[menelek]

cześć! witam wszystkich użytkowników linuxa, debiana :arrow: ubuntu w szczególności! Właśnie pomyślnie sobie zainstalowałem ubuntu na imacu g3 i próbuję go zsieciować z ibookiem g4 (pantera). Personal file sharing jest włączony, lecz nic to nie daje. Nie bardzo znam się na linuxach, a wyskakuje mi komunikat, że nie mam zainstalowanej samby. Rodzi się co najmniej kilka pytań: czy da się dzielić pliki na różne sposoby? co i jak ustawić (zwłaszcza w linuxie) żeby działało? czy nie powinniśmy kurcze nazwać naszego forum myapplelinux.pl?

[power15]

Z tego co wiem to potrzebujesz właśnie tej "Samby". Jest to server plików który umożliwia wymianę plików linux-win a także linux-mac. Po więcej informacji odsyłam do google.pl, bo sam z tym sie nie bawiłem.

[tomasz]

Nie lepiej wymieniać pliki po FTP?

[Heidi]

Samba jest, mam wrażenie, sporo szybsza.

[tomasz]

Wydajność SAMBY to około 85% tego co daje nam FTP. Aczkolwiek BARDZO dużo zależy od klienta jakiego używamy. Samba sama w sobie to oprogramowanie korzystające z protokołu transmisji SMB (Server Message Block) Stworzony w latach '80 przez IBM potem rozwijany głównie przez Microsoft(i tu moje wątpliwości ) Nadal stawiam na FTP tak w jedną jak i w drugą stronę. Serwer FTP mamy wbudowny tak w Mac OS X jak i w Ubuntu. Z doświadczenia wiem że SMB działa conajmniej dziwnie.

[menelek]

wypowiedź Code daje sporo do myślenia. Może teraz mały opis (zwłaszcza ubuntu) jak się połączyć? Bo wy tak sobie chłopaki gdybacie a ja w szczerym polu...

[EnderTKD]

ja nie moglem sie polaczyc z ubuntu live cd

[tomasz]

Pod Ubuntu
Najpierw instalujesz ProFTPd

apt-get install proftpd

Następnie edytujesz plik /etc/profotpd.conf
Potem uruchamiasz

/etc/init.d/proftpd start

Pod Mac OS X
System Preferences -> Sharing -> FTP

Następnie łączysz się
w Ubuntu np. poprzez mc
ftp://menelek@10.0.0.1

na Mac'u http://www.myapple.p...opic.php?t=1529
ftp://menelek@10.0.0.2

Oczywiście numery IP podajesz dla siebie właściwe, ja podałem tylko przykładowo.

[ Dodano: 2005-10-21, 22:11 ]

ja nie moglem sie polaczyc z ubuntu live cd

Aby połączyć się z jakimkolwiek systemem przez FTP musi być uruchomiony serwer ftp.
W Live CD z pewnością domyślnie taki serwer jest wyłączony - taka dystrybucja musi w miarę szybko się ładować więc zrezygnowano domyślnie z rzeczy nie koniecznych.

[EnderTKD]

samby w live tez nie ma.

[tomasz]

Dystrybucje Live mają raczej służyć celom demonstracyjnym niż użytkowym. A także dobrze sprawdzają się u providerów, idziesz do klienta który twierdzi że jest awaria wrzucasz Live pokazujesz mu że to jego system a nie sieć nawalił i kasujesz za "naprawę", mało tego - w ten sposób 5% przechodzi na Linuxa bo ... działa.

[EnderTKD]

ostatnio sypnal mi sie xp i chcialem przy pomocy live cd i samby przeniesc pliki na maca.bezskutecznie

[tomasz]

Dlatego jestem zwolennikiem FTP. Włączasz LiveCD i logujesz się na jakiś serwer FTP(najlepiej stojący obok np. Mac) i kopiujesz dane.

[menelek]

Dzięki Code za pomoc Co prawda z niej nie skorzystałem, ale zamierzam zrobić to w przyszłości. A dlaczego nie teraz? Ano dlatego, co zaraz wyjaśnię... Wersja ubuntu, którą ściągnąłem przez internet ma chyba 623 MB i mam wrażenie, że reprezentuje to samo co live CD. Ponieważ stawiam dopiero pierwsze kroki z linuxem, a kontakt z tym komputerem mam co dwa tygodnie, nie bardzo stać mnie na to aby siedzieć dniam i nocami nad tym, aby ten system dopasować do swoich potrzeb. Śmiem twierdzić, że w mojej wersji wielu rzeczy nie ma i dlatego zamówię pełną darmową wersję i poczekam na przesyłkę. Mój brat instalował ostatnio Mandrive (już widzę te uśmieszki speców :shock: ), która była umieszczona na 3 płytach. Generalnie ma teraz wszystko, włącznie z internetem przez to badziewie sagem usb. Bez dogrywania czegokolwiek. Jeśli chodzi o ubuntu to preferuję to samo (przynajmniej na razie). Sama instalacja ubuntu jest dziecinnie prosta. Pozdrawiam wszystkich :mrgreen:

[tomasz]

Jeśli ściągnołeś ostatnie Ubuntu 5.10 to znaczy że masz full wersje a czego nie ma na CD zostanie ściągniete z netu.
Ubuntu ma to do siebie co Debian, wszystko czego Ci brak instalujesz już z sieci (najnowsze wersje) a o świerzość wersji dba sam system jak i aktualizacje samego systemu (teraz w Ubuntu jest to praktycznie robione bez pomocy użytkownika - zostajesz poproszny tylko o potwierdzenie że chcesz).
Co do Mandrivy to nie będę tego komentował bo po 7 latach pracy na Debianie nie jestem odpowiednią osobą do komentowania dystrybucji na beznadziejnym(IMHO) systemie rpm.

[menelek]

niestety, ściągnąłem 5.04 w pracy i wypaliłem płytę. Ten stary imac może się łączyć tylko przez sagem szybkości 128, więc nawet jeśli bym ściągnął 5.10 to podczas instalki z tydzień bym czekał aż się coś ściągnie... Niemniej jednak, jeżeli mi przyślą ubuntu 5.10 właśnie z tym co napisałeś to jednak zainstaluję i będę czekał aż się zaktualizuje. Pozdrawiam, dzięki za pomoc wszystkim 8)

[tomasz]

Wbrew pozorom nie będzie trwało to jakoś strasznie długo - system ściąga tylko to czego potrzebujesz - wybierasz GNOME to nie ściąga KDE.

[menelek]

wbrew pozorom siedzę od obiadu i nie mogę zsieciować tego ubuntu z osx :twisted:

[tomasz]

1. Ustaw na obu systemach IP z tej samej podsieci
czyli na przykład
Mac:
- IP 10.0.0.1
- Maska 255.0.0.0
PC
- IP 10.0.0.2
- Maska 255.0.0.0

Potem sprawdź czy możesz "pingnąć" jeden system przez drugi czyli:
Na Mac:

ping 10.0.0.2

Na PC:

ping 10.0.0.1

Jeśli wszystko działa to możesz przystąpić do kroków opisywanych wcześniej.

[menelek]

komputery mi pingowały już ze 3 godziny temu
Problem jest taki, że jednak nie mogę odnaleźć obu. Posiedzę jeszcze trochę i pokombinuję. Zapisałem się na polskie forum ubuntu, ale nie znalazłem tam rozwiązania. Kroki, które opisywałeś chyba :?: wykonałem i nic...
Jednym słowem - trza mi dalej kombinować...

[ Dodano: 2005-10-22, 21:36 ]
jest mały problem z tym:
Następnie edytujesz plik /etc/profotpd.conf
Sory, ale ja dopiero od wczoraj mam do czynienia z linuxem :oops:

[krismiszcz]

Zapisałem się na polskie forum ubuntu, ale nie znalazłem tam rozwiązania.

świetne forum przedchwilo co się zarejestrowalem ... jest wiele topiców zachawalających działania Ubuntu na Mac-ach.. :mrgreen:

[menelek]

dobra, chyba na własne życzenie zrobiłem sobie bałagan w ubuntu: użytkownik ma tę samą nazwę i hasło co root :evil: Kiedy wpisuję: nautilus : smb:/// to na roocie w ogóle odmawia, a na użytkowniku mam komunikat, że nie można odnaleźć /home/menelek/: sądzę, że tu tkwi prawdziwy problem i jestem o włos od zsieciowania komputerów. Może jakaś pomoc?

[tomasz]

A czy komputery są w tej samej grupie roboczej?
w /etc/smb.conf powinieneś mieć takie mniej więcej wpisy

[global]
netbios name = menelek_ubuntu
workgroup = menelek_company
server string = Stacja PC pod kontrola Ubuntu

Oczywiście na Mac również podajesz grupę "menelek_company"

[menelek]

już wczoraj tego próbowałem i po wpisaniu do konsoli okazuje się, że nie ma takiego pliku ani katalogu. Kurka wodna :oops:

[tomasz]

Bo masz to wpisać do /etc/smb.conf a nie do konsoli
Czyli w konsoli piszesz

nano /etc/smb.conf

Edytujesz ten plik a następnie
Ctrl+X - aby zapisać zmiany
a potem znowu w konsoli

/etc/init.d/samba restart

Aha nie jetem 100% pewny jak jest w Ubuntu (czy /etc/smb.conf, czy /etc/samba/smb.conf) różne dystrybucje troszkę się różnią od siebie.

[menelek]

Code, jesteś wielki 8) Niestety, sprawę przekładam na przyszły weekend, bo muszę wyjeżdzać do Olsztyna do pracy. Prawdopodobnie zajrzę do tego tematu jeszcze Aha, robię reinstalkę i jest problem z DHCP. Wobec tego konfiguruję ręcznie. Pozdrawiam