Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Gdzie na studia?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#1 Levy

Levy
  • 658 postów
  • SkądPuławy

Napisano 18 marca 2011 - 16:51

Witam! Jestem obecnie w klasie maturalnej, profil mat-fiz-inf. Zawsze interesowałem się komputerami i z nimi chcę wiązać moją przyszłość. Od kilku lat 'siedzę' w Apple i to właśnie w tej platformie chciałbym się specjalizować. W tej chwili rozważam trzy miejsca: Politechnikę Warszawską, Politechnikę Wrocławską i AGH w Krakowie. Co byście mi polecili? Jak wybrać? Czy któraś z tych uczelni oferuje coś więcej jeśli chodzi o programowanie na OS X i iOS? Jakieś dodatkowe wykłady, koła naukowe? Może któreś z tych miast oferuje większe 'zaplecze' Apple'owe z lepszymi ofertami pracy i możliwościami rozwoju? Wszystkie uwagi i opinie mile widziane. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam, Przyszły student ;)

#2 ed00c

ed00c
  • 2 404 postów
  • SkądKostrzyn Wlkp.

Napisano 18 marca 2011 - 16:55

Byłem na Politechnice Poznańskiej i tam oferowali zajęcia pozalekcyjne z programowania na iOS i web developerke, nazywali się AKAI lub coś podobnego i było widać, że to całkiem zorganizowana grupka ludzi z pasją. Ale ogólnie nie polecam iść na Politechnikę, przynajmniej nie w Poznaniu. ;)

#3 macowiec1999

macowiec1999

    Apple Reviews PL

  • 642 postów
  • Płeć:
  • SkądSzczecin, PL

Napisano 18 marca 2011 - 16:55

Mam podobną sytuację. Proszę o radę.

#4 Czyluk

Czyluk
  • 540 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 marca 2011 - 15:03

Poli Poznańska, ew. UAM w Poznaniu, jeśli nie Poznań to Wrocław, imprezy na podobnym poziomie :P Patrz za miastami w których nie jest nudno czyli Poznań, Wrocław typowo studenckie miasta które Ci się nie znudzą. Dodam że i na UAM i na Poli w Poznaniu masz dostęp do Mac'ów, słyszałem że nawet po UAM'ie jakiś certyfikat apple dostajesz ale nie wiem czy to prawda

#5 mukacz

mukacz
  • 31 postów
  • SkądWrocław

Napisano 19 marca 2011 - 23:37

nie wiem jak jest na innych uczelniach nie interesuje mnie to w sumie za bardzo bo w moim przypadku mleko już się wylało także nie mam co się podniecać, ale jeżeli jesteś właśnie na etapie wyboru to warto dobrze się zastanowić nad wyborem uczelni. Ja jestem na Politechnice Wrocławskiej, wydział elektroniki. Powiem tak, jeżeli chcesz się nauczyć czegoś w sumie niczego konkretnego, to możesz wbijać bez zastanowienia. Z góry wiadomo, że trzeba sobie określić jakiś kierunek rozwoju i powoli metodą małych kroków się w niej rozwijać. Ja trochę umoczyłem tyłek bo poszedłem początkowo na Automatykę z jednego tylko powodu, bo nie wiedziałem w sumie na co innego a rok wcześniej na ten kierunek był najwyższy próg punktowy, to pomyślałem że zrobię go dla kasy w przyszłości. Jak to bywa w takich wyborach, okazał się on kompletnym pudłem. Dziś podczas rozmowy ze swoimi znajomymi narzekam na wybór tego kierunku i mówię, że powinienem od razu wybrać informatykę (mój drugi kierunek). Informatyka jak informatyka na politechnice jest na trzech wydziałach. U mnie skłaniamy się ku zastosowaniu informatyki w sprzęcie ale to trochę, więc mikrokontrolery jakieś systemy wbudowane, urządzenia peryferyjne itd, jest trochę algorytmiki(chociaż podobno najwięcej jest jej na wppt), ponadto zrozumiesz jak działa komputer obliczenia w arytmetyce zmiennoprzecinkowej, assembler, nie jest to łatwe ale da się przejść (podobno, jestem na etapie realizacji tych kursów). Jeżeli chodzi o języki programowania no to w sumie najwięcej klepiemy w c, c++ względnie c# jak ktoś chce. Java jest ale w stopniu nazwał bym średnio, ze wskazaniem na mało. O programowaniu bezpośrednio na maca raczej można zapomnieć, ale jak mówię możesz sobie założyć naukę tego języka we własnym zakresie, rozwiązując problemy jakie masz na studiach. To tyle jeżeli chodzi o samą uczelnię i związane z nią informacje. Pozostałe co należy napisać dawaj do Wrocławia, bo: fajne imprezy, zawsze się coś dzieje i nigdy nie będziesz się nudzić ;)

#6 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 20 marca 2011 - 00:00

Javy będzie więcej w przyszłości ;)
niestety :P
no ale C++ króluje jeżeli o to chodzi bo to ma tutaj najwięcej sensu. chyba że się robi jakieś projekty to wtedy samemu się wybiera. do C# jeszcze nikt mnie tutaj nie zmusił (z wykładowców - projekt w tym już miałem grupowy)

Jeżeli chodzi o algorytmy, etc. to wydaje mi się, że elektronika ma tutaj mocny skład jeżeli chodzi o ludzi (struktury danych i złożoność obliczeniowa, a potem projektowanie efektywnych algorytmów, 4 i 5 semestr. dalej to na INS jak ktoś chce i jest kolejny kurs w tym duchu).
Architektura Komputerów do przejścia banalna nie jest ;] 1 jeszcze, z 2 gorzej bo są laborki i projekt ;)
W laboratorium stoją dwa starsze Power Maki do celów assemblerowych że tak powiem głównie raczej ;)

i nie musi zapominać, bo akurat w tym semestrze ruszyło koło naukowe iLabs (nie wiem jak to dokładnie wygląda tam, dopiero mam zamiar wbić, bo mi z wykładami koliduje) iLabs

w krakowie też jest koło naukowe - Koło Naukowe MacKN - AGH

o warszawskim nic nie słyszałem, tak samo poznańskim.

#7 Betman

Betman
  • 141 postów
  • SkądSingapur

Napisano 20 marca 2011 - 06:15

Można też sprawdzić ciekawe kierunki np. w UK. Natomiast trzymał bym się studiów informatycznych za wszelką cenę, za nic w świecie nie porzućcie swoich ambicji w zamian za jakieś inne kierunki typu marketing, politologia czy inne brednie jak europeistyka, po których nie ma pracy i sami sobie winni posiadacze bezwartościowych dyplomów ględzą jak to nie mają pracy... oczywiście zwalając winę na rząd zamiast na siebie samego. Nawet jeśli coś się na początku nie uda (np. przyjęcie na wymarzoną uczelnię), nie rezygnujcie z tego. I pamiętajcie, że pod koniec dnia to wiedza i umiejętności będą najważniejsze, a nie ukończenie w szczególności tej czy tamtej uczelni.

#8 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 20 marca 2011 - 06:47

I nie zapomnijcie iść do pracy podczas studiów bo inaczej nie będziecie mieli szans na rynku pracy z pięcioletnimi zaległościami.

#9 Levy

Levy
  • 658 postów
  • SkądPuławy

Napisano 20 marca 2011 - 22:10

Dzięki za odpowiedzi. Wybieram się w przyszły weekend na dni otwarte do Politechniki Wrocławskiej i mam nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej. Dużo wypada umieć w temacie programowania idąc na studia tego typu?

#10 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 21 marca 2011 - 13:53

nic nie trzeba, przynajmniej na pwr. uczą od podstaw.

#11 mukacz

mukacz
  • 31 postów
  • SkądWrocław

Napisano 21 marca 2011 - 17:53

hmm u mnie na początku na Automatyce w sumie nie uczyli podstaw, od razu był postawiony problem na laboratorium i należało go rozwiązać ;) ale nic strasznego, ma to swoje plusy bo jesteś zmuszony do szukania, dowiadywania się, pogłębiania swojej wiedzy :) dzisiaj z perspektywy czasu uważam, iż było to dobre :)

#12 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 21 marca 2011 - 19:28

mukacz - bo trzeba było na wykład pójść wcześniej ;]

#13 ciasteczkowy666

ciasteczkowy666
  • 187 postów

Napisano 21 marca 2011 - 19:28

Dużo wypada umieć w temacie programowania idąc na studia tego typu?


Umieć nie trzeba nic - jeśli chodzi o programowanie - wszystkiego nauczą na studiach. Jednakże dobrze jest umieć. Nie dlatego, żeby z przedmiotów "komputerowych" było ciężko, tylko na pierwszym roku jest mnóstwo przedmiotów matematycznych. Dzięki umiejętności programowania można poświęcić czas na naukę matematyki a nie ćwiczeniu Pascala;)

#14 iron.gery

iron.gery
  • 4 651 postów
  • SkądPolska | USA

Napisano 21 marca 2011 - 19:51

a najlepiej dać sobie spokój ze szkołą i robić to co się lubi...:) liceum starczy

#15 Phobos

Phobos
  • 307 postów
  • SkądPłn.

Napisano 21 marca 2011 - 20:23

Haha, dobry żart.

#16 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 21 marca 2011 - 20:31

a najlepiej dać sobie spokój ze szkołą i robić to co się lubi...:)
liceum starczy


U mnie taki plan zdał egzamin w 100%, mimo, że rodzina omal mi przez pierwsza dwa lata łba nie urwała. W wieku 19 lat wyprowadziłem się na swoje, zacząłem doskonalić się z programowania, robić zlecenia etc. A w wieku 23 lat zarabiałem już tyle, że komentarze, że nie dojdę do niczego bez studiów się nagle skończyły ;) Było ciężko, ale koniec końców na stanowisku kierowniczym wylądowałem gdy moi znajomi z liceum byli jeszcze na czwartym roku. Oni teraz siedzą po Tieto i innych korpo na stażach albo bieda-etatach, ja teraz przebieram w CVkach ludzi ze swojego rocznika szukając ludzi do pracy u siebie.

Long story short, studia to nie jedyna droga do sukcesu ;)

#17 Erykos

Erykos
  • 2 847 postów

Napisano 21 marca 2011 - 20:35

Nie idź na studia, idź do rządu ;)

#18 mukacz

mukacz
  • 31 postów
  • SkądWrocław

Napisano 21 marca 2011 - 21:42

imo, najważniejsze jest tak jak napisał feuerfest żeby pójść do pracy podczas studiów, chyba, że realizuje się jakieś zaawansowane projekty też za PLNy. Sama nauka to za mało.

#19 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 21 marca 2011 - 23:07

U mnie taki plan zdał egzamin w 100%, mimo, że rodzina omal mi przez pierwsza dwa lata łba nie urwała. W wieku 19 lat wyprowadziłem się na swoje, zacząłem doskonalić się z programowania, robić zlecenia etc. A w wieku 23 lat zarabiałem już tyle, że komentarze, że nie dojdę do niczego bez studiów się nagle skończyły ;) Było ciężko, ale koniec końców na stanowisku kierowniczym wylądowałem gdy moi znajomi z liceum byli jeszcze na czwartym roku. Oni teraz siedzą po Tieto i innych korpo na stażach albo bieda-etatach, ja teraz przebieram w CVkach ludzi ze swojego rocznika szukając ludzi do pracy u siebie.

Long story short, studia to nie jedyna droga do sukcesu ;)


Jestem nielicznym, który się z tym zgadza. Ale jest również druga strona medalu. Jeżeli nie ma zamierzasz robić studiów zostaje Ci właśnie zarabianie na własną rękę bo roboty po liceum nie masz co szukać. Sam zacząłem studia i skończyć ich nie mogę bo świadomość tego, że nie uczę się tam niczego przydatnego mnie tylko zniechęca, ale wiem, że gdybym nie miał tego wpisanego w CV to znaleźć robotę bym miał znacznie ciężej.

#20 Michu

Michu
  • 2 614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 21 marca 2011 - 23:10

a najlepiej dać sobie spokój ze szkołą i robić to co się lubi...:)
liceum starczy


Generalnie jest w tym prawda, ale czasem to się wyklucza. Weź tu np. zostań architektem bez studiów ;)

#21 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 21 marca 2011 - 23:11

Jestem nielicznym, który się z tym zgadza. Ale jest również druga strona medalu. Jeżeli nie ma zamierzasz robić studiów zostaje Ci właśnie zarabianie na własną rękę bo roboty po liceum nie masz co szukać. Sam zacząłem studia i skończyć ich nie mogę bo świadomość tego, że nie uczę się tam niczego przydatnego mnie tylko zniechęca, ale wiem, że gdybym nie miał tego wpisanego w CV to znaleźć robotę bym miał znacznie ciężej.


No, od 2004 do 2008 na frilansie/własna dg. Dopiero w 2008 podłapałem kontrakt, ale to bezpośrednio z firmą z USA, zerowa zdolność kredytowa etc. Teraz po trzech latach zakładamy polski oddział, będą umowy o pracę, urlopy, zusy, chorobowe, zdrowotne i inne luksusy ;) Ciężko było, ale nie żałuję żadnej decyzji podjętej przez te lata.

#22 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 21 marca 2011 - 23:27

Dokładnie. Pomijając zdolności kredytowe, itp. musisz brak papieru nadrabiać umiejętnościami. Jeżeli potrafisz wykorzystać te 3 lub 5 lat, które byś poświęcił na studia nadrobisz ten brak z ogromną nadwyżką. 5 lat rzeczywistego doświadczenia > 5 lat samych studiów.

#23 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 21 marca 2011 - 23:36

Dokładnie. Pomijając zdolności kredytowe, itp. musisz brak papieru nadrabiać umiejętnościami. Jeżeli potrafisz wykorzystać te 3 lub 5 lat, które byś poświęcił na studia nadrobisz ten brak z ogromną nadwyżką. 5 lat rzeczywistego doświadczenia > 5 lat samych studiów.


Nie bez przyczyny poważne firmy (typu np. Google) piszą w ogłoszeniach "required bachelor of science or equivalent working experience"

Problem jest taki, że nie posiadając akademickiego wykształcenia IT, musisz o nie zadbać sam. Książki z Helionu cię nie nauczą szacować złożoności algorytmów, używać wzorców projektowych, podstaw algorytmiki.

#24 krakers

krakers
  • 8 135 postów
  • SkądNibylandia

Napisano 21 marca 2011 - 23:45

Nie chcę żeby tu wyszło, że my nie zniechęcamy do pójścia na studia :) Chodzi tylko o to żeby zdać sobie sprawę z tego jak niewiele dają same studia bez zdobywania doświadczenia w rzeczywistym środowisku by nie być potem zawiedzionym jak 3/4 dzisiejszych studentów. Niemal codziennie spotykam rozczarowanych ludzi, że "jak to, studiowałem 5 lat, a oni mi średnią krajową oferują!"

#25 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 21 marca 2011 - 23:48

Nie chcę żeby tu wyszło, że my nie zniechęcamy do pójścia na studia :) Chodzi tylko o to żeby zdać sobie sprawę z tego jak niewiele dają same studia bez zdobywania doświadczenia w rzeczywistym środowisku by nie być potem zawiedzionym jak 3/4 dzisiejszych studentów. Niemal codziennie spotykam rozczarowanych ludzi, że "jak to, studiowałem 5 lat, a oni mi średnią krajową oferują!"


Średnią krajową to i tak dobrze. Większość absolwentów robi za minimalną albo gorzej.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych