[jackowy]

Witam. W zeszłym tygodniu znajoma kupiła dla mnie w U.S. MacBooka Pro 13' Refurished. Cena mega, bo tylko $929, czyli (wg. sklepu Apple Store) $270 taniej. Wszystko było ok do czasu jak przyszedł rachunek, na którym doliczono coś co się zwie "Estimated Tax", czyli rodzaj podatku od dochodu (?). Przy zamówieniu w sklepie nie było o tym mowy. Co to dokładnie jest, dlaczego mi to naliczyli i skoro $80 podatku naliczyli mi tam, to w Polsce VATu nie naliczą? Mieliście podobne przypadki?

[luk4sek]

podatek stanowy, coś w stylu naszego vatu. Jak wyślesz oficjalnie do Polski do Vacik 23% też Ci doliczą. W stanach się tego nie podaje na stronach bo to normalne dla wszystkich i każdy stan ma inną wartość tego podatku. Jaki macbook? 2010 czy 2011?? bo jak ten pierwszy to interesu życia nie zrobiłeś, chyba że będziesz słał na lewo

[misiekgruby]

To normalne. Nie odrobiłeś pracy domowej, do cen podanych w USA dolicza się sales tax (podatek) Sales taxes in the United States - Wikipedia, the free encyclopedia

[lebowsky]

Jeśli zapłaciłeś 8% podatku w USA to w polsce na granicy naliczą Ci rożnice w podatku VAT czyli +15%. Polska od kilku lat ma podpisaną umowe o unikaniu podwójnego opodatkowania.

[misiekgruby]

Jeśli zapłaciłeś 8% podatku w USA to w polsce na granicy naliczą Ci rożnice w podatku VAT czyli +15%. Polska od kilku lat ma podpisaną umowe o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Przy przesyłce pocztowej/kurierskiej tak.
Przewożąc sprzęt osobiście niekoniecznie.

[b.milewski]

Jackowy nie przeczytał/ nie poszukał na myapple o podatkach na sprzęt z USA i teraz zdziwiony jak wielu z reszta dla czego jest okradany.

[jackowy]

no okk, wygląda na to, że rzeczywiście nie odrobiłem pracy domowej. chyba byłem tak zaślepiony tą ofertą, że umykały mi wszystkie niedogodności (mniej lub bardziej świadomie) :L @Luk4Sek: 2010 (tylko takie w opcji Ref były obecnie dostępne w promocyjnej cenie), ale mam nadzieję, że mi jednak nie naliczą VATu, bo prywatna osoba mi wysyła i na dodatek bez dokumentów

[misiekgruby]

Raczej naliczą, nie ma znaczenia czy osoba prywatna czy firma. Nawet jeżeli zapakujesz, podpiszesz, że bezwartościowe i zadeklarujesz ulotki w środku to naliczą. Wynika to z tego, że celnicy nieco nauczyli się bo Polacy za dużo kombinują

[jackowy]

@misiekgruby: ale przecież do używanych produktów nie naliczają, prawda?

[Pedro407]

Najbezpieczniej byłoby gdyby Ci go ktoś przywiózł osobiście zamiast wysyłać.. Niech sobie tam nagra jakieś rzeczy na wszelki wypadek, że niby używany, wyrzuci pudełko itd.. Wtedy wygląda tak jakby po prostu przyjechał ze swoim laptopem

[misiekgruby]

@misiekgruby: ale przecież do używanych produktów nie naliczają, prawda?

Naliczają.

[RobAndzik]

Naliczają.

Gdzies Ty sie uchowal.. Jak moga Ci od czegos prywatnego(uzywanego) podatek VAT naliczyc.. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

[luk4sek]

Z tego co czytałem to naliczają, tak to by te maci szerokim strumieniem płynęły do nas bez pudełek z zainstalowanym jakimiś freewarami

[misiekgruby]

Gdzies Ty sie uchowal.. Jak moga Ci od czegos prywatnego(uzywanego) podatek VAT naliczyc.. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

Jakie to ma znaczenie - jeżeli idzie pocztą? Kiedy sam przekraczasz granicę ze sprzętem to mówisz, że własne i przyjechałeś już z nim, a teraz wracasz. Jeżeli kupiłeś coś na eBayu i idzie kurierem, nawet jeżeli jest używka, to mogą, ale nie muszą się doczepić na celnym.\
Wydaję mi się, że to Ty wprowadzasz ludzi w błąd negując moje wypowiedzi. Kupiłeś coś kiedyś używanego w USA z wysyłką do PL? Widzę, że w profilu masz ustawione DE, więc raczej nie. Być może jest tam normalniej. W Polsce, chcieli doliczyć podatek na parę, głupich płyt z Amazona.
Zgadzam się z luk4sek, niestety nie jest tak różowo.

[ar3kb]

I te wszystkie kombinacje by zaoszczedzic ile? Smiechu warte.