Przeszedłem z 75zł/mies. na 99zł/mies.
Wcześniej miałem Blackberry z nielimitowanym internetem.
Wsadzilem nową kartę micro SIM i wszystko po aktywacji pięknie działało.
Dopóki nie podłączyłem iPhone'a do komputera i nie udostępniłem internetu..
Ściągnąłem nie co ponad 200 MB aktualizacji z 1.1.5 na 3.1.5 do iPod'a Touch'a
Efekt? SMS od Orange jak na zdjęciu załączonym poniżej:

Co dalej?
Zgłosiłem reklamacje. Z tym że nie wiadomo czy zostanie uznana.
Myślałem że skoro na starym abonamencie - jeszcze nie aktywowanym internet był nielimitowany to w przypadku ściągnięcia zaledwie 200 MB, nie przyniesie mi to żadnych dodatkowych kosztów. A jednak, przy zmianie TELEFONU daje, ponieważ BLACKBERRY łączy się z internetem przez konkretny APN.
Szkoda tylko że podczas aż 6 rozmów w Orange w sprawie wymiany telefonu nikt o tym nie wspomniał.
ZMIENIACIE TELEFON Z BLACKBERRY NA JAKIKOLWIEK INNY Z DOSTEPNEM DO INTERNETU?
PAMIĘTAJCIE!!!
POCZEKAJCIE DO KONCA OKRESU ROZLICZENIOWEGO.