[voitek]

Witam, być może za krótko korzystam z maca, aby wymacać wszystkie magiczne skróty klawiszowe, ale jakoś paru mi brakuje. Na codzień korzystam z tabletu, ale czasem gdy siądę sobie na słoneczku z kompem na kolanach, to chciałbym móc pracować bez touchpada, którego nie znoszę. Tymczasem póki co uważam, że obsługa maca za pomocą samych klawiszy nie jest tak wygodna, jak pc-ta (ciiicho tam ). Na początek dwa problemiki (tylko proszę o czytanie do końca ) 1. Gdy zaznaczam w finderze pliki za pomocą Shifta + strzałek, np. shift+down to jest ok dopóki nie nacisnę strzałki w górę. Zostaje wówczas zaznaczony kolejny plik, ale powyżej już zaznaczonych plików, nie zaś odznaczony ostatni plik, czego bym się spodziewał. No a jeśli już tak to działa, to w jaki sposób zawężać zaznaczenie? 2. Czy jest jakiś skrót klawiszowy, który symuluje naciśnięcie prawego klawisza myszy? Na przykład, gdy zaznaczę pliki w finderze, chciałbym móc szybko wyświetlić menu podręczne i wybrać np. open with -> jakis tam program. Użycie ctrl+f2 i łażenie po menu czy to strzałkami czy pisząc pierwsze litery poleceń jest trochę za długie. Thx

[jbwm]

Może [URL="http://www.macupdate.com/info.php/id/21400"]tutaj [/URL] czegoś poszukaj??

[dredziarz]

Witam,

2. Czy jest jakiś skrót klawiszowy, który symuluje naciśnięcie prawego klawisza myszy? Na przykład, gdy zaznaczę pliki w finderze, chciałbym móc szybko wyświetlić menu podręczne i wybrać np. open with -> jakis tam program. Użycie ctrl+f2 i łażenie po menu czy to strzałkami czy pisząc pierwsze litery poleceń jest trochę za długie.

Thx

jest:
ctrl + klik

[JSG]

jest:
ctrl + klik

pod warunkiem ze kursor jest na tej ikonie

[dredziarz]

pod warunkiem ze kursor jest na tej ikonie

no to było chyba oczywiste

[JSG]

no to było chyba oczywiste

autor ma awersje do gładzika... może wychował się na dosie, albo tym... no nortonie czy jaoś tak się to chyba nazywało... comodore 64 też nie miało chyba myszki, maki od początku od pierwszego systemu stworzone są do pracy z myszą nie z klawiaturą, nie rozumiem autora wątku.

[dredziarz]

może nie lubi gładzika a kasety tak jak w c64 hehe

[voitek]

Sprecyzuję więc, że chodzi mi o skrót klawiaturowy niezależny od bieżącej pozycji kursora, zaznaczam pliki klawiszami, naciskam skrót żeby wyświetlić menu. Napisałem wcześniej, że chciałbym móc nie korzystać z touchpada. Zapominamy o myszach, tabletach, touchpadach i ich przyciskach, pozostajemy przy 79 klawiszach MacBooka C2D. Wydaje mi się, że tak doskonale dostosowywalny system w innych kwestiach, w tej okazuje się dość mało elastyczny - bez klikania w niektórych sytuacjach ani rusz. Czy jest tu ktoś, kto nie zdejmuje palców z klawiszy i ma podobne wrażenie?

jbwm, no niestety widget mi nie pomógł, ale dzięki

EDIT: z całym szacunkiem, doceniam Waszą pomoc w innych tematach, ale jeśli nie znacie rozwiązania, to darujcie sobie chociaż żarciki. Dosyć mocno pocą mi się ręce, używanie touchpada jest dla mnie koszmarem, i oczywiste jest że szukam innych rozwiązań. Poza tym, mysz, poza pracą w programach graficznych, częściej jest tym elementem, który zmniejsza produktywność. Ale nie dyskutujmy o tym. Były dwa pytania, może jakieś odpowiedzi?

---- Dodano 11-03-2007 o godzinie 17:24 ----
Problem drugi rozwiązałem. Oczywiście z pomocą przyszedł Quicksilver.

Dla tych, których też denerwuje zdejmowanie palców z klawiatury, żeby na przykład wybrać doraźnie program inny niż domyślny z menu Open With... :

W preferencjach Quicksilvera (application) wybrać Enable Advanced Features
Na karcie Plugins wybrać All Plugins i doinstalować User Interface Access.
Na karcie Catalog wybrać kategorię Quicksilver i zaznaczyć pole wyboru przy Proxy Objects.
Teraz można skonstruować Trigger postaci Finder Selection (Open With...) [tu konkretny program lub blank, żeby sobie wybierać] i przypisać do niego skrót klawiszowy.

Działa bosko.

No to teraz jeszcze problem 1. Nie wyzywać od syndromów nortona, ani dosa, ani commodore proszę!