Napisano 11 marca 2007 - 12:27
Sprecyzuję więc, że chodzi mi o skrót klawiaturowy niezależny od bieżącej pozycji kursora, zaznaczam pliki klawiszami, naciskam skrót żeby wyświetlić menu. Napisałem wcześniej, że chciałbym móc nie korzystać z touchpada. Zapominamy o myszach, tabletach, touchpadach i ich przyciskach, pozostajemy przy 79 klawiszach MacBooka C2D. Wydaje mi się, że tak doskonale dostosowywalny system w innych kwestiach, w tej okazuje się dość mało elastyczny - bez klikania w niektórych sytuacjach ani rusz. Czy jest tu ktoś, kto nie zdejmuje palców z klawiszy i ma podobne wrażenie?
jbwm, no niestety widget mi nie pomógł, ale dzięki
EDIT: z całym szacunkiem, doceniam Waszą pomoc w innych tematach, ale jeśli nie znacie rozwiązania, to darujcie sobie chociaż żarciki. Dosyć mocno pocą mi się ręce, używanie touchpada jest dla mnie koszmarem, i oczywiste jest że szukam innych rozwiązań. Poza tym, mysz, poza pracą w programach graficznych, częściej jest tym elementem, który zmniejsza produktywność. Ale nie dyskutujmy o tym. Były dwa pytania, może jakieś odpowiedzi?
---- Dodano 11-03-2007 o godzinie 17:24 ----
Problem drugi rozwiązałem. Oczywiście z pomocą przyszedł Quicksilver.
Dla tych, których też denerwuje zdejmowanie palców z klawiatury, żeby na przykład wybrać doraźnie program inny niż domyślny z menu Open With... :
W preferencjach Quicksilvera (application) wybrać Enable Advanced Features
Na karcie Plugins wybrać All Plugins i doinstalować User Interface Access.
Na karcie Catalog wybrać kategorię Quicksilver i zaznaczyć pole wyboru przy Proxy Objects.
Teraz można skonstruować Trigger postaci Finder Selection (Open With...) [tu konkretny program lub blank, żeby sobie wybierać] i przypisać do niego skrót klawiszowy.
Działa bosko.
No to teraz jeszcze problem 1. Nie wyzywać od syndromów nortona, ani dosa, ani commodore proszę!