Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

iMac 27" 3.06 vs Mac Mini 2.4 + EIZO s2233w


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 lookash

lookash
  • 401 postów
  • SkądPoznań

Napisano 01 grudnia 2010 - 03:52

Jakiś czas temu padł mi zewnętrzny monitor który podłączałem do MacBooka. Już miałem kupować nowe EIZO s2233, ale okazało się, że mój MacBook zaczyna szaleć z zewnętrznymi monitorami. Już testowałem na róznych przejściówkach/kablach/monitorach. Ekran przeważnie błyska i mruga, ewentualnie włączy się za pierwszym razem, ale już po ponownym podłączeniu nie załącza się. W serwisie cortlandu stwierdzili, że to prawdopodobnie coś z płytą główną i jej wymiana to koszt ok 1900zl. Interes mało opłacalny stąd myśle o nowym kompie.

I teraz stoje przed wyborem. Albo iMac C2D 3.06 4GB/1TB/ATI Radeon HD 4670 albo zestaw Mac Mini C2D 2.4 /2GB/320GB/GF320M/SD plus monitor EIZO S2233WFS-BK.

Cena praktycznie ta sama. iMac kupowany ze zniżką studencką bez klawiatury i myszki (5.341zł), a Mac Mini ze zniżką i zamieniony ram na 4GB plus EIZO to kwota 5384zł.

Przeznaczenie zestawu to grafika, fotografia i normalne użytkowanie sieci. Plus iMaca to lepsze podzespoły, plus drugiego zestawu lepszy monitor. Co mnie troche martwi w iMacu do szklana powierzchnia. O ile w robocie pracuje na 24" iMacu, odbić nie mam bo mamy zaciemniony pokój, ale już w domu stałby niedaleko okna. Inna sprawa to duże DPI w iMaci i małe w EIZO. Obawiam się, że przy iMacu mogę siedzieć z głową w ekranie.

Sam już kompletnie nie wiem co wybrać. Zapewnie nie jeden stał już przed takim wyborem.

#2 brachson

brachson
  • 145 postów

Napisano 02 grudnia 2010 - 08:37

ja bym brał iMaca - 2 powody - Jak to piszę na anglojęzycznych forach - more future proof - Łatwiej ci będzie z niego kasę odzyskać PS. Jak możesz poczekaj do Q12011 - wyjdzie nowe serja iMac to sobie czko lepszego kupisz w tej cenie.

#3 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 02 grudnia 2010 - 10:02

iMac będzie o wiele szybszy, wadą są kiepskie, odblaskowe matryce plus lustrzana szyba i największa awaryjność wśród ostatnio produkowanych maków. Co zrobisz, jak będzie musiał na kilka tygodni być oddelegowany do serwisu? Mini zawsze był wzorem do naśladowania, ale wydajnością nie grzeszył, choć do obróbki zdjęć ta wydajność w zupełności wystarcza.

#4 horyzont

horyzont
  • 1 345 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2010 - 10:14

Akurat do wczoraj stałem dokładnie przed tym samym dylematem i zdecydowałem się jednak na mini + eizo ale do mini od razu zamawiam 8gb ramu, a w przyszłym miesiącu dysk ssd pracuje w indd - często są to duże foldery reklamowe, Mb Pro jak ze stopki mi muli ale dzielnie pracuje, dlatego stwierdziłem, że pomimo że mini ma c2d - i tak tego zbytnio nie wykorzystam - wole miec lepszy monitor

#5 Śfieży

Śfieży
  • 920 postów

Napisano 02 grudnia 2010 - 10:15

Mam takiego iMaca od kilku miesięcy. Przyzwyczaiłem się do niego i polubiłem. Przysiad do nowego Mini z taką samą ilością pamięci mnie rozczarował. Karta graficzna ledwie zipie na 24" monitorze a u mnie na 27" śmiga. Tak więc aplikacje Adobe (a zwłaszcza Photoshop) nie dają dostatecznego komfortu do PRACY. Dla amatora wystarczy, do pracy wolniejszy procek i słaba karta to jak gwóźdź w podeszwie.

#6 horyzont

horyzont
  • 1 345 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2010 - 10:29

No tak ale nowy mini ma GF320 - nie wiem jaką Ty masz ale Porownam dwa lapy (bo mam obok siebie): Macbook Pro 2.4 | 4GB Ramu | Geforce 9400/9600 z 128mb pamięci na karcie Macbook Air 1.4 | 2 GB Ramu | Geforce 320 z 256 mb pamięci na karcie oczywiście pro ma zwykły hdd a air ssd air odpala photoshopa jakies 3x szybciej. Otwieranie tiffa 260mb trwa na airu niecałe 11 sekund, każdy efekt nakłada szybciej...a przecież ma gorszy procek..... dlatego mowie...mini ma racje bytu dopiero wtedy gdy sie go rozszerzy do 8gb ramu i wpakuje ssd...wtedy to i moj mac pro 1.1 z 6gb ramu bedzie przy nim odpadać.

#7 Śfieży

Śfieży
  • 920 postów

Napisano 02 grudnia 2010 - 12:29

Przetestuj Mini na Photoshopie CS5! Tam akceleracja grafiki leży i kwiczy. Być może to kwestia sterowników, ale widać. Samo odpalanie PS zależne jest głównie od kontrolera pamięci (zmienionego w MB Air). Wystarczy jednak obrót obszaru roboczego (nie fizycznie fotki tylko podglądu) by zobaczyć, że na iMacu z ATI jest to płynne a na Mini z GF skacze. To samo podczas malowania dużymi pędzelkami.

#8 horyzont

horyzont
  • 1 345 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2010 - 13:29

Nie maluję pendzelkami. Photoshop mi służy jedynie do zmiany kolorów z RGB na CMYK i do szparowania fotografi. Obróbką samej fotografi zajmuję się w Aperture No ale mówię Ci...Tiff 200mb chula aż miło, otwieranie, nałożenie jakiegokolwiek efektu i zapisanie działa szybciej, a to projekt 16mX5m w skali 1:10 a do CS5 masz wszystkie upgrady ? bo ja mam .0.1 i naprawdę akceleracja karty graficznej - nie mam zastrzeżeń. Właśnie sprawdzam to co napisałeś, obracam obszar roboczy (dokumentu a4) i nie mam efektu skoku. Poza tym jest jeszcze jedna rzecz w mini która działa na jego korzyść - jest to nadal komputer mobilny. Pakujesz kostkę w plecak i śmigasz do klienta - monitor zawsze się znajdzie ;)

#9 lookash

lookash
  • 401 postów
  • SkądPoznań

Napisano 02 grudnia 2010 - 13:47

Zdecydowałem się na mini plus eizo. Z iMaca zrezygnowałem przez jego traficzną jak się okazało, odblaskową matrycę. O ile w robocie mamy polmrok to nie przeszkadza tak bardzo, ale jak juz otworzylem okno mocniej to nie widzialem praktycznie nic. Teraz pracuje na CS3 i tam nie ma w ogole akceleracji graficznej, tak wiec w CS5 mnie jakos nie przerazi. Do tego co ja robie, tj. layoury stron internetowych, wizytowki, katalogi oraz wlasnie fotografia wazniejsza jest ilosc ramu niz karta graficzna. Dotychczas pracowalem na macbooku c2d 2.1GHz, 4GB ramu i grafika intel 3100. Dawał sobie rade ze spokojem. Decyzja w kazdym razie juz zapadla.

PS pech ze to wszystko padlo mi teraz i jestem zmuszony do kupna. W styczniu/lutym ubiegac sie bede o dotacje i teraz prawdopodobnie zrobie tak, ze za te pieniadze kupie lepszego kompa a tego miniacza sprzedam odzyskujac czesc pieniedzy.


- Łatwiej ci będzie z niego kasę odzyskać

W jakim sensie? Sprzedajac na kiedyś używkę? Nie patrze na to raczej kupujac nowego kompa.

Jak możesz poczekaj do Q12011 - wyjdzie nowe serja iMac to sobie czko lepszego kupisz w tej cenie.

Czekać to tak można. Ja już się bez porządnego monitora bujam miesiąc niestety i sprzęt potrzebuję do pracy.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych