[Dante]

Witam Mam takie małe pytanko, czy znacie może jakieś warte polecenia programy antywirusowe na OS X? Zainstalowałem już jakiś czas temu ClamXav oraz demo MacScan'a. Zdarzyło mi się, że parę razy przyplątał mi się jakiś wirus, czy spyware. Dość często skanuję dysk w celu wykrycia wirusów, więc niechciane programy usunąłem w miarę szybko. Mam włączanego Firewall'a, ale jak zauważyłem nie zawsze zdaje on egzamin. Pozdrawiam PS. Żeby wszystko było jasne, pracuję na OS X Tigerze.

[jacq]

Ja się jeszcze nie spotkałem, choć Kaspersky twierdzi ze są
http://myapple.pl/sh...ead.php?t=34890

To dzisiejszy topic.. czyzbys sie wystraszyl??

Pozdrawiam

[jbwm]

CIĘŻKO POSZUKAĆ??????????
[url]http://www.myapple.pl/showthread.php?t=33907&highlight=antywirus[/url]
[url]http://www.myapple.pl/showthread.php?t=34410&highlight=antywirus[/url]

[kwieto]

Zdarzyło mi się, że parę razy przyplątał mi się jakiś wirus, czy spyware.

Farciarz :")

Mi się nie udało nigdy (Maka używam od jakichś 8 lat)
Trzeba było zgrać na płytę, bo podobna szansa może się już nigdy nie powtórzyć.

Jeśli jednak jeszcze raz Ci się coś takiego trafi, to proszę wyślij mi to, dołącze do kolekcji wirusów na "Classic" Mac OS którą posiadam - kiedyś dostałem od kumpla chyba wszystkie które wyszły na ten system (czyli coś koło 40)

[DoMiNiQuE]

http://www.myapple.p...ead.php?t=10452
http://www.myapple.p...ead.php?t=13191
http://www.myapple.p...ead.php?t=17032
http://www.myapple.p...ead.php?t=20700
http://www.myapple.p...ead.php?t=33907
http://www.myapple.p...ead.php?t=34410

Jak zobacze jeszcze jeden topic o wirusach na maku to wystapie z prosba do admina o tygodniowego bana dla autora :>

[Dante]

Tak, tak przyznaję się, że nie za bardzo chciało mi się szukać, PRZEPRASZAM:!: za lenistwo i przeoczenie

Farciarz :")

No nie nazwałbym tego fartem Po prostu wczoraj wgrał mi się installer jakiegoś trojana, usunąłem go zaraz po wykryciu.

Trzeba było zgrać na płytę, bo podobna szansa może się już nigdy nie powtórzyć.

To już był drugi raz ;-)

Wracając do tematu, to znacie godne polecenia programy:?:

Pozdrawiam

[michalplachta]

Dante: samo to się nic nie robi. A na macu nie wierzę żeby taki trojan cokolwiek zdziałał, jeśli nie każesz mu się zainstalować i nie dasz mu uprawnień roota.

[jbwm]

Wracając do tematu, to znacie godne polecenia programy:?:

Pozdrawiam

Ja nie wiem czy Ty jesteś*ślepy czy naprawdę aż tak leniwy.
2 osoby podały już Ci linki do tematów z programami antywirusowymi. Przeczytaj je!!!!!!!!
Oczekujesz, że ktoś przepisze treść*tamtych wątków, czy na chama trzeba zrobić*koipuj-> wklej???

[Dante]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, przeczytałem już podane przez Was tematy. @jwbm Sorki, za zamieszanie Pozdrawiam

[JEDI_V-03965dee98]

Tania prowokacja,"...sam zainstalowal.." :-)

[kwieto]

No nie nazwałbym tego fartem Po prostu wczoraj wgrał mi się installer jakiegoś trojana, usunąłem go zaraz po wykryciu.

A ja tak - przez c.a. osiem lat nie widziałem wirusa/trojana/robaka na oczy. Podobnie moi znajomi którzy używają Macintoshy.
Innymi słowy masz farta, bo trafiło Ci się coś, co prawdopodobnie większości Macuserów nie zdarzy się nigdy :"))

I to trafiło Ci się dwa razy :"P

Skąd bierzesz oprogramowanie / gdzie bywasz na sieci, że trafiasz na takie rzeczy?

Wracając do tematu, to znacie godne polecenia programy:?:

Kupiłem kiedyś pakiet Intego, w komplecie jest VirusBarrier. Program bardzo przyjemny, niestety nie jestem w stanie ocenić jego skuteczności, bo nigdy nie miałem wirusa...

[Dante]

Program bardzo przyjemny, niestety nie jestem w stanie ocenić jego skuteczności, bo nigdy nie miałem wirusa...

To mówi samo za siebie:grin:

Dzieki i pozdrawiam

[StarDog]

Ale zaraz, że niby jak... bo czegoś nie kumam... Ktoś tu widział dwa razy na własne oczy potwora z Loch Ness!? :twisted:

[kwieto]

Ale zaraz, że niby jak... bo czegoś nie kumam... Ktoś tu widział dwa razy na własne oczy potwora z Loch Ness!? :twisted:

No mówię, że farciarz, a on nie dowierza własnemu szczęściu :"P

[StarDog]

Powinien zacząć grać w Totka! Jak nic powinien grać...

[bogus]

używam maków od dziecka. mamy z nimi kontakt dzien e dzien i nigdy ale to nigdy nie widzialem na nim wirusa, jestes po prostu farciarzem

[Dante]

Widze , że mamy dość rozbieżne pojęcie farta/szczęścia. Nie za bardzo rozumiem, dlaczego mam nazwać fartem pojawienie się trojana na moim kompie... Ktoś mógł przegrzebać mi dysk twardy itp. Co prawda nie mam tam jakiś niesamowicie ważnych danych, ale liczy się sam fakt. OT/ A co do totka, to w środę mamy fajną kumulację 11mln do zgarnięcia, skoro mam takie "szczęście" w tym tygodniu to jutro pędzę obstawić 6, jak wygram to zapraszam wszystkich na mega imprezkę!! Pozdrawiam

[kwieto]

Nie za bardzo rozumiem, dlaczego mam nazwać fartem pojawienie się trojana na moim kompie...

Chodzi o prawdopodobieństwo wystąpienia danego zdarzenia. Przypuszczam że szansa nie jest wiele większa niż trafienie 5-ki lub 6-ki w Totka :"P

[DoMiNiQuE]

Dante, a moglbys opisac szczegolowo co to byl za trojan, jak sie objawial, czy byl grozny, skad go wytrzasnales, jak go zlokalizowales i na koniec po go sobie zainstalowales?

[Dante]

@DoMiNiQuE

Cóż, chodziłem sobie po internecie i zanim położyłem się spać włączyłem ClamXav, tak żeby sprawdzić, czy coś niepożądanego nie wgrało mi się na dysk. Program znalazł w folderze:
Users->Library->Caches->Safari jakieś pliki będące instalerami trojana, toteż jak najszybciej je usunąłem, dla pewności przeskandowałem dysk jeszcze raz i niczego już nie było. To tyle.

Za pierwszym razem problem był troszkę poważniejszy, gdyż ktoś zhakowal mi gg (nie wiem jednak czy to wina OS X, czy samego kadu, że wirus mi się wgrał).

[krzyfar]

Ale czy aby ClamAv nie skanuje systemu pod kątem wirusów windosowych? Jeśli tak to nic dziwnego że znalazł ci w cache przeglądarki internetowej podejrzane pliki...

[Dante]

krzyfarze (mam nadzieję, że dobrze odmieniłem Twojego nick'a), powiem szczerze, że nie znam się na tym aż tak dobrze. Po prostu wspomniany program wykryl mi tego wirusa, nie dostrzegłem jednak jakiś nieprawidlowości w działaniu systemu od tego czasu, zaniepokoiło mnie tylko pojawienie się wirusa. Jak powiedzialem, za pierwszym razem ktoś shakował mi gg i nie chciałbym, aby coś takiego się powtórzło.

EDIT: Poza tym wirus był w cache przeglądarki Safari, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale przypominam tak na wszelki wypadek...

Pozdrwiam

[krzyfar]

Jak używałem Clam`a na Debianie to też znajdował wirusy. Tyle że same windosowe. Generalnie po to się używa antywirusów na linuksach żeby nie rozsyłać śmieci dalej. Na OSX jest podobnie.

[Dante]

OT 1) A po czym w takim razie poznać, że wirus jest windowsowski, a nie napisany pod OS X:?: 2) Co mogło być przyczyną shakowania gg:?: Pozdrawiam:D

[Adler]

1) A po czym w takim razie poznać, że wirus jest windowsowski, a nie napisany pod OS X:?:

Po czym poznałeś że trojan jest na OSX i co zrobił w twoim kompie?

2) Co mogło być przyczyną shakowania gg:?:

A co rozumiesz przez 'shakowanie GG', z tego co wiem to używamy przeważnie Adium albo Kadu.