Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Usypiać, czy wyłączać?


  • Please log in to reply
18 replies to this topic

#1 mryman

mryman
  • 12 posts

Posted 24 February 2011 - 23:52

nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, dlatego piszę. Przy przenoszeniu Maca lepiej jest go usypiać czy wyłączać?

#2 narkoman

narkoman
  • 4360 posts
  • SkądBydgoszcz

Posted 24 February 2011 - 23:56

Jak się usypia to i tak dysk się wyłącza - więc nie ma strachu, można tylko usypiać. W przypadku nowych Air to już w ogóle bez znaczenia, bo tam tylko SSD są, które jak wiadomo nie mają mechanicznych części.

#3 mryman

mryman
  • 12 posts

Posted 24 February 2011 - 23:58

czyli w MacBooku można go usypiać i nic się nie zdarzy, nawet przy tych pogodach co są za oknem?

#4 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 24335 posts
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Posted 25 February 2011 - 00:12

Tak.
Zmieniłem kiepską nazwę wątku.

#5 mryman

mryman
  • 12 posts

Posted 25 February 2011 - 00:16

Tak.
Zmieniłem kiepską nazwę wątku.


czy kiepską? rzeczową, bo chodziło o przenoszenie, ale dzięki za pomoc!:)

#6 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 24335 posts
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Posted 25 February 2011 - 00:21

Gdyby było napisane 'co robić przy przenoszeniu', to jeszcze, ale samo 'przy przenoszeniu' to już niezbyt.

#7 dirk.diggler

dirk.diggler
  • 2464 posts

Posted 25 February 2011 - 00:24

Mnie to tez kiedyś nurtowało. Następnie tu na forum znalazłem temat o tym (a w nim link do dokumentacji Apple na ten temat). Od tamtego czasu jedynie usypiam MBP gdy go gdzieś zabieram (robię tak już z rok:). Niestety nie mogę się teraz dogrzebać do tej dokumentacji na stronie Apple:/

#8 elita

elita

  • 3034 posts
  • SkądKalisz, PL

Posted 25 February 2011 - 01:00

Hmm, dziwne ja wszystkie komputery w ogóle usypiam, wszystkie jakimi dysponuję: osx win linux laptop dektop i to już od kilku lat - od kiedy to w ogóle działa - atx w pc itd.

#9 tmkszlc

tmkszlc

  • 1846 posts
  • SkądSzczecin, PL

Posted 25 February 2011 - 01:53

nie ma co wylaczac. lepiej mbp sobie uspac i spokoj. z moich badan wyniklo ze jak usypiasz bez zasilania z gniazdka to schodzi 1 procent po 7miu godzinach. nie oplaca sie go wylaczac nawet tak naprawde bo po otwarciu klapy jest gotowy do pracy po max 2 sekundach ; ) przenosic mozna smialo, nic sie nie kreci gdy jest uspany ; )

#10 Gringo997

Gringo997
  • 779 posts
  • Skądnieznana

Posted 25 February 2011 - 07:02

na starszych MBP schodzi około 1-2% na godzinę, a tak w ogóle to nie znam posiadacza maka, który by wyłączał kompa przed zamknięciem klapy;)

#11 Z00

Z00
  • 147 posts
  • SkądPoznań

Posted 25 February 2011 - 07:16

A ja miałbym przy okazji wątku pytanie: czy jak np mini, który nie ma baterii, jest dajmy na to uspany i będzie przerwa w prądzie, to później wstanie jak gdyby nigdy nic czy się posypie. Pytam, bo win nie lubił specjalnie takich sytuacji (może się nie sypał, ale coś mielił markotnie). No i czy nie jest tak, że po operacji wyłącz/włącz czyszczony jest swap?

#12 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 24335 posts
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Posted 25 February 2011 - 07:30

Uśpiony.
Za następne 'uspany' poczęstuję warnem, obiecuję.

#13 JEDI_V-03965dee98

JEDI_V-03965dee98
  • 2630 posts
  • Płeć:
  • SkądOBERSCHLESIEN

Posted 25 February 2011 - 08:44

Nic sie nie posypie,bedzie wylaczony.Czasami po takich akcjach z wylaczaniem zasilania niektore programy diagnostyczne np.Onyx,czy systemowy DU wolaja o naprawe dysku.

#14 squid

squid
  • 242 posts

Posted 25 February 2011 - 11:01

Mak (przynajmniej OSX od 10.5 w gore) domyslnie przy usypianiu dodatkowo zrzuca stan pamieci i komponentow na dysk twardy.
Porownujac z Windows to tak jakby hybryda hibernate i suspend.
Plus jest taki, ze jesli w trakcie uspienia wyczerpie sie bateria Mac wstanie z danych na dysku twardym. Dla uzytkownika jedyna roznica bedzie to, ze ten proces jest troche wolniejszy niz samo budzenie z uspienia (przy okazji wyswietla sie taki pasek postepu z szarych kostek).
O minusach mozna dyskutowac, glownie jesli chodzi o Macbooki:
Po pierwsze, takie usypianie jest troche wolniejsze bo jednak te kilka giga trzeba zrzucic na dysk.
Po drugie, powyzsze oznacza, ze jeszcze przez kilka sekund po zamknieciu klapy dysk twardy nadal intensywnie pracuje i jest narazony przez to na potencjalne uszkodzenia jesli w tym czasie nim uderzymy o stol. Z jednej strony dyski makow sa zabezpieczane przed wstrzasami ale kilka lat temu bylo wiele postow o padajacych w ten sposob dyskach 7200RPM. Nie wiem jak jest teraz, ale ja dmucham na zimne.

W sieci mozna znalezc instrukcje jak zmienic domyslny tryb usypiania, ale poniewaz dzisiejsze baterie sa bardzo wydajne i ryzyko wyczerpania baterii w trakcie uspienia jest niskie to osobiscie polecam aplikacje SmartSleep SmartSleep
Ta aplikacje automatycznie dostosowuje tryb uspienia do aktualnego poziomu baterii. Jesli jest wysoki to Mac tylko usypia.
Ponizej ustalonego poziomu naladowania baterii, poza uspieniem, dodatkowo zapisuje stan na dysku.
Oczywiscie ma to sens tylko na laptopach i tylko wtedy gdy uzywamy laptopa prawie codziennie.

#15 hudy123

hudy123
  • 85 posts

Posted 25 February 2011 - 12:01

no tak, a jeśli komputer nie będzie nam potrzebny na kilka lub kilkanaście godzin to też usypiać?

#16 squid

squid
  • 242 posts

Posted 25 February 2011 - 12:06

Implementacja usypiania w Mac jest tak dobra, ze wlasciwie odpowiedz jest zawsze na tak. Moze tylko przy wyjezdzie na wiecej niz tydzien lepiej laptopa naladowac do pelna i wylaczyc bo baterie nie lubia byc puste.

#17 hudy123

hudy123
  • 85 posts

Posted 25 February 2011 - 13:22

To wyłączanie czemuś szkodzi?

#18 squid

squid
  • 242 posts

Posted 25 February 2011 - 13:55

Nie rozumiem sensu twojego pytania. Czy gdziekolwiek padla tu sugestia, ze wylaczanie szkodzi?

#19 pukko

pukko
  • 229 posts
  • SkądBydgoszcz

Posted 26 February 2011 - 10:56

Podczas usypiania np. Maca Mini spokojnie może zabraknąć prądu, wielokrotnie u mnie tak robiła pewna osoba podczas sprzątania, wyjmowała kabel nie widząc, że mini śpi. Nic się nie stało. Natomiast niebezpiecznie zrobiło się w momencie gdy prąd wysiadł lub doszło do spięcia podczas instalowania aktualizacji. Po włączeniu kompa system nie mógł wstać, ruszyłem z płyty, odzyskałem dane, ale po tym wydarzeniu szybciutko kupiłem dysk zewn. i jadę na TimeMachine.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users