Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Co to są "apki"?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1 ex3v

ex3v

  • 1 884 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 stycznia 2011 - 13:01

Zakładając ten temat chciałbym poznać proces słowotworczy oraz powód używania przez coraz większa ilość ludzi dziwnego i trochę zajezdzajacego podstawowka słowa "apki" zamiast "aplikacje" czy tez "programy". Może na iPhone'a zaczniemy mówić 'fonik' ? :P

#2 clr

clr
  • 1 326 postów

Napisano 22 stycznia 2011 - 13:03

Też mi sie to nie podoba a na srtronie Apple.pl tak wlasnie jest - żenada :D

#3 bar-trek

bar-trek
  • 6 159 postów

Napisano 22 stycznia 2011 - 13:12

taki skrót app store a w nim apps -> apki (:D) śmiesznie to wygląda, ale w sumie mnie jest wszystko jedno... ;)

#4 Verex13

Verex13
  • 1 093 postów
  • SkądTczew (k. Gdańska)

Napisano 22 stycznia 2011 - 13:21

[kurrr... skasowało mi wszystko co miałem napisane..] Zacznę jeszcze raz: Użytkownicy portali takich jak MyApple.pl, którzy piszą długie wątki przestawiają się na skróty wyrazowe takie jak "apki" czy "appsy", gdyż w moim uznaniu, nie chce im się pisać długiego wątku powtarzając przy tym długiego pełnego wyrażenia. Nie wiem dlaczego się dziwisz. Według mnie nie można tego podciągnąć pod neologizm, gdyż jest to skrót od istniejącego już wyrazu, a nie tworzenie nowego. Jeśli ci to przeszkadza, to niestety, ale musisz się do tego przywyczaić. Czy ty, pisząc zaje.... długi wątek chciałbyś ciągle powtarzać pełne wyrażenia? bo ja nie. Powiedzmy że pełne wyrażenie powtarzające się conajmniej 5 razy, pisze się przez około 1 minutę. Odpowiadając jeszcze na posty pod tematem/wątkiem, znów powtarzasz conajmniej kilka razy wyrażenie. Tracisz przy tym kolejną minutę, i tak w kółko. Czas jest cenny mój panie, i musisz go docenić. Pozdrawiam.

#5 TigerStyle

TigerStyle
  • 1 385 postów
  • SkądBournemouth / Łódź / Planeta

Napisano 22 stycznia 2011 - 13:32

@Verex13 - pardon, ale jak komuś się nie chce pisać pełnego słowa w swoim poście bo jest długi, to niech lepiej nic nie pisze. Jest to czyste lenistwo a same skróty typu 'apka' to według mnie po prostu bzdura słowna i tyle.

#6 iKrawiec

iKrawiec
  • 1 152 postów
  • Skąd/root

Napisano 22 stycznia 2011 - 14:25

Stivek wymyślił apki i umieścił je w swoim maluteńkim sklepiczku. Ludziki je kupują. Stivek podbija światek.

#7 ex3v

ex3v

  • 1 884 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 stycznia 2011 - 14:48

I wszyscy wydają pieniążki na zakupki. Jakie to prosciutkie :P A słowo "aplikacja", drogi vertexie, nie wiem jak Ty, ale ja, jak i większość użytkowników tego forum jestem w stanie napisać nie 5, a co najmniej 20 razy na minutę. To, że pewien amerykanin (swoją drogą na 99% nie Jobs tylko jakiś copywriter Jobsa) okaleczyl swój język słowem "apps" od "applications", nie znaczy, ze człowiek stojący nad medialną papką stworzoną aby napędzać rynek, ma zniżać się do poziomu amerykańskiego zakompleksionego dziecka i brać wszystko to, co mu sie wciska. To, ze na apple.pl jest napisane "apki" to oczywiste, bo w koncu jest to polska strona firmy, która wymyśliła "apps". Nie znaczy jednak, ze trzeba iść tym śladem, tym bardziej ze nie ma firmy, ktora ma tylko dobre pomysły, a ten zdecydowanie IMHO do takich nie należy.

#8 Verex13

Verex13
  • 1 093 postów
  • SkądTczew (k. Gdańska)

Napisano 22 stycznia 2011 - 15:20

@ex3v, @TigerStyle: Post nie miał "ukrytego" przekazu co do lenistwa, ani poprawnego języka. Jednak jest to skrót od słowa aplikacja, którego często się używa. Nie chodziło mi o lenistwo, lecz o ciągłe powtarzanie się pełnego wyrazu, bądź skrótu. Jeśli mnie nie zrozumieliście do końca, to ok, ale tak czy tak nie miałem zamiaru pisać o lenistwie, a tym bardziej żeby to ktoś sobie tak odbierał.

#9 TigerStyle

TigerStyle
  • 1 385 postów
  • SkądBournemouth / Łódź / Planeta

Napisano 22 stycznia 2011 - 15:34

@Verex13. 'Apka' to nie jest żaden skrót. Jest to językowa bzdura. Nie jest to ani skrót języka polskiego ani angielskiego.

Odsyłam tutaj po więcej: Edupedia - SKRACANIE WYRAZÓW (Słownik poprawnej polszczyzny)

Co do reszty zgadzam się z ex3v

#10 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 22 stycznia 2011 - 15:37

apps to przecież na takiej samej zasadzie jak execs apki to analogicznie do 'egzeków'

#11 ex3v

ex3v

  • 1 884 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 stycznia 2011 - 15:59

Wybacz, ale na studiach nigdy nie słyszałem o "egzekach"

#12 Thomas Percy

Thomas Percy
  • 252 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 stycznia 2011 - 16:05

Jako copywriter, choć niestety nie jeden z 20 copywriterów Jobsa, chcę powiedzieć, że imho polski copywriter, który tworzy stronę Apple.pl i menedżer marketingu, który akceptuje jego pomysły, odwalają kawał wspaniałej, światowej klasy roboty. Nie wiem skąd w Was taka niechęć do nowości, do słów typu "gładzik" czy "apka". Język polski jest żywy. My, dziś mamy takie samo prawo wzbogacać go o nowe wyrazy, jak nasi przodkowie. Tylko, że Kochanowski żył w czasach, gdy łacina była powszechnym językiem ludzi wykształconych, więc zapożyczał z łaciny. Teraz językiem powszechnym jest angielski, więc wzbogacamy polszczyzna kalkami z angielskiego. Słowo apka jest super: krótkie, brzmi "polsko", odmienia się, a co najważniejsze z punktu widzenia marketingu daje nową nazwę dla nowej rzeczy. Bo apki na iOS, to z punktu widzenia przeciętnego użytkownika coś innego niż aplikacje na Windows. Nadając im nową nazwę, unikamy nieporozumień, precyzyjniej się potem komunikujemy.

#13 janhalb

janhalb
  • 936 postów

Napisano 22 stycznia 2011 - 16:07

Macie ludziska problemy... :-) Mnie "apki" też irytują, więc ich nie piszę. Ale jak ktoś inny pisze - to jego broszka. Bądź co bądź nie mam obowiązku czytania... Muszę przyznać, że są na tym forum maniery językowe (że nie wspomnę o zwykłych błędach gramatycznych, interpunkcyjnych, ortograficznych...) które mnie bardziej irytują. "Live and let live"... ;-)

#14 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 22 stycznia 2011 - 16:07

Wybacz, ale na studiach nigdy nie słyszałem o "egzekach"

nigdy nie robiłeś plików wykonywalnych pod windowsem? i zawsze nazywałeś je pełną nazwą?
świat jakoś słyszał:
exeki - Szukaj w Google

#15 janhalb

janhalb
  • 936 postów

Napisano 22 stycznia 2011 - 16:13

Ja nie jestem "copywriterem", ale za to jestem redaktorem i tłumaczem. I mam drobną uwagę:

J(...)Język polski jest żywy. (...)


Tak, język jest żywy - to oznacza, że pewne wyrazy się w nim pojawiają w sposób naturalny, że pewne formy gramatyczne ewoluują i na przykład to, co kiedyś uznawano za błąd, dziś uznawane jest za formę poprawną. Natomiast "żywość" języka nie oznacza tego, że każdy "copywriter" czy dowolny inny amator neologizmów ;-) może wrzucić do języka co zechce i to z automatu jest OK. Język podlega ewolucji - rewolucje w języku zawsze prowadzą do śmieszności.

No i - nie mogę się oprzeć:

(...) więc wzbogacamy polszczyzna kalkami z angielskiego.


Taaak, polska język trudna język... ;-)

#16 ex3v

ex3v

  • 1 884 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 stycznia 2011 - 16:39

@Robero - zwykłej mówić "plik exe" @Thomas - w wielu rzeczach sie z Tobą zgadzam, ale jezeli na prawdę jesteś copywriterem to powinieneś wiedzieć, ze w naszym języku zdrobnienia odbierane są zazwyczaj jako opisywanie jakiegoś przedmiotu/wydarzenia/ćechy w sposób gorszy, niepełny, niekompletny, niepowazny. Wystarczy pomyśleć o skojarzeniach po usłyszeniu słów takich jak ziemniaczki, pieniążki, komisariacik, telefonik. Jak słysząc "apka" moge mieć skojarzenie o czymś uzytecznym i wysokiej klasy, a nie raz bardzo rozbudowanym? Jak "apką" można nazwać takie Pages dla iPada, Project planner czy pakiety biurowe, aplikacje pomagające lekarzom i medykom itp... Czy pracownik ochrony oglądając na swoim iPadzie przekaz z kamer ochrony za pomocą programu za prawie 800$ (nie pamietam nazwy), zapytany o ten program odpowie "spoko apka" ? (przepraszam za ew. błędy - pisane na iPadzie)

#17 zeneczek

zeneczek
  • 1 postów

Napisano 22 stycznia 2011 - 18:18

A ja podejrzewam, że za apkami nie stoi żaden kopyrajter, ani sztab językoznawców. Apps są także w iTunes i tam żadnych łapek nie ma, nie ma też aplikacji, a jedynie programy.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych