iPhone 4 oficjalnie w Polsce?!
#1
Posted 23 September 2010 - 18:56
#2
Posted 23 September 2010 - 18:59
#3
Posted 23 September 2010 - 19:00
#4
Posted 23 September 2010 - 19:28
#5
Posted 23 September 2010 - 20:00
#6
Posted 23 September 2010 - 20:07
ta, już widzę te tłumy co walą drzwiami i oknami do ispotu po nowe iphony. Przecież to 2x więcej niż w USA i proszę mi nie pisać, że VAT, że cło że pensja dla pracowników.
W tym przypadku nic się ispotowi nie zwróci, bo nikt o zdrowych zmysłach po takiej cenie nie kupi. A 0 sprzedanych iphone = zero przychodu
A jak Tobie się wydaje po ile powinien być aby się opłacało? I po ile wg Ciebie jest w Stanach bez simlocka?
#7
Posted 23 September 2010 - 20:20
Może nie po zakup ale z ciekawości na pewno tłumy przyjdąta, już widzę te tłumy co walą drzwiami i oknami do ispotu po nowe iphony.
#8
Posted 23 September 2010 - 20:59
Może nie po zakup ale z ciekawości na pewno tłumy przyjdą
myślisz, że jak zobaczą Retinę to zapomną o cenie ?
#9
Posted 23 September 2010 - 21:35
edit.: Moderatorów proszę z zmianę tematu na "iPhone 4" i reszta taka sama.
Poprawione
#10
Posted 23 September 2010 - 21:45
#11
Posted 24 September 2010 - 06:38
A jak Tobie się wydaje po ile powinien być aby się opłacało? I po ile wg Ciebie jest w Stanach bez simlocka?
W Stanach to ja nie wiem po ile jest, ale wiem, że we Francji i owszem - za 629euro. Nietrudno wyliczyc, że to niecałe 2500 zł. Do 4000 daleko, daleko. Czyli też niemal 2x taniej.
Poza tym nie oszukujmy się, jeśli ispot kupuje iphony to na pewno nie w oficjalnej dystrybucji, czytaj po cenach ze strony internetowej. Jakby to wyglądało? Ano, jak ludzie, którzy jeżdżą do makro, kupują dwa pełne wózki a potem to sprzedają w swoich sklepikach.
#12
Posted 24 September 2010 - 06:47
W Stanach to ja nie wiem po ile jest, ale wiem, że we Francji i owszem - za 629euro. Nietrudno wyliczyc, że to niecałe 2500 zł. Do 4000 daleko, daleko. Czyli też niemal 2x taniej.
Poza tym nie oszukujmy się, jeśli ispot kupuje iphony to na pewno nie w oficjalnej dystrybucji, czytaj po cenach ze strony internetowej. Jakby to wyglądało? Ano, jak ludzie, którzy jeżdżą do makro, kupują dwa pełne wózki a potem to sprzedają w swoich sklepikach.
Żeby była jasność, tez uważam, że przeginają z cenami ale myślę, że wcale takiej aż wielkiej marży nie mają.
#13
Posted 24 September 2010 - 08:05
#14
Posted 24 September 2010 - 08:42
#15
Posted 24 September 2010 - 13:06
#16
Posted 24 September 2010 - 18:13
2 user(s) are reading this topic
0 members, 2 guests, 0 anonymous users