[kikelsoon]

Witam! Dziś otrzymałem nowego iPhone'a 4 ponieważ we wcześniejszym padła mi sieć. Mój nowy iPhone dziwnie się zachowuje, kiedy używam go kolo 30/60 sek zaczyna wariować i wracać do home screen, wyłącza się większość pikseli robią się dziwne paski i telefon się resetuje. Dość często też się zawiesza i pozostaje go zresetować, również zaobserwowałem że gdy przekroczę 60sek używania telefon zmienia każdy kolor niebieski w czarny i po chwili znowu resetuje. Wygląda mi to na przeciążanie się ipka lub oprogramowania. Próbowałem robić 3 razy restart i wgrywać z rożnych stron ios 4.1 niestety wszystko jest to samo. I moje pytanie jest takie: Czy ktoś miał podobne rzeczy ze swoim iPhonem 4 lub innymi wersjami? Nie chce drugi raz iść i zgłaszać ze kolejny iPhone nie działa, chce mieć pewność że już pozostaje tylko i wyłącznie oddanie do serwisu. Z góry dzięki za odpowiedzi.

[OleYek]

Jezeli restore nie pomaga to pozostaje wylacznie serwis.

[sembsa]

Kolego czy masz ten sam problem co ja ??
http://myapple.pl/ip...m-telefonu.html
Ja wczoraj mojego oddałem do serwisu tzn. do salonu Ery a jaki był problem że nie mam adaptera do karty sim :/

[samdobek]

Mój iPhon 4 ... przełączał się sam w tryb cichy lub głośny, i nie miałem wpływu na to przełączając przełącznikiem. Gubił sieć, gdy na nokii n95 miałem maksymalny sygnał. Po wysłaniu do serwisu , otrzymałem nowy telefon. Po odblokowaniu go w iTunes i synchronizacji , po prostu się powiesił. No i tak się wieszał do dzisiaj - regularnie co kilkadziesiąt minut. Szlag mnie w końcu trafił, spakowałem gnoja i jutro wysyłam ten NOWY telefon znowu do serwisu. Jeżeli po naprawie , lub po wymianie, będą jakiekolwiek problemy z iPhonem - będę wnioskował w Orange o wymianę telefonu na Samsunga 9000 Galaxy. Mam nerwa strasznego na tak bardzo zapowiadanego i reklamowanego 4G. Okazuje się być niestety niewypałem. Chociaż MacBook trafił mi się dobry....

[samdobek]

I znowu problem.. Wczoraj otrzymałem telefon po naprawie serwisowej. Po uruchomieniu ( ściśle wg instrukcji podanej mi przez serwis iPhona ) telefon się odblokował, zsynchronizował i..... wyłączył się. Po ponownym włączeniu i chęci wysłania sms-a, ekran się "złożył" i po chwili wrócił do stanu normalnego, z tym że wszystkie wgrane aplikacje zniknęły łącznie z książką telefoniczną. Następna próba odtworzenia ustawień powiodła się, lecz po ok. godzinie użytkowania, powiesił się i znów wywalił wszystko. Niestety znowu wysyłam gada do serwisu. iPhon 4 16 Gb w obecnej chwili jest dla mnie niestety gównianym urządzeniem i bardzo mocno przereklamowanym. Nie mogę korzystać z funkcji telefonu, bo się wiesza, muszę mieć inny telefon przy sobie z wpisanymi kontaktami, bo jak mi piękny iPhone wywali wszystko, to niestety muszę mieć pod ręką dostęp do ważnych numerów. Nie wiem , czy ktoś mnie przekona aby się tego gówna nie pozbyć.

[renqien]

Wzruszyła mnie twoja historia... tylko naprawdę nie wiem o co ci w tym wszystkim chodzi. Chcesz się wyżalić? Może mamy podać ci chusteczkę i nosek wytrzeć? Odtwórz na nim czysty system, bez przywracania i synchronizacji i zobacz jak będzie się zachowywał. Jeśli dalej będzie świrował, to niestety, znów serwis. Ja kiedyś tak walczyłem z jakimś MDA. Żadne naprawy nie pomagały, a Orange wcale nie było chętne do wymiany na inny model, więc nie wiem czy ci się uda taka operacja.

[radko93]

Przecież jak się oddaje do Orange/Ery to wymieniają na inny telefon, a nie naprawiają obecny. Od razu widać, że kopia zapasowa jest uwalona. Nie przywracaj i się przekonasz co będzie.