Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Ktory linux najlepszy na maca?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#1 ciepiel

ciepiel
  • 24 postów

Napisano 28 września 2005 - 11:29

ktory wedlug Was jest najlepszy? mam powerbooka i musze miec jakiegos na nim linuxa do szkoly ale nie wiem jeszcze jakiego, na desktopie pc mam ubuntu wiec musi byc cos innego

#2 TomkOx

TomkOx
  • 370 postów

Napisano 28 września 2005 - 11:45

Gentoo albo Debian albo Mandrake, ew. YellowDog.





#3 ciepiel

ciepiel
  • 24 postów

Napisano 28 września 2005 - 12:04

a co sadzicie o konfrontacji suse vs. mandriva? pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

#4 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 28 września 2005 - 12:10

a co sadzicie o konfrontacji suse vs. mandriva?

pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

Pierwsze tak zkomercjalizowane jak i drugie, chociaz kiedys stosowalem Mandrake(RIP).
B.duzo GUI i automatow, jak dlamnie za duzo. TomkOx wymienil te najlepsze i jak dla mnie nawet w odpowiedniej kolejnosci
:mrgreen:

#5 ciepiel

ciepiel
  • 24 postów

Napisano 28 września 2005 - 12:15

tak tylko gentoo chyba dla mnie zbyt skomplikowane, potrzebuje czegos prostego jak ubuntu, jednak z pewnych powodow nie chce miec tego samego linuxa i na pc i na maku, a co z tym yellow dogiem prosty jest? moje doswiadczenia - pol roku ubuntu, 2 miechy red hat i mandrake (dawno)

#6 Kwiatki

Kwiatki
  • 1 096 postów
  • SkądPoznan

Napisano 28 września 2005 - 18:32

DEBIAN - prosta instalacja - wszystko u mnie dziala. nawet te sprzety ktore pod osx sie nie uruchamiaja (karta TV)

#7 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 28 września 2005 - 18:34

Również polecam Debiana, głównie ze względu na ilość dostępnych pakietów.

#8 waluigi

waluigi
  • 708 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 28 września 2005 - 21:00

Nie sposob nie zgodzić sie z przedmowcami, tez celował bym tylko w Gentoo bądź Debiana (ew. Ubuntu) :) Wybor zależy już tylko od tego, czy czujesz się na siłach zainstalować Gentoo (instalacja jest naprawdę prosta, a to za sprawa genialnego handbooka :D ) czy też wolisz wybrać "prostsze" distro ;) . Pozdrawiam, waluigi :)

#9 Dr.Logic

Dr.Logic
  • 278 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 29 września 2005 - 00:01

Ja polecam Gentoo i Debiana . ! Gento na PB powinien śmigać aż miło !

#10 ciepiel

ciepiel
  • 24 postów

Napisano 29 września 2005 - 10:06

moze macie racje ale deb odpada bo mam ubuntu na kompie a chce sie nauczyc 2 odrebnych linuxow tylko czy w ogole dam rade zaintalowac gentoo? i czy po instalacji jest srodowisko graficzne? ostatnie pytanie: skad sciagnac suse na maca; nie moge znalezc :(

#11 Kwiatki

Kwiatki
  • 1 096 postów
  • SkądPoznan

Napisano 29 września 2005 - 10:20

moze macie racje ale deb odpada bo mam ubuntu na kompie a chce sie nauczyc 2 odrebnych linuxow

tylko czy w ogole dam rade zaintalowac gentoo? i czy po instalacji jest srodowisko graficzne?

ostatnie pytanie: skad sciagnac suse na maca; nie moge znalezc :(


jeszcze masz YellowDoga :-) tez jest fajny

#12 ciepiel

ciepiel
  • 24 postów

Napisano 29 września 2005 - 10:33

chyba sprobuje suse ale ma problem

mirrory sa tu : http://www.novell.co...nt_mirrors.html
ale jak wejde w jakis ppc to zawsze tam jest pusto albo jakies pliczki po pare mb :(

#13 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 29 września 2005 - 10:41

tylko czy w ogole dam rade zaintalowac gentoo?

gentoo jest proste jak drut, jedyna rożnica (odczuwalna) to czas instalacji bo wszystko jest kompilowane, a reszta czyli zależności itp. sa praktycznie jak w debianie. Jeśli masz szybki komputer i troche czasu to polecam.

#14 reeye

reeye

  • 1 506 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:09

Macmini Ubuntu 5.04 - brak dziwięku Ubuntu 5.10 - zawieszenie przy wyborze klawiatury ( sam początek instalacji ) Debian Sarge - nie działa X Window Nie za dobrze to wygląda powiem szczerze. Wszystkie te problemy można obejść tak owszem, ale to nadal nie jest system na desktop moim skromnym zdaniem.

#15 waluigi

waluigi
  • 708 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:17

Macmini

Ubuntu 5.04 - brak dziwięku

Ubuntu 5.10 - zawieszenie przy wyborze klawiatury ( sam początek instalacji )

Debian Sarge - nie działa X Window

Nie za dobrze to wygląda powiem szczerze.

Wszystkie te problemy można obejść tak owszem, ale to nadal nie jest system na desktop moim skromnym zdaniem.

Hmm, debian nigdy mi się nie wydawał gotowy do użycia out-of-box (wystarczyło skonfigurowac xorg ;), co akurat nie powinno sprawiac wiekszych kłopotów), a w kwestii ubuntu mam mieszane uczucia.
Imo niema on jakiś specialnych udogodnień, pozwalajacych na konfiguracje wszystkiego w gui, co w suse jest na wiele wyzszym poziomie (YaST).
IMO ubuntu to taki bardzi user-friendly debian, albo debian dla leniwych ;)))))))

Pozdrawiam, waluigi :)

#16 reeye

reeye

  • 1 506 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:21

na ibooku G4 12" 1.2GHz ubuntu 5.04 i wtedy jeszcze SID debian sarge działały lepiej ale nie idealnie z tego co pamiętam suspend-to-ram nie działał. Jest to dziwne biorąc pod uwagę monotonię sprzętu jak montuje Apple w kompach. Moim zdaniem system na desktop musi byc "gotowy do użycia out-of-box".

#17 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:23

Macmini

Ubuntu 5.04 - brak dziwięku

Ubuntu 5.10 - zawieszenie przy wyborze klawiatury ( sam początek instalacji )

Debian Sarge - nie działa X Window

Nie za dobrze to wygląda powiem szczerze.

Wszystkie te problemy można obejść tak owszem, ale to nadal nie jest system na desktop moim skromnym zdaniem.


Dziwne, też mam Mini i nie miałem źadnych problemów wymienionych powyżej, za wyjątkiem braku dzwięku w Ubuntu 5.04 co i tak mi nie przeskadzało bo mam iMic`a :D

#18 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:25

Moim zdaniem system na desktop musi byc "gotowy do użycia out-of-box".

Cos mi sie wydaje, ze linux nigdy taki nie bedzie. Z "autopsji" wychodzi ze jak jest sama konsola i pare demonow to linux jest nie do pobicia, ale ktos napisze GUI i koniec. Tam cos sie krzaczy tam cos sie sypie, a jak juz sie nie sypie to z ergonomia i wygladem jes fatalnie. :evil:

#19 waluigi

waluigi
  • 708 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:34


Moim zdaniem system na desktop musi byc "gotowy do użycia out-of-box".

Cos mi sie wydaje, ze linux nigdy taki nie bedzie. Z mojego "autopsji" wychodzi ze jak jest sama konsola i pare demonow to linux jest nie do pobicia, ale ktos napisze GUI i koniec. Tam cos sie krzaczy tam cos sie sypie, a jak juz sie nie sypie to z ergonomia i wygladem jes fatalnie. :evil:

Ja osobiście tez kojarze, i lubie Linuksa za konsole.
Pocztąkowo, nie zabardzo lubiłem zabawy z nią, ale teraz, wiele softu który na codzień używam, jest własnie czysto konsolowy (nie przepadam tez za ciezkimi wm'ami, zdecydowanie bardziej wole ładnie skonfigurowane fvwm ;) ).

Na te chwile, gui w wielu wolno rozwijanych linuksowych programach, jest faktycznie na niskim poziomie.
Jednak nie tak dawno, wydano qt4, a i kde4 na horyzoncie, więc myśle że możemy spodziewać się spójnego, ładnego (to już zależy od gustu i "dogięcia") środowika, z toną przydatnych aplikacji.
I mysle że wtedy bedziemy mogli zacząc myśleć o Linuksie porównywalnym z OS X (choć temu zapewne nie dorówna - jest jednak czysto komercyjnym projektem).

Ah, jeszcze wracając do wyglądu, w stosunku do windowsa, appsy w gtk2 czy qt, wyglądają o wieeeele lepiej ;)

Pozdrawiam, waluigi :D

#20 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 02 grudnia 2005 - 21:59

Nieporozumieniem ( takie jest moje zdanie :wink: ) jest instalowanie Linuxa wszelkiej masci na PPC :shock: Mac to mac i powinien byc zawsze nieodłącznym elementem systemu MacOS. Natomiast w przypadku PC itp instalacja Linuxa nieodłącznie wiązała sie z ciaglym "okresem testowania", a to sobie sprawdze to czy tamto, a to zaraz ma byc nowa poprawiona wersja, czy juz prawie niedługo moja karta WiFi bedzie obsługiwana ale tylko "troche" itp... Odpuścilem sobie; a Linux w najlepszej dla niego konfiguracji (bez GUI i inego wiecznie testowanego softu) z vsftpd, spop3d, squid, postfix "siedzi" sobie na firmowym serwerze pod postacią Owl. I tak juz pozostanie pewnie przez dlugie lata :mrgreen:

#21 waluigi

waluigi
  • 708 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 02 grudnia 2005 - 22:26

Nieporozumieniem ( takie jest moje zdanie :wink: ) jest instalowanie Linuxa wszelkiej masci na PPC :shock: Mac to mac i powinien byc zawsze nieodłącznym elementem systemu MacOS. Natomiast w przypadku PC itp instalacja Linuxa nieodłącznie wiązała sie z ciaglym "okresem testowania", a to sobie sprawdze to czy tamto, a to zaraz ma byc nowa poprawiona wersja, czy juz prawie niedługo moja karta WiFi bedzie obsługiwana ale tylko "troche" itp... Odpuścilem sobie; a Linux w najlepszej dla niego konfiguracji (bez GUI i inego wiecznie testowanego softu)
z vsftpd, spop3d, squid, postfix "siedzi" sobie na firmowym serwerze pod postacią Owl.
I tak juz pozostanie pewnie przez dlugie lata :mrgreen:

Oj nie, tu się z Tobą nie zgodzę.
Oczywiście, ja sam bym też nie intalował na maczku Linuksa jako 1st system, bo i po co ?
OS X jest doskonałym systemem, a i pogrzebać w nim można, jak w każdym *NIKSIE ;)

Jednak dobrze skonfigurowany Linuks, na PC jest jedynym IMO dobrym rozwiazaniem.
Fakt faktem, że jego dobra konfiguracja może zając sporo czasu, ale jak dotychczas, obsługuje on mój sprzęt w 100%, działa stabilnie, wygląda ładnie, i naprawde przyjemnie mi się z nim pracuje.

Nie przepadam za instalowaniem wszytkiego z cvs'a, czy wersji czystych unstable (moze w wyjątkiem deerparków ;)), i szczerze powiedziawszy, nie spieszy mi się aż tak do osx.
Jedno jest pewne, nie kupie juz nigdy pc'ta, a na macku, jako drugi system, ot troche z sentymentu, zainstaluje sobie Gentoo, albo OpenDarwina...

I uwierz mi, dobrze skonfigurowany Linuks, nadaje się na desktop o wiele lepiej niż Windows.
A do tego potrzebne są wyłącznie chęci i troche czasu i inteligencji (obym nie został źle zrozumiany;)) :))))))))

pozdrawiam, waluigi ;)

#22 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 grudnia 2005 - 22:29

Na sprzęcie Apple Linux to absurd. Na PC to kwestia gustu. Ja mam laptopa PC i w żaden sposób nie udało mi się funkcji hibernacji uruchomić. I jeszcze parę innych , niewygodnych rzeczy mnie w Linuksie denerwowało. Odpuściłem sobie, wróciłem do windowsa sprzedawanego wraz z laptopem. Nie zgodzę się, że Linuks na desktop to dobre rozwiązanie. Na prościutki desktop może tak. Ale gdy wymagania rosną to już nie bardzo ;P

#23 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 02 grudnia 2005 - 22:41

Na sprzęcie Apple Linux to absurd.


Absurd to moim zdaniem za mocno powiedziane, ale faktycznie OSX zapewnia wszystko co potrzebne :D

Nie zgodzę się, że Linuks na desktop to dobre rozwiązanie. Na prościutki desktop może tak. Ale gdy wymagania rosną to już nie bardzo ;P


A ja się nie zgadzam z tym że się nie zgadzasz :lol:
Używałem Linuxa ponad dwa lata zanim przesiadłem sie na Mac`a i ani razu nie zatęskniłem za Windą. Inna sprawa że konfiguracją niektórych rzeczy jest cokolwiek zakręcona.

#24 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 02 grudnia 2005 - 22:44

Oj nie, tu się z Tobą nie zgodzę.

Linux na desktopie to jedno wielkie "ale" lub "niestety".
Mialem linuxa przez naprwde dluuugi czas tylko, ze:
- wszystko fajnie i darmowo ale GIMP nie ma CMYKa (wywalilem bo po co)
- za czasow modemu nie mialem dostepu do sieci bo winmodem to wg OpenSource syf
- przez dlugi czas nie dzialala karta WiFi D-Linka (po wielu meczarniach ndiswrapper cos poradzil ale nie natywnie)
- po wymianie sprzetu na nowy 64bit +SATA-Raid
(obsugiwalo procesor ale nie bylo sterow i tak w kółko) pożegnalem sie na dobre zanim doczekalem sie obslugi 64bit a SATA-Raid nie ma do dziś(sic!)
- ktos przychodzil z PenDrivem .. du..pa "wiesz bo trzeba rekompilowac jadro moze nie dzisiaj ...."
-podłaczlem aparat ... du..pa "a bo to nie ten model, a jak bym mial straszy to tak ..itp"

-fonty to juz całkiem tragedia..


i tak bez konca !!!!

Komputer ma byc jak pralka przychodzisz siadasz właczasz robisz co masz zrobic, naciskasz poweroff idziesz spac!

P.S Server tak Desktop nie
:twisted:

#25 waluigi

waluigi
  • 708 postów
  • SkądPoznań, PL

Napisano 02 grudnia 2005 - 22:47

Nie zgodzę się, że Linuks na desktop to dobre rozwiązanie. Na prościutki desktop może tak. Ale gdy wymagania rosną to już nie bardzo ;P


A ja się nie zgadzam z tym że się nie zgadzasz :lol:
Używałem Linuxa ponad dwa lata zanim przesiadłem sie na Mac`a i ani razu nie zatęskniłem za Windą. Inna sprawa że konfiguracją niektórych rzeczy jest cokolwiek zakręcona.

Code kiedyś pisał na tym forum, że wolał pomęczyć się nad konfiguracją wszystkiego w Linuksie, niz walczyć z wirusami i trojanami na "kanciastym"...
Nic tylko się pod tym podpisać :)))))

Generalnie, wychodze z żałożenia, że wszystko się da, prędzej czy później - ja nie spotkałem żadnych większych niedogodności na Linuksie, ale może komuś innemu coś przeszkadza...

BTW, setny post ;)

BigMac - zgadzam się z Tobą całkowicie, powiem Ci jednak, że na dziś dzień, rozsądnie skonfigurowane jądro, nie przysporzy problemów z podłaczaniem coraz to nowego sprzetu.
Podłączałem do Linuksa kilka aparatów cyfrowych, dwie drukarki, kilkanaście pendrivów (w tym kilka mp3playerów) i iPoda, tylko z tym ostatnim były drobne problemy, ale tylko z powodu mojego błedu ;)

Generalnie nie jestem jakims fanboyem, i widze sporo wad Linuksa, jak chociazby czasochłonnośc konfiguracji niektórych rzeczy...

Dla mnie absurdalne, wydaje się instalowanie windowsa co kilka miesiecy...

Pozdrawiam, waluigi ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych