[art.mariusz]

Witajcie. 10.6.8 | dysk zewnętrzny po FW | dwie partycje Jedna śmiga. Druga nie. Niby jest widoczna (ikonka, nazwa), reanimacja i sprawdzanie dysku nie wykazuje błędów. A przy próbie zamontowania taki przykry komunikat: "Nie można było zamontować dysku" Czy komuś już coś takiego się przydarzyło? Jak z tego wybrnąć? Proszę o pomoc.

[ftpd]

A zamontuj no w terminalu, może powie coś sensownego? Albo w logi zajrzyj, bo 'nie można było zamontować dysku' nic nie mówi.

[art.mariusz]

już tylko wygooglam Co jak Co Ty do mnie mówisz?

---------- Wpis dodano o 19:55 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:45 ----------

Terminal. Zrobiłem tak:

sudo mount -t hfs -o rdonly /dev/disk5s2 /Volumes/MyBook
Password:
mount: realpath /Volumes/MyBook: No such file or directory
disktool -r
Refreshing Disk Arbitration ...

i nic. to samo.

[ftpd]

mount: realpath /Volumes/MyBook: No such file or directory No halo, katalog musi istnieć, żeby się dało montować do niego.

[art.mariusz]

no to jeszcze raz: mkdir /Volumes/MyBook sudo mount -t hfs -o rdonly /dev/disk5s2 /Volumes/MyBook mount_hfs: Invalid argument mkdir /Volumes/MyBook mkdir: /Volumes/MyBook: File exists sudo mount -t hfs -o rdonly /dev/disk5s2 /Volumes/MyBook mount_hfs: Invalid argument Nie wiem co robię źle?

[art.mariusz]

Do którego logu mam sięgnąć aby znaleźć komunikat błędu? /Users/name/Library/Logs/DiskUtility.log oraz fsck_hfs.log Wymienione logi nie zawierają żadnych rozszerzonych informacji prócz tych, że dysk nie został zamontowany.

[ftpd]

Przeczytaj napierw manual, a nie wpisujesz opcje na pałę.

[elita]

A czy czasami jeden z dysków już się nie nazwa MyBook? Miałem taki przypadek, jak bawiłem się GM liona, że zrobiłem sobie obraz dysku i jego etykieta mi się przeniosła na dysk usb i nie mogłem go podmontować dopóki nie zmieniłem mu nazwy bo nie mógł we volumes założyć już istniejącego katalogu (był taki jak systemowy), oczywiście finder podczas montowania zgłaszał błąd, ale nie sugerował duplikatu nazwy.

[art.mariusz]

ftpd - Ty "sadysto" dzięki. przecież gdybym potrafił czytać ze zrozumieniem nie zawracałbym Ci np. teraz głowy.

[art.mariusz]

ftpd: Użyłem tego tutka. Mac OS X, Mac OS X Server: How to mount a volume as read-only

[ftpd]

A dlaczego chcesz montować hfs jako read-only? Bo tak, czy jest jakiś sensowny powód?

[art.mariusz]

Stosuję się po prostu do tej bezpiecznej procedury odzyskania danych od Apple. Powód read only wg mnie to chyba zamontowanie szwankującego HDD tylko do odczytu aby coś się nie popeirniczyło dalej z plikami. Wystarczy do skopiowania danych i zrobienia porządku z dyskiem. WG mnie to rozsądne zalecenie.

Ale u mnie terminal zwraca błąd, na który Ja patrzę jak wół na malowane wrota:

mkdir /Volumes/MyBook
sudo mount -t hfs -o rdonly /dev/disk5s2 /Volumes/MyBook
Password:

mount_hfs: Invalid argument

Masz może lepszy pomysł na zamontowanie i skopiowanie danych tej partycji?


@elita:

obraz dysku i jego etykieta mi się przeniosła na dysk usb i nie mogłem go podmontować dopóki nie zmieniłem mu nazwy bo nie mógł we volumes założyć już istniejącego katalogu (był taki jak systemowy), oczywiście finder podczas montowania zgłaszał błąd, ale nie sugerował duplikatu nazwy.

A jak poradziłeś sobie ze zmianą nazwy dla dysku który nie można było zamontować?

[ftpd]

Jak invalid argument, to może na tej partycji nie ma hfs+? Pokaż diskutil list.

[art.mariusz]

Jest: TYPE NAME SIZE IDENTIFIER
0: GUID_partition_scheme *1.0 TB disk6
1: EFI 209.7 MB disk6s1
2: Apple_HFS MyBook 322.1 GB disk6s2
3: Apple_HFS SourceVideo 677.6 GB disk6s3

Skanowanie dysku i naprawa także wskazuje, że dysk wydaje się w porządku?!
disk6s3 - montuje się bez problemu.

Uwaga. Zrobiłem jeszcze obraz tej partycji. Poszło ok. Ale przy próbie zamontowania tego obrazu pojawia się monit:
"Nie można dołączyć MyBook.dmg (niemontowalny system plików).

[ftpd]

Ty Ty, ale czemu tam wpisywałeś disk5, jak tu masz disk6?

[art.mariusz]

On jest po FW. W zależności od tego co mam aktualnie wpięte lub czy są płyty w napędzie OS montuje ten dysk w różnej kolejności. Dlatego w moich różnych wpisach w tym wątku zmienia się nazwa dysku.

[elita]

@elita:

A jak poradziłeś sobie ze zmianą nazwy dla dysku który nie można było zamontować?

Zmieniłem nazwę dysku systemowego, wtedy montowanie ruszyło, zmieniłem mu nazwę i przywróciłem poprzednią nazwę na systemowym.

[art.mariusz]

No niestety w moim przypadku to nie znajduje zastosowania.

[art.mariusz]

No niestety. Po wielu moich upartych ale nieumiejętnych kombinacjach z TestDisk i pdisk w końcu pomógł dedykowany program: "Data Rescure 3". Nie zamontowałem i nie naprawiłem partycji tylko za pomocą tego programu odzyskałem dane.