[sel4]

code to ty masz dwie polowki

chyba jedną podwójną półówkę, czyli 2 ćwiartki

[dj.cicho]

Ferrari jest chyba rodzaju męskiego... Czyli to Ferrari a nie ta Ferrari. Co innego Mercedes. To jest imię żeńskie...

Chyba ze Lola Ferrari.... Czy jakos tam.
W weekend wrzuce swoja poloweczke, zeby nie bylo tak calkiem OT:wink:

[reRESERVEDFX]

Ferrari jest chyba rodzaju męskiego... Czyli to Ferrari a nie ta Ferrari. Co innego Mercedes. To jest imię żeńskie...

Nie jestem gejem :wink:

[JSG]

http://farm2.static...._1e6f720d34.jpg

[goto206-13305c6036]

http://farm2.static...._1e6f720d34.jpg

Mam nadzieję, że Twoja połówka to kobieta, a nie aparat

[G3d]

Zdjęcie 1 Zdjęcie 2

A ja mam taka
Zdjecia autorstwa mojego Sesja sprzed paru dni W sumie jeszcze nie ma pelnej obrobki ale niewazne
ps. w sumie to pani grafik

[reRESERVEDFX]

http://farm2.static...._1e6f720d34.jpg

Pozazdroscic zdolnosci!

[LANcaster]

coraz ciekawsze wątki można wygrzebać na grupie
jako, że nie samym "zapisz" i " wyślij" człowiek żyje to i ja pokaże połóweczki swoje
zdjęcie z 3 urodzin bzyka, który dostał swój pierszy komputerek - niestety jeszcze nie jabłkowy
a duża chruma ze swoim MB

http://farm1.static....4e03086a2_b.jpg

Jeeeeeeej Jakie podobieństwo
Cóż, moje dwie połówki poniżej:

http://lancaster.apc...ka_z_mrocku.jpg

[eazyone]

A to moja druga połówka... A w zasadzie pierwsza

[eazyone]

No i po 7 latach razem nie jest już moją (nawet) drugą połową, którą moge się pochwalć... Jest drugą połową kogoś innego... Życie... Pozdrawiam rozwodników...

[MacGyver]

No i po 7 latach razem nie jest już moją (nawet) drugą połową, którą moge się pochwalć... Jest drugą połową kogoś innego... Życie...

Pozdrawiam rozwodników...

Pozdrawiam;)

[eazyone]

Pozdrawiam;)

Dzieki, przynajmniej nie czuje sie sam...

Tak sobie pomyslałem: to musiało upaść skoro wątek upadł...

[admkryn]

Pozdrawia dziecko rozwodników;)

[eazyone]

Pozdrawia dziecko rozwodników;)

Robi się co raz weselej

[MacGyver]

Dzieki, przynajmniej nie czuje sie sam...

Na zdrowie. Jaki sam? Singel;) Odzyskany;) Znówwolny;)
Jak pisał kiedyś pewny poeta, wielki miłośnik kobiet, jedzenia i wina:
Lepiej być samotnym, niż być z byle kim
Lepiej być głodnym, niż jeść byle co
I lepiej być trzeżwym, niż pić byle co...

---- Dodano 13-10-2007 o godzinie 23:29 ----

Robi się co raz weselej

...i ciaśniej;)

[eazyone]

Lepiej być samotnym, niż być z byle kim
Lepiej być głodnym, niż jeść byle co
I lepiej być trzeżwym, niż pić byle co...

To będzie moim mottem...

[51m0n]

eazyone zobaczysz że teraz na nowo docenisz pewne rzeczy Ja w sumie młody jestem, więc nie chcę tu jakichś mądrych tekstów zapodawać, mój 3-letni staż do Twojego się nie umywa, ale grunt to być pozytywnie nastawionym. Będzie git Pozdrawiam.

[Aronia]

Lepiej być samotnym, niż być z byle kim
Lepiej być głodnym, niż jeść byle co
I lepiej być trzeżwym, niż pić byle co...

To będzie moim mottem...

Easyone, do motta proponuję jeszcze dodać:

Jak kochać - to tylko królewny!
Jak pić - to szklankami!

[eazyone]

Poprawiacie mi humor, dzieki... Generalnie i tak jestem zdołowany... Postanowilem, ze nie pojde spac poki mi bateria w laptope nie padnie...

[Aronia]

Poprawiacie mi humor, dzieki... Generalnie i tak jestem zdołowany...

Powiedz sobie, że nie była Ciebie warta, zresztą - "tego kwiata pół świata" :grin:

[MacGyver]

Powiedz sobie, że nie była Ciebie warta, zresztą - "tego kwiata pół świata" :grin:

Statystycznie, to więcej, jak pół świata:D

[admkryn]

Ja mam kilka metod na zzły humor. 1) Klasyczna Pójść do monoplu albo do Pubu i tam utopić smutki, ale nie korzystam, ponieważ to jest zdeczka niebezpieczne. 2) Bezsenność Czyli zaprzestać snu na 48 godzin i potem nie ma większej błogości, jak się położyć. 3) Na żywca Czyli wykończyć siee do żywego. Ja z tej metody korzystam bardzo często - biorę rower i robie 80 kilomterów UWAGA! Z cieeżkim plecakiem. Po powrocie do domu nie masz wiele do rozmyślań. 4) Zapomnieć Ta jest najtrudniejsza, bo wymaga treningu. Ja w tej sytuacji biorę się za a) granie w irytujące gierki reinstalację Widows;) 5) Wyżyć się na kimś innym. Niemiła, ale bardzo oczyszczająca. I nie musi to być przedmiot, bardzo pomaga np. wyrzucenie jakiejś osobie, co o niej się tak na prawdę myśli. Prosto w twarz, ewentualnie przez telefon. 6) Muzyczna To jest ta metoda, którą preferuję najbardziej. Zamykam siee szczelnie w pokoju, aby nie przeszkadzać innym domownikom. Biorę ulubioną płytę (musi to być jakieś młócenie gitar, polecam Queens of the Stone Age) i podkręcamy na maaxa. Po przesłuchaniu płyty jestesmy o wiele spokojniejszi 7) Wyżalić się Zanleźć ofiarę, mozze być członek rodziny... I co dalej, to chyba wiesz? Domyślam się, że to ona rozwaliła zwiaazek nie? Pamiętam moją pierwszą miłość - VI klasa podstawówki. Po roku zerwała ze mną ... przez SMSa. Coś strasznego. Dół potworny. Cóż, zdarza się. Widać ta nie była ciebie godna. Tak bym to ująć, a nie obarczał się winą za związek.

[Aronia]

Statystycznie, to więcej, jak pół świata:D

Easyone - widzisz! I to jest bardzo dobra wiadomość. Jeśli mówi to MacGyver - uwierz mu, jakoś to przeżył.

[eazyone]

Ona zerwała... Metody fajne ale zostałem z moją miłością, córeczką...Natusią... Większość metod nie w chodzi w gre. Szczególnie 1, 2, 3 i 5

[MacGyver]

Easyone - widzisz! I to jest bardzo dobra wiadomość. Jeśli mówi to MacGyver - uwierz mu, jakoś to przeżył.

Ale co to za życie;)