Gdyby był zepsuty przycisk 'power' to albo by nie działał, albo po 3s. pojawiał by się na ekranie pasek do wył. tel. a on działa sprawnie jak należny. Taśma dock wygląda również na sprawna ( choć tu mogę się mylić

nie sprawdzałem jej żadnymi miernikami

) ponieważ iP jest ładowany, komp go widzi (zazwyczaj), przesyła dane itp. wiec wygląda na spraną, ponadto wcale jej nie wyciągałem z iP jedynie odłączyłem od płyty gł.. Z płytą główną to chyba jest tak ze jak czegoś na niej brakuje do wcale nie działa

a ta działa ;P Ponadto po płycie nic nie skrobałem, nic nie odrywałem, nie szarpałem delikatnie wsuwałem, wysuwałem i odkładałem w bezpieczne miejsce, nie powinna się uszkodzić

choć nigdy nic nie wiadomo.
Mi się wydaje, że jest to 'pętla trybu awaryjnego' ponieważ gdy z iP korzystam on działa nawet 2 dni ale jak zostawię go luźno bez ładowania, klikania w ekran, sprawdzania co 15 min czy jeszcze działa, i nic takiego na kilka godz to przełącza się w tryb DFU czasem można go wybudzić przytrzymując 10s. 'power' + 'home' ale nie zawsze.
Pytanie moje teraz wiec brzmi jak wyciągnąć iPhone z takiej 'pętli tryby awaryjnego/DFU' oczywiście chodzi mi o rozwiązania na PC Win 7 64bit ;] Gdyż z iRecovery nie mogę sobie poradzić ;/