Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Seagate Momentus XT jaka jest prawda


  • This topic is locked This topic is locked
39 replies to this topic

#1 literat

literat
  • 419 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 30 November 2010 - 11:42

Chodzę jak "pies koło jeża" wokół tematu wymiany dysku twardego w moim MBP 2010. Wszystkie wątki odnośnie Momentusa śledzę na bieżąco, ale po wczorajszych trzech telefonach postanowiłem napisać nowy :???: Zadzwoniłem wczoraj do trzech reaslerów (specjalnie nie napiszę do jakich) i od całej trójki otrzymałem informację, że nie ma NAJMNIEJSZEGO SENSU wkładania do MacBooka Momentusa XT ponieważ system OSX NIE POTRAFI poradzić sobie z wykorzystaniem pamięci flash zainstalowanej w tym dysku - czyli będzie wykorzystywał ją tylko w momencie kopiowania, a przy normalnej pracy czyli uruchamianie aplikacji nie będzie miało to żadnego znaczenia i abym poczekał jednak aż dyski SSB zejdą do normalnego poziomu bo taka wymiana nie ma sensu. Od razu napiszę też, że Ci reaslerzy to nie był pan Józek który składa MacBooki w piwnicy po ciemku tylko renomowane (jak na nasze polskie warunki) serwisy. Wszyscy zgodnie twierdzili, że te dyski są dedykowane pod Windows 7. Chciałbym aby się wypowiedzieli właściciele tych dysków którzy "organoleptycznie" mają z nimi do czynienia, a przecież musieli mieć wcześniej inne dyski. Sorki za przydługi tekst :)

#2 ar3kb

ar3kb
  • 4635 posts
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Posted 30 November 2010 - 12:04

I mieli racje, tak jest z całym segmentem SSD, OSX nie wspiera poprawnie dysków bazujacych tak w częsci jak i w całości na pamięciach Flash. Uzytkownicy którzy kupili takie dyski pisza o mega super wydajnosci, cóz jestem jednym z tych którzy mieli i uczciwie napisze...po ciagłym 24/7 uzytkowaniu dysków SSD ich wydajnosc diamteralnie spadła, do poziomu nie do zaakceptowania pamiętając o kosztach zakupu. Momentus XT nie sprawdza sie w OSX, ta technologia idealnie sprawdzi sie w Win7. Prawdopodobnie za jakis moment Apple odda uzytkownikom technologie zarzadzania SSD i ogólnie pamieciami FLASH, wiec jesli kupisz dzis, wykorzystasz juz za chwile, jesli kupisz za chwile, kupisz taniej. Apple zapewne juz ma cos "pod reką" w kwestii pamieci FLASH , w koncu na rynku pokazały sie Air-y oparte na FLASH.

#3 Gość_owca666_*

Gość_owca666_*

Posted 30 November 2010 - 12:13

Nie mieli racji i podstawowej wiedzy nt zasady działania tego dysku ;)
To nie OS X zarządza pamięcią flash Momentusa tylko jego kontroler. Umieszcza on najczęściej używane pliki w pamięci flash, z której system (Czy Win czy OS X) może tylko odczytywać. Co właśnie ma istotny wpływ na szybkość uruchamiania aplikacji oraz "responsywność systemu". Zapisem natomiast steruje firmware dysku. Warto dodać, że flash są SLC nie MLC co robi istotną różnicę w kwestii trwałości oraz parametrów I/O kostek.
Po więcej szczegółów nt zasady działania proponuję odwiedzić stronę Ananda.

@ArrasB: mylisz pojęcia :) To nie jest dysk SSD i to o czym piszesz nie ma tu zastosowania z uwagi na to co napisałem wyżej.

#4 literat

literat
  • 419 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 30 November 2010 - 12:20

Kurcze i znowu dwie sprzeczne opinie :) @owca666: czy twoja wiedza opiera się również na użytkowaniu tego dysku czy jest bardziej teoretyczna - ze swojego podwórka wiem, że nie zawsze coś co ma podwaliny "naukowe" w rzeczywistości działa tak jak by tego chcieli teoretycy :)

#5 tapster

tapster
  • 60 posts
  • SkądŁódź

Posted 30 November 2010 - 12:24

I mieli racje, tak jest z całym segmentem SSD, OSX nie wspiera poprawnie dysków bazujacych tak w częsci jak i w całości na pamięciach Flash.
Momentus XT nie sprawdza sie w OSX, ta technologia idealnie sprawdzi sie w Win7.


Sorry ale widzę, że kompletnie nie zapoznałeś się ze specyfikacją techniczną seagate!! Zapraszam do lektury bo naprawdę warto. Może wtedy nie będziesz pisał takich bzdur, że Momentus XT jest dedykowany pod Win7 bo nie jest !! Jest on niezależny od OS o czym niżej jeszcze napiszę.

Zadzwoniłem wczoraj do trzech reaslerów ... Momentusa XT ponieważ system OSX NIE POTRAFI poradzić sobie z wykorzystaniem pamięci flash zainstalowanej w tym dysku...
Wszyscy zgodnie twierdzili, że te dyski są dedykowane pod Windows 7.



A to się uśmiałem. Dobrze ze owca666 czuwa ;)
Potwierdzam. 4GB pamięci SSD w 500GB Seagate Momentus jest w 100% niezależne od systemu operacyjnego. Nawet nikt nie ma możliwości podejrzenia co w danej chwili znajduje się na SDD pod żadnym systemem. Ba. System ten działa nawet jak podłączymy ten dysk przez kontroler USB do telewizora.

Pewnie tym pseudospecjalistą (szkoda, że nie wymieniłeś ich nazwy) nowa technologia pomyliła się z patentem z przed kilku lat o nazwie "Windows ReadDrive". Była to też hybryda z dużo mniejszą zawartością części "ssd" i wymagała tylko i wyłącznie Windowsa.

Sorry ale większych bzdur nie słyszałem. Używam tego dysku od dłuższego czasu i w pełni zgodzę się z testem przeprowadzonym przez benchmark.pl.

#6 Gość_owca666_*

Gość_owca666_*

Posted 30 November 2010 - 12:31

Kurcze i znowu dwie sprzeczne opinie :)

@owca666: czy twoja wiedza opiera się również na użytkowaniu tego dysku czy jest bardziej teoretyczna - ze swojego podwórka wiem, że nie zawsze coś co ma podwaliny "naukowe" w rzeczywistości działa tak jak by tego chcieli teoretycy :)


Przyznaję, że doświadczenia praktycznego z Momentusem XT mi brak, ale opieram się na analizie i testach przeprowadzonych przez jednego z najlepszych testerów hardware jakich Internet zna oraz na setkach raportów użytkowników jakie czytałem.

Odpowiedź praktyka masz powyżej (tapster) ;)

#7 xrey

xrey
  • 190 posts
  • SkądWarszawa

Posted 30 November 2010 - 12:34

Seagate Momentus XT ma własny kontroler który "uczy" się z których danych najczęściej korzystasz i je trzyma w szybkiej pamięci. Robi to niezależnie od systemu. Więc śmiało możesz go kupować. Jeżeli wykonujesz codziennie podobne czynności na kompie to odczujesz wzrost prędkości.

#8 tapster

tapster
  • 60 posts
  • SkądŁódź

Posted 30 November 2010 - 12:37

Odpowiedź praktyka masz powyżej (tapster) ;)



W podobnym temacie, podobne problemy mial "RAZR" z tego co tam pisał - dzisiaj ma mieć dysk. Spytaj też jego o opinie. Może nie pierwszego dnia, ale po paru dniach testów potwierdzi, że dysk działa idealnie pod Mac.

#9 ar3kb

ar3kb
  • 4635 posts
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Posted 30 November 2010 - 12:41

No to ciekawostka...bo nie napisałem w odniesieniu do tego dysku a jedynie do technologii flash i wspierania przez dany system SSD w kwestii prawidłowego zarzadzania pamieciami FLASH.
A na dowód tego,ze tak było/jest podaje link z krótka notka:
[url=http://dawka.wordpress.com/2010/06/14/mac-os-x-ze-wsparciem-dla-trim/]Mac OS X ze wsparciem dla TRIM
Dodatkowo ten sam temat poruszany był juz na MyA.
Miałem RAID 0 z 2xSSD OCZ 120GB Vertex 2 285/275 MB/s i po 4 miesiacach skonczyło sie widocznym spadkiem wydajnosci o prawie 30%
Ta sama konfiguracja dysków, tych samych dysków na płycie EVGA SR-2 sprawdza sie wysmienicie.
Jedna uwaga, dyski ktore wymieniłem miałem na poczatku 2010 r.
Moze , chodz mi nic na ten temat nie wiadomo cos sie zmienilo w kwestii zarzadzania flash dyskami w OSX?
Dodam jeszcze, ze uzywałem dysków w nastepujacycm Mac Pro: 2xCPU 2.26/12GB restartujac system jedynie z soboty na niedziele.

#10 tapster

tapster
  • 60 posts
  • SkądŁódź

Posted 30 November 2010 - 12:46

A to ciekawe bo temat dotyczy Momentusa XT a ty wyraźnie napisałeś że

I mieli racje, tak jest z całym segmentem SSD, OSX nie wspiera poprawnie dysków bazujacych tak w częsci jak i w całości na pamięciach Flash...


Link który podałeś rozśmieszył mnie... Bloga założyć może każdy i pisać bzdury to raz. A dwa Momentus XT ot nie dysk SSD tylko hybryda, hybryda która sama zarządza częścią flash.
Następnym razem proponuje przynajmniej wypożyczyć dysk na testy niż szerzyć teoretyczne rozważania.


Moze , chodz mi nic na ten temat nie wiadomo cos sie zmienilo w kwestii zarzadzania flash dyskami w OSX?


Widzę, że dalej z uporem maniaka.
Proszę cię przeczytaj temat początkujący jeszcze raz.
Autor wyraźnie napisał, że interesuje go dysk MOMENTUS XT. Nie ma to nic wspólnego z zarządzaniem flashem przez system czy to Win, czy MacOS, czy linux.
Momentus XT sam zarządza swoimi zasobami, więc twoje rozważania na temat dysków SSD tylko wprowadzają w błąd !!

#11 ar3kb

ar3kb
  • 4635 posts
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Posted 30 November 2010 - 12:54

Tapster wycofałem sie z wypowiedzi w temacie MXT, masz racje,ze działa to bez wzgledu na OS. Wypowiedz moja prosze traktowac w kontekscie dysków SSD , z uwzglednieniem , ze miałem je do lutego 2010. Od tego czasu moze cos sie zmienilo...nie wiem , zamienilismy wszystkie dyski we wszystkich Mac Pro na VR HLFS.

#12 literat

literat
  • 419 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 30 November 2010 - 13:06

Chyba zaryzykuję i zamówić Momentusa. Za kilka dni odgrzebię temat i napiszę również moje spostrzeżenia już jako praktyka :)

#13 elita

elita

  • 3034 posts
  • SkądKalisz, PL

Posted 30 November 2010 - 13:17

Nie całkiem to jest prawda, OS X nie wspiera SSD w pełni co jest prawdą - zaraz wyjaśnię o co chodzi, ale wspiera hybrydy - bo tam nie ma za bardzo co wspierać. Ogólnie system operacyjny jest nieświadomy hybrydy/samych talerzy. Co do nie wspierania SSD to po pierwsze: system plików nie powinien mieć mechanizmów zewnętrznej defragmentacji - bo to jest nieistotne w przypadku SSD - więc system plików który ma wbudowany defrag albo ich eliminacje np ext-y czy reisery itp powinno sie je powyłączać, fragmentacja wewnętrzna jest tak samo szkodliwa tak dla SSD jak i HDD, no bo jak mamy plik mniejszy niż sektor to i tak zajmie sektor to normalne. Ze względu na budowę pamięci SSD powinno się w celach konserwacji dysku wysyłać mu sygnał TRIM, co windows i linux już umieją, a osx jeszcze nie, chociaż wprowadzenie air-ów świadczy o tym że za chwilę się to pojawi. TRIM-ować można też dysk zewnętrznymi narzędziami, co jakiś czas, ot jak defragmentację HDD, no ale lepiej i wygodniej jak dba o to system operacyjny. Szczegóły techniczne góglamy TRIM FLASH SSD. Chodzi ogólnie o równomierny przydział bloków flash względem sektorów 'logicznych'. Pewnie pojawia się bardzo szybko systemy plików (lub raczej modyfikacje istniejących) pozbawione tego efektu - wtedy tak na prawdę będzie wsparcie dla SSD - bo ntfs,fat,exty,hfs + trim to nie to samo.

#14 literat

literat
  • 419 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 04 December 2010 - 06:41

Więc jestem już po zakupie i po pierwszych godzinach użytkowania :) Z zakupu jestem raczej zadowolony - bo prędkość systemu w porównaniu do oryginalnego dysku baaaardzo wzrosła. Niestety jak dla mnie dysk jest za bardzo hałaśliwy. Z poprzednim dyskiem to nawet nie słyszałem, że komputer jest włączony - teraz mam cały czas jednostajny szum - więc dla "purystów" ciszy niestety nie polecam. Jak na razie hałas jest w pełni rekompensowany prędkością dysku. Pewnie z czasem się po prostu do tego przyzwyczaję :)

#15 michalspd

michalspd
  • 132 posts

Posted 04 December 2010 - 12:05

Do seagate'ów chyba trzeba się przyzwyczaić że zawsze są głośne, mam jeden w dysku przenośnym to jak podłączam to jakby mi czołg chodził po biurku, a przy MacBooku to szczególnie się zauważa taką "jakość".

#16 Babidi

Babidi
  • 330 posts
  • SkądJeżyce Terrorists

Posted 04 December 2010 - 14:37

Hmm to bardzo dziwne, bo zawsze myślałem, że Seagate robi ciche dyski i wszystkie jakie miałem takie były porównując je do konkurencji. Zwłaszcza WD zawsze były suszarkami, no ale wszystko się zmienia.

#17 michalspd

michalspd
  • 132 posts

Posted 04 December 2010 - 17:42

Ja widziałem ok 15 seagetów u znajomych i 3 u siebie (10 lat temu, głośny od nowości cykał, 5 lat temu to samo, 2 lata temu 5 razy wymieniany na gwarancji i jeszcze głośniejszy, a niby ten był 2,5 i 5400) WD nigdy nie używałem, ale miło się zaskoczyłem zewnętrznym samsungiem, nigdy nie miałem problemu z hitachi montowanymi seryjnie w laptopach.

#18 Babidi

Babidi
  • 330 posts
  • SkądJeżyce Terrorists

Posted 09 December 2010 - 00:03

To fakt, że hitachi i fujitsu seryjne w Macach itd. nigdy jakoś problemów nie robiły.

#19 gresh

gresh
  • 255 posts

Posted 25 December 2010 - 00:41

Witam Zakupiłem Macbooka Pro i7 , włączyłem i momentalnie po odpaleniu zirytowany dyskami jakie wstawia Apple to tych maszyn ( 5400 obr/m Hitachi - wolne !! ) pobiegłem po dysk Seagate Momentus XT 500 gb. Wymieniłem, postawiłem nowy system na nim ( 10.6.5 ), wgrałem wszystkie updaty macowe itd. Zalety: - start systemu ( po kilku razach, żeby sobie mój Momentus wszystko potrzebne do cache'a wgrał ) duży szybszy - jakieś 30 sekund - nie jestem dokładny - wgrywanie aplikacji pod mac osx - dużo szybsze, podgłądy obrazków itd. Niestety wad jest sporo: - Momentus XT dotarł do mnie z wgranym firmwarem w wersji sd23. Z takim firmwarem wgrałem system. Dysk się zacinał, komputer potrafił nie reagować 2-3 sekundy - klikałem i dopiero po chwili miałem reakcje - wszystko od tego momentu się szybko wgrywało. - dysk z tym firmwarem gubił/tracił pliki tymczasowe, po zamknięciu systemu i ponownym wlączeniu w trashu znajdowałem jakieś recover files.... - z powodu dysku - system raz na jakiś czas wogóle nie potrafił się zamknąć, strona zamknięcia błękitna z kręcącym się takim czymś :) pozostawała do znudzenia - raz wytrzymałem 50 minut i zresetowałem komputer :) - Cache dysku zupełnie nie sprawdza się kiedy ma się np. dwie partycje MAC i Bootcamp i często pracuje się na jednej bądź drugiej - dysk wyraźnie się wtedy gubi z tym CACHE'EM :) - OSTATNIA WADA: dysk zużywał ogromne ilości energii - czas z tym dyskiem bez baterii - ograniczał się do 4,5-5 godzin Na szczęście, 15. grudnia 2010 ukazał się nowy firmware SD24. Nastąpiła zmiana: - dysk nie zatrzymuje systemu - czasem się to zdarza, ale nie wiem czy dysk jest tego przyczyną - może za dużo wymagam od i7 :) - system się poprawnie zamyka otwiera itd - nie tracę żadnych plików, aplikacje się przypadkowo nie zamykają. - firmware można wgrać jeśli ma się : bootcampa i windowsa / nagra się obraz specjalnej aplikacji z updatem firmware'u na płytę CD Jedna WADA pozostała - dysk dalej się nie wyłącza ( a powinien kiedy MAC OSX uzna, że nie jest potrzebny ) - przez co komputer dalej działa po 4.5-5 godzin maks. Zaraz się zgłoszą ludzie, że nie znam się, nie mam doświadczenia: - mam maki od 20 lat, zajmuje się montażem, lubię final cut'a i czasem coś muszę porobić na laptopie - mam wyrzucony napęd superdrive i wstawiony dysk systemowy OWC Extreme Pro 240 GB - więc mam porównanie - jestem dociekliwy i jak coś nie działa, wkurza to szukam rozwiązania u ludzi/na forach gdzie naprawdę znajduję pomoc WNIOSEK: Jako główny dysk - na którym trzeba polegać - nie polecam - ta technologia nie jest jeszcze dopracowana. Mój siedzi w kieszeni i czeka na kolejne firmware'y. PS. Hitachi po wyłączeniu przez system pobierał 0,1 W max, Seagate ciągle pobiera - niezałeżnie czy wysyła dane czy też nie powyżej 2 W non stop. Nie wiem jak to wpłynie na "zdrowie baterii". Może się komuś moje nocne dywagacje przydadzą. PS2. Pod windowsem 7 dysk zachowuje się wzorowo.

#20 literat

literat
  • 419 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 25 December 2010 - 09:54

Również posiadam ten dysk i myślałem, że fakt iż dysk "kręci" się cały czas jest spowodowane jakimś brakiem ustawień, a tu niespodzianka - to chyba Momentus :( Posiadam go jako główny dysk i pomimo niedostatków o których pisał mój przedmówca ja jednak zostawię go jako główny dysk bo jego prędkość rekompensuje mi jego niedostatki :)

#21 narkoman

narkoman
  • 4360 posts
  • SkądBydgoszcz

Posted 25 December 2010 - 15:41

Mój całe szczęście nie sprawia żadnych problemów, a poprzedni Hitachi też nigdy nie usypiał podczas działania systemu. Przy usypianiu komputera usypia od razu. Jest to główny dysk i taki zostanie, jestem mega zadowolony z niego. A i pierwsze co zrobiłem, to firmware na nowy zmieniłem.

#22 sancruz3

sancruz3
  • 2436 posts

Posted 25 December 2010 - 16:32

Polecilem Momentusa XT 500 koledze ktory ma MBP 15 unibody i wszystko dziala tak jak powinno w koncu to kontroler na dysku zarzadza pamiecia a nie system operacyjny, kazdy dysk ma wlasnie po to wlasna elektronike... Przestancie czytac jakies dziwe informacje nie wiadomo skad, tak samo dziwne bo producencji pisza ze dziala pod Win7 to czemu tez dziala pod MAC OS X a nie bylo napisane :) no wiec wlasnie tak to wyglada...

#23 adimg19

adimg19
  • 301 posts
  • SkądWładysławowo, PL

Posted 25 December 2010 - 18:14

To nie sa informacje nie wiadomo skad tylko np. z oficjalnego forum apple i seagata. Duzo ludzi ma z nim problemy If you have problems with Momentus XT, please come... - Page 4 - Seagate Community Forums

#24 gresh

gresh
  • 255 posts

Posted 26 December 2010 - 10:32

Sancruz3 - święta są więc zachowam spokój. To nie są moje widzimisię. Ja takie problemy z tym dyskiem miałem/mam. Ten dysk ma problemy z pracą pod Mac OSX. A fakt, że posiada własny kontroler, który w przeciwieństwie do normalnego dysku decyduje w dużo większym stopniu o jego pracy, niezależny od systemu operacyjnego - powoduje te problemy z kompatybilnością.

#25 marcusp

marcusp
  • 362 posts

Posted 26 December 2010 - 10:36

Tak sobie czytam o problemach z Momentusem XT i aż sprawdziłem jaki firmware ma mój dysk. Mam SD22 i w Macbooku Pro 5.3 nie mam z nim żadnych problemów - działa tak jak powinien, używam tylko OSX na tym, komputerze. Czyli jak dobrze działa, to nie będę go naprawiał wgrywając nowszy firmware ;-)




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users