodniu jak znajde chwilke to zrobie jakies testy, ale coraz mniej mi sie to wszystko podoba. Dwa dyski kosztem optycznego to nie dla mnie bo uzywam dosc czesto plytek DVD :( targanie czegos na kablu to kolejny klopot :( Zostanie ewentualnie jedna partycja na Windows (kosztem wygody). Natomiast wirtualka tez mnie nie ratuje bo potrzebuje pod Win sporej wydajnosci, a aplikacji zamiennych brak i zapewne sie nigdy nie doczekam :) Ciekawe jeszcze jak by sobie radzil z Lionem rEFIt - moze to jest jakies wyjscie... Zobacze moze w tygodniu zrobie jakies testy jak to mozna ogarnac, ale coraz mniej mi sie podoba przechodzenie na Liona...

#14 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 17:30

p.s. Ja osobiście uważam, że skecz z Lionem i bootcampem jest przejściowy. Myślę, że na prawdę spory odsetek ludzi ma Maca dlatego, że lubi ekosystem OSX ale jest zależna też od Windowsa (lub jego też lubi). Może ktoś potwierdzić, że na Lionie działa mu Windows 7 na partycji Bootcamp? Do tego jakby podał jak ma podzielony dysk, to byłoby MIODZIO :)

#15 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 lipca 2011 - 17:37

Wlasnie sobie zerknelem do mojego boot.ini:

[boot loader]
timeout=30
default=multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(4)\WINDOWS
[operating systems]
multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(4)\WINDOWS="Microsoft Windows XP Professional" /PAE /noexecute=optin /fastdetect 

czyli juz teraz mam 4 partycje... dodanie przez Liona Recovery rozwalilo by mi calosc. Chyba ze w takim przypadku sie nie doda - ale nie chce tego cwiczyc na tym dysku :)

Generalnie uklad partycji pod SL wyglada u mnie tak:

ImageShack® - Online Photo and Video Hosting

Liona na razie instalowalem na czystym dysku podpietym pod USB co by sobie nie narobic jakiegos syfu :)

Co prawda to XP, ale Win 7 i tak tutaj nic nie zmienia ze wzgledu na EFI 1.1 - co zreszta zostalo opisane w angielskim temacie do ktorego kolega podal link wyzej... Zreszta nawet jak by Win 7 ratowal sytuacje to znowu kolejny wydatek... a przy Lionie jak nie zrobia darmowej obslugi NTFS dochodza jeszcze kolejne pieniadze na Paragona itp.

#16 tab0reqq

tab0reqq
  • 658 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 lipca 2011 - 19:26

No to mam kolejny problem. Teraz za cholerę nie mogę zbootować instalacji WIndows 7 (32/64 bit) z pendrive. Dodam, że przygotowany pendrive działa i elegancko bootuje instalkę na normalnym laptopie. Nie wiem co może być nie tak. Nie mam napędu optycznego więc zostaje mi tylko pendrak :P

#17 Therioon

Therioon
  • 4 281 postów
  • SkądZ brzucha:)

Napisano 25 lipca 2011 - 19:52

mam 4 partycje


sporo masz tych partycji, ja mam 1, poza tym osx nie za bardzo lubi pracować na wielu dyskach

#18 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 25 lipca 2011 - 20:02

Windows się z pendriva pod makiem nie bootuje. EFI chce GUID do bootowania z dysku AFAIK.

#19 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 lipca 2011 - 20:16

sporo masz tych partycji, ja mam 1, poza tym osx nie za bardzo lubi pracować na wielu dyskach


faktycznie sa 3 :) jak widac na zalaczonym obrazku :) ale Windows widzi MBR jako 4 :) co widac w boot.ini

Do tego nie rozumiem dlaczego OS X ktory jest bardzo blisko spokrewniony z BSD ma nie lubiec wiekszej ilosci partycji, ja wrecz na Unix-ach robie wiecej partycji i ma to sporo zalet. Problemem jest nie sam OS X czy jego kernel, a trzymanie sie Apple chorych rozwiazan w stylu EFI 1.1 czy partycja recovery nie dajaca tak na prawde nic (bo wymaga polaczenia z netem)...

Mi niestety jedna nie wystarcza, a podobno to najlepszy system na desktop i bede musial robic spora rozwalke aby go kiedys rozsadnie postawic (jak go wkoncu poprawia i zacznie dzialac z nim wszystko przyzwoicie) :)

W obecnej sytuacji to nawet nie moge na tym dysku postawic Liona bo sie po prostu nie da :) ot ladny fuckup :) glupie 3 parytcje i Lion wymieka ;) - toz to z DOS-em by takiego problemu nie bylo ;) A wystarczylo dac w instalce jedna opcje (nie tworzyc partycji recovery)...

ehh dziwny jest ten swiat ;)

@tab0reqq

Zostaje CD ROM pod USB :) he he ja przy Mac-u bez tego sprzeciku bym sie juz dawno zalamal :)
http://www.skapiec.p...19/comp/1191384

#20 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 25 lipca 2011 - 20:26

Dzielenie dysku na n+1 części jest po prostu niewygodne. Been there, done that.

#21 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 lipca 2011 - 20:31

Dzielenie dysku na n+1 części jest po prostu niewygodne.
Been there, done that.


a to dlaczego ? Jakas nowosc dla mnie...

Ja od lat twierdze co innego i jak bys mi postawil serwer na jednej partycji to bym cie kijem pogonil :) A dlaczego to sie domysl :)
Do tego to nie tylko ja tak twierdze, ale powie ci kazdy szanujacy sie specjalista (znajacy sie na tym co robi)...

...no ale wiem wiem obecny swiat apple jest dziwny ;)

Wracajac do niewygody to mogli w sumie z kernela wywalic cos takiego jak mozliwosc montowania partycji w rozne punkty :) bo w sumie po co to w kernelu siedzi jak wystarczy jedna partycja :) tylko miejsce zajmuje i utrudnia :) Co najsmieszniejsze wiele partycji w Unixach jest dla userow nie odczuwalne (w przeciwienstwie do Windows) i nawet o tym moga nie wiedzec ze jest ich kilka...
...dlaczego ? ot tez warto poczytac ;)

#22 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 25 lipca 2011 - 20:43

a co jest wygodnego w partycjach? przeszkadzają tylko, dają baaardzo mało w zamian. kiedyś to może miało więcej sensu. nie dziś. serwer to nie desktop, więc obowiązują inne zasady. to ci powie każdy, czy to specjalista czy głupek.

#23 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 lipca 2011 - 20:59

ale powiedz co w systemie Unix przeszkadza ci partycja jak ty nawet nie musisz wiedziec ze /Users to jest osobna partycja i /var/log to tez osobna partycja... Co innego w Windows gdzie nie masz drzewa tylko literki A: B: itd. Tu nie chodzi o to ze kiedys... nic sie pod tym katem nie zmienilo... Na desktopie tez warto. Tylko jak sie czegos nie wie nie trzeba twierdzic ze to co ci daje Apple w standardowym ustawieniu to jedyne sluszne rozwiazanie... Jak mowilem zanim zaczniesz mowic o glupotach to dowiedz cie troche o systemach Unix bo na takim pracujesz... tak po prostu powiem krotko gadasz glupoty bo sie nie znasz... Co najsmieszniejsze apple nie uzywa MBR ktory ma wlasnie ograniczenie :) a uzywa rozwiazania ktore wrecz pozwala na wieksza liczbe parycji. Wiec po co takiego rozwiazania uzywac jak wystarczy niby jedna ? Choc przez mapowanie na MBR jest to po czesci ograniczone dla Windows (ze wzgledu na trzymanie sie starego EFI 1.1).

#24 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 25 lipca 2011 - 21:21

ale mi to wisi, czy widzę partycję, czy nie. to nie jest wygodne. przeszkadza mi w tym, że wprowadza mi po prostu ograniczenia. chyba że mogę sobie dynamicznie zmieniać rozmiary dowolnej z nich. ale takie rzeczy tylko w erze. a ery już nie ma. dzielenie sobie wolnego miejsca nie jest wygodne. nie widzę w tym kszty sensu. kończy się na tym, że potem przydałoby się trochę więcej albo tu, albo tam. oczywiście, że się zmieniło. kiedyś to było 'zabezpieczenie'. teraz robiąc sobie reinstalkę systemu nic nie tracę. nie widzę w tym nic śmiesznego. bo to rozwiązanie jest wygodniejsze z innego powodu - można łatwo dodać i usunąć partycję. zmienić rozmiar 'ostatniej'. bez utraty danych. jak się np. będzie chciało zainstalować Windowsa. Albo jak system będzie chciał sobie utworzyć nową (tutaj - recovery). Więc po to.

#25 tomud

tomud
  • 588 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 25 lipca 2011 - 21:46

No ale to ty tak twierdzisz i uznajesz ze to jedyne sluszne wyjscie :) A co do zmiany rozmiarow itp. to poczytaj o ZFS bo system plikow w OS X jest niestety prymitywny... A tlumaczyc ci nie bede bo nie ma sensu... Czasami po prostu warto cos ograniczyc i tyle - zabezpieczasz sie przed rozrostem niechcianych danych (ktore moga zapchac ci potrzebne miejsce)... Rozwiazan jest wiele. A co do reinstalki systemu to moze ty masz czas jak sie bawisz, ale ludzie ktorzy pracuja nie maja na takie pierdoly czasu. Odtworzenie u mnie wszystkiego to niestety spor czasu... bo tych danych mam troche i nwet po gigabicie (i to nie z zabawkowymi switchami pseudo 1Gbps) sporo trwa... No moze jak by Mac mial karte 10Gbps ;) ale nie ma :) Do tego zobacz ze Lion ci ogranicza mozliwosc instalacji Windowsa :) dalej ta smieszna recovery ktora jest niewiele warta :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych