[wulisu]

Witam wszystkich Kolejny tydzień przerabiam temat jaką klawiaturę wybrać, mam obecnie CME UF6 która pod względem funkcji jak split, aftertouch itp. jakość samej klawiatury (to dla mnie najważniejsze ) jest świetna ale niestety nie ma żadnego edytora dla macuserów a strona producenta ma zlew na użytkowników maca w dodatku zamykając forum na którym były porady i gotowe rozwiązania jak mapować tą klawiaturę w Logicu. Nie mam czasu żeby przebijać się przez te wszystkie ustawienia myślę o zmianie klawiatury mam kilku kandydatów jak novation nocturn 49 z automapą czy nowy m-audio axiom 49 MKII lub wersja uboższa bez padów aftertoucha etc.. m-audio oxygen. Do czego potrzebny mi jest klawisz ? Do grania w przyszłości muzyki na żywo raczej w klimatach jazzowych wszelkich jego odmianach raczej proste formy nic rozbudowanego w składzie perkusja, klawiszowiec, kontrabas, reszta składu na etapie poszukiwań, więc dostęp do instrumentów musi być szybki i intuicyjny, pady to taki dodatek z reguły te w klawiszach działają tak sobie więc w przyszłości jakieś zewnętrzne i tak kupię. Z drugiej strony zastanwiam się czy nie lepiej szukać czegoś z gotowymi brzmieniami jak Arturia : Analog Experience THE FACTORY Analog Experience są proste w obsłudze i po prostu myśli się o graniu a nie o tym jak to zrobić żeby działało. Ewentualnie Korg microKORG XL Synthesizer/Vocoder lub microKorg. Czy ktoś z szanownego grona miał styczność z wymienionymi klawiszami w przypadku syntezatorów czy hybryd jak Arturia i ich brzmieniami i mógłby coś doradzić albo jakieś inne propozycje ? I jeszcze ostatnie pytanie znacie jakieś programy do mapowania klawiszy ? Spróbuję jeszcze powalczyć z tym CME UF6 Korzystając z okazji życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w Nowym roku. Pozdrawiam

[ksamus]

Cześć. Moim zdaniem nic nie zastąpi "normalnego" klawisza. Z drugiej strony bardzo ciężko bedzie znaleźć Ci klawisz, ktory oferuje takie możliwości jak L9, a raczej MainStage. Odn. Arturii. Czy jesteś pewien że chcesz nabyć kolejną emulację czegośtam, skoro w samym L/MnSt masz caly zestaw? Nie sądzę, aby brzmialo to lepiej. Ja spróbowałbym odłożyć na jakiś "prawdziwy" syntezator. Swego czasu miałem 3 minimoogi (pisalem juz o tym na forum). Prawdziwego, software i emulację hardware (soniccore). Zupełnie inaczej mi się gralo, inne brzmienia kręciło etc... Pomijam kwestię jakości brzmienia, bo każdy brzmial inaczej (nawet przy tych samych ustawieniach). Do chwil obecnej został mi się "tylko" Minimoog Voyager. Odn. kontroli przez MIDI, to w L. masz controller Assigment a w MnSt najprostsze w świecie MIDI Learn do wszystkiego co na monitorze Ci się wyświetla. Swoją drogą Novation robi świetne kontrolery. Dobrze wykonane, ergonomiczne, wygodnew programowaniu.

[wulisu]

Dziękuję za twoje uwagi ksamus. To prawda mając Logica trochę bez sensu brać kolejną emulację. Rozglądam się teraz wstępnie za microKORG XL kolega właśnie go kupił czekamy aż przyjdzie brzmienia ma świetne przenośny do prostych rzeczy idealny. Co myślisz o tym korgu ? Swoją drogą co z tego typu syntezatorów byś polecił. Rzeczywiście posiadając Logica i jego obszerną bibliotekę może taki nocturn 49 wystarczy ? Używasz Logica ?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za podzielenie się doświadczeniem

---------- Wpis dodano o 13:46 ---------- Poprzedni wpis dodano o 13:38 ----------

Minimoog Voyager jest cudny !!! Ech tylko budżet z innej półki Może kiedyś w przyszłości ale za takie pieniądze to już można kupić Norda.

[ksamus]

Hej Uzywam Logica. MikroK. nie znam, ale firma zawsze znana byla z fajnych klawiszy, szczegolnie jesli chodzi o brzmienia elektroniczne. Nie wiem czego szukasz i co lubisz, ale uwazam, że największe walory "prawdziwego" klawisza objawiają się przy graniu partii solo/lead. Mając "pod palcami" wszystkie potrzebne pokrętła najlatwiej uzyskać dużą ekspresję i podczas występów nażywo szybko coś ukręcić. Pady, różne atmosfery loopy, etc. spokojnie "opędzisz" MainSt. ew. Logicem. Ja zastanowilbym sie nad jakąś używaną Clavią (nawet z 1wszej serii, ale z klawiaturą), może virus KB lub waldorf Blofeld z klawiaturą, jeśli lubisz ten typ brzmień. W każdym bądź razie syntezator a nie ROM-player lub presetowiec jakiś. Pozdr.

[Ruczaj]

Hej
pamiętaj że Arturia to taki rompler, tak naprawdę to masz klawkę midi (niespodzianka - te klawy dla Arturii robi własnie CME ) plus bibliotekę sampli.
Jeśli chcesz iść drogą sprzętową to microkorg jest jak najbardziej ok. Miałem takie klawisze, sympatyczny sprzęt, niemiłosiernie ograny. Małe możliwości (moim zdaniem) wykręcania brzmień. W tej kategorii masz też Alesisa ION i jego klony .
Możesz iść w używki, np Novation Nova albo lepiej Supernova, świetny sprzęt - ja swoją Novę sprzedałem gościowi który nabył ją właśnie tylko dla padów. Podobno w swojej klasie najlepsze, tak twierdził "kupiec".
W tej chwili Novation stara się podlizać starej klienteli i puścili cos takiego nawiązującego do tej mistrzowskiej serii:
Novationmusic.com - UltraNova Hardware Synths

Jeśli pociągają Cię brzmienia Arturii, to może pomyśl o jakimś analogu? Wiem że to droga jazda, ale niektóre są już przystępne: Mopho z klawiaturą czy cokolwiek ze stajni DSI (Dave Smith Instruments). Dzisiaj Mopho w klubach ma taką pozycję jak kiedyś pierwsza wersja microKorga czyli grają na nim wszyscy

Co do programów do mapowania klawiszy to nie znam specjalnie nic poza Novation Automap - no ale to tylko dla sprzetu Novation. Mapowanie zazwyczaj się po prostu robi przez midi.
Ja osobiście polecam układ dobra klawa midi plus wirtualne instrumenty - jest to rozwiązanie uniwersalne. Minus - wymaga komputera.

P.S wulisu, a nie jesteś czasem z Poznania? bo mi kogoś przypominasz

---------- Wpis dodano o 19:51 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:40 ----------

P.S Im bardziej szukam Ci syntha tym bardziej polecałbym Mopho Keyboard
Mopho Monophonic Analog Synthesizer Keyboard. Overview.

[wulisu]

Dzięki Ruczaj za podzielenie się cennymi uwagami.
Tak wiem że dla Arturi klawisze sa made by CME Osobiście od strony czysto estetycznej Arturia Analog Experience THE FACTORY podoba mi się najbardziej. Zastanawiam się czy poza biblioteką sampli ze stajni Arturi, jest jakiś edytor MIDI w ktorym moglbym zmapowac wszystko pod Logica owszem wiem ze niby mozna z poziomu Logica ale chyba wolalbym edytor. I czy da sie polaczyc tak zeby czesc brzmien byla Arturi a czesc Logica ? Co do Korga wiesz ja potrzebuje teraz tylko czegos do prostych lini melodycznych, nic skomplikowanego ale zeby mialo to ciekawe barwy. Logica dopiero sie ucze niestety dwojka dzieci i inne obowiazki zostawiaja mnie z mala iloscia czasu, dlatego szukam czegos prostego w obsludze. Chcialbym uniknac przebijania sie przez mase ustawien etc.. Novation Supernova pewnie fajny ale to juz inny buzdzet cenowy chyba ze masz na mysli jakies starsze modele godne uwagi. Co co analogu to niestety na razie budżet nie przewiduje
PS: Ruczaj ja tez cie skas kojarze tylko cholipa skad ? Tak jestem z Poznania nim wyjechalem dzialalem od smaego poczatku z Drum Machina i moze jacys wspolni znajomi muzycy wtedy jeszcze byli Ziutek czyli Tomasz Ziętek z bylego PInk Freud i Loco Star wspolpracuje z Tymonem Tymanskim, Zapala czy kilku innych nie che tu przynudzac na forum wiec moze na prive-a sie zgadajmy.
Pozdrawiam serdecznie

---------- Wpis dodano o 19:46 ---------- Poprzedni wpis dodano o 18:45 ----------

Ten Mopho Synthesizer Keyboard jest nie zły ale cena... póki co odpada.

[Ruczaj]

OK, prywatnie na priwie Jak się poznaliśmy to grałem na dudach wielkopolskich, a poznaliśmy się nad Hańczą OK, powrót do tematu.

Powiedz o jakim budżecie rozmawiamy? Jaka jest górna granica? Supernova to sprzęt paruletni, więc trafisz tylko na używane. A taka ciekawostka - podobno microKorg działałał z Arturią bez specjalnego osobnego mapowania

Zobacz np takie (pod rozwagę, nie twierdzę że masz już je kupować . Oba sprzęty że świetną opinią w muzyce ):

Novation K-Station - Liquid Analog Sound & FM (aukcja 280611044166) - aukcje eBay.pl | Zakupy bez granic!

Access Virus Synthesizer (aukcja 250753319621) - aukcje eBay.pl | Zakupy bez granic!

[wulisu]

He he Wiedziałem że to Ty. Nice to hear you again. Napisałem Ci maila, zapytam również tutaj co ludziska podpowiedzą. Alesis micron albo Akai miniak ewentualnie novation xiosynth albo xstation, Alesis micron ma plugin pod logica micronAU 1.0 i można znacznie poszerzyć jego możliwości kreowania brzmień plus DAW. Przypomnę że Chopina nie będę na tym wycinał, brzmienia tego microna mi się podobały ma możliwości. Drugi typ to akai miniak to przepakowany alesis plus dodatkowe brzmienia i galy Pitch i mode 1-2 zdecydowanie we właściwym miejscu niż u alesisa. Tylko nie wiem czy jest jakiś podobny plugin do tego akai być może ten którego podałem będzie pasował. I ostatie dwa novationa zaletą tego xio jest móżliwość edytowania softem od novationa w MIDI. W sumie czym się różnią od siebie który z tych 3 novationa K, xio i xstation wypada waszym zdaniem najlepiej ? Pozdrawiam serdecznie

[wulisu]

Mysle ze w tej chwili nie wiecej niz 1000-1200 zl w porywach jesli jakas szczegolna okazja 1500 zl wiec rozwazam alesis micron i novation k station jak oceniasz pod wzgledem mozliwosci oba klawisze ? W novationie podoba mi sie ze wszytko jest jasno przedstawione i czytelne galki i krecimy w micronie bardziej zawile przekopywanie sie przez menu ale ciekawe brzmienia, barwy i o jedna octawe wiecej plus wyglad ktory albo sie podoba albo nie Korg mico xl z nich wszystkich ma najmniej barw owszem ma edytor zdaje sie wiec dodatkowe mozliwosci vocoder mi nie potrzebny w micronie podpinamy mikrofon i tez go mamy albo z poziomu softu. Tak wiec wybor sie zaweza. Jest jescze Novation KS5 z pedalami torba sluchawki i jakies dodatkowe brzmienia za 375 funtow ale to juz przekracza moj budzet, chyba ze gosciu zejdzie jeszcze z cena choc moim zdaniem to i tak dobra cena.

[mr-hammond]

Ja sprzedałem za 1000zł x station , ale do czego zmierzam, dozbieraj do ultra nowa, brzmi lepiej niz poprzednicy. Masz vokoder, nowoczesne enkondery, funkcje automap, oraz interface audio, bo takowego chyba nie posiadasz a się na pewno przyda, a i więcej polifonii ma.

[RodiS]

Z mojej strony mogę polecić Novation Remote 25, bardzo dobre wykonanie no i oczywiście niezastąpiony automap Sam korzystam z Logica i mam do niego Remote 49 MKII i jestem wniebowzięty

[Echo]

Tak więc radzę Tobie kupic normalny syntezator. Możesz wybrać taki z USB, co znacznie wzbogaci Ci prace. Wspomniałeś o Microkorgu XL - bardzo fajny wybór, sam posiadam, wygodna klawiatura - jednak jest to typ mini, co musisz wziąć pod uwagę. Jeżeli lubisz muzykę i lubisz ją tworzyć powinieneś dążyć do wymiany wszystkich softwarowych wtyczek i efektów na normalne sprzętowe. Powód? Muzyka na komputerze jest dobra dla nastolaktków których to 'troche jara', ale nie są pewni, czy chcą to robić na poważnie. Jeżeli zdecydujesz się pójść tym torem wybór klawisza jest również b. istotny i przemawia za syntezatorem. Nie będę tutaj się zagłębiał w dyskusję dlaczego nie lubię komputerowej muzyki, ponieważ to jak rozmowa ze ścianą. Pozdrawiam i życzę światowego tourne w drogich holetach przy drogich drinkach po koncertach

[ksamus]

powinieneś dążyć do wymiany wszystkich softwarowych wtyczek i efektów na normalne sprzętowe. Powód? Muzyka na komputerze jest dobra dla nastolaktków których to 'troche jara', ale nie są pewni, czy chcą to robić na poważnie. Jeżeli zdecydujesz się pójść tym torem wybór klawisza jest również b. istotny i przemawia za syntezatorem. Nie będę tutaj się zagłębiał w dyskusję dlaczego nie lubię komputerowej muzyki, ponieważ to jak rozmowa ze ścianą.

nie jestem ścianą, więc możesz ze mna podyskutować ;-) instr. soft nie są beeee, pokazują swoje walory w nieco innych okolicznościach. Oferują też rzeczy niemożliwe (aktualnie) do osiągnięcia przez instr. HW. I vice versa.

przykład a)
spróbuj na jakimkolwiek HW "wykręcić taką "atmosferę" jak na absyncie NI (w skład której wchodzi np. kawałek audio, synteza FM, waveshaping + cała reszta: filtry KILKUNASTO/DZIESIĘCIO punktowe obwiednie etc.....)
jaki znasz ADDYTYWNY syntezator HW (poza systemami modularnymi, króre i tak tor synt. mają substraktywny)
c) ciepło brzmienia np. Oberheima (np xpandera) i ekspresja minimooga voyagera- nie do podrobienia! + interakcja z "żywym" instrumentem - nie do przecenienia

Wszysko zależy co i do czego

Pozdrawiam

P.S. pewnie bym dążył aby w każdej sesji - 80+ tracków zapiąć po 2 HW korektory, HW kompresor, do tego z 10 HW pogłosów i tyleż Dly. Ale nie bedę dążył, bo najpierw kupię sobie helikopter, co pozwoli mi uniknąc korków w Warszawie ,co z kolei bardziej mnie ucieszy i przyspieszy pracę;-)

P.S. 2: Jak wzbogaca pracę USB? Moim zdaniem co najwyżej troszke ułatwia, a NA PEWNO nie ma wpływu na brzmienie ;-) No ale możesz mieć inne zdanie: Nie ma jak Prawdziwe, hardłerowe USB. Najlepiej analogowe i lampowe ;-)