[iEnzo]

Witajcie. Posiadam swojego MBP od miesiąca. Na początku byłem pod dużym wrażeniem bo np. internet przy ściąganiu aktualizacji i kilku programu chodził szybciej (przy przeglądarce) niż bez ściągania na PC! Ogólnie bardzo polubiłem go za płynność pracy i to, że nie zastanawia się za długo itp. Teraz mam taki mały problem, że po włączeniu zachowuje się jak mój Windows na PC czyli chwilę nic nie mogę zrobić bo wszystko się cholernie zacina. Jak już odpalę safari to długo się ładuje obojętnie jaka strona oraz zawsze pojawia się zamiast kursora ta ikonka "myślenia" zatrzymuje moją pracę przez jakieś 30 sekund bądź czasem dłużej co jest dla mnie irytujące bo problem występuje też czasem podczas zwykłego przeglądania internetu! Ponadto gdy podłączam iPhona to oczywiście otwiera się iTunes i iPhoto co też powoduje lekką zwiechę. iPhoto zaraz po włączeniu też długo myśli (no mam w nim załadowane z 80GB zdjęć) tak samo jak iTunes. Wczoraj komputer zwiesił się i zupełnie nic nie mogłem zrobić a jakieś 10 minut temu ekran zrobił się czarny i jedyne co mogłem zrobić to reset ;/ Gdyby to był Windows to bym stwierdził, że jest obciążony jakimś procesem albo cuś. Z góry mówię, że to mój pierwszy Mac i jestem cholernie zielony w sferze jego obsługi więc proszę o pomoc i jednocześnie o bardzo jasny przekaz wskazówek. Z góry dziękuję

[radek96]

Mi się często wiesza po restarcie, nie wiem dlaczego, jest to nowy mbp?(2010)

[iEnzo]

@radek96 Tak. Czasem gdy zamykam karty safari (przeglądające facebooka) też myśli z sekundę zanim finalnie je zamknie.

[imbackingame]

Sciagnij program Onyx - Titanium's Software • Download
uruchom go, wejdz w karte automation, upewnij się że wszystko jest zaznaczone i kliknij "execute"

[Serafin__]

Tez tak czasem mam w nowym unibody 2010... nawet iTynes przestaje grac na jakies 20-30 sek i tylku kółeczko sie kreci..
Aplikacje chodzą bez zarzutu ale co jakis czas (raz dziennie) mimo tego ze np prawie nic nie jest wlączone (czyt. obciążenie procka czy ramu zerowe) to maczek musi sobie przemyslec sprawe przez te 20-30 sekund...

PS. O czym on tak mysli.. nie mam pojęcia... )


Co jest trudnego w słowie 'kółeczko'? To nie pierwszy raz, trudno zapamiętać? // ftpd

[iPawelski]

U mnie również od dłuższego czasu przymula (Macbook Pro 13). Onyx niewiele pomógł. Safari wciąż czasami się po prostu zawiesza, albo zamyka zakładki z baardzo dlugim opoznieniem. Uruchomienie programów które wcześniej uruchamiały się natychmiast (iCal, Things) teraz potrafi trwać i trwać. Ja u siebie podejrzewam, że zawalony dysk powoduje problemy z plikami stronnicowania i plikami tymczasowymi systemu. Niedługo wymień dysk na nowy i szybszy (7200) i pewnie problem się rozwiąże.

[Witos]

Faktycznie, na pierwszy plan wysuwa się pojemność dysku, to najczęstsza i decydująca sprawa. Uwolnij ile się da i sprawdź. Poza tym dobrym sposobem sprawdzenia jest założenie nowego konta użytkownika w systemie i sprawdzenie na nim jak się system zachowuje. Co do onyx'a, automation powoduje, że co jakiś czas uruchomią się skrypty czyszczące, że tak powiem, a efekt będzie taki, że co jakiś czas system będzie trochę zajęty. Jeśli już Onyx, to dobrze jest usunąć cache systemowy, aplikacji oraz kernel cache. Poza tym zadać pełną optymizację dysku. Acha i jeszcze nie zaszkodzi naprawić przywileje, co po niektórzy postponują tutaj na forum, a prawda jest taka, że przy wytężonym używaniu systemu, kopiowaniu, przenoszeniu plików z zewnątrz na komputer, instalowaniu programów, przywileje mogą się pokiełbasić. Sam ostatnio zajrzałem do przywilejów w moim MBP ( OS 10.6.5 ) i naprawianie trwało dobrych kilka minut, lista była długa.

[imbackingame]

PS. O czym on tak mysli.. nie mam pojęcia... )

indeksowanie spotlight/quicksilver?

[macieks72]

F
Acha i jeszcze nie zaszkodzi naprawić przywileje, co po niektórzy postponują tutaj na forum, a prawda jest taka, że przy wytężonym używaniu systemu, kopiowaniu, przenoszeniu plików z zewnątrz na komputer, instalowaniu programów, przywileje mogą się pokiełbasić.

Totalna bzdura, to sprawdzanie przywilejów nie rusza Twoich plików, nawet większości Programów nie rusza. Także najpierw poczytaj jak to działa, a potem pisz.

[Witos]

Przepraszam pana speca. Czytalem jak to działa jakieś 6 lat temu, zasady się nie zmieniły, objawy i skutki także. Poza tym nie pisz o czymś, że jest bzdurą skoro ktoś pisze o swoich obserwacjach, więcej pokory.

[seb235-8731863dbe]

Wiesz ja mam dokładnie to samo szukałem problemów wszędzie w końcu doszedłem do wniosku że tak ma być i trzeba z tym żyć, problem pewnie będzie w oszczędności apple na sprzęcie ewentualnie w upośledzonym chłodzeniu.

[macieks72]

Przepraszam pana speca. Czytalem jak to działa jakieś 6 lat temu, zasady się nie zmieniły, objawy i skutki także.
Poza tym nie pisz o czymś, że jest bzdurą skoro ktoś pisze o swoich obserwacjach, więcej pokory.

Nie wiem jak to działało 6 lat temu, wiem jak to teraz działa. Także podtrzymuję, że bzdury wypisujesz. Totalną bzdurą jest jakoby kopiowanie/przenoszenie plików rozwałało uprawnienia, które to potem narzędzie do tego naprawi, nie tak to działa, widocznie 6 lat temu było inaczej albo kompletnie nie zrozumiałeś wtedy co czytasz.

[Serafin__]

Co jest trudnego w słowie 'kółeczko'? To nie pierwszy raz, trudno zapamiętać? // ftpd

Błąd rzeczywiście straszny... za co najmocniej przepraszam... Dzięki Panu Panie ftpd będę już o tym pamiętał do końca życia...
PS. Chyba na innych forach jestem przez pana śledzony bo na tym mi się jeszcze nie zdarzyło używać słowa kółeczko a to niby nie pierwszy raz... )

---------- Wpis dodano o 07:01 ---------- Poprzedni wpis dodano o 06:58 ----------

indeksowanie spotlight/quicksilver?

Czyli że co? Trzeba się do takich zawieszek sporadycznych przyzwyczaić?

[chris.zurada]

Nawet na starym macbooku black zadnycj takich zwieszek nie mam, dlatego mysle ze to raczej nietypowe. Owszem lekkie sie zdarzaja po godzinie or so uzytkowania, ale to tylko ze wzgledu na uwalnianie ramu.

[iEnzo]

Format pomoże? ;p

[chris.zurada]

Format pomoże? ;p

Chyba forum pomyliles.

[Witos]

@iEnzo, i jak, uporałeś się?

[iEnzo]

Nie jest idealnie ale jest już dobrze. Dziękuję wszystkim za wskazówki. Robiłem to co pisaliście wyżej

[konrad001]

Mam podobny problem ,dopóki nie odpale Safari śmiga aż miło ,po odpaleniu Safari i pracy przez kilka minut zaczyna przymulać jak rasowa Winda.Z tym że stwierdziłem przez Istat Nano działający w tle(dashbord) że RAM po włączeniu Safari raptownie topnieje (mam2GB)do 300mb wolnego.Próbowałem Onyxa i w niczym mi to nie pomaga.Musze sprawdzić co w tle chodzi ale jak to zrobić?

[MisioohiO]

iEnzo, A próbowałeś takiej prostej operacji: Preferencje systemowe - Spotlight Druga zakładka - "Poufność" Dodajesz do "miejsc wykluczonych z wyszukiwania" cały dysk np. Macintosh HD Wychodzisz z tego aby zapisał ustawienia a następnie wywalasz to co ustaliłeś wcześniej. Ten prosty zabieg spowoduje odbudowę biblioteki Spotlight która lubi zamulić - u mnie przyniosło to największą poprawę. Sama odbudowa trochę potrwa i będzie przymulać - to normalne ale później powinno być lepiej. Kolejny banalny aspekt o którym tutaj nikt chyba nie wspomniał to dobrze jest czasami zrobić 'restart'... Sam łapię się na tym, że Mac chodzi i zasypia i tak na zmianę czasem ponad 2 tygodnie:) Konrad001... To co się dzieje w tle sprawdzisz otwierając Monitor Aktywności (Programy/Narzędzia)

[konrad001]

Dzięki za podpowiedz >Jednak na Macowym OS sie uwsteczniłem .Na windzie od momentu instalacji trzeba kombinować.A swojego Maca mam trzy lata i było bez problemu.Ale ad-rem ,prześledziłem od kiedy zaczął mi system przymulać i okazało sie że od instalacji uaktualnień na wyższego Leosia.Zrobiłem reset Ramu i pomogło .System śmiga jak cholera (jak narazie).Do twoich rad MisioohiO sie zastosuje,i dzieki za podpowiedz. Lubie swojego Maca.

[iEnzo]

Finalnie rozwiązałem problem. Naprawiłem uprawnienia narzędziem dyskowym oraz jeszcze raz odpaliłem onyxem wszystko i śmiga jak nówka. Dzięki wszystkim za pomoc

[Witos]

Proste rozwiązania są często najlepsze. Najważniejsze, że się udało. Może dzięki temu niektórzy zauważą, że niezależnie od tego co myślą, niektóre rzeczy po prostu istnieją.